• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Puchar Świata florecistów w Bonn

jag.
13 maja 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Floreciści upodobali sobie Bonn. Zawody zaliczane do klasyfikacji Pucharu Świata zgromadziły na starcie aż 187 zawodników. Już przed rokiem, gdy biło się ich aż 170, wszyscy zachwycali się frekwencją. Niestety, tłok na planszach najwyraźniej nie służy biało-czerwonym. Najlepsi z nich znów "polegli" w 1/16 finału. Dla gdańszczan i ten szczebel rywalizacji był za wysoki.

- Niegdyś więcej zawodnikow jeździło do Paryża, gdzie regularnie startowało po 190. Potem mieliśmy pewien regres, bo szermierze zaczęli wybierać sobie zawody. Teraz znów będzie tłok. Turniej w Bonn rozpoczął eliminacje do igrzysk olimpijskich. Nikt nie jest pewny miejsca w drużynie, zatem warto pokusić się o przepustkę indywidualną. Walka jest bezpardonowa. Paweł Kawiecki, aby awansować do "64" musiał wygrać z aktualnym wicemistrzem Europy - mówi Ryszard Sobczak, dwukrotny medalista igrzysk olimpijskich.

Stanisław Szymański do byłej stolicy RFN zabrał aż jedenastu zawodników, w tym czterech gdańszczan. Z florecistów Sietom AZS AWF najszybciej odpadł Krzysztof Walka, który spakował się już po eliminacjach, a przy jego nazwisku pojawiło się miejsce 103. Pozostali akademicy przegrali w 1/32 finału. Wojciecha Szuchnickiego (40. miejsce) pokonał Loic Attely (Francja) 15:7, Krzysztof Pietrusiak (44) nie sprostał Christianowi Schlechtwegowi (Niemcy) 11:15, a wspomiany Kawiecki (53) poległ z ręki Marco Ramacciego (Włochy) 3:15. Małym pocieszeniem dla gdańszczan był fakt, że za nimi, dopiero na 55. pozycji, był najwyżej obecnie klasyfikowany Polak w światowym rankingu, Słowmir Mocek (Polonia Leszno).

Najdalej awansowali: Andrzej Witkowski (14) i Tomasz Ciepły (obaj Warta Poznań). Temu pierwszemu drzwi do Galerii Bundes-Kunsthalle, gdzie odbywały się decydujące walki, zamknął Peter Joppich (Niemcy), który następnie z rodakiem, Dominikiem Behrem, podzielił trzecie miejsce.

W finale Haibin Wang (Chiny) niespodziewanie pokonał mistrza Europy, Andreę Cassarę (Włochy) 15:9.
Głos Wybrzeżajag.

Opinie (5)

  • :((

    Faktycznie... coś kiepsko poszło polskim florecistom w tym turnieju...
    W nastepnym PŚ ktoś dla równowagi będzie musiał wygrać...:)
    Powodzenia!

    • 0 0

  • nic straconego...

    czasami, jest lepiej, czasami gorzej... to teraz czas na WYGRANA!!!

    • 0 0

  • ...

    NO chlopaki, czas cos wygrac, co?

    • 0 0

  • szkoda

    szkoda ze polakom poszlo tak kiepsko.Mocek cos sie nie popisal.ale wierze ze na nastepnym pucharze Swita bedzie lepiej :) pozdrawiam

    • 0 0

  • bursztynowy floret

    jak poinformowal serwis pmedia, juz 31 maja w hali AWFu... bede tam! a wy?!;)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane