- 1 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (250 opinii)
- 2 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (122 opinie)
- 3 Lechia - Arka 2:1. Bohater Mena (518 opinii) LIVE!
- 4 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (120 opinii)
- 5 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (110 opinii)
- 6 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (33 opinie)
Rasizm ze stadionu trafił do sądu
Lechia Gdańsk
Do skandalu na gdańskim stadionie przy ul. Traugutta doszło 19 września ub.r. Tego dnia w meczu II rundy Pucharu Polski Lechia podejmowała Pogoń Szczecin (miejscowi przegrali 0:2). Wśród ok. 6 tys. kibiców znalazła się grupa chuliganów, którzy przed spotkaniem oraz w trakcie meczu wyzywali i rzucali bananami w stronę zawodników drużyny gości (grało w niej dziewięciu czarnoskórych Brazylijczyków). Na bieżnię i na boisko spadło kilka kilogramów bananów. Niektórzy zawodnicy zostali trafieni w głowę. Kibice naśladowali również dźwięki, które miały przypominać głos małpy, i wznosili faszystowskie okrzyki: "Naszym wzorem jest Rudolf Hess".
Po nagłośnieniu sprawy, m.in. przez "Gazetę", prokuratura Rejonowa Gdańsk Wrzeszcz wszczęła z urzędu postępowanie w sprawie rasistowskiego zachowania kibiców. Zajście było nagrywane, ale policjantom udało się wytypować tylko jednego podejrzanego. 23-letniego Bartosza T. zidentyfikowano dwa miesiące później - podczas meczu Lechii ze Stalą Stalowa Wola funkcjonariusz obsługujący system monitoringu rozpoznał go na monitorze komputera.
Kibic stanął przed Sądem Grodzkim w Gdańsku za "publiczne znieważenie zawodników poprzez obrzucenie ich bananami, z uwagi na ich przynależność rasową". Grozi za to do trzech lat więzienia.
- Jaki tam rasizm. Zarzuty są śmieszne. Ja rzuciłem bananem, ale nie w piłkarzy, tylko w Krzysztofa Sz. - mojego kolegę kibica - i to pewnie ten moment widać na zdjęciu z monitoringu - broni się Bartosz T.
22-letni Krzysztof Sz. zeznawał w środę jako świadek. - Znamy się z Bartkiem od podstawówki i to była taka zabawa. Często się czymś obrzucamy i wyzywamy dla beki. Ale nie wiem, kto przyniósł banany na stadion i w jakim celu - mówił sądowi Krzysztof Sz.
- Jak się wyzywacie? - zapytała sędzia Beata Majkowska.
- Brzydko, np. od "pedałów" - odpowiedział świadek.
Kolejny świadek Michał W. (również kibic Lechii i kolega oskarżonego): - Rzucanie bananami było złym zachowaniem i kojarzyło się z obrażaniem na tle rasistowskim. Większość zawodników Pogoni była czarnoskóra i mogli zrozumieć, że są porównywani do małpy.
Kolejna rozprawa w połowie stycznia. Jako świadek zeznawać ma były bramkarz Pogoni Radosław Majdan.
Kluby sportowe
Opinie (108) ponad 10 zablokowanych
-
2007-12-06 15:34
Krótko z nimi
Wysoki Sądzie, jechać krótko z tymi zwyrolami. Tu nie ma miejsca na pochodne KKK !!!
- 0 0
-
2007-12-06 15:05
(1)
"Naszym wzorem jest Rudolf Hess"???, hehehe, Tępaki jakbyście posiedli chodź minimum inteligencji i znali historię swego narodu to nie krzyczeli byście takich d... hasełek.
Dlatego troche nierozumiem dlaczego reszta kibiców nie najeb... tym antypolaką wykrzykującym nazistowskie hasła?- 0 0
-
2007-12-06 15:20
świadomy
Gdyby sie nimi ich wzor Rudolf zaopiekowal, zmieniliby szybko farby na blado-zieloni.
- 0 0
-
2007-12-06 14:58
Poje..... k.... pa....
Pokazowo powinni dowalic mu 3 lata i odrazu wielka "odwaga" i "honor"(buuuhahahaa) na stadionie ucichnie
- 0 0
-
2007-12-06 14:55
BIAŁA lECHIA
AVE
- 0 0
-
2007-12-06 14:50
;)
WYKOPMY MURZYNOW ZE STADIONOW,RASIZM SAM ZNIKNIE!
- 0 0
-
2007-12-06 14:14
do 11.28 i nie tylko (1)
Pisząc o bydle i hołocie sam sobie wystawiasz świadectwo. Gdzie Ty widziałeś nawalonych zwyrodnialców?? Obudź się chłopie.
Do 11.48 - a Ty mi trącisz śledziem....
Na Lechię chodzę od 25 lat, bywało róznie, za starych czasów walki z komuną, w latach 90-ych zadrzały się czasmi incydenty, natomiast od ładnych kilku lat, od czasu kiedy odbudowaliśmy
Lechię od zera kibice Lechii nie "dymią" u siebie na stadionie. Nie ma czegoś takiego jak stadionowi chuligani. Chuligani umawiają się z sobą gdzieś po lasach i tam się biją. I SŁUSZNIE, nicech biją się z takimi samymi chuliganami jak oni, tylko z innych miast, nie ma tam ludzi przypadkowych. Na meczu w zbiorowości kilku tys. osób zawsze trafi sie kilku debili tak jak w KAŻDEJ większej zbiorowści, czy to będa kibice, czy też policjanci czy piekarze. Tym co nie wierzą jak wielką role odegrali kibice w walce z komuną polecam książkę "Biało - Zielona Solidarnośc" autorstwa ks. Jarosława Wąsowicza, do nabycia m.in. w Empikach. Najlepiej siedzieć przed kompem, g.... wiedzieć na temat kibiców i wpisywać dobre rady wujka Władka. Duża część kibiców jest mądrzejsza od Was, to ludzie z zasadami, honorowi, posiadający wspaniałe HOBBY, jakim jest piłka nozna i kibicowanie ukochanej drużynie. Sa to ludzie z wyższym wykształceniem, z dobrą pracą, rodzinami, a nie jacyś żałośni impotenci, któych jedynym światem jest wirtualna rzeczywistość. 'ole!- 0 0
-
2007-12-06 14:28
Popieram.
"żałośni impotenci, któych jedynym światem jest wirtualna rzeczywistość. 'ole!"
Impotenci nie pozbywaja sie tak bezmyslnie bananow, bo moga im sie przydac do czegos innego.- 0 0
-
2007-12-06 14:11
CZARNUCHY DO AFRYKI
Czarnuch won do afryki gdzie ich miejsce.
- 0 0
-
2007-12-06 13:55
a teraz samoobrona. Dziś kontynuujemy temat z przez tygodnia, kiedy demonstrowałem wam jak bronić się przed napastnikiem
atakującym świeżymi owocami. (...)
INSTRUKTOR: Jak bronić się przed człowiekiem uzbrojonym w banana? Trzymaj! (rzuca banana Kursantowi 1) To całkiem proste! Najpierw zmuszamy go, żeby wyrzucił banana! A potem zjadamy banana, rozbrajając napastnika. Jest zdany na nasza łaskę.
KURSANT 3 : A jeśli ma całą kiść?
INSTRUKTOR : Zamknij się!
KURSANT 2 : A jeśli ma kij?
INSTRUKTOR : Zamknij się! ... panie Morela!
KURSANT 1 : Harrison...
INSTRUKTOR : Przepraszam, Harrison zaatakuj mnie bananem! No już! Z nienawiścią i złością! Atakuj! Nie tak, bardziej z życiem. Trzymaj tego banana przyzwoicie. Tak lepiej, krzycz!
KURSANT 1 : Aaaaaaaaaaaah!!! ( krzyczy)
INSTRUKTOR : Doskonale, teraz atakuj! No już człowieku!
KURSANT 1 : Aaaaaaaaaaaah!!! (atakuje)
INSTRUKTOR : (strzela do niego) A teraz zjadam banana.
(Monty Python)- 0 0
-
2007-12-06 13:50
rozumiem dyskryminację, każdy ma prawo kogoś nielubić
ale żeby w kogoś rzucać bananami, udawać małpiszona i nadawać temu wyższą ideę (np. patriotyzm) to trzeba chyba być niedorozwiniętym...
- 0 0
-
2007-12-06 12:47
CHWM
Z kim ty sie solidaryzujesz?
Przeciez Bartek nie rzucal w czarnoskorych pilkarzy, tylko w bialego cieplego przyjaciela.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.