- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (134 opinie)
- 2 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (47 opinii)
- 3 Wywiad z nowym trenerem Trefla (5 opinii)
- 4 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (479 opinii)
- 5 Wyjdą z tunelu na nowe boisko (5 opinii)
- 6 Momoa spotkał się z Michalczewskim (66 opinii)
Rekordowa sprzedaż karnetów
Lechia Gdańsk
Głód ekstraklasy w Gdańsku jest wielki. Na to wskazuje choćby liczba sprzedanych karnetów. Już ponad sześć tysięcy kibiców zdecydowało, że mecze biało-zielonych przy ul. Traugutta będzie oglądać na podstawie stałego abonamentu. Tym samym klub przewiduje, iż sprzedaż biletów na mecz z Cracovią zakończy się w piątek. Maksymalnie w niedzielę o godzinie 17.00 na trybunach może zasiąść 8700 sympatyków gospodarzy oraz pół tysiąca gości.
- Nasz budżet na najbliższy sezon wynosić będzie od 13 do 15 milionów złotych. Różnica wynika z niewiadomej, na którym miejscu ukończymy rozgrywki, a od tego zależy wysokość jednej z transz wypłat z Canal Plus. Wchodzimy w decydujący etap rozmów o strategicznym sponsorze spółki akcyjnej. Jeśli wszystko potoczy się zgodnie z zamierzeniami, to już w grudniu drużyna znajdzie się w nowych strukturach - deklaruje Maciej Turnowiecki, prezes Lechii.
Klub przedłużył umowy z dotychczasowymi sponsorami: Energą, Alushipem, Tehaco, Teltorem, Investingiem, Citroenem-Auto-Postek i Hotelem Szydłowski. W gronie kandydatów do objęcia udziałów w spółce akcyjnej prezes wymienia: "Polsat, miasto Gdańsk, jeden z browarów oraz operator komórkowy".
Na razie poważnym zastrzykiem gotówki jest sprzedaż karnetów. Ogółem rozprowadzono ich ponad 6 tysięcy, co stanowi trzykrotny wzrost względem rundy wiosennej. Praktycznie w całości wyprzedane zostały najdroższe abonamenty na trybunę krytą.
W powyższej sytuacji jednorazowych wejściówek będzie około dwóch tysięcy. Klub szacuje, że całkowicie mogą one zostać wyprzedane już w piątek. Tylko jeśli coś zostanie, skierowane zostanie w niedzielę do kas. Lechia na mecze o podwyższonym ryzyku, a takim jest spotkanie w niedzielę z Cracovią (początek 15.00) może wpuścić 8700 własnych kibiców oraz pół tysiąca sympatyków gości. Ekstraklasa nie zgodziła się, aby przyjezdnych ograniczyć tylko do mieszkańców Małopolski i w tym względzie nie ma ograniczeń. Na inne spotkaniach widownia może liczyć 10 tysięcy.
Ceny biletów na najbliższe spotkanie wynoszą: 10 zł ulgowe, 20 zł na łuk trybuny, 30 zł prosta, 40 zł trybuna kryta miejsca skrajne, 50 zł trybuna centralna.
O ile pod względem organizacyjnym na gdańską inaugurację ekstraklasy Lechia wydaje się być przygotowana perfekcyjnie, to tego nie można powiedzieć o drużynie. Dzisiaj zwichnięcia barku nabawił się Arkadiusz Miklosik. Uraz był na tyle bolesny i poważny, że pomocnik opuścił trening w karetce pogotowia. Dopiero w piątek na pierwszy trening po urazie pleców wyjdzie Paweł Buzała. Jego wstęp w niedzielę stoi pod dużym znakiem zapytania. Wykluczona jest gra kontuzjowanych Pawła Pęczaka i Piotra Wiśniewskiego. Jedyną dobrą wiadomością personalną jest zakończenie dyskwalifikacji przez Arkadiusza Mysonę. Obrońca latem pozyskany został z ŁKS Łódź i nic już nie stoi na przeszkodzie, aby zadebiutował w Lechii.
Kluby sportowe
Opinie (61) ponad 20 zablokowanych
-
2008-08-22 22:44
Rekordowa sprzedaż karnetów
Ide na mecz tez...
- 0 0
-
2008-08-23 00:31
Lechia 2-0 Cracovia
- 0 0
-
2008-08-23 07:04
Płacić na Lechujkę25$
to na Bullsów w Chicago taniej
- 0 0
-
2008-08-23 09:30
Do tego kłamcy -wyżej
bilet kosztuje 20,30 zł.Średnio to 25zł.Licząc dolara po 2.20zł to wychodzi 11dol. t.j niecałe 25zł.I to są wasze argumenty czyli jak zwykle KŁAMSTWO i FAUSZ cały klub z gdyni,tylko to potraficie!!!!!!!
- 0 0
-
2008-08-23 11:59
(1)
Karnety upoważniają do wejścia na mecze ekstraklasy , Pucharu Polski i Pucharu Ekstraklasy . Tak jest na Arce . A jak jest w bananowym mieście ?
- 0 0
-
2008-08-23 13:18
pojedż na Jamajkę biedaku to się dowiesz
- 0 0
-
2008-08-23 13:20
do banana z gdyni
Na Jamajkę pojedż biedaku to się dowiesz
- 0 0
-
2009-03-01 18:03
Do ParzyKróla
Ty nawet nie bedziesz mial wstepu na ta arene!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.