• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Remis z "Pomarańczowymi"

Tomasz Napiórkowski
11 maja 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Na stadionie przy ul. Olimpijskiej w Gdyni w Pucharze Narodów Europy dywizji B, spotkali się rugbiści z Polski i Holandii. Biało-czerwoni przed własną publicznością tylko zremisowali
z 'Pomarańczowymi' 13:13 (3:0). Losy meczu rozstrzygnęły się dopiero po upływie pełnych 80 minut gry.

Pierwsza połowa to próby objęcia prowadzenia przez obie reprezentacje. Drużyny na zmianę próbowały zmienić wynik na swoją korzyść, próbując kopać karne na słupy, jednak bez powodzenia.
Pierwsza próba zdobycia punktów to próba kopnięcia drop gola przez Bohdana Wróbla, niestety nieskuteczna. Od tego czasu inicjatywę przejęli goście. To oni przez następne 30 minut gry bezskutecznie forsowali linie obronną reprezentacji Polski. Holendrzy mieli szansę na objęcie prowadzenia, nie wykorzystali jej. Już w 5 min gry punkty z karnego mógł zdobyć Sander van der Loos, ale kop był nie celny. W 32 min rzut karny i 3 pkt zdobywa ponownie Bohdan Wróbel (3-0). Dwóch kolejnych karnych dla swojej drużyny nie wykorzystał Sander van der Loos. Pierwszy karny z dogodnej pozycji, niemalże na wprost słupów, piłka jednak przeleciała obok. Pierwsza połowa zakończyła się niskim prowadzeniem Polaków 3:0.
Pierwsze minuty drugiej połowy to inicjatywa drużyny z Holandii. Najpierw wyrównujące punkty w 42 min zdobył Sander van der Loos (3-3). Pięć minut później, ten sam zawodnik wyprowadził swój zespół na prowadzenie, po raz drugi w tej połowie zamieniając rzut karny na 3 pkt (3-6). Po ładnie rozegranej akcji punkty dla zespołu Polskiego przyłożył skrzydłowy Bohdan Pisarek (8-6), próby podwyższenia nie wykorzystał Bohdan Wróbel. Po tej akcji gospodarze znowu objęli minimalne prowadzenie 8-6. Niecałe 10 minut później fantastycznym przechwytem piłki popisał się Jerker Grader, po którym zdobył punkty dla 'Pomarańczowych' (8-11), wyprowadzając ich na prowadzenie. Szansę odwyższenia wykorzystał Sander van der Loos (8-13). W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry punkty przesądzające o losach meczu zdobył Piotr Jurkowski (13-13), podwyższenie Bohdana Wróbla było niecelne. Ostatecznie Polska zremisowała z Holandią 13:13.

Składy drużyn:
Polska: Wojciech Ruszkiewicz, Jacek Wojaczek, Marcin Wilczuk, Paweł Denisiuk, Przemysław Tubielewicz, Robert Andrzejczuk, Rafał Kochański, Maciej Brażuk, Dariusz Komisarczuk, Bohdan Wróbel, Krzysztof Hotowski, Maciej Stachura, Michał Gawroński, Bohdan Pisarek, Piotr Jurkowski.
rezerwowi: Michał Królikowski, Piotr Kaszubowski, Daniel Podolski, Paweł Dąbrowski, Konrad Jarosz, Paweł Piwnicki, Jarosław Bator.
Trener: Jerzy Jumas

Holandia: Allard Jonkers, Bas den Uyl, Christian Moeliker, Remco Donkers, Barro Kessler, Clint Hill, Tim Bartels, Wilnus Versteijnen, Silvester Ramaker, Sander van der Loos, Rigo Hoencamp, Stefan Neher, Jerker Grader, Johann du Plessis, Gerard Viguurus.
rezerwowi: Theo Vos, Dirk Willems, Tim Schumacher, Mark Springer, Christian Verhoef, Jop Wolff, Sebastiaan van den Deijssel.
Trener: Robbie Allen
Tomasz Napiórkowski

Opinie (17)

  • Kopacze

    Z opisu meczu wynika że bez kopacza wygrać się meczu nie dało. Czy jest w Polsce kopacz który na 5 kopów trafi celnie 4 razy to jest taki średni poziom ligowy francji.
    Remis jest dlamnie jako Polaka rugbisty porażką.

    • 0 0

  • Jumas i jego bilans

    W tych rozgrywkach Pucharu FIRA zanotowaliśmy 1 zycięstwo, 1 remis i 2 porażki
    Co dalej
    Niemcy na wyjeździe - porażka.
    Ukraina u siebie - porażka lub remis
    Szwecja u siebie - zwycięstwo
    Holandia na wyjeździe - porażka
    4 miejsce w grupie
    Jerzy Jumas pwinien się podać do dymisji i pozwolić innemu trenerowi budować zespół na następne rozgrywki Pucharu FIRA i eliminacje do Pucharu Świata
    Trzeba zacząć już teraz budować przyszłość Polskiego rugby

    • 0 0

  • kadra B

    Oto kto mógłby się tam znaleźć i może nawet zastąpić naszych narodowych?
    1. Kaszubowski (Arka)
    2. Jarowicz (Ogniwo)
    3. Wioszyński (Ogniwo)
    4. Serafin (B.Ł.)
    5. Doroszkiewicz (Lechia)
    6. Prasał (B.Ł.)
    7. Szczypior (Arka)
    8. Pogorzelski (Ogniwo)
    9. Pabiańczyk (B.Ł.)
    10. Fedde (Lechia)
    11. Jasiński (Ogniwo)
    12. Śliwiński (Lechia)
    13. Piwnicki (B.L.)
    14. Latopolski (Lechia)
    15. Michalak (Orkan)
    Oprócz Serafina pozostali mają małe, lub żadne doświadczenie w kadrze, ale na pewno warto jest mieć alternatywę dla słabo ostatnio spisujących się kadrowiczów, może trzeba pojeździć i przyjrzeć się tym i innym zawodnikom a nie mieć w notesie 20 nazwisk, a resztę brać z łapanki?

    • 0 0

  • do made in poland

    z ta kadra to mozesz sobie kopac ogrodki we francji. Ci ludzie w wiekszosci nie maja doswiadczenia w reprezentacji, z reszta w lidze tez sie spisuja slabo. Niektorzy z nich kompletnie sie nie nadaje - chociazby psychicznie. Potrzebujemy ludzi, ktorzy sie fascynuja gra, a nie rzemieslnikow, ktorzy choc nie maja talentu na polskie warunki sa dobrzy. Ci co maja talen do gry to sie obijaja i nic nie robie. Nie znam zadnego kopacza, czy tez dziewiatki, ktory by trenowal kopy i podania na kazdym treningu. Nikomu nie zalezy na tym aby byc lepszym, szczegolnie jak nie ma za to zadnej kasy!!!

    • 0 0

  • Do refa

    Zasada jest prosta jak drut, doświadczenie w kadrze mają ci, którzy w niej grają, więc jakoś ten argument do niczego nie pasuje, bo właśnie o grze w kadrze piszę:) a co do ćwiczenia umiejętności specjalistycznych to masz rację, ale w każdym zespole muszą być gwiazdy i rzemieślnicy,a u nas karowicze są kreowani na gwiazdy i jakoś nie kwapią się, by się skupić na żmudnej robocie, a na pewno gdyby wiedzieli, że na ich miejsca są gotowi zawodnicy, którzy wejdą po to by powalczyć i wykonać swoją robotę (kopy, młyn, auty, gra nogą) to może by się wzięli w garść i poprawili zaniedbywane elementy, nie sądzisz?

    • 0 0

  • JAKI BOHDAN ???!!!

    PRAWDZIWE IMIONA ZAWODNIKÓW Z SOCHACZEWA :
    BOGDAN WRÓBEL
    KONRAD PISAREK

    • 0 0

  • DO MADE IN POLAND

    CO TO ZA I LINIA MŁYNA:
    WITOSZYŃSKI,KASZUBOWSKI I JAROWICZ TO WIELKA POMYŁKA, NO CHYBA ŻEBYŚMY CHCIELI BIEGAĆ DO TYŁU W MŁYNACH WIĄZANYCH. PODAŁEŚ MIMO WSZYSTKO DOBRĄ II LINIE MŁYNA(BARDZO SOLIDNA), W III LINI ZOSTAWIŁBYM TYLKO SZCZYPIORA.
    ATAK TEŻ BYN ZMIENIŁ, ALE NIE W CAŁOŚCI.

    • 0 0

  • To sobie zmień i daj własne propozycje

    Młyn Ogniwa się nie cofa więc nie kumam twoich wywodów, a Kaszubowski jest niezłym zawodnikiem tylko ciężko mu grać, gdy nie ma dobrze stojącej drugiej linii, a co do trzeciej to widocznie znaszy tylko jedno nazwisko i stąd twoja ocena:) Pogorzelski to będący w wysokiej formie zawodnik, podpora było nie było 3 zespołu w Polsce a Prasał to solidny zawodnik, zwłaszcza w obronie -jemu by Michigan nie zwiał! A reszta? To moja ocena, nie widzę wszystkich meczów, tylko zapamiętuję poszczególne nazwiska ot tyle. To nie jest skład pierwszej reprezentacji wg mnie, tylko grupa zawodników nie grających ostanio lub w ogóle w reprezentacji, a jednak mogących się przydać w przyszłości,a na pewno takich, którzy w niektórych elementach przewyższają zawodników grających w reprezentacji, ot tyle. A pisanie, że ten czy ów to porażka - trochę za niski poziom znaku zapytania!!

    • 0 0

  • Jerzy Jumas = dobry trener

    Nie rozumiem co Wy chcecie od trenera / ow reprezentacji.Kadra mogla by grac lepiej gdyby bylo wiecej klubow i zawodnikow,wtedy mozna wybierac - jest wieksze pole manewru.W tej sytuacji nie mozna miec zalu do trenera.Polskie Rugby kuleje i powiedzmy sobie szczerze to jest malo popularny sport w Polsce.
    Pan Niedzwiedzki czy Jumas czy X czy Y moze cos zrobic gdy polowa zawodnikow ma kontuzje? a finanse smieszne,malo zainteresowania tym sportem itd.
    Moim zdaniem wszystko musi ruszyc od podstaw.Najpierw wdrazanie do szkol i promowanie rugby,aby pozniej bylo wieksze zainteresowanie mlodzierzy,nastepnie zwiekszenie liczby klubow.Chcialbym zeby to sie ruszylo ale kiedy to bedzie?Chcialbym tez uslyszec wasze wypowiedzi na ten temat,co waszym zdaniem jest recepta na wskrzeszenie Polskiego Rugby (temat wpisuje tez na forum i tam zapraszam...) Wracajac do poczatku moim zdaniem trener jest od trenowania i wybierania najlepszych (najprzydatniejszych) do reprezentacji.Ale w takiej sytuacji jaka jest teraz ma ograniczone mozliwosci.Wezmy np. Trenera Anglii czy Francji :jesli jakis zawodnik ze skladu sie wykruszy ma na te miejsce 5 albo wiecej zmiennikow wcale nie powiedziane duzo gorzej grajacych.Nie mozemy porownywac sie z nimi bo oni maja na to kase,zaplecze i tradycje.Zatem zostaje duzo do zrobienia ale co i jak dajcie propozycje.
    Pozdrowienia dla wszystkich

    • 0 0

  • Jumas jest beznadziejny i bez autorytetu

    Piszecie że Jumas się nadje i się nienadaje, moim zdaniem się nie nadaje, a co doświadczenia w kadrze to jak je można zdobyć grając trzy mecze na rok w Pucharze FIRA, przecież my nie gramy żadnych test meczy, no pamiętam trafił się jeden we Francji ale to zasługa wyłacznie Skreli a co Jumas robi zbiera ekipę trzy dni przed meczem raz na trzy miesiące i kasuje 1000$ co miesiąc, jeszcze nie widziałem go na jakimś meczu np. w Łodzi aby zobaczyć zawodników w akcji, ale co my możemy nic PZR nic nie robi bo tak jest im wygodniej jakby się znalazł trener coś robiący to by go zaraz wyrzycili bo by się wywyższał ponad przeciętną i byłoby go widać a tak wszyscy razem są szaraczkami, piszę tutaj na forum nie od dziś i to dosyć ostro krytykując ale teraz coraz rzadziej to robię bo widzę że te głosy nie są słuchane przez nikogo z PZR i całej reszty kliki Jedno jest pewne jak nie będzie mega rewolucji od podstaw i zatrudnieniu większej ilości ludzi w PZR tzw. Młodych Wilków to nic nie osiągniemy. Chyba jesteśmy jedyną reprezentacją w Polsce która nie posiada kierownika który załatwiłby sprawy organizacyjne, menadżera który załatwiłby kasę, rzecznika prasowego który by się zajmował promowaniem medialnym, doktora stałego który znałby każdego zawodnika, masażystę który zajmowałby się zawodnikami tak aby doprowadzić ich do sprawności na mecze kadrowe, można wymieniać tak bez końca ale taka jest prawda każda kategoria wiekowa reprezentacji potrzebuje około 8 ludzi żeby to funkcjonowało i PZR oczywiście też ale wiem że to jest nie realne
    ps. Do PZR - Pocałucie się wzajemnie w dupę

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane