• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rodzina na meczu; syn - tak, dziadek - nie

Michał, tata 1,5-rocznego Tymka
11 sierpnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 

Lechia Gdańsk

- Z moim synem byłem już parokrotnie na meczu, ale żałuję, że nie możemy iść razem z dziadkiem - pisze pan Michał. - Z moim synem byłem już parokrotnie na meczu, ale żałuję, że nie możemy iść razem z dziadkiem - pisze pan Michał.

Każdy kibic marzy, aby choć raz na mecz zabrać swojego syna i ojca, by jego ukochaną drużynę mogła wspierać cała rodzina. Kluby powinny to wspierać, ale - o dziwo - nie zawsze tak jest - pisze nasz czytelnik, pan Michał.



Jestem kibicem gdańskiej Lechii, na której mecze chodzę o kilkunastu lat. Zawsze kibicuję z "prostej" (tam mam karnet), jednak na najbliższy mecz postanowiłem wybrać się z całą rodziną. Chciałem zabrać brata, ojca i swojego malutkiego, półtorarocznego synka. A skoro mieliśmy iść całą rodziną, to wybrałem sektor rodzinny, który od niedawna działa na stadionie przy ulicy Traugutta.

Wybrałem się z synkiem po bilety dla całej rodziny. Przy kasie dowiedziałem się, że moje wyjście na mecz z rodziną nie mieści się jednak w regulaminie i nie możemy wszyscy wejść do sektora rodzinnego. Dlaczego? Gdański klub wpuszcza tam tylko rodziców i ich dzieci do lat 12. Dziadek mógłby wejść, gdyby skończył 70 rok życia. No tak, a dziadek mojego syna ma 50 lat. Mógłby więc wejść za 20 lat, ale wtedy mój syn a jego wnuk będzie miał już 21 lat!

Podczas ostatniego meczu derbowego przyglądałem się sektorowi rodzinnemu - był wypełniony w połowie. A więc to nie z powodu przepełnienia nie ma w nim miejsca dla dziadków czy innych członków rodziny.

Kierownictwo klubu stwierdziło, że mój przypadek jest skomplikowany, ale czy 50-letni dziadek to naprawdę taka rzadkość? Poradzono mi, abyśmy wszyscy usiedli na tzw. "prostej". Jednak każdy kibic, który mecz ogląda właśnie z tej trybuny dobrze wie, że nie jest to najlepsze miejsce pod słońcem dla 1,5-rocznego dziecka.

Szukam więc cały czas alternatywy dla "trybuny prostej", aby mój synek, któremu jeszcze przed urodzeniem kupiłem biało-zielone śpioszki z napisem "T29", mógł spokojnie obejrzeć mecz. Pomyślałem więc o trybunie krytej, zazwyczaj znacznie spokojniejszej. Tu także odmówiono mi sprzedaży biletu. Powód? "Ma pan karnet na "prostą" i tylko tam może pan w tym sezonie przebywać na meczach Lechii" - usłyszałem w kasie.

Jestem przekonany, że podobne problemy zdarzą się na przyszłych meczach, bo to dopiero początek sezonu. Myślę, że jest wielu kibiców posiadających karnet na "prostą" czy "zegar", którzy - w którejś kolejce - chcieliby obejrzeć mecz z całą rodziną. I być może chcieliby wtedy mieć możliwość zmiany trybuny. Mogą nawet dopłacić, o ile tylko klub da im taką możliwość.

Przykre, że mój klub nie przewidział takiej sytuacji. Być może mój problem jest odosobniony, ale wydaje się, że klubowi powinno jednak zależeć na kibicach "rodzinnych", dzięki którym zarabia więcej i którzy mogą zwiększyć frekwencję podczas meczów. Bo tylko w ten sposób wychowają się kolejne pokolenia kibiców, którzy już niedługo będą musieli zapełnić nawet 44 tysiące miejsc na Baltic Arenie. Mam nadzieję, że tam regulamin sektora rodzinnego zostanie opracowany z głową i większą życzliwością dla kibiców.
Michał, tata 1,5-rocznego Tymka

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Kluby sportowe

Opinie (122) 5 zablokowanych

  • Zabierać dzieci na mecze (3)

    żeby od kołyski nasiąkały odpowiednim sposobem zachowania, wulgarnością i chamstwem?

    Póki kibicowanie w Polsce będzie polegało na przyśpiewkach z mnóstwem niczym nie uzasadnionych obelg, nienawiści "dla zasady", póty nie ma po co brać tam dzieci. Żeby rosły kolejne pokolenia degeneratów, którzy uważają, że wychowała ich "ulica" i ulubionym zajęciem jest dziesionowanie?

    Bo skoro tatuś od małego zabierał synka, żeby pokazywać, że wulgarne i agresywne zachowanie w kupie jest super, to co innego w synku może się narodzić?

    • 16 11

    • Mylisz się kolego. (2)

      Mój mąż zabiera naszego 6 letniego synka na mecze, aby właśnie go nauczyć kulturalnego kibicowania, fajnego spędzania razem czasu, szacunku dla drużyny przeciwnej. Mały uczęszcza tez na zajęcia szkółki piłkarskiej Lechii, a i tata przynajmniej dwa razy w tygodniu idzie z nim pokopać , oprócz tego gra w piłkę amatorsko.
      Na meczach pokazuje mu które zachowania są ok, a które niegodne prawdziwego kibica. Nie idzie na mecz tylko chlać piwo na trybunie, ale po to aby umacniać więzi z synem. Aby wspólnie spedzać czas, aby uczyć podejścia do sportu nie tyko z kanapy w salonie.

      Być może , jeśli więcej ojców w taki sposób przekarze synom i córkom (bo i takie są )zamiłowanie do piłki nożnej, to za kilkanaście lat, wyjście na mecz będzie fajna rodzinna impreza, bezpieczną i sprawiajacom wszystkim frajdę :) Gdzie liczyć się będzie dopingowanie swojej drużyny, a nie obrzucanie błotem przeciwników, burdy na trybunach i poza nimi, chuligaństwo i demolki ....

      • 10 3

      • Tatuś mówi, że młyn zachowuje się niegodnie? (1)

        Jakoś w to nie wierzę.
        Co pokazuje w takim razie za wzór? Kibiców w "rodzinnym"?

        • 4 0

        • nie cepku,

          za wzór pokazuje SIEBIE! bo to ojciec ma być wzorem dla syna, a nie szalikowcy.

          poczekaj jeszcze z rodzicielstwem, bo nie czaisz o co chodzi...

          • 0 1

  • polecam mecze hokejowe... (2)

    na Stoczniowcu takie problemy nie istnieją, a i jest co pooglądać!

    • 5 4

    • a co ma hokej i Stoczniowiec wspólnegi z Lechią i piłką nożną?

      • 2 1

    • precz z Kosteckim!

      na Stocznioiwec zacznę (ponownie) chodzić kiedy wesoła rodzinka Kosteckich odczepi swoje ssawki od Stoczniowiec

      • 0 0

  • (1)

    Ja to bym za darmo nie chciał siedzieć na tym meczu. Słuchać obelg kibiców, okrzyków nienawiści, a potem z całym bydłem wracać jednym tramwajem.

    • 20 8

    • Zgadzam się, ale mnie piłka nie interesuje. Rozumiem za to normalnych ludzi (czyli nie kliboli), którzy chcą pokibicować ulubionej drużynie, bo to ich hobby/pasja. Rozumiem też, że chcieliby chodzić na mecze całą rodziną.

      • 3 0

  • Po co takie małe dziecko na mecz brać... (1)

    zostaw je w domu dla bezpieczeństwa a nie na siłe rób z niego maskotke lechii.

    cyt. "któremu jeszcze przed urodzeniem kupiłem biało-zielone śpioszki z napisem "T29""

    no żal.pl normalnie...

    • 18 11

    • 100% racji

      ten maluch ma raptem 1 rok /sam Michał piszę, ze za lat 20 będzie miał 'oczko'/!!!! ludzie, do jasnej ciasnej, opamiętajcie się! przecież taki dzieciak w mig łapie wszystkie 'łacińskie' słówka :/ mądry inaczej tatuś, nie ma co :(

      • 3 2

  • ty jestes młody pierdziel Michale

    a zrzedzisz jak stary pierdziel ahha a cos jeszcze kupiłes dziecku przed urodzeniem czy tylko te spioszki biało zielone??????żal.pl

    • 7 8

  • Niech dziadek wezmie dowód pra-dziedka:)

    i po kłopocie

    • 10 0

  • ale ko0mu ty sie żalisz ,nie wspomniałes nic o żonie czy zona nie nalezy do waszej rodziny??

    dlaczego jej nie zabrałes ??

    • 11 2

  • Mis

    normalnie jak w Misiu.

    • 4 0

  • A maluch już umie rzucać skórką od banana?

    bo jak nie to czas nauczyć...

    • 6 5

  • ..

    lubu dubu, lubu dubu ,niech zyje nam prezes naszego klubu, nieeeeeeech zyje nam! To mowilem ja, Jarzabek.

    • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

81% LECHIA Gdańsk
11% REMIS
8% GKS Tychy

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 31 63 64.5%
2 Łukasz Gawlik 31 62 58.1%
3 Mariusz Kamiński 31 61 61.3%
4 Mirosław P. 31 60 64.5%
5 Mateo Wycz 31 60 61.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 30 18 5 7 50:26 59
2 Arka Gdynia 31 17 8 6 50:31 59
3 GKS Tychy 30 16 3 11 40:34 51
4 GKS Katowice 30 14 8 8 51:31 50
5 Wisła Kraków 30 13 10 7 56:37 49
6 Górnik Łęczna 31 12 13 6 31:26 49
7 Motor Lublin 30 14 7 9 41:36 49
8 Wisła Płock 30 13 9 8 43:39 48
9 Odra Opole 31 13 7 11 36:31 46
10 Stal Rzeszów 30 12 6 12 45:47 42
11 Miedź Legnica 30 10 11 9 39:32 41
12 Znicz Pruszków 30 11 4 15 28:37 37
13 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 30 8 10 12 43:45 34
14 Chrobry Głogów 30 9 7 14 30:47 34
15 Polonia Warszawa 30 7 9 14 36:44 30
16 Resovia 30 8 5 17 34:54 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 31 4 11 16 24:50 23
18 Zagłębie Sosnowiec 30 2 9 19 19:49 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 31 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - GKS Tychy (sobota, godz. 17:30)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - ARKA GDYNIA 0:0
  • Górnik Łęczna - Odra Opole 1:0 (1:0)
  • sobota
  • Resovia - Miedź Legnica
  • GKS Katowice - Stal Rzeszów
  • niedziela
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Polonia Warszawa
  • Wisła Płock - Motor Lublin
  • Znicz Pruszków - Chrobry Głogów
  • poniedziałek
  • Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków

Ostatnie wyniki Lechii

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk
Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa

Relacje LIVE

Najczęściej czytane