• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rugbiści żegnają jesień

jag.
19 listopada 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Najnowszy artykuł o klubie Life Style Catering Arka Rugby Ekstraliga rugby. Ostatnia kolejka rozstrzygnie kto o medale i gospodarzem finałów
Mieli grać 9 października. Za sprawą turnieju grupy B młodzieżowych mistrzostw Europy Polski Związek Rugby przełożył całą kolejkę na najbliższą sobotę i niedzielę, na zakończenie rundy jesiennej. Teraz w kilku klubach żałują, że zdecydowali się na tę zwłokę. Sytuacja kadrowa jest jeszcze gorsza niż pięć tygodni temu. Kibice trójmiejscy mogą zobaczyć w akcji wszystkie trójmiejskie drużyny. Następne mecze dopiero w marcu.

Jak mistrz z mistrzem
W Gdyni zmierzą się mistrzowie Polski z dwóch ostatnich lat. Jeśli Arka gra w tym roku tak skutecznie jak nigdy wcześniej w historii klubu - ma na koncie dziewiętnaście wygranych z rzędu (!) - to Ogniwo przeżywa najgorszy sezon od 1985 roku, kiedy zajęło siódme miejsce. Bez względu na wynik meczu, który w sobotę przy ul. Olimpijskiej rozpocznie się w samo południe, gdynianie zostaną mistrzami jesieni, a sopocian na wiosnę czeka walka o utrzymanie w ekstraklasie!

- Nie chciałbym zapeszać, ale bardzo przyjemnie byłoby zakończyć rok 2004 z kompletem wygranych w lidze. Potwierdziłoby to nasze opinie, że do rozgrywek byliśmy bardzo dobrze przygotowani - mówi Dariusz Komisarczuk, który wspólnie z Maciejem Stachurą prowadzi gdynian od roku.

W ostatnim meczu jesieni żółto-niebiescy zagrają bez kilku podstawowych zawodników. Kontuzjowani są Stachura i Kazimierz Raszpunda, pod znakiem zapytania z tego samego powodu stoi gra Roberta Andrzejczuka, a za czerwoną kartkę wisi Waldemar Szwichtenberg. Dyskwalifikacja skończyła się Dariuszowi Olejniczakowi.

- Po ostatnich meczach zespół jest porozbijany, ale chcielibyśmy zakończyć jesień dobrym akcentem. Jeśli prawdą jest, że nasza drużyna z każdym meczem nabiera doświadczenia, to wynik w sobotę jest sprawą otwartą. Trenerzy raczej nie wyjdą do gry, choć w naszej sytuacji kadrowej niczego nie można wykluczyć. Ponadto podczas spotkania nagle coś takiego odzywa się w sercu, że choć z Grześkiem nie trenujemy regularnie, to rozbieramy się i wychodzimy do gry - mówi Sylwester Hodura, który wraz z Grzegorzem Kacałą nie ograniczał się jesienią do trenerskich powinności. Kilkakrotnie wspomagał czynnie podopiecznych na boisku.

Gdańszczanie w domu
W sobotę o godzinie 14 przy ul. Grunwaldzkiej Lechia zmierzy się z Budowlanymi Lublin, a dzień później o 13.00 na akademickim boisku przy ul. Wiejskiej AZS AWFiS zmierzy się z AZS Folcem Warszawa.

- Pora roku jest taka, że już się nie chce grać w rugby. Sam jestem ciekawy, jaki skład uda mi się zebrać. Ale ze skompletowaniem "15" i jeszcze kilku ludzi na ławkę nie powinniśmy mieć kłopotów - przyznaje Marek Płonka, trener gdańszczan.

Gdańscy akademicy zamykają tabelę. Jesienią jeszcze ani razu nie wygrali, a jedyny pozytywny wynik uzyskali remisując w derbach z Ogniwem.

- Weselsze byłyby święta, gdyby w niedzielę udało się nam wygrać. Przydałby się taki pozytywny akcent na zakończenie roku. Z pewnością stać nas na to, bo cztery mecze przegraliśmy 2-3 punktami. Jeśli chodzi o skład, to martwi nas m.in. stan zdrowia Siergieja Garykowyja, ale po pauzie za kartkę wraca Adam Ciesiołkiewicz - mówi Jerzy Jumas, trener gdańskich akademików.
Głos Wybrzeżajag.

Zobacz także

Opinie (68)

  • skra - poznania

    Najlepiej 6 grudnia i wszycy w czapkach mikołaja:)

    • 0 0

  • Poznań

    Skra - Posnania
    Tak jeszcze w tym roku.Myslę że warto czekać.Pogoda napewno sie poprawi.
    Skra powiadomi nas w czwartek i w sobotę zagramy.
    Tyle że w tym roku już jest nie realne.
    Posnania pakuje walizki i w poniedziałek jedzie do Francji koło Andory.
    Trochę tam cieplej.
    Do zobaczenia Skrzaki na wiosne 2005.

    • 0 0

  • Derby Trójmiasta: Arka Gdynia gra z Ogniwem Sopot

    Gdynianom nikt i nic już nie odbierze pierwszego miejsca po rundzie jesiennej. Żółto-niebiescy chcą więc zakończyć rok 20 kolejnymi zwycięstwami w lidze. Jeśli wygrają będą mieć 4 punkty przewagi nad wiceliderem Budowlanymi Łódź, a to duży komfort. - Wtedy na wiosnę wystarczy nam wygrać dwa mecze i będziemy na pierwszym miejscu przed play off - mówi "Gazecie" Adam Gaszkowski, dyrektor Arki. Najpierw trzeba jednak pokonać Ogniwo. Sopocianie nie mają już szans na awans do czołowej szóstki, która na wiosnę będzie walczyć o cztery miejsca, premiowane grą o medale mistrzostw Polski. Ekipie z ul. Jana z Kolna zostanie walka o utrzymanie się w I lidze, ale mecz z Arką to dla niej pojedynek prestiżowy. - Mobilizujemy się, będziemy walczyć o zwycięstwo, choć tak naprawdę to nie mamy za wiele argumentów - komentuje sytuację w Ogniwie dyrektor Michał Karwacki.

    Może do gry w Ogniwie dadzą się namówić trenerzy Grzegorz Kacała (na zdjęciu) i Sylwester Hodura? Ich koledzy starają się ich przekonać. W Sopocie liczą także na występ Michała Dembickiego i Tomasza Wysieckiego. Smaku tej rywalizacji dodałby zwłaszcza występ Kacały, który po ubiegłorocznym finale mistrzostw Polski w Łodzi zarzekał się, że już nigdy nie zagra. Zmiana postanowienia miała go kosztować... kopniaka w tylną część ciała od niżej podpisanego. Najbardziej utytułowany polski rugbista od tego czasu zagrał już kilka razy. Powiedzenie "krew nie woda" idealnie pasuje do charakteru rugbistów, a koledzy Grzegorza Kacały z drużyny cieszą się, kiedy zakłada on klubową bluzę i wybiega na boisko. Początek meczu Arka - Ogniwo w sobotę o godz.12.

    Spotkania: Lechia - Budowlani Lublin i AZS AWFiS - Folc AZS Warszawa zostały odwołane ze względu na złe warunki atmosferyczne. Te spotkania rozegrane zostaną na wiosnę.

    • 0 0

  • Francja-Argentyna

    dzisiaj 20.11.04, tv5 transmituje live gre francji przciwko argentynie poczatek transmisji o godz. 14.50

    • 0 0

  • arka - ogniwo (0:12) 20:12

    pierwsza polowa przespana, w drugiej zaczeli cos zyc, grac szeroko i biegac i w efekcie 3 przylozenia , 1 podwyzszenie i karny w samej koncowce.

    mily akcent na koniec czyli awanturka z udzielm calej druzyny;> tego dawno w gdyni nie bylo! ogniwo juz sie zaczynalo klasc , standardowo... ciekawe co teraz wymysli sedzia(bo jak narazie to czerona chyba dostal chrominski, ze niby on zaczal..) 100% ze beda chcieli udupic arke przed runda wiosenna:/

    • 0 0

  • mam prośbe

    poproszę o wypowiedzi osób, które prorokowały porażke Ogniwa w jakiś gigantycznych rozmiarach typu 80:6 lub pęknie 100. Ogniwu zabrakło "zdrowia" stąd też przegrana. Arka wygrala zasłużenie to chyba najlepiej wytrenowany zespół w lisdze. Natomiast chyba problemem Arki jest agresja, 3 mecz 3 czerwona kartka. Kula "dopraszał" się tej kartki od 3 meczy i w końcu sędzai Żurawski ulitował się na nim. Co do "kładzenia się" Ogniwa tu chyba megalomania Arki daje o sobie znać. Ogniwo "nie pękło" a i Arce zdarzało się walic "z partyzanta" w tej zadymie. Jak na takie warunki pogodowe dobre zawody..Teraz trzeba czekac do marca..................

    • 0 0

  • Do Korvina

    Mam wrażenie że trzy (bezsensowne)czerwone kartki dla Arki w 3-ech meczach(a powinno być więcej-np.w meczu z Lublinem) świadczą o tym że zawodnicy Arki (nie wszyscy)nie dorośli do gry w prawdziwe RUGBY.Im myli się mecz I ligi z "ustawką".A teraz zanim zapadną jakiekolwiek decyzje będzie rozpowszechniany pogląd że wszyscy specjalnie (czytaj PZR) będą chcieli udupić Arkę.A przecież oni sami robią to najlepiej.No bo kto by był aż na tyle przebiegły żeby wymyśleć awanturę w ostatniej doliczonej minucie(tu podpowiedż dla Arki-Żórawski tę minutę doliczył celowo i to przez niego).Arka powinna w zimie pomyśleć o zajęciach z psychologiem sportowym.Szkoda że to koniec........emocji sportowych,bo emocje dyscyplinarne jeszcze przed nami.

    • 0 0

  • do Prawdziwy Kibic

    no ja to kto wymyślił awanture - Kacała ;>) masz racje "wygrana" w bójce stała się dużo ważniejsza od tej w meczu.Pewnie dlatego że dawno nie przegrali, "spiskowa teoria dziejów" na wiosne oczywiscie bedzie miała tu zastosowanie ( przynajmniej w mniemaniu niektórych )

    • 0 0

  • Do prawdziwy kibic i korvin

    Niewiem czy mzoe widziales perwsza afera wywolana pod koniec meczu przez pana G.Kacałe ktory chyba juz z bezsilnosci na przebudzona Arke zaczol awanture za co zostal ukarany zółta kartka ,hmm czy to nie jego 2 zółta kartka 1wsza w poznaniu ?? a co do 2 ostrzejszej bujki to zawodnik ogniwa zaczoł jak bys niezauwazyl !! wiec Chromiński nieslusznie zostal ukarany a jak juz zostal on ukarany to przedewszystkim zawodnik ogniwa powinien dostac kartke, no ale coz jak w polskim rugby jest tak ze mecze derbowe w tym przypadku ogniwa i arki sedziuje na lini czlowiek ogniwa to sie niedziwie .... Ale chociarz ogniwo niechcialo w nieprzepisowy sposob wykluczyc krieczuna. Oczywiscie niejestem za ogniwem ale licze ze podniesie sie ta druzyna bo mecze derbowe ciesza sie zainteresowaniem jakie one by niebyly i zawsze sa emocjonujace a ogniwo to byla dobra druzyna i jednak jakis poziom to polskie ruby mialo ,ciekawsza liga jest jak sa bardziej wyrownane druzyny.

    • 0 0

  • wszechwiedzacy

    korvin zacznij wyglaszac te swoje wielce madre komentarze OTWARCIE , NA TRYBUNACH stadionu przy olimpijskiej na ktorym najwyrazniej czesto jestes a nie sie tu produkujesz , boisz sie czegos czy jak ze sie chowasz na tym nedznym forum?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

AZS AWFiS sekcja rugby

 

Kierownik sekcji:
Stanisław Zieliński

Największe osiągnięcia:
w 1999 roku IV miejsce drużyny kadetów w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży,
w 2000 roku zdobycie Pucharu w Memoriale w rugby "7" im. E. Hodury- seniorów,
w sezonie 1999/2000 zdobycie III miejsca w Mistrzostwach Polski seniorów,
w 2000 roku zdobycie Pucharu Polski przez drużynę seniorów,
w 2001 roku II miejsce w Mistrzostwach Polski w kategorii juniorów w rugby "7".
 

 
 
 
 
 
 

Relacje LIVE

Najczęściej czytane