- 1 Właściciele Arki mają wyjaśnić prezydentowi (114 opinii)
- 2 W co gra Lechia? Oferta za Durmusa (63 opinie)
- 3 Urodziny, bonus, zniszczony motocykl (40 opinii)
- 4 Gedania wypisała się z walki o awans (32 opinie)
- 5 Kosztowna porażka Bałtyku. Spadek bliski (72 opinie)
- 6 Arka bez baraży. Prezydent zabrał głos (295 opinii) LIVE!
Rugbistki grają o największe sukcesy w historii. COVID-19 im nie odpuszcza
Polskie rugbistki od 28 do 30 stycznia uczestniczą po raz drugi w turnieju z cyklu HSBC World Series. Biało-czerwone grają o największe sukcesy w historii, ale COVID-19 wciąż im nie odpuszcza. Dopiero w przededniu rozgrywek w Sewilli zezwolono na powrót do treningów Małgorzacie Kołdej, która tydzień temu w Maladze znalazł się w Dream Teamie zawodów, a nadal w izolacji pozostaje Natalia Pamięta. Podopieczne Janusza Urbanowicza rozpoczęły rozgrywki przegranymi z Irlandią 10:14 i Rosją 5:29. Jednak, jeśli w sobotę o godzinie 11:51 pokonają Brazylię, mogą awansować do ćwierćfinałów.
HSBC World Series, Sewilla 28-30.01.2022 - video live
Aktualizacja, 28.01.2022, godz. 18:21
Rozgrywki grupowe: POLSKA - Rosja 5:29 (5:22)
W meczu z faworytkami grupy B Polki dały się zaskoczyć już w pierwszej akcji. Jednak 4. minucie po ataku Karoliny Jaszczyszyn, wyrównała Anna Klichowska.
Rosjanki zdominowały grę od 6. minuty i jeszcze w pierwszej połowie zdołały dołożyć trzy przyłożenia. Po przerwie dołożyły kolejne i pewnie zwyciężyły.
Polki, aby awansować do ćwierćfinałów, muszą wygrać w sobotę, 29 stycznia o godzinie 11:51 z Brazylią, a także uzyskać lepszy bilans co najmniej od jednej drużyny, która w dwóch innych grupach zajmie 3. miejsce. Szanse na to drugie są duże, bo w grupie C Hiszpania i Belgia dotychczas wysoko przegrywały i zapewne jedna z tych ekip (bezpośredni mecz zagrają o godz. 13:19) będzie najsłabszą z tych, co zajmą 3. pozycję.
Brazylia w piątek przegrała z: Rosją 7:26 i Irlandią 12:29.
HSBC World Series, Sewilla 28-30.01.2022 - tabele grupowe i drabinka meczów o poszczególne miejsca
POLSKA - Irlandia 10:14 (5:7)
Polski w doliczonym czasie meczu dały sobie wyrwać zwycięstwo w meczu otwierającym turniej. Po przyłożeniach: Klichowskiej i Tamary Czumer w 12. minucie prowadziły 10:7.
O wygranej rywalek przesądziła akcja Amee-Leigh Murphy Crowe, która w tym spotkaniu zdobyła oba przyłożenia dla Irlandii.
Historyczny turniej dla reprezentacji Polski rugby kobiet. Przeczytaj relację z Malagi
COVID-19 nadal największym problemem rugbistek
Polskie rugbistki przyjmują gratulacje z kraju i za granicy. W debiucie w najbardziej prestiżowym cyklu rugby 7 - HSBC World Series - od razu zajęły 8. miejsce. Jednak Janusz Urbanowicz, ciesząc się przede wszystkim z gry, które pokazują jego podopieczne, wiem, że pod względem wynikowym można osiągnąć więcej, ale do tego potrzebny jest pełny skład i optymalna forma. Na to nie pozwala niestety koronawirus.
- Naszym problemem jest COVID-19. Z tego powodu nie jesteśmy w najlepszej dyspozycji. Mimo to gramy dobre rugby, choć wiem też, że stać nas na więcej. Jednak nie mamy cały czas pełnej "12". Praktycznie cały czas trenujemy w 7-8-osobowym składzie, bo ktoś trafia na izolację. Dopiero dziś zwolniono z niej Małgorzatę Kołdej, ale wciąż nie wiadomo, co z Natalią Pamiętą. Ją jeszcze czekają testy covidowe w piątek i od ich wyniku, zależy co zagra. Natomiast trzy dziewczyny, które dojechały do nas z Polski, były bez treningu przez 10 dni - mówi nam Janusz Urbanowicz, selekcjoner reprezentacji Polski, na co dzień trener Biało-Zielonych Ladies Gdańsk.
Kto wrócił, a kto na izolacji bądź kwarantannie?
Przypomnijmy, że w Maladze Kołdej zdobyła aż pięć przyłożeń i znalazła się w Dream Teamie, czyli najlepszej siódemce zawodniczek turnieju. Natomiast Pamięta dołożyła 11 punktów. Łącznie te zawodniczki zdobyły aż 36 z 46 punktów całej reprezentacji. Po jednym przyłożeniu zdobyły jeszcze: Julia Druzgała i Aleksandra Lachowska.
Przeczytaj jak Polki przypieczętowały zaproszenie do World Series
W pierwszym hiszpańskim turnieju Polki musiały radzić sobie zaledwie w 10-osobowym składzie. Na kwarantannie zatrzymana została Aleksandra Leśniak, a trzy inne kadrowiczki po pozytywnych testach zostały na izolacji w kraju. Gdy tylko ona się skończyła, Karolina Jaszczyszyn, Tamara Czumer i Marta Wardaszka dołączyły do koleżanek.
Jeszcze trudniejsze zadanie przed reprezentacją Polski
Te perturbacje personalne sprawiają, że jeszcze trudniej niż przed turniejem w Maladze określić, o co mogą grać Polki? Tym bardziej, że już grupa eliminacyjna jest znacznie cięższa niż w pierwszym turnieju. Przed tygodniem wystarczyło wygrać jeden z dwóch meczów, aby być w ćwierćfinale. W Sewilli przyjdzie zmierzyć się z trzema rywalami.
- Trudno cokolwiek powiedzieć o naszych szansach. Klasę Rosjanek znamy, Irlandia jest bardzo rozpędzona, a Brazylia to doświadczony zespół, gdyż już trzeci sezon grają w HSBC World Series. W pełnym składzie i optymalnej dyspozycji moglibyśmy stawić sobie za cel wygranie każdego z tych meczów, a w obecnej sytuacji mogę obiecać tyle, że w każdym z tych spotkań postaramy się powalczyć - dodaje trener Urbanowicz.
Biało-Zielone Ladies Gdańsk ze srebrem klubowych mistrzostw Europy rugby 7 - relacja
W piątek, 28 stycznia w samo południe, na inaugurację całego turnieju Polki zmierzą się z Irlandią, a o godzinie 18 czeka je mecz z Rosją. W sobotę, 29 stycznia o godz. 11:51 nasza drużyna rozgrywki grupowe zakończy spotkaniem z Brazylią. Awans do ćwierćfinału zdobędą dwie najlepsze drużyny z grupy oraz dwie najlepsze z tych, które zajmą we wszystkich grupach 3. miejsce.
O co grają biało-czerwone?
W Sewilli wystąpi 12 zespołów. Poza "polską" grupą rywalizacja w eliminacjach odbędzie się jeszcze w dwóch innych, które tworzą: USA, Kanada, Anglia i Portugalia (nieobecna w Maladze) oraz Australia, Francja, Hiszpania i Belgia. Podział na grupy dokonany został na podstawie miejsc zajętych przed tygodniem.
Za zajęte pozycje w końcowej klasyfikacji zawodów drużyny otrzymają punkty (od 20 do 1) do klasyfikacji generalnej. Na razie wszystkie zespoły, z którymi zagrają Polski są wyżej notowane, a to dlatego, że grały również w listopadzie i w grudniu w Dubaju. Irlandki poprawiają się ze startu na start, gdyż zajmowały kolejno: 9., 7. i 5. miejsce. Z kolei Brazylijki wręcz odwrotnie, bo plasowały się na: 6., 9. i 11. pozycji. Natomiast Rosjanki po 4. lokatach jesienią, w Hiszpanii dotarły do finału.
Kolejne turnieju HSBC World Series planowane są 16 i 17 kwietnia w Vancouver oraz 16-17 i 20-22 maja w Tuluzie. I Polki grają też o to, aby otrzymać zaproszenie na te rozgrywki.
- Już teraz zebraliśmy dobre recenzje, a zatem wydaje mi się, że powinniśmy otrzymać zaproszenie do Francji. Natomiast na grę w Kanadzie nie liczymy, gdyż tam raczej zostanie zaproszona drużyna z Ameryki Południowej - mówi nam Janusz Urbanowicz.
Biało-Zielone Ladies Gdańsk po 12. tytuł mistrzyń Polski z rzędu. Sprawdź, klasyfikację po rundzie jesiennej
HSBC World Series - klasyfikacja po trzech z sześciu turniejów
- Australia 56 punktów
- Francja 46
- Rosja 46
- USA 40
- Fidżi 37
- Irlandia 24
- Kanada 20
- Hiszpania 17
- Anglia 16
- Brazylia 16
- Wielka Brytania 15
- POLSKA 6
- Belgia 3
Kluby sportowe
Opinie wybrane
-
2022-01-28 06:11
Brawo Panie (3)
Drogie Panie tyle lat czekaliśmy na taki sukces polskiego Rugby. Panowie niestety padaczka totalna i myślę że nie ma co o tym mówić, ale wy pokazałyście lepszą stronę tego pięknego sportu.
Mam nadzieje że wasze sukcesy pozwolą zapomnieć o patologii polskiego rugby ( huliganach, złodziejach itp)
Brawo Największy Sukces W Historii PZR- 2 9
-
2022-01-28 12:28
(1)
Jaka padaczka? Chyba ktoś przeoczył ostatnie bardzo dobre występy. OK, może nie gramy na Pucharze Świata z Nową Zelandią czy RPA, ale są nadzieje i na to, na podstawie ostatnich meczów.
- 4 1
-
2022-01-28 20:42
siódemki padaka 15 lekko drgnelo
- 0 1
-
2022-01-28 22:19
Czy 12 miejsce na świecie to taki ogromny sukces?Może w porównaniu do mężczyzn tak, ale ogólnie to nic wielkiego!
- 2 0
-
2022-01-27 18:55
Najważniejsze to grać, zdobywać punkty, szarżować, a będzie jeszcze lepiej.
- 6 0
-
2022-01-27 11:11
szkoda tego covida (2)
bo nasze panie już spokojnie na 5 miejsce mogą grać w każdym turnieju jak będzie pełny skład
- 5 0
-
2022-01-27 18:00
(1)
Czy w innych drużynach nie ma Covida?
- 2 1
-
2022-01-28 11:57
jest przecież pisali poprzednio że Fidżi i Nowa Zelandia się wycofały
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.