Polska musi wygrać i zdobyć o trzy przyłożenia więcej od Litwy. Wówczas biało-czerwoni będą świętować awans do powiększonej do ośmiu drużyn Rugby Europe Championship. Jako że są kontuzje oraz odmowy zwolnienia zawodników z niektórych zagranicznych klubów, mamy sensacyjny powrót do drużyny narodowej. Po trzech latach rozbratu z grą z pomocą spieszy Dawid Banaszek, który dla reprezentacji zdobył najwięcej punktów w historii. Jest też zmiana kapitana, którym został Grzegorz Buczek. Początek gry na Narodowym Stadionie Rugby przy ul. Górskiego w sobotę, 9 kwietnia o godzinie 14:45. Połowa dochodu z biletów przeznaczona zostanie na pomoc dla Ukrainy.
Bilety na mecz Polska - Litwa można kupić tylko przez internet. Kosztują 15 (ulgowe) i 30 zł (normalne), a te do strefy VIP mają wartość 50 i 100 zł. Najtańsze wejściówki przeznaczone są dla młodzieży uczącej się do 26. roku życia oraz dla emerytów i rencistów.
- Stawka meczu jest niesamowita. Wierzę, że awansujemy. Spodziewamy się, że stadion wypełni się tak jak to było jesienią podczas spotkania z Niemcami. Dla kibiców przygotowaliśmy pewne niespodzianki. Połowę dochodu z biletów przeznaczymy na pomoc Ukrainie - mówi Daniel Bartkowiak, członek zarządu RC Arka Gdynia.
13 listopada 2021 roku Polska wygrała w Gdyni z Niemcami 21:16. W sobotę taki wynik nie wystarczy do radości, gdyż Litwinów trzeba pokonać za pięć punktów. By zdobyć bonus, w myśl międzynarodowych przepisów należy zdobyć o trzy przyłożenia więcej od przeciwnika. Biało-czerwoni w tej edycji Rugby Europe Tropy zwyciężyli w trzech spotkaniach, ale w żadnym nie zdobyli pięciu punktów.
Tak polscy rugbiści cieszyli się w Gdyni w listopadzie 2021 roku po wygranej nad Niemcami
- Nie będę zdradzać taktyki, ale każdy wie, że musimy coś zmienić. Trzeba przykładać, a to oznacza, że na pewno należy prowadzić bardziej otwartą grę, a nie skupiać się tylko na kopach. Mam nadzieję, że uzyskamy przewagę w stałych fragmentach gry, młynie i autach. Liczymy, że stadion się zapewniły i publiczność będzie naszym 16 zawodnikiem. Nastawiamy się na ciężki mecz, bo Litwa to solidna drużyna, która ma świetnych zawodników zwłaszcza w rugby siedem. Ale my zrobimy wszystko, aby osiągnąć swój cel. To fenomenalny moment, aby "wbić" się do grupy wyżej - mówi nam Grzegorz Buczek, kapitan Lechii Gdańsk, który w sobotę będzie także kapitanem reprezentacji Polski.
Przypomnijmy, że do odniesienia kontuzji tę rolę sprawował Piotr Zeszutek z Ogniwa Sopot, a w przegranym meczu na wyjeździe z Belgią 11:41 te obowiązki przejął Dawid Plichta, który teraz jest zastępcą Buczka.
- Mecz z Belgią był dla nas jak kubeł zimnej wody. Wcześniej mieliśmy serię zwycięstw i chcemy wrócić na właściwe tory. Jestem wdzięczny chłopakom i trenerowi za wybór mnie na kapitana, ale w moim podejściu do gry to nic nie zmienia. Już długo gram w reprezentacji i chcę spełnić po prostu marzenia, wziąć udział w historycznym wydarzeniu, bo wcześniej nie było takiej okazji - dodaje Grzegorz.
W ostatnich latach zwycięzca Rugby Europe Trophy o awans musiał zagrać w barażach z najsłabszą drużyną z najlepiej grupy. Od sezonu 2022/23 Championship powiększona zostaje do 8 drużyn, a to oznacza, że awans zdobędą dwie najlepsze "15". Belgia już go ma, a Polska, by wyprzedzić Niemców, musi wygrać za 5 punktów z Litwą, która jest na ostatnim miejscu w tabeli.
- Musimy zagrać dobrze, aby pokonać tego rywala. Gra Litwy była lepsza niż osiągane wyniki. Czasem brakowało jej szczęścia. My od poniedziałku mogliśmy w Gdyni trenować w bardzo dobrych warunkach. Brakuje niektórych zawodników z uwagi na kontuzje oraz na to, że jest to mecz międzypaństwowy poza oficjalnym terminem i nie wszystkie klubu zagraniczne zwolniły naszych reprezentantów. Od kilku miesięcy budowaliśmy jednak długą ławkę w kadrze, z której teraz korzystamy. Są jednak też na zgrupowaniu nowe twarze - przyznaje Chris Hitt, walijski szkoleniowiec reprezentacji Polski.
By nie ułatwiać zadania Litwinom po raz pierwszy nie upubliczniono listy rugbistów, którzy przygotowują się do meczu w Gdyni. Możemy tylko zdradzić, że jest ich 34, a także ma miejsce sensacyjny powrót. Sięgnięto po "Szatana", gdyż taki boiskowy przydomek nosi Dawid Banaszek. To on jest rugbistą, który zdobył najwięcej punktów dla reprezentacji Polski w historii, ponad 200. 35-letni łącznik ataku Arki wrócił do gry po trzyletniej przerwie. Ma zastąpić kontuzjowanego Wojciecha Piotrowicza z Ogniwa.
- Z Dawidem rozmawiałem po meczu z Belgią. Zgodził się dołączyć do kadry. Wnosi bardzo duże doświadczenie i umiejętności, nie tylko na boisku, ale i poza nim. Wrócił do gry w bardzo dobrym dla nas momencie - dodaje selekcjoner. - Dawid prezentuje się bardzo dobrze. Jest bardzo duże zaskoczenie, że po tak długiej przerwie, od razu można osiągnąć świetną formę - chwali kolegę Buczek.
Przypomnijmy, że Rugby Europe Championship to najwyższa klasa rozgrywkowa w Europie, do której można awansować. Obecnie są tam: Hiszpania, Gruzja, Portugalia, Rumunia, Holandia i Rosja.
Wyżej w europejskiej hierarchii jest Puchar Sześciu Narodów, ale tam występują tylko zaproszone reprezentacje: Anglia, Francja, Walia, Szkocja, Irlandia i Włochy.
kolejno mecze wygrane remisy przegrane małe punkty punkty
Belgia 5 4 0 1 149: 76 21
Niemcy 5 3 0 2 150: 95 17
POLSKA 4 3 0 1 96:106 12
Szwajcaria 5 2 0 3 120:117 9
Ukraina 5 1 0 4 63:148 5
Litwa 4 1 0 3 98:134 5
Wyniki i terminarz 9.10.2021 Lwów, Ukraina - Polska 24:27 (10:10) 23.10.2021 Siauliai, Litwa - Ukraina 37:39 (22:24) 30.10.2021 Siauliai, Litwa - Niemcy 16:46 (9:19) 13.11.2021 Gdynia, Polska - Niemcy 21:16 (3:13) 13.11.2021 Nyon, Szwajcaria - Litwa 20:28 (3:13) 20.11.2021 Warszawa, Polska - Szwajcaria 37:25 (21:14) 12.02.2022 Belgia - Ukraina 28:0 (odwołany, walkower) 19.02.2022 Heidelberg, Niemcy - Belgia 26:33 (16:19) 12.03.2022 Plan-les-Ouates, Szwajcaria - Belgia 22:18 (10:6) 19.03.2022 Bruksela, Belgia - Polska 41:11 (22:6) 19.03.2022 Heusenstamm, Niemcy - Szwajcaria 34:25 (19:15) 26.03.2022 Siaulai, Litwa - Belgia 17:29 (12:7) 9.04.2022 Gdynia, Polska - Litwa 16.04.2022 Niemcy - Ukraina 28:0 (odwołany, walkower) 30.04.2022 (miał być w Charkowie) Ukraina - Szwajcaria 0:28 (odwołany, walkower)
Jak wygramy za 4 punkty to wilk będzie syty i owca cała.
2 lata
134
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-04-09 15:38
(1)
Takie pustki na tych trybunach. To ilu jest tych kibiców rugby w Trójmieście? Z pięciu się znajdzie?
2 lata
22
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-04-11 14:33
Ej tam, ej tam.... z pewnością o wiele więcej!!
Bożydar Lufa
2 lata
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-04-08 15:16
Połowa dochodów czy przychodów ze sprzedaży biletów? To różne wartości. Czy to, czy to, to i tak jest coś :) Ale warto byłoby, płacąc za bilet, wiedzieć jaka to kwota. Przychód to kwota uzyskana ze sprzedaży, a dochód to przychód pomniejszony o koszty (wynagrodzenie sprzedawców biletów, druk, prąd zużyty w kasach, ogrzewanie, amortyzacja używanego w kasach sprzętu itp).
Każdy zagra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny zagrają o złoty medal, a dwie kolejne o brązowy. Gospodarzem meczów będą zespoły wyżej klasyfikowane w tabeli. Nikt nie spada bezpośrednio.
Klub Budo 2011 Aleksandrów Łódzki wycofał się z rozgrywek 27 marca 2024 roku. Wyniki uzyskane przez tę drużynę zostały utrzymane. Kolejne mecze weryfikowane są jako walkowery (25:0 i 5 punktów) na korzyść rywali 25:0, a na zespół wycofany nakładana jest kara 0:25 i -1 punkt.
W trakcie rozgrywek zmieniły nazwy:
Lechia Gdańsk na Drew Pal 2 Lechia Gdańsk
Budowlani Commercecon Łódź na Budowlani WizjaMed Łódź
Orkan Sochaczew na Orlen Orkan Sochaczew
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
