- 1 Lechia chce pozyskać dwóch obrońców (45 opinii)
- 2 Wartość piłkarzy Arki w czubie tabeli I ligi (59 opinii)
- 3 Remis Polski z Francją w meczu "o honor" (33 opinie)
- 4 Wyższa frekwencja, ale nie mają hali (12 opinii)
- 5 Oficjalnie: Bychawski pożegnany przez Arkę (16 opinii)
- 6 Arka oddała i pozyskała napastnika (78 opinii)
Siatkarze z Gdańska już trenują...
Waldemar Bartelik, prezes Energi, rzucił pomysł i nie uchyla się od wspomożenia drużyny finansowo. Chętnych nie trzeba było długo szukać. W miniony piątek w hali Gedanii odbył się pierwszy trening. Stawiło się dwunastu zawodników. Wszyscy działają w ramach stowarzyszenia Coltex Dakar Plus GSM, które poza siatkarzami grupuje... piłkarzy. Tym pierwszym przewodzi Adam Galiński, drugim - Kuba Świderski, syn trenera Świderskiego.
- Kuba jest sopockim radnym. Była koncepcja, abyśmy trenowali i grali w Hali 100-lecia. Bardzo dobrze współpracuje nam się ze Stoczniowcem, gdzie szkolenie było zawsze na wysokim poziomie. Rozpocząłem w Zespole Szkół nr 2 zajęcia w pierwszej klasie liceum, która ma więcej zajęć treningowych niż SMS! 10 godzin mamy w szkole, a drugie tyle w klubie. Tylko z seniorami nie możemy się przebić. Co prawda Marek Kostecki, prezes Stoczniowca, obiecał mi dobry zespół w Gdańsku, ale dopiero za... sześć lat - przyznaje Edward Pawlun.
Na razie klub z ul. Bażyńskiego pozwala seniorom trenować w każdy poniedziałek, wtorek i czwartek. Teraz doszedł piątkowy trening w Gedanii, a ambitni zawodnicy chcieliby ćwiczyć przy ul. Kościuszki także w niedzielę.
- Czasu zostało niewiele. Już na 19 marca wyznaczony jest turniej półfinałowy o II ligę. Możemy być jego gospodarzem, jeśli otrzymamy numer jeden z województwa. Musimy pokonać Malbork. Co więcej, nie tylko chcemy zagrać w tych rozgrywkach, ale także je wygrać. Za trzy tygodnie powinniśmy otrzymać koszulki z Włoch - mówi Adam Galiński, który nie tylko z racji najwyższego wzrostu został prezesem siatkarskiego stowarzyszenia.
Przed jedenastoma laty trener Świderski z podobnej grupy miłośników siatkówki i byłych zawodników Stoczniowca stworzył drużynę, która od razu była rewelacją II ligi. Później przekazana została do Starogardu, gdzie wywalczyła awans do serii B I ligi.
- Uważam, że już w tej chwili mamy w Trójmieście siatkarzy, którzy z powodzeniem mogliby utrzymać drużynę w serii B I ligi. A przecież i Paweł Papke, i Marcin Prus są coraz bliżej rodzinnych stron - podkreśla Pawlun, który z Piotrem Wesołowskim był medalistą mistrzostw Polski w siatkówce plażowej.
Poza Edwardem Pawlunem nowa gdańska drużyna seniorów opierałaby się na Łyczyszyńskim, Smoktunowiczu, Galińskim, Wiktorze Chełmińskim, Jacku Gulbickim i Bartłomieju Szczypczyku. To przynajmniej ci najbardziej znani, których dostrzegliśmy na pierwszych zajęciach w nowym klubie.
Opinie (13)
-
2004-01-13 11:55
Życzę wygranej
To kiedy jedziecie na te zawody weteranów?
- 0 0
-
2004-01-13 14:32
....i Bartlomieju Szczypczyku.
no no, Barti ; ) w niezlym towarzystwie Cie umiescili, gratulacje!
pozdrawiam.- 0 0
-
2004-01-13 16:38
życzę powodzenia nowej drużynie
- 0 0
-
2004-01-13 21:50
jestem ciekawy kiedy to stoczniowiec był rewelacją II ligi. chyba za czasów pana Biesiady. z tego co wiem to stoczniowiec za każdym razem walczył w barażach o utrzymanie. przynajmniej w sezonie poprzedzającym walkę o awans do serii B
- 0 0
-
2004-01-14 09:12
treningi w nowym Klubie
Mój syn trenuje w Stoczniowcu u P Malinowskiego od 2-ch lat , rocznik 1886 wzrost 187. Czy mógłby dołączyć , jest zainteresowany treningami , dojeżdza z N. Portu miałby bliżej na treningi.
Pozdrowienia- 0 0
-
2004-01-15 00:30
1886
Za młody nie jest... i 2 lata trenuje - tzn ze od 2002. Zaczal w wieku 116 lat. Mysle ze sie nadaje ale trzeba pytac Prezesa :)
- 0 0
-
2004-01-15 09:55
rewelacja II ligi
- 0 0
-
2004-01-15 09:59
rewelacja II ligi
Naprawdę siatkarze Stoczniowca byli rewelacją II ligi bo przez kilka sezonów prowadzeni przez trenera Łapińskiego na koniec sezonu spadali z II ligi, aby w nowym sezonie cudem znowu sie w nim znaleść. A nazwiska znowu te same! HE he he! Co za zbieg okoliczności! A może by tak jeszcze trenerem obwołać Łapińskiego i znowu będzie wesoła II liga, z prezesem Biesiadą w Warszawie!
Panowie do 1 kwietnia już niedaleko, ale bez przesady., mamy dopiero strczeń.- 0 0
-
2004-01-15 11:25
ale jaja!
z tym skladem zapraszam do trojmiejskiej amatorskiej ligi siatkowki.
- 0 0
-
2004-01-15 16:28
odwazna opinia
a autora wypowiedzi "ale jaja" bardzo prosilbym o ujawnienie godnosci bo moim zdaniem to pieprzy glupoty
pozdrawiam- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.