• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sikora: Nie potrzeba brata prezesa jako menedżera

Gerard Sikora
28 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Energa Wybrzeże - żużel

Najnowszy artykuł o klubie Energa Wybrzeże - żużel IMP na żużlu odwołany 5 minut przed startem. Mateusz Tonder na... porodówce
Troy Batchelor (kask żółty) był przymierzany na lidera gdańskich żużlowców. Jednak Australijczyk zdecydował się pozostać w ekstralidze, zmieniając Unię Leszno na Betard Spartę Wrocław. Troy Batchelor (kask żółty) był przymierzany na lidera gdańskich żużlowców. Jednak Australijczyk zdecydował się pozostać w ekstralidze, zmieniając Unię Leszno na Betard Spartę Wrocław.

"Robert Miśkowiak ma wysoki KSM, ale pamiętajmy, że wykręcił tę średnią na niezbyt wymagających rywalach. Thomas Jonasson zbyt często odnosi urazy. Jeśli Wybrzeże chce zbudować podstawy zespołu na ekstraligę, musi mieć lidera. Natomiast dobremu trenerowi nie jest potrzebny ani menedżer ani psycholog, a co najwyżej kapitan zespołu o cechach takich jak Magnus Zetterstroem" - uważa Gerard Sikora, były szkoleniowiec gdańskich żużlowców.



Który żużlowiec powinien być liderem Wybrzeża w sezonie 2013?

I liga to zawsze są dwie, trzy drużyny walczące o awans i długo, długo nic. W nadchodzącym roku ton rozgrywkom nadawać będą Wybrzeże i GTŻ Grudziądz. Gdański klub na pewno nie stoi na straconej pozycji, ale w tym składzie brakuje mi lidera z prawdziwego zdarzenia. Thomas Jonasson ma zadatki na takiego jeźdźca, ale musi wyeliminować czynniki, które sprawiają, że tak często się rozbija. Co z tego, że przez miesiąc z powodzeniem "gryzie" tor jeśli później przez dwa tygodnie nie jest w stanie wsiąść na motocykl?

Z kolei Robert Miśkowiak w minionym sezonie był najlepszym zawodnikiem I ligi, ale wciąż nie do końca mnie przekonuje. Pamiętajmy, że tak naprawdę jedynym wyzwaniem były dla niego mecze z Grudziądzem i Gnieznem, bo poziom reszty ligi był mizerny. Wraz z Dawidem Stachyrą trafili nad morze, bo w Lublinie wciąż nie złożono budżetu, więc "wyjęcie" tych zawodników nie jest spektakularnym sukcesem, choć powinni sobie poradzić w Wybrzeżu.

Największą zagadką jest dla mnie Artur Mroczka i przyznam szczerze, że u mnie w składzie miejsca by nie znalazł. Jak przekonaliśmy się już nie raz, eksperymenty bywają kosztowne. Dlatego też potrzebny jest nam prawdziwy lider, który pociągnie cały zespół. Idealnym kandydatem był w moim mniemaniu zahartowany w ekstralidze Australijczyk Troy Batchelor, który idealnie pasuje nam pod względem KSM.

Na pewno nie jest tani jak na I ligę, ale skoro prezes Robert Terlecki deklarował budżet na poziomie 5,5 miliona złotych to nie powinno to stanowić najmniejszego problemu. Szkoda, że podpisał umowę ze Spartą Wrocław, podobnie zresztą jak Zbigniew Suchecki.

Zespołowi przydałby się Magnus Zetterstroem, ale to jeśli chodzi o cechy przywódcze i umiejętność mobilizacji zespołu. Niestety, sportowo to już nie ten poziom, który prezentował dwa sezony temu. Wygląda na to, że Batchelor był ostatnim tak silnym wzmocnieniem, jakie można było poczynić.

Wśród kibiców coraz więcej zwolenników ma pomysł zakontraktowania Mikkela Michelsena, młodego Duńczyka, który dobrze sobie radził podczas ostatnich Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. Śledzę jego wyniki i muszę przyznać, że to bardzo dobra propozycja, podobnie zresztą jak Peter Kildemand. Pod jednym tylko warunkiem - umowa z takim zawodnikiem musi zostać podpisana na minimum dwa, trzy lata.

Nie możemy sobie pozwolić by się u nas objeżdżał, zbierał doświadczenie, a potem wzmacniał rywali, którzy zaoferują większe pieniądze. Dobrze by było mieć go u nas aby się rozwijał, a w międzyczasie korygować skład tak, by sprostał ekstralidze. Tak to powinno wyglądać: awans, wymiana dwóch lub trzech ogniw, a w odwodzie młody, rozwijający się zawodnik przygotowywany do wejścia w skład na stałe.

Niestety, tak się składa, że zawodnikom, a często również działaczom podpisywanie rocznych umów bardzo odpowiada, a taki kierunek na pewno nie jest dobry dla klubu. Jeśli chodzi o Gdańsk, to w dalszym ciągu najbardziej martwi mnie rozbudowa struktur. W jednosekcyjnym klubie nie potrzeba kolejnych dyrektorów. Dziwię się, że trener Stanisław Chomski godzi się na to, aby pomagał mu menedżer, którym ma zostać brat prezesa Terleckiego, Andrzej. Dobremu trenerowi nie jest potrzebny ani menedżer ani psycholog, a co najwyżej kapitan zespołu o cechach takich jak Magnus Zetterstroem.

ZOBACZ AKTUALNY SKŁAD WYBRZEŻA GDAŃSK NA ROK 2013
Gerard Sikora

Osoba

Gerard Sikora

Gerard Sikora

Urodzony 24 listopada 1943 r. w Chmielnie. Żużlowiec Wybrzeża Gdańsk w latach 1969-1970 oraz Startu Gniezno w latach 1971-1977. Po zakończeniu kariery zajmował się pracą trenerską prowadząc między innymi zespół z Gdańska w latach 1981-85 oraz 1988-89 (w latach 1986-87 prowadził w Wybrzeżu sekcję judo). Z czerwono-biało-niebieskimi w 1985 roku sięgnął po srebrny medal drużynowych mistrzostw Polski.

Jest jedynym szkoleniowcem w Polsce posiadającym licencję trenera pierwszej kategorii przyznaną przez Główny Komitet Kultury Fizycznej i Sportu. Wyszkolił między innymi Jarosława Olszewskiego, który w 1988 roku sięgnął po Srebrny i Brązowy Kask, a także wywalczył awans do finału mistrzostw świata juniorów.

To pod wodzą Sikory swój jedyny sezon w Gdańsku spędził rozpoczynający żużlową karierę Tomasz Gollob, który do spółki z Olszewskim zdobył wówczas tytuł młodzieżowych mistrzów Polski par klubowych.

W latach 90. zajął się działalnością w spółkach prawa handlowego zasiadając w licznych Radach Nadzorczych. Pełnił funkcję prezesa zarządów spółek akcyjnych o zasięgu ogólnopolskim i europejskim. W 2006 roku został odznaczony Brązowym Krzyżem Zasługi RP. Jak sam mówi, wciąż jest żywo zainteresowany dobrem gdańskiego żużla.

Opinie (127) 4 zablokowane

  • Dobry trener jest szefem!!! (1)

    On powinien mieć wysokie kwalifikacje nie tylko związane z żużlem, ale również mieć przygotowanie menedżerskie i być dobrym psychologiem sportu, bo to On powinien budować zespół i mieć określoną strategie. Wg moich i przyjaciół informacji będący na etacie trenera Stanisław Chomski, co prawda ukończył w filii gorzowskiej AWF, posiada tytuł instruktora sportu żużlowego zdobyty na kursie zorganizowanym przez GKSŻ, ale mogę domniemywać, że na kursie w (tych okolicznościach) nie uczono pełnego zakresu wiedzy potrzebnej do prowadzenia drużyny w pełnym zakresie.

    Kurs instruktorski to dopiero ABC do zawodu. Z drugiej strony wg. dawnych wypowiedzi prezesa i instruktora Chomskiego to on również decydował o składzie w poprzednich latach a zatem ponosi odpowiedzialność wraz z prezesem Polnym za to co było z kontraktami i polityką kadrową .

    Jak czytam różne komentarze to merytorycznych wypowiedzi jest ok.5% a pozostałe to celowe bicie piany gdyż stara zasada mówi, że "mętnej wodzie dobrze się łowi ryby ". A zatem przyjaciele sportu żużlowego prosimy Was o merytoryczne zabieranie głosów.

    • 59 0

    • stosowne przepisy prawne jasno precyzują poszczególne kwalifikacje w sporcie

      i zarówno praca trenera, jak również menadżera wymagają oprócz wybijającej się - potwierdzonej pracy (sukcesów i osiągnięć w danej dziedzinie sportu, kulturze fizycznej)specjalistycznych studiów podyplomowych a następnie napisania oraz obrony pracy dyplomowej przed powołanym kompetentnym gremium pod nadzorem ministerstwa (MSiT).

      Śmiem wątpić, że brat obecnego prezesa takie kwalifikacje posiada. Niemniej dla czystości we współpracy ze sponsorami, samorządem, stowarzyszeniem,... i jasności całej tej sprawy powinien je przedstawić publicznie, zwłaszcza że wchodzą tu koligacje rodzinne, które zawsze budzą wątpliwości moralne jak i prawne.

      • 41 0

  • a Szymko to niby kto ?

    • 3 48

  • lider

    darcy wracaj!!!!!!!

    • 18 4

  • A ja chcę Marvyna Coxa! (3)

    Myślę, że chętnię dorobi do emerytury, a nam przyda się zawodnik który ostatni startuje i pierwszy wraca:)

    • 30 10

    • (2)

      Marvy Cox , Steve Schofield , John Davis , Jaroslaw Olszewski , Stenka , Ślączka, Wożniak i para mlodzieżowców Marek Dera i J. Kalinowski :))) ahhh to byly czasy.

      • 9 1

      • (1)

        Tak. Skład na mistrza a z hukiem spadliśmy z ligi!!! Jakoś mi do tamtych czasów nie tęskno.

        • 1 6

        • spójrz dokładnie na sezon 1995,

          bo zapewne o to Ci chodzi
          - Cox jeździł po kontuzji nabytej pod koniec 1994 i pomimo ambicji mu nie szło
          - Schofield w miarę dobry sezon
          - Davis wtedy już nie jeździł, zamiast niego jeździł David Norris, który był alternatywą na slabe występy Coxa
          - Olszewski dobry sezon, ale zdażały mu się wpadki. lubił imprezować z D. Żebrowskim na dzień przem meczem. zaraz po sezonie w atmosferze skandalu odszedł do Piły, gdzie miał tylko jeden sezon dobry
          - Stenka niespełniona nadzieja po powrocie do Gdańska
          - Ślączka cienki jak barszcz, po sezonie 1994 został wyrzucony z Wybrzeża i zakontraktowany w Rzeszowie
          - Woźniak tak samo można napisać o nim jak o Stence
          - Dera po dobrym sezonie 1994(ostatnim w gronie młodzieżowców) zostal wypożyczony do Wandy Kraków
          - Jacek Kalinowski w pierwszym sezonie jako senior totalnie się pogubił
          - Dominik Żebrowski niezły początek sezonu(jak na niego) później było jak zawsze
          - Marceli Dubicki nie spełnił oczekiwań zarządu i kibiców

          • 1 0

  • nie podoba mi sie tytuł artykułu (1)

    Tylko po co autor artykułu, na jakby siłę, do tytułu wsadził zdanie wyjęte z kontekstu:
    "Sikora: Nie potrzeba brata prezesa jako menedżera".
    Nie to było najważniejsze w Jego wypowiedzi!
    Ktoś tu znowu robi niepotrzebny zamęt! A przecież wszystkim zależy na rozwoju żużla w Gdańsku - i p. Terleckiemu i p. Sikorze i nam kibicom. Pozdrawiam.

    • 25 40

    • tytuły w redakcjach rządzą się niestety swoimi prawami

      byle przyciągały... a jak się czyta artykuł to wychodzi, że tytuł jest wyciagniety z kontekstu... niestety, to działa

      • 6 32

  • nie wazny lider, nie wazny pieszczek (2)

    wazne ze co mecz mamy gromkie "sparta wroclaw" na trybunach

    • 11 32

    • GDANSK I WROCŁAW !!!!! (1)

      GKS ! GKS !! GKS !!!! Jak za starych dobrych lat.
      Precz z parówkowymi gieksiarzami ! do baru wypier..... a nie na stadion przychodzić i wozić się w szaliku naszego WYBRZEŻA !!

      • 6 11

      • pewnie, lepiej wozic sie w szaliku betardu

        • 7 5

  • Terlecki ogarnij sie wreszcie z Pieszczkiem i niech ten senator za dyche sie od

    .....niego odpiepszy i nie pisze pierdoł o jego transferze do zielonki bo jak go oduścisz to sie obudzisz z ręką w nocniku młody albo w Gdańsku albo na 2 lata na trybuny i koniec w tym temacie!!!!!

    • 47 1

  • (1)

    Splywa po mnie to wybrzeze !

    • 22 29

    • To spływaj bucu z tego forum wreszcie.

      • 6 5

  • Bez lidera . (3)

    Jeszcze niech Falubaz wyrwie nam Krystiana to po zawodach! GKM pojedzie z nami jak chce . Trzeba cos zrobic bo bedzie ciezko P.Presesie.

    • 35 13

    • Po co lider, drużyna ma być wyrównana. Liderem był Nicki i co spadek, nie dziękuję już to przerabialiśmy.

      • 1 14

    • (1)

      Prędzej się ugryzą w nos niż go wyrwą. Terlecki to łebski facet i dobrze wie ze kibice by mu nie wybaczyli tego i się nie złamie prędzej Pieszczkowi zafunduje rok przerwy niż go wypożyczy. W społecznościach nie można sie kierować dobrem jednostki tylko dobrem ogółu w tym wypadku klubu i Terlecki dobrze to wie

      • 4 16

      • Nie powiedzialbym...Pieszczek ma zawodowy kontrakt..wiec za jakas tam kara za zerwanie moze odejsc..i prawdopodobie tak sie stanie...za Polniaka zle zostala umowa sporzadzona z Pieszczkami...tyle w temacie

        • 3 11

  • Manipulacja

    Jedno jest pewne, manipulacje młodym zdolnym żużlowcem, zakończą sie źle dla niego samego. Jak taryfiarz ma z tego kasę, niech juz tak będzie. Nie odlupiaj swoiego dziecka. Powrotu już nie ma i nie będzie.

    • 8 26

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Wybrzeża

Texcom Stal Rzeszów
18 maja 2024, godz. 16:30
85% Texcom Stal Rzeszów
2% REMIS
13% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Wybrzeża

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Arkadiusz Miłuch 3 12 100%
2 Karol Madajczyk 3 11 100%
3 Wojtas Fc zdunkowo 4 11 75%
4 Wojtas Fc zdunkowo 4 11 75%
5 Piotr MATYSIAK 4 11 75%

Tabela

METALKAS 2. Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Innpro ROW Rybnik 4 4 0 0 +38 8
2 Cellfast Wilki Krosno 3 3 0 0 +22 6
3 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 4 3 0 1 +33 6
4 #OrzechowaOsada PSŻ Poznań 3 1 1 1 +1 3
5 Arged Malesa Ostrów Wlkp. 3 1 0 2 0 2
6 Texom Stal Rzeszów 3 1 0 2 -3 2
7 Energa Wybrzeże Gdańsk 4 0 1 3 -31 1
8 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 4 0 0 4 -60 0
W sezonie zasadniczym każdy pojedzie z każdym mecz i rewanż. Do play-off awansuje 6 drużyn. Następnie rozegrają ćwierćfinały (1 drużyna z 6., 2 z 5 i 3 z 4). Do półfinałów wejdą ich zwycięzcy oraz tzw. "lucky loser" - drużyna, która przegra swój ćwierćfinał najmniejszą różnicą (w przypadku równości, zdecyduje dorobek z rundy zasadniczej). Z finału awans do PGE Ekstraligi wywalczy zwycięstwa. Awansu nie otrzyma jednak drużyna zagraniczna.
Natomiast ostatni zespół sezonu zasadniczego zostanie zdegradowany do Krajowej Ligi Żużlowej.

Wyniki 4 kolejki

  • ENERGA WYBRZEŻE GDAŃSK - Abramczyk Polonia Bydgoszcz 21:27 (mecz zakończony po 8 biegach z powodu ulewy)
  • H.Skrzydlewska Orzeł Łódź - Innpro ROW Rybnik 39:50
  • piątek
  • Cellfast Wilki Krosno - #OrzechowaOsada PSŻ Poznań
  • Arged Malesa Ostrów Wlkp. - Texom Stal Rzeszów

Ostatnie wyniki Wybrzeża

23% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
1% REMIS
76% Abramczyk Polonia Bydgoszcz
#OrzechowaOsada PSŻ Poznań
27 kwietnia 2024, godz. 16:30
40% #OrzechowaOsada PSŻ Poznań
1% REMIS
59% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane