- 1 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (29 opinii)
- 2 IV Liga. Bałtyk z rekordowym zwycięstwem (19 opinii)
- 3 Arka na derby po wygraną i awans (72 opinie)
- 4 Momoa spotkał się z Michalczewskim (59 opinii)
- 5 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (53 opinie)
- 6 Trener Trefla o Śląsku: Krok dalej LIVE!
Skromne, ale barwne i wesołe Święto Kolorów na plaży w Sopocie
1 sierpnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat)
Dzieci, nastolatkowie i całkiem dorośli. Niezależnie od wieku, odwiedzający plażę w Sopocie mogli powitać kolejny letni miesiąc na wesoło i kolorowo. Holi Święto Kolorów pozwoliło im bawić się przy muzyce i w atmosferze pozytywnych "wygłupów".
Wstęp na imprezę był bezpłatny, jednak ze względów bezpieczeństwa niedozwolone było przynoszenie własnych proszków. To m.in. skutek incydentów, które miały miejsce w Tajwanie, gdy proszki wyrzucone w powietrze okazały się materiałami wybuchowymi. Bezpieczne dla uczestników proszki holi można było nabyć w cenie 10 zł za woreczek jednego koloru. Kolorowe proszki, jak zapewniają organizatorzy i fani tego typu wydarzeń, są całkowicie bezpieczne dla zdrowia, a co więcej, stosunkowo łatwo dają się zmyć ze skóry i sprać z ubrań. W ich skład wchodzą talk, mąka kukurydziana i naturalne barwniki.
Wyrzuty proszków w powietrze następowały od 12:00 do 15:00 co pół godziny. W grupie znaleźli się liczni fotografowie, jednak frekwencja samych uczestników w tym roku była zaskakująco niska, zwłaszcza gdy porównać ją z poprzednimi latami.
Imprezy plenerowe w Trójmieście
Holi - skąd to święto?
Holi to w religiach hinduistycznych święto radości i wiosny, obchodzone zwykle około marca. Do Europy i Ameryki Północnej przywędrowało w podobnej, lecz nieco zmienionej formule jako sposób na świętowanie miłości. W Indiach i Nepalu dzień obchodzenia holi, czyli dewanagari wygląda podobnie do naszego śmigusa-dyngusa, z tym że zamiast wodą, "atakuje się" swoich bliskich kolorowymi proszkami.
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl