- 1 Ulewa i tylko 8 biegów na żużlu (245 opinii) LIVE!
- 2 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (112 opinii)
- 3 Lechia rozbita. Zmiana lidera (22 opinie)
- 4 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (84 opinie)
- 5 Trefl o krok od awansu do półfinału (13 opinii)
- 6 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (101 opinii)
Sokół Chojnów - Alpat Rumia 3:0
9 lutego 2004 (artykuł sprzed 20 lat)
Siatkarki Alpatu Rumia dzielnie walczyły w Chorzowie z Sokołem, ale przegrały 0:3 (19:25, 16:25, 23:25). W serii B I ligi zespół Wiesława Dziury zostaje coraz bardziej osamotniony na dole tabeli.
ALPAT: Brodacka, Zygmuntowicz, Lademan, Theis, Podgórniak, Wrzochol oraz Lorkowska (libero), Twardowska, Nastały, Ramion, Bakiera.
Sokół nieco zlekceważył outsidera, a że Alpatowi nie uśmiechało się przejechać całą Polskę tylko po to, by zaraz wracać, było trochę emocji. W pierwszym secie Alpat nawet długo prowadził. Cieszył się m.in. przewagą 16:14.
- Potem straciliśmy pięć punktów w jednym ustawieniu i o sprawieniu niespodzianki trzeba było zapomnieć. W drugim secie Sokół przeważał, ale w trzecim znów mogliśmy być górą. Mieliśmy nawet w górze piłkę na setbola, ale Ewa Nastały została zablokowana. Szkoda straconej szansy, ale na pewno gry w Chorzowie nie mamy co się wstydzić. Bardziej martwi mnie to, że na dole tabeli zaczynają się dziwne rozstrzygnięcia - relacjonuje szkoleniowiec Alpatu.
Od wyniku 23:21 przyjezdne nie zdobyły już punktu. Wróciły z przeświadczeniem, że zadanie utrudnili im sędziowie. Po kiwce Anety Bakiery przy 23:23, zdaniem naszego szkoleniowca, piłka uderzyła w parkiet, ale arbitrzy uznali, że została wybroniona przez Sokół. Chorzowianki wyprowadziły kontrę i zdobyły piłkę meczową.
Pozostałe wyniki:
SMS Sosnowiec - Legionovia 3:1, Piast Szczecin - Dalin Myślenice 1:3, Politechnika Częstochowa - Wisła Kraków 0:3, AZS Opole - Calisia II 1:3, Start Łódź - Mazovia Rawa Mazowiecka 0:3, Sparta Złotów - ŁKS Łódź 3:0.
1. Dalin 15-3 33 50:20
2. SMS 15-3 33 50:21
3. Sokół 14-4 32 48:23
4. Wisła 13-5 31 46:18
5. Mazovia 13-5 31 47:23
6. Legionovia 12-6 30 41:27
7. Piast 11-7 29 38:32
8. Politechnika 9-9 27 32:37
9. Sparta 6-12 24 25:43
10. Start 5-13 23 23:44
11. ŁKS 4-14 22 20:46
12. Calisia II 4-14 22 19:46
13. AZS Opole 3-15 21 22:50
14. ALPAT 2-16 20 20:51
ALPAT: Brodacka, Zygmuntowicz, Lademan, Theis, Podgórniak, Wrzochol oraz Lorkowska (libero), Twardowska, Nastały, Ramion, Bakiera.
Sokół nieco zlekceważył outsidera, a że Alpatowi nie uśmiechało się przejechać całą Polskę tylko po to, by zaraz wracać, było trochę emocji. W pierwszym secie Alpat nawet długo prowadził. Cieszył się m.in. przewagą 16:14.
- Potem straciliśmy pięć punktów w jednym ustawieniu i o sprawieniu niespodzianki trzeba było zapomnieć. W drugim secie Sokół przeważał, ale w trzecim znów mogliśmy być górą. Mieliśmy nawet w górze piłkę na setbola, ale Ewa Nastały została zablokowana. Szkoda straconej szansy, ale na pewno gry w Chorzowie nie mamy co się wstydzić. Bardziej martwi mnie to, że na dole tabeli zaczynają się dziwne rozstrzygnięcia - relacjonuje szkoleniowiec Alpatu.
Od wyniku 23:21 przyjezdne nie zdobyły już punktu. Wróciły z przeświadczeniem, że zadanie utrudnili im sędziowie. Po kiwce Anety Bakiery przy 23:23, zdaniem naszego szkoleniowca, piłka uderzyła w parkiet, ale arbitrzy uznali, że została wybroniona przez Sokół. Chorzowianki wyprowadziły kontrę i zdobyły piłkę meczową.
Pozostałe wyniki:
SMS Sosnowiec - Legionovia 3:1, Piast Szczecin - Dalin Myślenice 1:3, Politechnika Częstochowa - Wisła Kraków 0:3, AZS Opole - Calisia II 1:3, Start Łódź - Mazovia Rawa Mazowiecka 0:3, Sparta Złotów - ŁKS Łódź 3:0.
1. Dalin 15-3 33 50:20
2. SMS 15-3 33 50:21
3. Sokół 14-4 32 48:23
4. Wisła 13-5 31 46:18
5. Mazovia 13-5 31 47:23
6. Legionovia 12-6 30 41:27
7. Piast 11-7 29 38:32
8. Politechnika 9-9 27 32:37
9. Sparta 6-12 24 25:43
10. Start 5-13 23 23:44
11. ŁKS 4-14 22 20:46
12. Calisia II 4-14 22 19:46
13. AZS Opole 3-15 21 22:50
14. ALPAT 2-16 20 20:51
Opinie (4)
-
2004-02-09 16:01
jag Coś Ci się chyba w tytule pop....
- 0 0
-
2004-02-09 18:00
Chojnów - Chorzów ;)
I tak w plecy :(
- 0 0
-
2004-02-09 18:01
Trener ma racje
Z tymi cudami w drugiej części tabeli coś śmierdzi...
- 0 0
-
2004-02-09 21:15
dziennikarz sportowy ?
Panie jag chcesz pisać o siatkówce to się troszeczke zainteresuj ! Co to za nazwy drużyn , za takie abgnegactwo u mnie lecisz z roboty .
W Głosie robisz artykuły przedawnione i nie na temat- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.