• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sparingowe sety

3 grudnia 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Przerwę w rozgrywkach ligowych siatkarki Energi Gedanii wykorzystały na wyjazdowe mecze sparingowe z Pronarem AZS Białystok. Bez względu na wyniki grano po cztery sety. Pierwsza gra zakończyła się remisem 2:2, a rewanż przyniósł sukces podopiecznym Leszka Milewskiego i Pawła Kramka 3:1.

ENERGA GEDANIA: Kasprów, Wellna, Skowrońska, Kasprzak, Kondracjewa, Ziemcowa (w "6" w piątek), Durajczyk (libero w piątek) oraz Tomsia (w sobotę w '6"), Siwka (w sobotę libero), Pasznik, Nuszel.

W 2. kolejce obie drużyny miały wolne, gdyż ich ligowi rywale grali w europejskich pucharach. Energa Gedania z Muszynianką zmierzy się w Gdańsku 12 grudnia, a Pronar ostatecznie przełożył mecz z Aluprofem Bielsko-Biała aż na 6 lutego. Dlatego, nie bacząc na to, że już 29 grudnia gdańszczanki zagrają z białostoczankami mecz ligowy, umówiono się na sparingi.

- Żadna ze stron niczego nie ukrywała. Chodziło wszak nie o stawianie zasłony dymnej, czy wprowadzanie w błąd przeciwnika, a o przećwiczenie pewnych elementów taktycznych. Ponadto chcieliśmy utrzymać rytm ligowy. Białystok potraktował te spotkania także jako promocję siatkówki w regionie. Dlatego w piątek graliśmy w Knyszynie, a w sobotę w Mońkach - podkreśla trener Milewski.

Bez względu na wyniki umówiono się na dwa pojedynki po cztery sety każdy. Grano do 25 punktów, ale nie do końca zgodnie z siatkarskimi przepisami. Nie zawsze stosowano zasady o tzw. przejściu, czyli przesuwaniu się zawodniczek pomiędzy strefami po zdobyciu zagrywki. - Zależało nam, aby było więcej czasu na przećwiczenie gry w pewnych ustawieniach. Wczoraj kładliśmy nacisk na ustawienie bloku, doskonalenie obrony. Dziś mieliśmy odważnie zagrać serwisem. Gdy tylko pozwalaliśmy rywalkom na łatwe przyjęcie, to były kłopoty z powstrzymaniem ich ataku w pierwsze tempo - dodaje gdański szkoleniowiec.

W przekroju dwumeczu na najwyższe noty zasłużyła Elżbieta Skowrońska. Przyjmująca, której z powodu urazu kolana uciekła inauguracja LSK, bardzo dobrze prezentowała się zwłaszcza w piątek. W pierwszym spotkaniu dużo i dobrze rozgrywała również Aleksandra Pasznik. Trener Milewski, podobnie jak w meczach Pucharu Polski, stosował rotację na pozycji libero oraz stosował różne warianty ustawienia między środkowymi bloku.

Najbliższe mecze ligowe gdańszczanki rozegrają 10 grudnia (trzecia kolejka (LSK) w Poznaniu z AZS AWF oraz 12 grudnia (zaległy z drugiej kolejki) z Muszynianką u siebie.

Autor: www.energa-gedania.pl

Kluby sportowe

Opinie (3)

  • Mecz w Poznaniu w poniedziałek???
    W Bydgoszczy mecz był w środę więc do kompletu zawody w Pile powinny się odbyć we wtorek.
    W tych trzech miastach już od kilku sezonów nie brakowało kibiców Gedanii na meczach ale widocznie w tym sezonie nie jesteśmy do niczego potrzebni.

    • 0 0

  • telewizja weszła i miesza

    • 0 0

  • Ja tam będę hehe

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane