• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stanisław Stachura znów przy Marynarki Polskiej

star.
5 lipca 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Zważywszy na nazwisko bohatera oraz fakt, że jak na razie sezon ogórkowy nie obfituje w zmiany trenerów, angaż Stanisława Stachury w Polonii Gdańsk ma rangę wydarzenia. 62-letni szkoleniowiec rozpocznie pracę z piątoligowcami 15 lipca. Trochę więcej niż ćwierć wieku temu, pan Stanisław zaczynał karierę na Wybrzeżu właśnie przy Marynarki Polskiej, w drugoligowym Stoczniowcu.

- Nie zwolniliśmy Macieja Kazanowskiego, dotychczasowy opiekun pierwszej drużyny będzie pracował z młodzieżą - wyjaśniał dyrektor Gerard Sobecki. - Pragniemy, aby praca z seniorami nabrała bardziej profesjonalnych ram. Stachura chętnie przystał na propozycję...

Wytrzymał więc bez pracy w ukochanym zawodzie osiemnaście miesięcy. Przez ten czas powiększył do dwóch sieć pizzerii Amigo, prowadzonych do spółki z Andrzejem Czyżniewskim. Z rolą trenera żegnał się w tym samym miejscu. Pamiętamy spotkania Stachury z kilkoma piłkarzami rozpadającej się Lechii-Polonii na początku 2002 roku. Jego come back przywodzi na myśl jeszcze jedną historię, z czerwca 1998, gdy doszło do fuzji Lechii (III liga) z Polonią (II liga). Fuzja doprowadziła stoczniowy klub na skraj przepaści, a pan Stanisław wtedy należał do frakcji biało-zielonych. Posadę trenera podzielił z Witoldem Kulikiem. Czyżby wracał, aby odrodzić drużynę? Jeszcze w maju groził jej spadek do klasy A.

- Piąta liga z pewnością nie jest szczytem ambicji klubu, nie odpowiada jego tradycjom i możliwościom - oznajmił. - Panowie Sobecki i Borowczak zapytali, czy nie pomógłbym. Zgodziłem się, ponieważ Polonia ma własny stadion i własną bazę, szatnię, świetlicę. To chyba jedyny taki klub w pobliżu. Posiada również rozwiniętą sekcję młodzieżową z dziesięcioma drużynami. Dostrzegłem zamiar sensownej pracy i rozsądnej budowy zespołu. To mi pasuje. Trudna sytuacja każe działaczom kreować cele na miarę możliwości. I tak oto Polonia będzie grać swoją młodzieżą, wychowankami. Z przyjemnością przygarnę starych polonistów, ale nikogo z zewnątrz nie będę ściągać.

Zatem na poły z konieczności i wyboru Polonia podąży śladem Bałtyku, który wystawia w IV lidze juniorów. Gdańszczanom marzy się powrót do IV ligi. To może być troszeczkę łatwiejsze, albowiem Gedania łączy się z Nordcoopem i w V lidze wystawi rezerwy. Jednak tylko troszeczkę. Dużo będzie zależeć od ręki Stachury.
Głos Wybrzeżastar.

Zobacz także

Opinie (5) 1 zablokowana

  • Czyżniewski

    Panie Sobecki a może tak Czyżyka na kierownika klubu to na pewno bedzie II liga

    • 0 0

  • ...

    "Pragniemy, aby praca z seniorami nabrała bardziej profesjonalnych ram..." Jeżeli tak to najpierw należałoby zwolnić tego starego dziada Sobeckiego i złodzieja Borowczaka. Przestać obiecywać Bóg wie jakich pieniędzy na zespół, tylko postawić sprawę jasno. Nie ma pieniędzy przy Marynarki Polskiej i nie będzie, do czasu aż pod nazwą Polonia przestanie podpisywać się ten oszust Borowczak... Pozdrowienia dla piłkarzy... Tych dla których Polonia to nie tylko obiekt...

    • 1 0

  • p.Borowczak

    Ty od p.Borowczaka to won, żeby nie on to lechia dawno by na pysk padła.... On jest w porządku gość. Trochę rozeznania wstecz a zmienisz lajku zdanie o p. Borowczaku.

    • 0 1

  • Borowczak to sprzedawczyk

    Borowczak to sprzedawczyk, własną matke sprzedał by za 50 zł.

    • 1 0

  • do andy`ego

    gdyby nie ten oszust Borowczak i jego pomysły z fuzjami, Lechia nigdy nie musiałaby zaczynać od 5 ligi... ale tego gościa obchodzą jedynie pieniądze... wszędzie patrzy gdzie tu coś ukraść... to prosty człowieczek który nie potrafi robić nic innego jak tylko niszczyć coś co zaczyna funkcjonować... Jaki jest podstawowy argument większości sponsorów którzy chcieliby dawać pieniądze na klub a nie dają??? BORÓWA!!! i wcale im się nie dziwie...

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Typuj wyniki Mistrzostw Europy w Niemczech!

Relacje LIVE

Najczęściej czytane