Przed nami ostatnie spotkania w sezonie zasadniczym. Już dzisiaj o godz. 18.00
Stoczniowiec będzie podejmował Zagłębie Sosnowiec, natomiast w niedzielę będzie gościem Unii Oświęcim. Podczas tych meczy rozstrzygnie się ostateczny układ tabeli, ponieważ sytuacja nie jest do końca wyjaśniona - ciągle możemy zostać wyprzedzeni przez Unię, nad którą mamy trzypunktową przewagę.
Nasz najbliższy przeciwnik zajmuje ostatnią pozycję, dodatkowo od pewnego czasu boryka się z problemami finansowymi. W dotychczas rozegranych pomiędzy oboma zespołami spotkaniach zawodnicy "Stoczni" częściej okazywali się lepsi, wygrywali 3:1 i 6:2 na wyjeździe oraz 5:2 u siebie, przegrywając 4:5 (po dogrywce) u siebie i 2:3 na wyjeździe. Wygrana w tym meczu, a co za tym idzie 3 pkt., zagwarantowałaby Gdańszczanom trzecie miejsce i to niezależnie od wyniku spotkania z Unią. I choć Zagłębiu zdarzyło się w tym sezonie pokonać GKS Tychy 3:1, a także GKS Katowice 4:3, to w obecnej sytuacji nie powinno stanowić dla naszych zawodników kłopotu.
Dotychczas rozegrane pomiędzy Unią i Stoczniowcem spotkania nasi hokeiści najczęściej rozstrzygali na swoją korzyść (3:1, 1:0, 3:2 u siebie, 3:1 na wyjeździe), tylko raz Gdańszczanie ulegli - 2:4 na wyjeździe. Bilans przemawia na naszą korzyść, jednak Unia to aktualni Mistrzowie Polski. O tym, iż poważnie myślą o obronie tytułu, może świadczyć choćby fakt nieobecności na turnieju w Danii kilku kluczowych zawodników Unii, będących zarazem trzonem naszej kadry. Obrońcy:
Jacek Zamojski,
Jarosław Kłys oraz napastnicy:
Waldemar Klisiak i
Leszek Laszkiewicz, na prośbę trenera Oświęcimian pozostali w kraju, by móc już rozpocząć przygotowania do fazy playoff. Dzisiaj Unici rozegrają mecz z MMKS w Nowym Targu. By móc myśleć o zajęciu trzeciego miejsca, muszą to spotkanie wygrać. Zwycięstwem musiałby zakończyć się również niedzielny pojedynek z naszą drużyną. Ma to szansę powodzenia tylko i wyłącznie w przypadku porażki "Stoczni" w dzisiejszym meczu w Sosnowcu. Zapowiada się więc pasjonujący weekend.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
