- 1 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (246 opinii)
- 2 Jak Arka radzi sobie z presją? (31 opinii)
- 3 Lechia nie kalkuluje. Chce wygrać z Wisłą (61 opinii)
- 4 Żużel odwołany 5 minut przed startem (172 opinie)
- 5 Będzie najazd kibiców Legii na KSW? (23 opinie)
- 6 Polska zawiodła w pełnej Ergo Arenie (32 opinie)
Żużlowcy Wybrzeża po pierwszym treningu
Energa Wybrzeże - żużel
Siedmiu zawodników pojawiło się na torze podczas pierwszego w tym roku treningu żużlowców Wybrzeża przy Długich Ogrodach. Jedynym seniorem w tym gronie był Marcel Szymko. - Tor znakomicie zniósł zimę, dzięki słońcu w ostatnich dniach był przygotowany niemal jak w środku sezonu. Momentami musiałem temperować chłopaków, bo poczynali sobie bardzo odważnie - mówi trener Stanisław Chomski. Szkoleniowiec spodziewa się, że w przyszłym tygodniu w Gdańsku stawią się zawodnicy zagraniczni.
We wtorek na tor przy Długich Ogrodach wyjechali: Krystian Pieszczek, Marcel Szymko, Dominik Kossakowski, Patryk Beśko, Krzysztof Wittstock, Kamil Matyjas i Aureliusz Bieliński (dwaj ostatni mają zostać wypożyczeni do Orła Łódź). Na niespełna miesiąc przed inauguracją ligowych rozgrywek, cała siódemka zaliczyła blisko 3-godzinny trening.
- Nawierzchnia jest przygotowana niemal jak w środku sezonu, ale cały czas "pracuje". Trzeba też mieć na uwadze warunki, bo choćby temperatura powietrza nie jest jeszcze taka jak podczas rozgrywek. Mimo to, młodzi zawodnicy poczynali sobie dziś dosyć odważnie i momentami musiałem ich temperować. Jazdy były typowo treningowe, na starych motocyklach. Myślę, że w przyszłym tygodniu zaczniemy się ścigać. Czekamy jednak na dostawę nowego sprzętu, który temu sprosta - mówi trener Stanisław Chomski.
ZOBACZ KADRĘ WYBRZEŻA NA SEZON 2014
Do Gdańska przyjechał Artur Mroczka, który był obecny w parkingu, ale zobaczyć go można było jedynie po "cywilnemu".
- Artur pojawił się dziś tylko załatwić swoje sprawy z działaczami i pojechał. Wkrótce i on pojawi się na torze - mówi szkoleniowiec Wybrzeża.
Na zajęciach zgodnie z przewidywaniami, nie stawił się żaden z zawodników zagranicznych. Nie było zatem Fredrika Lindgrena, Leona Madsena, Thomasa Jonassona ani Renata Gafurowa. Cała czwórka ma pojawić się na treningach, na których będą mogli się już pościgać z kolegami.
- Nikt z nich nie siedzi z założonymi rękami, szukają jazdy we własnym zakresie. Tor w Gdańsku jest już dostępny i jeśli pogoda dopisze, spodziewam się, że nasi stranieri stawią się tu w przyszłym tygodniu - mówi Chomski.
ŻUŻLOWCY WYBRZEŻA ZLEKCEWAŻYLI ZGRUPOWANIE
Gdy żużlowcy z zagranicznego zaciągu pojawią się nad morzem, niektórych z nich czeka poważna rozmowa z trenerem. Chodzi o Madsena i Lindgrena, którzy nie pojawili się na obozie przygotowawczym w Szklarskiej Porębie. Do Jonassona i Gafurowa Chomski nie ma żalu, gdyż Szwed był obecny przez niespełna dwa dni (ponownie został wybrany kapitanem drużyny), a Rosjanina w ojczyźnie zatrzymały formalności związane z uzyskaniem wizy.
- Oczywiście, że jestem zawiedziony postawą niektórych zawodników i na pewno o tym sobie porozmawiamy. Pewne tłumaczenia po prostu do mnie nie trafiają i sprawa nie skończy się na kilku wypowiedziach w mediach. Wyłożę tym chłopakom swoje kredo już na pierwszym spotkaniu - zapowiada trener Wybrzeża.
Kluby sportowe
Opinie (80) 5 zablokowanych
-
2014-03-16 20:45
gks wybrzeze gdansk 2014
marcel szymko jeszcze wygra z tomaszem gollobem ha ha marcel to bedzie twoj sezon jedz dobrze w tym roku 2014
- 0 0
-
2014-03-17 01:57
A od tego sezonu są obowiązkowe hamulce???
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.