- 1 Lechia ma gotową drużynę na ekstraklasę (70 opinii)
- 2 Żużel. Wątpliwości kapitana. Kara za DMPJ (106 opinii)
- 3 Chińczyk nowym nabytkiem Wybrzeża (2 opinie)
- 4 Arka przedłużyła umowę z ważnym graczem (87 opinii)
- 5 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (130 opinii)
- 6 Cztery polskie sztafety na igrzyskach (2 opinie)
Strzelecki rekord był blisko
Lechia Gdańsk
Jednego gola zabrakło piłkarzom Lechii w meczu z Górnikiem, aby wyrównać rozmiary rekordowego zwycięstwa w historii występów w ekstraklasie, która datuje się od 1949 roku. Natomiast gdańszczanie efektowną wygraną w sobotę osiągnęli granicę 400 punktów w krajowej elicie. W tabeli wszech czasów biało-zieloni plasują się na 24. miejscu
.Po raz drugi ekipa Tomasza Kafarskiego otarła się o prawo przejścia do historii. 7 sierpnia ubiegłego roku Lechia pokonała na wyjeździe Cracovię 6:2. W sobotę ograła u siebie Górników z Zabrza 5:1. Rekordowe rozmiary zwycięstw gdańszczan w ekstraklasie są tylko nieco wyższe, bo wynoszą pięć goli różnicy.
Najwyższe zwycięstwa Lechii w historii ekstraklasy:
6:1 Lechia - Polonia Bydgoszcz (12.11.1961)
5:0 Lechia - Cracovia (7.09.1952)
5:0 Lechia - Zagłębie Sosnowiec (28.04.1957)
5:0 Lechia - Arkonia Szczecin (25.03.1962)
- To był niecodzienny mecz. Rzadko się zdarza na tym poziomie wygrać 5:1, a gdybym mógł być z czegoś niezadowolony to byłaby to... skuteczność. W telewizji widziałem bardzo efektowne reklamy Lecha i Cracovii. My dzisiaj taką reklamówkę pokazaliśmy na boisku - podkreśla trener Kafarski.
Goli w zabrzańskiej siatce powinno być znacznie więcej. Zdaję sobie sprawę z tego choćby Abdou Razack Traore, który zdobył dwa gole, a miał wyborne okazje, aby dołożyć jeszcze z trzy kolejne!
- Od razu mogłem zostać królem strzelców ekstraklasy - uśmiecha się 22-latek, dla którego były to pierwsze trafienia w polskiej lidze. - Dlatego po tym meczu mam mieszane odczucia. Cieszę się ze zwycięstwa i goli, ale wiem, że mogło być jeszcze lepiej - przyznał lewoskrzydłowy, do którego dołączyły już w Gdańsku żona i córeczka.
Lechia tak wysoko nie wygrywała przy Traugutta od ponad trzech lat. Aby odnaleźć poprzednie zwycięstwa po 5:1 trzeba cofnąć się do sezonu 2006/07. Wówczas w II lidze w takich rozmiarach gdańszczanie gromili Kmitę Zabierzów (28 października) i Unię Janikowo (11 marca). Jedne z nielicznych piłkarzy, który grał w tamtych spotkaniach i nadal jest w kadrze zespołu to Paweł Buzała.
- Cieszę się, że dostałem szansę gry na środku ataku. Na tej pozycji czuję się najlepiej. Daje mi ona więcej swobody, bo gdy gram na boku ataku, to muszę się wracać i do obrony. A tak mogłem nękać stoperów, wykorzystując swoją szybkość. Pokazałem, że jestem dobrze przygotowany do sezonu pod względem motorycznym. Zresztą z tych siedmiu meczów ligowych w tym sezonie to chyba tylko jeden mi nie wyszedł. Szkoda, że nie strzeliliśmy więcej goli. No i nie zostałem królem asyst, bo Traore nie wykorzystał kilku moich podań - przypomina Buzała.
Wygrana z Górnikiem była 130. w 443. meczu i 18 sezonie w historii Lechii w ekstraklasie (nie wliczamy w to sezonu 1995/06, gdy zespół grał jako Lechia/Olimpia). Ponadto gdańszczanie mają 118 remisów i 195 przegranych. Bilans bramkowy to 436:606.
Łącznie biało-zieloni mają 400 ligowych punktów. W tabeli wszech czasów ekstraklasy to 24. pozycja, ale i tak najwyższa z trzech trójmiejskich drużyn, które grały w ekstraklasie, mającej swój premierowy sezon w 1927 roku. Gdańszczanie po raz pierwszy do elity dołączyli 22 lata później.
Tabela wszech czasów
drużyny grające obecnie w ekstraklasie oraz trójmiejskie zespoły
1. Legia Warszawa 2635 punktów/1960 meczów
2. Wisła Kraków 2388/1825
3. Ruch Chorzów 2137/1839
4. Górnik Zabrze 1910/1511
6. Lech Poznań 1613/1376
7. Widzew Łódź 1224/ 955
10. Śląsk Wrocław 976/ 931
12. Zagłębie Lubin 868/ 690
13. Polonia Bytom 862/ 869
14. Polonia Warszawa 846/ 716
15. Cracovia 804/ 754
24. LECHIA GDAŃSK 400/ 443
25. GKS Bełchatów 361/ 255
26. Arka Gdynia 326/ 337
37. Korona Kielce 196/ 127
39. Jagiellonia Białystok 191/ 221
40. Bałtyk Gdynia 186/ 210
Gdańszczanie mają ochotę szybko rozpocząć gromadzenie piątej ligowej setki. -Teraz poprzeczka oczekiwań pójdzie jeszcze bardziej do góry, ale chcemy temu podołać. Sukces dedykuję kibicom, z nadzieją, że na kolejnych meczach widownia będzie jeszcze dwukrotnie liczniejsza - deklaruje trener Kafarski.
Także piłkarze czują w sobie sportową moc. - W sobotę pokazaliśmy jakość gry i na co nas naprawdę stać. Jednak euforii nie ma. To nie jeden mecz w pucharze, ale liga, gdzie trzeba równą formę prezentować przez cały sezon. Ponadto nadal jest do poprawienia skuteczność, gdyż Górnikowi mogliśmy strzelić i dziewięć bramek - dodaje pomocnik Paweł Nowak.
Najbliższa weryfikacja Lechii nastąpi już w sobotę w wyjazdowym meczu z Legią, a w następnej kolejce będą derby z Arką (17 października). - Liczę, że po Górniku będzie już wiadomo, iż to Lechia gra dobrze w piłkę, a nie przegrywają w Gdańsku drużyny, bo zdarzył im się słabszy mecz. Osobiście wyjazdu na Łazienkowską się nie obawiam. Kiedyś strzeliłem już tam bramkę. Co prawda urodziłem się w Warszawie, ale to spotkanie nie będzie dla mnie w żadnej mierze derbami. Jestem już od dawna piłkarzem Lechii, a nie Polonii - podkreśla Krzysztof Bąk.
Kluby sportowe
Opinie (70) ponad 20 zablokowanych
-
2010-09-27 15:36
Do osoby, ktora podpisała "Prostest Arka" (1)
Nie muszą się myć, bo jak wchodzisz do szamba nie musisz się myć i tak będziesz cały pokryty fekaliami. Naucz kultury do lokalnego rywala. Ja kibicuje Lechii Olimpii Gdańsk wraz z rodzina a takiego chamstwa nie zaznałem jak na Traugutta i wśród kibiców - a ty pewnie do nich należysz.
- 2 11
-
2010-09-27 15:41
Do Marcin z Morenny
Chlopie wyjdz z domu,jest rok 2010.No i biedna ta twoja rodzina jest,ze ma takiego imbecyla w domu
- 11 0
-
2010-09-27 16:06
W najbliższych latach polska Ekstraklasa wkroczy do finansowej wyższej ligi. Łączne przychody wszystkich klubów osiągną poziom pół miliarda złotych, a budżety czołowych drużyn, dzięki powstającym nowym stadionom, spuchną do 100 mln złotych.
Tak wynika z raportu o stanie polskiego futbolu przygotowanego przez firmę Ernst & Young.
Opracowano go na podstawie sprawozdań finansowych oraz wyników sportowych klubów z roku 2009 (a więc runda wiosenna sezonu 2008/09 i jesienna sezonu 2009/10.
W rankingu zwyciężył - po raz drugi z rzędu - Lech Poznań. Kolejorz miał najlepsze współczynniki w każdej z trzech kategorii. Poznaniakom po piętach depcze Legia Warszawa. Niespodziewanie na trzecim miejscu uplasowała się Lechia Gdańsk.
"Zespołowi z Gdańska zabrakło spektakularnego sukcesu sportowego, jednak mocno poprawił sytuację finansową, nieźle wypadł w medialnej części rankingu, a efektywności pozazdrościć mu może niejeden klub" - czytamy w raporcie. Analitycy przewidują, że Lechia ma szansę stać się wkrótce czołową siłą Ekstraklasy.- 15 4
-
2010-09-27 16:18
Obrońca Lechii Gdańsk Kubert Wołąkiewicz otrzymał powołanie do reprezentacji Polski prowadzonej przez Franciszka Smudę
- 9 2
-
2010-09-27 16:25
:D
Lechia Gdańsk przełamała monopol "wielkiej trójki" w rankingu klubów Ekstraklasy. Biało-Zieloni wdarli się na podium w zestawieniu tworzonym w oparciu o analizę sytuacji finansowej, medialności i efektywności. W rankingu przygotowanym przez renomowaną firmę audytorską Ernst&Young Lechia sklasyfikowana została na trzecim miejscu za Lechem Poznań i Legią Warszawa, a przed krakowską Wisłą.
W raporcie czytam m. in. „Lechia Gdańsk sprawiła największą niespodziankę w naszym rankingu zajmując w nim trzecie miejsce. Wprawdzie zabrakło spektakularnego sukcesu sportowego, jednak zespół z Gdańska mocno poprawił swoją sytuację finansową, nieźle wypadł w medialnej części rankingu, a jego pozycji pod względem efektywności prowadzonej działalności pozazdrościć może niejeden klub.
Atutami Lechii w przyszłości będzie z pewnością budowany aktualnie stadion na EURO 2012, który później będzie służył klubowi. Za sukces uznać należy również pokonanie w rywalizacji sportowej i biznesowej lokalnego rywala – arkę gdynia.”- 14 4
-
2010-09-27 16:51
Zjemy was dopingiem betki. Jak rykniemy ARKA GDYNIA to popuścicie ze strachu. (5)
- 7 14
-
2010-09-27 17:37
(2)
betki????co to ku*** za zmiekczenie
- 3 4
-
2010-09-27 19:22
Z zazdrosci na rozum im padlo:) (1)
Biedne bezdomne sledze:)))
- 5 6
-
2010-09-27 23:36
ja jestem sledziem i tez nie rozumiem tego pajaca
- 2 2
-
2010-09-27 17:46
Lechia!!! duma Trójmiasta (1)
ja juz popuszczam chlopaku ale ze śmiechu Ave Lechia
- 6 7
-
2010-09-27 23:38
duma trojmiasta??nie wydaje ci sie ze troche sie wyglupiles??
- 2 2
-
2010-09-27 17:31
Na meczach Arki biega maskotka sledz,Arka ma flage sledzie
- 4 2
-
2010-09-27 18:32
zik (1)
rolmopsy 17.10.2010 nadciaga armagedon ,a potem nie bedzie juz nic ,nul,zero,pustka,koniec, nikt nie bedzie pamietal o czyms co nazywalo sie arka czy jakos tak
LECHIA PO WSZE CZASY- 9 4
-
2010-09-27 23:40
kleju sie nawąchales czy naturalnie jestes taki wyje***??
- 2 2
-
2010-09-27 22:39
Andrzej B. musi odejść!
Bojanowski musi wylecieć z Gdańska! Niszczyciel sportu nr 1
- 0 2
-
2010-09-27 22:59
Jak by uwzglednic tylko po rowno trzy albo dwa punkty za wygrany mecz to Lechia w tym zestawieniu byla by znacznie wyzej a tak
jakas amika Lechie wyprzedza poniewaz jej zaliczaja wszystkie zwyciestwa za trzy punkty a Lechii z wczesniejszych lat tylk
- 1 1
-
2010-09-28 00:08
Kazdy w Polsce dobrze wie !!
Tylko ARKA liczy sie !!- 1 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.