• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sylwia Gruchała dziewiąta w Atenach

jag.
12 marca 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
W Atenach, gdzie odbyły się kolejne zawody z cyklu Pucharu Świata we florecie kobiet, żadnej Polce nie udało się awansować do szerokiego finału. Najbliżej szczęścia była Sylwia Gruchała. Zawodniczka Sietom AZS AWF Gdańsk, która przed tygodniem w Szanghaju była trzecia, w stolicy Grecji zadowoliła się dziewiątą pozycją. Znów równych sobie nie miała Valentina Vezzali (Włochy).

Sylwia Gruchała dwie pierwsze pucharowe walki wygrała z niezmierną łatwością. Biancę Becker (Niemcy) odprawiła z wynikiem 15:7, a Francescę Facioni (Włochy) zbiła 15:3. W 1/8 finału gdańszczanka uległa Aidzie Mohamed 8:15. Węgierka następnie przebiła się aż do finału, gdzie uznała wyższość Vezzali 8:15. Na najniższym stopniu podium stanęły dwie Niemki: Sabine Bau i Rita Koenig.

W stawce 88 zawodniczek z 21 państw życiowy sukces odniosła Izabela Knop. Gdańska juniorka uplasowała się na 16. miejscu, gdyż po wygranych z Anją Muellier (Niemcy) 15:8 i koleżanką klubową, Katarzyną Kryczało (ostatecznie zajęła 31. miejsce) 15:13 została powstrzymana dopiero przez Vezzali, której uległa 5:15.
Co prawda, wyżej od niej były Małgorzata Wojtkowiak (12) i Magdalena Mroczkiewicz (14), ale dla nich miejsca w światowej "16" to nie nowość. Po ciężko wywalczonych wygranych z Napolitano (Francja) 11:10 i Fridą Scarpą (Włochy) 15:13 "Mrówka" przegrała z Adrienne Wuilleme (Francja) 13:15, a zawodniczka Warty Poznań, po sukcesach nad Evą Patsching (Austria) 15:10 i Olgą Lelaiko (Rosja) 15:9, uległa Roxanie Scarlat (Rumunia) 13:15.

Ta ostatnia rundę wcześniej wyeliminowała Annę Rybicką. Pucharowy bilans gdańszczanki zrównoważył się, gdyż wygrała tylko z Etelką Sike (Niemcy). Wystarczy to do zajęcia 26. miejsca.

Głos Wybrzeżajag.

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane