- 1 Nowi dyrektorzy w Lechii (23 opinie)
- 2 Klindt zostaje. Jest porozumienie (143 opinie)
- 3 Czy Arka znajdzie argumenty z ławki? (37 opinii)
- 4 Reprezentacja w Gdyni, Szczęsny zaprasza (5 opinii)
- 5 Brały udział w sukcesach polskiej siatkówki
- 6 TLG. Dublet byłego dyrektora Lechii (9 opinii)
Szczypiorniści Gwardii nie dali szans Arce. Czwarta porażka z rzędu
Piłkarze ręczni Arki Gdynia przegrali we własnej hali z Gwardią Opole 29:40 (12:20). Była to ich czwarta porażka z rzędu i już dwunasta w tym sezonie. Gdyńscy szczypiorniści zajmują ostatnie miejsce w tabeli PGNiG Superligi i nie ma zbyt wielu podstaw, aby sądzić, że to się wkrótce zmieni.
ARKA: Zimakowski, Michalczuk, Pieńczewski - Czaja, Ćwikliński 1, Mollino Da Silva 5, Jasowicz 5, Jamioł 1, Janikowski 2, Lisiewicz 2, Kamyszek 2, Przysiek 5, Rychlewski, Wolski 1, Souza 5
Gwardia: Malcher, Zembrzycki - Klimków 3, Jankowski 5, Lemaniak, Kawka 2, Łangowski 8, Siwak 2, Milewski 4, Mokrzki, Morawski, Mauer 8, Skraburski 1, Tarcijonas 4, Zarzycki 1, Zieniewicz 2
Kibice oceniają
Zajmująca przed tą kolejką piąte miejsce w ligowej tabeli Gwardia była zdecydowanym faworytem pojedynku. Dla szczypiornistów Arki był to kolejny mecz z serii "o być albo nie być". Przypomnijmy, że gdynianie w trwającym sezonie zwyciężyli tylko raz, pokonując na początku listopada MKS Kalisz.
DERBOWE STARCIE DLA GDAŃSZCZAN! PRZECZYTAJ RELACJĘ Z MECZU WYBRZEŻE - ARKA
Spotkanie rozpoczęło się od skutecznych akcji z obu stron. Dla Arki trzykrotnie trafiał Anderson Mollino da Silva, lecz na gole Brazylijczyka szybko odpowiadali zawodnicy Gwardii, w barwach których brylował Mateusz Jankowski. Oba zespoły wymieniały się prowadzeniem, nie potrafiąc odskoczyć na więcej niż dwa gole różnicy.
W 14 minucie spotkania bramkę na 7:7 zdobył Adam Lisiewicz i wydawało się, że Arka ma szanse nawiązać walkę z faworyzowanym rywalem. Niestety, w kolejnych minutach zawodnicy Gwardii pokazali, że zajmowane przez nich miejsce w tabeli nie jest przypadkowe. Goście przyspieszyli tempo i zaczęli budować bramkową przewagę, zaś zawodnicy Arki znaleźli się na drugim biegunie. Ich akcje rzadko kończyły się piłką w siatce, nawet jeśli otrzymali przywilej w postaci rzutu karnego, którego zmarnował Rafał Rychlewski.
Jedyną osobą w gdyńskim zespole zasługującą na słowa pochwały w drugiej części pierwszej połowy był Dawid Przysiek, który od 17 do 27 minuty zaliczył cztery trafienia, jednak solowe akcje nie były wystarczającym argumentem w starciu z opolanami. Gwardia powiększała bramkową różnicę i nie przeszkodziła jej w tym nawet czerwona kartka dla Karola Siwaka w 25 minucie meczu. Na przerwę goście schodzili prowadząc 20:12.
Kiedy druga połowa rozpoczęła się od celnych trafień Roberta Kamyszka i Krzysztofa Jasowicza, zapaliła się mała iskierka pozwalająca myśleć o korzystnym rezultacie. Została ona jednak bardzo szybko zgaszona, gdy na ławkę kar niemal jednocześnie powędrowali Kamyszek i Kelian Janikowski, a trzy minuty później tego samego doświadczył Przysiek. Gwardia nie miała oporów, aby korzystać z gry w przewadze i dorzucała kolejne bramki do swojego dorobku.
W 40 minucie spotkania goście mieli już dziesięć trafień więcej niż Arka i stało się jasne, że odwrócenie losów tego spotkania będzie graniczyło z cudem. Gdynianom brakowało liderów, których miała Gwardia. Oprócz wspomnianego Jankowskiego ze świetnej strony prezentowali się Antoni Łangowski oraz Patryk Mauer.
Do końca meczu goście kontrolowali przebieg gry i w rezultacie odnieśli pewne zwycięstwo triumfując różnicą jedenastu bramek. W następnej kolejce Arka ponownie zagra u siebie, a jej rywalem będzie wicelider ligowej tabeli, Górnik Zabrze.
- Oprócz pierwszych piętnastu minut ciężko znaleźć coś pozytywnego dla nas z tego spotkania. Wydaje mi się, że przede wszystkim zabrakło nam charakteru w obronie, bo 29 bramek strzelonych to nie jest zły wynik. Po raz kolejny zdarzył nam się przestój w grze. Ciężko mi stwierdzić z czego to wynika. Przed nami mecz z Górnikiem, który będzie jeszcze trudniejszym przeciwnikiem niż Gwardia. Jeżeli chcemy myśleć o jakiejkolwiek zdobyczy z tej rywalizacji, to musimy pokazać wolę walki, bo bez tego nie ma sensu grać w piłkę ręczną - powiedział po meczu szczypiornista Arki Gdynia, Adam Lisiewicz.
Typowanie wyników
Jak typowano
8% | 23 typowania | ARKA Gdynia | |
0% | 1 typowanie | REMIS | |
92% | 266 typowań | Gwardia Opole |
Tabela po 13 kolejkach
Drużyny | M | Z | Rz | Rp | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | PGE VIVE Kielce | 13 | 13 | 0 | 0 | 0 | 490:349 | 39 |
2 | NMC Górnik Zabrze | 13 | 11 | 1 | 0 | 1 | 380:322 | 35 |
3 | ORLEN Wisła Płock | 13 | 10 | 1 | 0 | 2 | 402:313 | 32 |
4 | Azoty-Puławy | 13 | 9 | 0 | 0 | 4 | 385:321 | 27 |
5 | Gwardia Opole | 13 | 8 | 0 | 1 | 4 | 377:374 | 25 |
6 | MMTS Kwidzyn | 13 | 6 | 1 | 1 | 5 | 312:322 | 21 |
7 | KS SPR Chrobry Głogów | 13 | 6 | 0 | 0 | 7 | 334:336 | 18 |
8 | Piotrkowianin Piotrków Trybunalski | 13 | 5 | 1 | 1 | 6 | 363:382 | 18 |
9 | ENERGA WYBRZEŻE GDAŃSK | 13 | 6 | 0 | 0 | 7 | 336:370 | 18 |
10 | MKS Zagłębie Lubin | 13 | 4 | 1 | 0 | 8 | 325:363 | 14 |
11 | Energa MKS Kalisz | 13 | 3 | 0 | 1 | 9 | 337:366 | 10 |
12 | SPR Stal Mielec | 13 | 2 | 0 | 1 | 10 | 350:426 | 7 |
13 | Sandra Spa Pogoń Szczecin | 13 | 2 | 0 | 0 | 11 | 319:379 | 6 |
14 | ARKA GDYNIA | 13 | 1 | 0 | 0 | 12 | 339:426 | 3 |
Wyniki 13 kolejki
- PGE VIVE Kielce - ENERGA WYBRZEŻE GDAŃSK 42:28 (22:13)
- ARKA GDYNIA - Gwardia Opole 29:40 (12:20)
- Sandra Spa Pogoń Szczecin - Chrobry Głogów 20:26 (9:11)
- Piotrkowianin - Stal Mielec 34:26 (13:16)
- Orlen Wisła Płock - Azoty Puławy 28:17 (12:10)
- MMTS Kwidzyn - Energa MKS Kalisz 24:21 (12:9)
- NMC Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin 28:25 (14:11)
Kluby sportowe
Opinie (16)
-
2018-12-01 21:36
Po co komu taka drużyna? (4)
Wstyd tylko i kasy szkoda.
Wzorem żeńskiej powinni to zaorać.
Jeszcze ten smieszny treneiro ;-)- 30 2
-
2018-12-02 01:51
Po co wy gracie,jak wstydu nie macie.
- 9 1
-
2018-12-02 14:29
Może jak prezes zacznie płacić to zaczną grać
- 4 1
-
2018-12-02 16:28
Przywróćcie
dawną nazwę to wrócą kibice. Ten klub pod nazwą arka nie ma sensu utrzymywać w najwyższej lidze.
- 8 0
-
2018-12-02 18:40
Tylko dziewczyny co roku byly z medalem taka troche roznica.
- 4 0
-
2018-12-02 08:18
niestety
Ale tak grający zespół żadnego sensu nie ma. Ani kibiców, ani sponsorów nie przyciągnie. Sorry panowie ale wasz pobyt w tej lidze nie ma sensu. I jeszcze ta Wielka Arka w tle jako największa szydera... Niestety ale w takiej formie to chyba ostatni sezon, po co to na silę utrzymywać.
- 18 1
-
2018-12-02 08:45
do roboty (1)
Optymalnie przepracujcie przerwę pomiędzy I i II rundą (ok. 2 m-cy). Zespół posiada potencjał. nie zmarnujcie tego.
- 4 4
-
2018-12-02 19:44
Skandynawskie przygotowania
Trzeba powtórzyć okres roztrenowania w stylu skandynawski i będzie dobrze...
- 4 0
-
2018-12-02 08:58
nie spadniemy
grupa spadkowa od zera więc mecze teraz nie mają znaczenia
- 3 5
-
2018-12-02 14:38
mu
nikt arce nie daje szans
- 8 0
-
2018-12-02 16:07
Obrona !!!
Co trenerzy robia na treningach?Radzilbym 80% czasu poswiecic tylko na obrone!!Ambicji nikt zawodnika nie nauczy,prawdziwy sportowiec musi ja miec.
- 6 0
-
2018-12-02 18:43
dajcie na luz juz starczy co wy gracie
- 6 0
-
2018-12-02 20:56
Amatorzy
Mieszkam w klatce z jednym z zawodnikow.Codziennie wali browary i to sporo więc jak oni mają wygrywać...
- 4 0
-
2018-12-03 08:29
kibic (2)
Niech są najsłabsi wśród najlepszych i się ogrywają ,uczą ,niż są najlepsi wśród najsłabszych i cofają się z poziomem.
Może potrzebne jakieś wzmocnienie???
Powinni zrobić coś takiego jak Kalisz, w obronie liderem Kwiatkowski a w ataku Szpera.
Ściągnąć dwóch doświadczonych liderów- 2 0
-
2018-12-03 14:08
Kalisz obecnie nie jest dobrym przykładem... może lepiej zrezygnować ze sztucznego zaciągu, patrz trzepacz kotar z Brazylii, i ogrywać tych co chcą walczyć?
- 1 0
-
2018-12-04 10:27
kibic
No fakt Kalisz teraz ma kryzys,ale ten system sprawdzał się.
Co do sztucznego zaciągu, faktycznie nic dobrego nie wnosi do zespołu.
Panom z zagranicy podziękowałbym a postawiłbym na chłopaków -walczaków z naszego podwórka.
Byłoby taniej i niekoniecznie gorzej. Wogóle myślę że może być już tylko lepiej bo przecież gorzej być nie może- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.