- 1 Arka na derby po wygraną i awans (175 opinii)
- 2 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (69 opinii)
- 3 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (100 opinii) LIVE!
- 4 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 5 Udany koniec sezonu. Juniorzy złoci (4 opinie)
- 6 Neptun gotowy już na derby. A ty? (136 opinii)
Szwecja najmodniejszym kierunkiem wśród gdańszczan
Energa Wybrzeże - żużel
Polska ekstrakliga od dłuższego czasu uznawana jest za eldorado dla żużlowców. To tu jeźdźcy zarabiają najwięcej. Już 9 kwietnia pierwszy mecz po powrocie na najwyższy szczebel rywalizacji rozegra Lotos Wybrzeże. Jednak gdańskich zawodników będzie można w tym roku oglądać również w zagranicznych ligach. Najmodniejszym kierunkiem jest Szwecja.
W rozegraniu w Lany Poniedziałek meczu Lotos Wybrzeże - PGE Marma Rzeszów na przeszkodzie może stanąć już tylko pogoda. Jeśli chodzi o stronę formalną, to wojewoda pomorski - jak dotąd - nie zgłosił zastrzeżeń co do rozegrania spotkania. Przypomnijmy, że w ostatnim czasie wokół organizacji poniedziałkowego meczu narosło nieco niedomówień, natury formalnej, zastrzeżenia miała policja, chodziło o monitoring na stadionie przeczytaj o sprawie.
W Polsce liga rusza za kilka dni, a za granicą niektóre klubu już ścigają się o ligowe punkty. Tak jest m.in. w Wielkiej Brytanii. Tamtejsza liga, choć ostatnio, jej poziom sportowy nieco się obniżył, interesuje fanów speedway'a na całym świecie. Nadal jazda tam uchodzi za prawdziwą szkołę techniki, zwłaszcza dla młodych żużlowców. Specyfika torów sprawia, że niejednokrotnie dobre wyniki np. w Polsce nie muszą mieć wcale przełożenia na jazdę na Wyspach i odwrotnie.
Od kilku lat Lotos Wybrzeże miał w tej najstarszej lidze świata swoich przedstawicieli. Przypomnijmy, że choćby w minionym sezonie za Kanałem La Manche ścigali się Darcy Ward, Thomas Jonasson, Renat Gafurow czy Dawid Stachyra. Tymczasem u progu rozpoczęcia sezonu ligowego w Polsce żaden z gdańszczan nie znalazł pracodawcy w Wielkiej Brytanii.
Nie oznacza to jednak, że ta dość niecodzienna sytuacja może trwać przez cały sezon. W nieco bardziej liberalnej - pod względem przepisów regulujących składy drużyn - Wielkiej Brytanii skład może być uzupełniany praktycznie przez cały sezon. Tytułu bronią Piraci z Poole, w ich szeregach właśnie przed rokiem ścigali się Ward, Gafurow i Jonasson, który w trakcie rozgrywek zastąpił Rosjanina. Wygląda więc na to, że - przynajmniej na początku sezonu - rozgrywki Elite League śledzić będziemy bez emocji towarzyszących występom naszych zawodników.
Inaczej sprawa wygląda w Szwecji. W zespole Elit Vetlanda startował będzie Thomas Jonasson, który jednocześnie podpisał umowę z Gnistorną Malmoe. Ekipa z Malmoe występuje na zapleczu szwedzkiej ekstraklasy czyli w Allsvenskan, u naszych północnych sąsiadów podpisywanie umów na starty w różnych ligach jest rzeczą naturalną. W Elit obok Jonassona startować będą m.in. Jarosław Hampel, Jason Crump i Emil Sajfutdinow.
Z kolei lider Lotosu Wybrzeże Nicki Pedersen reprezentować będzie barwy Vargarny Norrkoeping obok m.in. Petera Karlssona ale też i Adama Skórnickiego.
Nieco więcej gdańszczan pojedzie na zapleczu szwedzkiej ekstraklasy. Wspominaliśmy już o kontrakcie Jonassona, tymczasem w zespole Masarny Avesta ścigać się będzie Maksim Bogdanovs, tutaj ciekawostką może być fakt, że w ekipie będzie on miał koleżankę, bowiem zawodniczką Masarny jest także Nathalie Thelenius. Do niedawna jeszcze zatrudnienie w Allsvenskan miał Tomasz Chrzanowski, jednak jego zespół, Lejonen Gislaved ogłosił kilka tygodni temu bankructwo.
Odnotujmy także "gdańską" dwójkę w ekstraklasie duńskiej. W Holsted jeździł będzie Nicki Pedersen zaś w Outrup Tomasz Chrzanowski.
Żużlowcy związani z Gdańskiem w przeszłości nierzadko należeli do czołowych postaci rywalizacji poza granicami Polski. Jak zapewne starsi kibice pamiętają, do czasu transformacji ustrojowej w naszym kraju wyjazd do obcych lig był nierzadko dość trudny, po pierwsze z racji polityki polskich władz sportowych a po drugie w latach 80-tych, zwłaszcza w drugiej ich połowie żużel w naszym kraju przechodził kryzys jeśli chodzi sukcesy międzynarodowe i ciężko było naszym żużlowcom przebić się do wówczas najlepszej ligi świata czyli do Wielkiej Brytanii.
Pierwszym zawodnikiem, który jeździł jednocześnie w Wybrzeżu i na Wyspach był oczywiście Zenon Plech, który startował w nieistniejącej już ekipie Hackney Hawks, będąc jej gwiazdą, później startował jeszcze w Sheffield Tigers.
Później, mimo, że dla Wybrzeża startowali tak utalentowani jeźdźcy jak Mirosław Berliński, Grzegorz Dzikowski czy Jarosław Olszewski żadnemu z nich nie udało się przebić do ligi angielskiej.
Wcześniej w Anglii Startowali tacy zawodnicy jak Marian Kaiser (w Leicester) i Henryk Żyto (w Coventry) obydwaj stanowili o sile swoich zagranicznych zespołów ale w Polsce jeszcze wówczas w Wybrzeżu nie startowali. Warto wspomnieć, że Kaiser w drugiej połowie lat 50-tych był prekursorem startów Polaków w lidze brytyjskiej.
Prawdziwy "wysyp brytyjczyków" miał miejsce oczywiście już po otwarciu składów polskich ekip na świat. Gwiazdy Wybrzeża z lat 90-tych czyli m.in. Marvyn Cox, Stephen Davies czy Steve Schofield to był wówczas "nasz kontakt" z najlepszą ligą świata. Spoglądając na składy wyspiarskich drużyn można odnieść wrażenie, że "najbardziej gdańską" ekipą jest Poole Pirates, zresztą też nadmorska drużyna. "Piratami" byli m.in. Marvyn Cox, Tony Rickadrsson, Magnus Zetterstroem, Krzysztof Cegielski, Tomasz Chrzanowski, Darcy Ward.
Kluby sportowe
Opinie (77) 4 zablokowane
-
2012-04-06 14:38
LOTOS TO POTENGA, WYGRAMY Z KARZDYM ! (1)
- 9 14
-
2012-04-06 16:08
WYBRZEZE BARANIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 5 6
-
2012-04-06 14:59
a ja twierdze , że z Rzeszowem jesteśmy spokojnie w stanie wygrać (3)
musimy wykorzystać atut własnego toru tak jak to było na inauguracje w 2010 ( kto pamieta - Rzeszów wtedy jechał w składzie Max , Harris , Richardsson , Kuciapa , Lampard , Okoniewski). Trzeba wieżyć w chłopaków , niewiem co widzicie takiego w Walasku czy Okoniewskim - to roboty są? owszem są dobrymi zawodnikami ale na wyjazdach sie tak kolorowo nie spisują i młodzież Rzeszowa też nie powala. Jak Pieszcsek będzie wygrywał bieg młodzieżowy to mamy szansę. Jedziemy do końca , nie ma tragedii , widzimy się 9.04.
- 13 4
-
2012-04-06 15:45
ja tez tak uważam chociaz będzie cięzko
większość jednak tu komentujących jest albo kibicami kopanej albo z Bydgoszczy
- 4 4
-
2012-04-06 20:06
(1)
oczywiście jak się nasi spasują do 7 biegu
- 4 1
-
2012-04-06 23:12
Spoko.
Na swój 3 bieg każdy z naszych na pewno będzie już spasowany.
- 1 0
-
2012-04-06 15:00
patrząc obiektywnie 49:41 dla Wybrzeża !
- 11 2
-
2012-04-06 15:13
Świderski
Wielokrotnie oglądałem jego pieprznięcie w bandę i szybko do pełnej formy to chyba nie wróci. Obym się mylił.
Powodzenia Świder!!!- 15 1
-
2012-04-06 15:29
no i znów Lotosy I liga za chwile ,ale nuda (2)
- 4 12
-
2012-04-06 16:12
WYBRZEZE ZAK UTA PALO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 5 3
-
2012-04-06 23:56
przez ostatnie 20 lat Wybrzeże częściej jeździło w E-lidze niż Lechia grała w Ekstraklasie !
- 5 0
-
2012-04-06 15:46
do tego z 15.29
a ty kibic kopanej czy z Bydgoszczy ?
- 2 5
-
2012-04-06 15:50
Czy Wy naprawdę (2)
musicie leczyć swoje kompleksy pluciem na własny klub? Wybrzeże nie spadnie, ale w szóstce też nie będzie. Nawet jeśli będzie bronić e-ligi w barażach, to co z tego? Dajcie chłopakom (Polnemu i Chomskiemu także) szansę.
- 14 2
-
2012-04-06 16:12
będzie nerwowo
ale dobrze , utrzymamy się nawet jak przegramy z Rzeszowem pierwszy mecz. Czy po barażach czy po 7 miejscu.
- 1 1
-
2012-04-06 20:02
to juz 3 lata
dokładnie w końcu dalej budują perspektywistyczny zespol i jak na razie Jonasson to pewniak. brawo !
- 2 1
-
2012-04-06 15:50
NA MECZU DŻEMY MORDY JEHANE!!! (1)
- 6 7
-
2012-04-07 08:10
podróbka Oskiego i tyle w temacie
- 3 1
-
2012-04-06 17:12
(5)
Daleki jestem od krytykowania, bo w tym momencie przed rozpoczęciem sezonu nie służy to niczemu dobremu ale jednak pewne pytania nasuwają się same i nie można udawać, że jest ok. Jak to możliwe, że o Świderskim klub nie wydał żadnego oficjalnego komunikatu? po sezonie 2009 i fatalnym transferze Skórnickiego oraz 2010 i kontuzjowanym Ząbiku prezes podpisuje sobie kontrakt wierząc zapewnieniom zawodnika? Wracając do 2009 to po sezonie przebąkiwał o zbudowaniu szkieletu drużyny na lata po czym inwestując w Stachyrę, Hliba oraz nie rokujących juniorów wiedząc jak ważne to są pozycje okazuje się, że seniorzy nie spełnili oczekiwań a junior Sperz był pośmiewiskiem ligi. Przed sezonem 2012 wymieniamy większość składu wraca m.in. Chrzanowski, który nie miał założyć już plastronu Wybrzeża. Wiadomo, że wymiana prawie całego składu jest bardzo trudna ale jest to efekt wcześniejszej strategii. W ciągu 2 lat startów na zapleczu spokojnie można było zbudować fajną ekipę za rozsądne pieniądze. Taka Bydgoszcz jedzie praktycznie tym samym składem co w zeszłym sezonie i wcale nie jest skazana na spadek. Nie widzę naszego utrzymania z Brzozowskim i Chrzanowskim w ekstraligowym składzie. Mam nadzieję, że w najgorszym razie Świderski będzie gotowy na mecz o 9 miejsce a potem na baraże, bo chyba nikomu nie uśmiecha się jazda po Ostrowach czy Łodziach w sezonie 2013
- 18 2
-
2012-04-06 19:15
Zgadzam sie w 100%
trzeba jechać i kibicować - ale pytania (trudne) nadal pozostają bez odpowiedzi!!!
Mam nadzieję, że Świderski da radę wrócić na tor jeszcze w maju!!!- 3 2
-
2012-04-06 19:52
OK (2)
Dużo w tym racji co piszesz ale są też inne strony medalu.My po spadku z extraligi mielismy długi do spłacenia co Polny uczynił.Polonia zachowała po spadku skład extraligowy a my teraz musieliśmy budować wszystko od początku.A to są i pieniądze i kwestie przepłacania za zawodników.Przecież były prowadzone rozmowy z Protasiewiczem i Walaskiem i kilkoma innymi rajderami.Ward tez nie chcial dyskutować.Szkoda mi trochę pozbycia sie Stachyry ale to już "po ptokach".Jeśli chodzi o Świderskiego to o stanie jego zdrowia wypowiadali się lekarze nie wróżka.Bogdanows też jest po kontuzji ale jedzie.Ze Świderskim jest niefart ale miejmy nadzieję że chłop dojdzie do sprawności i będzie punktowal.KIEDY????????Oto jest pytanie.Pozdrawiam.
- 5 1
-
2012-04-06 19:59
Rozmowy były, ale klub ma zla slawe z plynnoscia stad niechętnie na nas patrza, te male dziury jak zielona góra czy leszno sa o wiele lepiej zarządzane niz nasz metroPolny klub
- 2 5
-
2012-04-06 20:58
Zgadza się, Polonia nawet się wzmocniła Gapą co było strzałem w 10 ale za nasze długi winę ponosi zarząd(o transferze frędzla nie wspomnę). Jeśli chodzi o Świderskiego to już w listopadzie pojawiły się informacje od lekarzy z Wrocka, że z Piotrkiem jest źle i wszystko się opóźni a teraz okazuje się, że jeszcze na dodatek źle się zrosło. W lutym na obozie widać w jakim stanie jest Świder ale nikt z tym nic nie robi. W marcu okazuje się, że brak poprawy i załatwiają dopiero specjalistów u nas. Bogdanovs już w zeszłym sezonie wrócił na tor, także to trochę inaczej. Generalnie Świder to spoko koleś ale każdy patrzy na własne kieszenie, taka jest prawda.
Aby zakończyć bardzie optymistycznie to w sezonie 2009 zaskoczyli Kenio oraz Vaculik a sezon później Stachyra więc i teraz jest szansa...- 5 0
-
2012-04-06 23:50
Nie zgadzam sie !
Co ty chcesz od Stachyry ??? Wine za to ze many taki sklad a nie inny ,ponosi tylko CHomski i Polny !!! I do nich pisz te bzdury !!!!
- 1 2
-
2012-04-06 17:27
Blanik jest wolny,on nam pomoże,przecież szkolił go sam Plech!
- 7 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.