- 1 Arka na derby po wygraną i awans (176 opinii)
- 2 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (70 opinii)
- 3 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 4 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (103 opinie) LIVE!
- 5 IV Liga. Bałtyk z rekordowym zwycięstwem (23 opinie)
- 6 Udany koniec sezonu. Juniorzy złoci (4 opinie)
Szwecja najmodniejszym kierunkiem wśród gdańszczan
Energa Wybrzeże - żużel
Polska ekstrakliga od dłuższego czasu uznawana jest za eldorado dla żużlowców. To tu jeźdźcy zarabiają najwięcej. Już 9 kwietnia pierwszy mecz po powrocie na najwyższy szczebel rywalizacji rozegra Lotos Wybrzeże. Jednak gdańskich zawodników będzie można w tym roku oglądać również w zagranicznych ligach. Najmodniejszym kierunkiem jest Szwecja.
W rozegraniu w Lany Poniedziałek meczu Lotos Wybrzeże - PGE Marma Rzeszów na przeszkodzie może stanąć już tylko pogoda. Jeśli chodzi o stronę formalną, to wojewoda pomorski - jak dotąd - nie zgłosił zastrzeżeń co do rozegrania spotkania. Przypomnijmy, że w ostatnim czasie wokół organizacji poniedziałkowego meczu narosło nieco niedomówień, natury formalnej, zastrzeżenia miała policja, chodziło o monitoring na stadionie przeczytaj o sprawie.
W Polsce liga rusza za kilka dni, a za granicą niektóre klubu już ścigają się o ligowe punkty. Tak jest m.in. w Wielkiej Brytanii. Tamtejsza liga, choć ostatnio, jej poziom sportowy nieco się obniżył, interesuje fanów speedway'a na całym świecie. Nadal jazda tam uchodzi za prawdziwą szkołę techniki, zwłaszcza dla młodych żużlowców. Specyfika torów sprawia, że niejednokrotnie dobre wyniki np. w Polsce nie muszą mieć wcale przełożenia na jazdę na Wyspach i odwrotnie.
Od kilku lat Lotos Wybrzeże miał w tej najstarszej lidze świata swoich przedstawicieli. Przypomnijmy, że choćby w minionym sezonie za Kanałem La Manche ścigali się Darcy Ward, Thomas Jonasson, Renat Gafurow czy Dawid Stachyra. Tymczasem u progu rozpoczęcia sezonu ligowego w Polsce żaden z gdańszczan nie znalazł pracodawcy w Wielkiej Brytanii.
Nie oznacza to jednak, że ta dość niecodzienna sytuacja może trwać przez cały sezon. W nieco bardziej liberalnej - pod względem przepisów regulujących składy drużyn - Wielkiej Brytanii skład może być uzupełniany praktycznie przez cały sezon. Tytułu bronią Piraci z Poole, w ich szeregach właśnie przed rokiem ścigali się Ward, Gafurow i Jonasson, który w trakcie rozgrywek zastąpił Rosjanina. Wygląda więc na to, że - przynajmniej na początku sezonu - rozgrywki Elite League śledzić będziemy bez emocji towarzyszących występom naszych zawodników.
Inaczej sprawa wygląda w Szwecji. W zespole Elit Vetlanda startował będzie Thomas Jonasson, który jednocześnie podpisał umowę z Gnistorną Malmoe. Ekipa z Malmoe występuje na zapleczu szwedzkiej ekstraklasy czyli w Allsvenskan, u naszych północnych sąsiadów podpisywanie umów na starty w różnych ligach jest rzeczą naturalną. W Elit obok Jonassona startować będą m.in. Jarosław Hampel, Jason Crump i Emil Sajfutdinow.
Z kolei lider Lotosu Wybrzeże Nicki Pedersen reprezentować będzie barwy Vargarny Norrkoeping obok m.in. Petera Karlssona ale też i Adama Skórnickiego.
Nieco więcej gdańszczan pojedzie na zapleczu szwedzkiej ekstraklasy. Wspominaliśmy już o kontrakcie Jonassona, tymczasem w zespole Masarny Avesta ścigać się będzie Maksim Bogdanovs, tutaj ciekawostką może być fakt, że w ekipie będzie on miał koleżankę, bowiem zawodniczką Masarny jest także Nathalie Thelenius. Do niedawna jeszcze zatrudnienie w Allsvenskan miał Tomasz Chrzanowski, jednak jego zespół, Lejonen Gislaved ogłosił kilka tygodni temu bankructwo.
Odnotujmy także "gdańską" dwójkę w ekstraklasie duńskiej. W Holsted jeździł będzie Nicki Pedersen zaś w Outrup Tomasz Chrzanowski.
Żużlowcy związani z Gdańskiem w przeszłości nierzadko należeli do czołowych postaci rywalizacji poza granicami Polski. Jak zapewne starsi kibice pamiętają, do czasu transformacji ustrojowej w naszym kraju wyjazd do obcych lig był nierzadko dość trudny, po pierwsze z racji polityki polskich władz sportowych a po drugie w latach 80-tych, zwłaszcza w drugiej ich połowie żużel w naszym kraju przechodził kryzys jeśli chodzi sukcesy międzynarodowe i ciężko było naszym żużlowcom przebić się do wówczas najlepszej ligi świata czyli do Wielkiej Brytanii.
Pierwszym zawodnikiem, który jeździł jednocześnie w Wybrzeżu i na Wyspach był oczywiście Zenon Plech, który startował w nieistniejącej już ekipie Hackney Hawks, będąc jej gwiazdą, później startował jeszcze w Sheffield Tigers.
Później, mimo, że dla Wybrzeża startowali tak utalentowani jeźdźcy jak Mirosław Berliński, Grzegorz Dzikowski czy Jarosław Olszewski żadnemu z nich nie udało się przebić do ligi angielskiej.
Wcześniej w Anglii Startowali tacy zawodnicy jak Marian Kaiser (w Leicester) i Henryk Żyto (w Coventry) obydwaj stanowili o sile swoich zagranicznych zespołów ale w Polsce jeszcze wówczas w Wybrzeżu nie startowali. Warto wspomnieć, że Kaiser w drugiej połowie lat 50-tych był prekursorem startów Polaków w lidze brytyjskiej.
Prawdziwy "wysyp brytyjczyków" miał miejsce oczywiście już po otwarciu składów polskich ekip na świat. Gwiazdy Wybrzeża z lat 90-tych czyli m.in. Marvyn Cox, Stephen Davies czy Steve Schofield to był wówczas "nasz kontakt" z najlepszą ligą świata. Spoglądając na składy wyspiarskich drużyn można odnieść wrażenie, że "najbardziej gdańską" ekipą jest Poole Pirates, zresztą też nadmorska drużyna. "Piratami" byli m.in. Marvyn Cox, Tony Rickadrsson, Magnus Zetterstroem, Krzysztof Cegielski, Tomasz Chrzanowski, Darcy Ward.
Kluby sportowe
Opinie (77) 4 zablokowane
-
2012-04-06 18:21
biore męża i przyjeżdżamy
oby pogoda dopisała
- 11 2
-
2012-04-06 18:36
Co to kurka są za jajka?!
- 1 6
-
2012-04-06 20:01
kibic (1)
a jak ktoś jest kibicem piłki nożnej i żużla co ma zrobić?obydwa występy w tym samym czasie...,co za idiotyzm :/ mam jednak nadzieje na dwie wygrane
- 10 2
-
2012-04-06 20:12
Piłki nożnej tak, ale nie naszej cienkiej skopanej tylko ligi hiszpańskiej, angielskiej i bundesligi.
- 2 2
-
2012-04-06 20:12
Obiecujemy spasować się z naszym torem !!!
max do 8 biegu !!!
- 5 5
-
2012-04-06 20:24
K. Pieszczek
niestety ale dla mnie będzie to zawodnik do 1 powazniejszego wypadku - Oby takiego nie mial ale nie widzę w nim za duzo szalonego ryzykanta na zuzel.
- 6 4
-
2012-04-06 20:34
znowi uaktywniają się kopani jak ja lubię czytać te debilizmy w życiu nie byli na zawodach
a piszą cyniczne wręcz komentarze .
- 7 3
-
2012-04-06 21:10
(1)
to ja tak napiszę:
w sumie ode mnie z rodzinny idzie na mecz 12 osób i to jest piękne ....
płaczki .... ludzie co wy byście robili jakby nie było polnego .......- 8 8
-
2012-04-06 21:16
masz jeszcze 3 dodatkowe darmowe bilety dla rodziny do odebrania w kasie przed meczem
- 2 2
-
2012-04-06 21:24
Dla wszystkich ubogich rodzin mamy jeszcze darmowe zaproszenia na najbliższy mecz
- 4 1
-
2012-04-06 22:09
Hahahah toalety mają być płatne i to nie prima aprillis :D
Co za zgredy
- 2 5
-
2012-04-06 23:29
a ja olewam tę żenadę w wykonaniu naszych kolarzy (1)
zakupiłem już zgrzewkę Sarmackiego z Biedonki, odpalam tivi i rozkoszuję się oglądaniem dobrych meczów bodaj z Gorzowa i Bydgoszczy, bo na naszych klakierów wzroku mi szkoda
- 1 16
-
2012-04-07 08:46
chlopie przestan sie oszukiwac.....
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.