- 1 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (23 opinie)
- 2 W Arce na derby po półmaratonie? (61 opinii)
- 3 Lechia nie bierze remisu w derbach (70 opinii)
- 4 Krzysztof Kasprzak z awansem do IMP Challenge (42 opinie)
- 5 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (44 opinie)
- 6 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (6 opinii)
Wybrzeże bez licencji w pierwszym terminie
Energa Wybrzeże - żużel
Wybrzeże Gdańsk złożyło wniosek o przyznanie licencji na starty w żużlowej ekstralidze, ale w związku z zadłużeniem, nie ma szans na otrzymanie jej w pierwszym terminie. - Jesteśmy przygotowani na złożenie odwołania i ubiegania się o licencję nadzorowaną. Z jej otrzymaniem nie powinniśmy mieć problemów, gdyż opracowaliśmy już wymagany do tego program naprawczy - mówi menedżer klubu Andrzej Terlecki.
W Wybrzeżu problemem są zaległości sięgające 1,45 mln zł. O tym, że nie sposób uregulować ich przed rozpoczęciem procesu licencyjnego, klub informował podczas spotkania z kibicami w gdańskim Multikinie.
WYBRZEŻE ZADŁUŻONE, ALE CELUJE W 5-6 MIEJSCE
- W związku z tym trudno wierzyć, że moglibyśmy otrzymać licencję w pierwszym terminie. Na takie rozwiązanie jesteśmy jednak przygotowani od dłuższego czasu. Scenariusz jest następujący: czekamy na decyzję, którą powinniśmy otrzymać nawet w tym tygodniu i w ciągu dwóch, trzech dni wysyłamy odwołanie od niej ubiegając się o licencję nadzorowaną. Jednocześnie musimy przedstawić program naprawczy, który mamy opracowany. Ekstraliga albo go zaakceptuje albo poleci nam go wdrożyć po uprzedniej modyfikacji. Następnie w dowolnym momencie będzie mogła przysłać audytora, który skontroluje czy realizujemy go zgodnie z planem - mówi menedżer Wybrzeża Andrzej Terlecki.
Program naprawczy gdańszczan zakłada spłatę wszystkich długów do końca 2014 roku. Priorytetem jest uregulowanie należności za ubiegły sezon. Od tego bowiem zależy przedłużenie umów z dotychczasowymi zawodnikami: Thomasem Jonassonem, Renatem Gafurowem i Arturem Mroczką (prawdopodobnie Gdańsk opuści Robert Miśkowiak, którego również należy spłacić).
Wybrzeże wciąż stara się o kredyt. Klub nie posiada jednak majątku, a poręczenia odmówiło miasto. Gdyby udało się otrzymać kredyt, większość należności względem zawodników zostałaby spłacona jeszcze w grudniu.
Jeśli nie, żużlowcy będą musieli poczekać do końca stycznia. Wtedy mają bowiem wpłynąć pierwsze transze od sponsorów na organizację Superpucharu Polski Par Klubowych, czyli imprezy, która ma być ratunkiem dla budżetu klubu.
TURNIEJ NA PGE ARENIE RATUNKIEM DLA WYBRZEŻA
Kluby sportowe
Opinie (198) ponad 10 zablokowanych
-
2013-12-05 19:51
Ale jaja
- 9 4
-
2013-12-05 19:47
Do Prezesz i Zarzadu !
Panowie rozmawiajcie z THJ ! Bo bedzie popelina !
- 16 2
-
2013-12-05 18:13
Czarno to widzę (2)
pieniędzy na śmietniku się nie znajdzie a przyszłość brzydko wygląda.
- 32 4
-
2013-12-05 19:42
To zmien okulary !
Ja tak zle widzisz !
- 4 6
-
2013-12-05 18:19
to chyba dobrze, w końcu to czarny sport
- 5 6
-
2013-12-05 19:14
Dlaczego w klubie nie odbierają telefonów od Jonassona?? Bo nie ma prądu!!!
:D- 21 2
-
2013-12-05 19:08
ostatnie dwa zdania tego artykułu
to sobie derektory mogą wpisać w C.V , wszystkie drzwi stoją dla nich otworem buhahaha
- 12 4
-
2013-12-05 18:57
jestem niestety pesymistą
i wydaje mi się że gdański żużel stanie na nogi jak to całe pokolenie "działaczy" wymrze śmiercią naturalną. Pod warunkiem, że nie zostawią ustawionego w branży potomstwa ... co niestety w Polsce jest częste.
- 25 4
-
2013-12-05 18:34
"....Wtedy mają bowiem wpłynąć pierwsze transze od sponsorów na organizację Superpucharu Polski Par Klubowych"
:-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) tyle mojego komentarza.
- 39 3
-
2013-12-05 18:32
Terlecki marzyciel i gawędziarz marzy mu się spłata długu do stycznia 2014
chyba że wszami zapłaci bo kasy jak nie ma tak miał nie będzie.
- 23 9
-
2013-12-05 18:25
uregulować je przed rozpoczęciem procesu licencyjnego,
Panowie dziennikarze, wstyd.
- 16 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.