- 1 Lechia szuka pieniędzy, aby nie upaść (81 opinii)
- 2 Oferta: 10 mln zł za nabycie Arki (131 opinii)
- 3 W niedzielę kolarze na ulicach Gdyni (151 opinii)
- 4 Oficjalnie: Bałtyk spadł z III ligi (119 opinii)
- 5 Gedania przebudziła się zbyt późno (10 opinii)
- 6 Motocross wraca na gdański tor (16 opinii)
Torus Wybrzeże Gdańsk. Kolumbijczyk Santiago Mosquera Mayo na testach
Torus Wybrzeże Gdańsk
Santiago Mosquera Mayo trenuje z Torus Wybrzeże Gdańsk
Santiago Mosquera Mayo stawił się na testach w Torus Wybrzeże Gdańsk. Piłkarz ręczny urodzony w kolumbijskim Medellin, próbuje przekonać do siebie trenera Krzysztofa Kisiela. Wcześniej rozgrywający występował m.in w lidze portugalskiej. - Mam za sobą kilka sezonów w Europie, jednak ogólna sytuacja na świecie spowodowana koronawirusem zahamowała moją karierę - mówi 23-latek, który przyleciał na własny koszt, gdyż ze względu na problemy wizowe, trzeba było odwołać dwa wcześniejsze loty zarezerwowane przez klub.
Przed wznowieniem rozgrywek PGNiG Superligi do drużyny Torus Wybrzeża dołączył Kolumbijczyk Santiago Mosquera Mayo. 23-letni lewy rozgrywający przed ewentualnym podpisaniem kontraktu przejdzie niezbędne testy medyczne i sprawnościowe, a także odbędzie kilka sesji treningowych.
- Traktuję przyjazd do Gdańska jako okazję do pokazania się w zupełnie nowym otoczeniu. Chcę przekonać do siebie sztab szkoleniowy i pomóc drużynie w rywalizacji w polskiej lidze, jeśli będę miał taką okazję. Mam za sobą kilka sezonów w Europie, głównie na Półwyspie Iberyjskim, jednak ogólna sytuacja na świecie spowodowana koronawirusem zahamowała moją karierę i mój ponowny przyjazd na Stary Kontynent, gdzie miałem podpisać kontrakt. Dlatego tym bardziej się cieszę, że pojawiła się propozycja z Polski, gdzie piłka ręczna ma ogromne tradycje, i gdzie grają szczypiorniści na najwyższym poziomie - powiedział Santiago po przybyciu do Gdańska.
Torus Wybrzeże Gdańsk. Koniec sparingów piłkarzy ręcznych. Comerlatto tylko na karne
Kolumbijczyk urodził się w Medellin, ma 23 lata, mierzy 193 cm i waży 94 kg. Ma w swoim sportowym CV występy w lidze portugalskiej, m.in. w ADA Maia/ISMAI czy Sportingu da Horta. Jest również reprezentantem swojego kraju, dla którego zagrał 12 razy.
- Zawodnik wykazał się wielką determinacją i chęcią pokazania się w naszym klubie. Był gotowy przyjechać na testy i wykazał wielką inicjatywę, co nas bardzo cieszy, bo to pokazuje, że jesteśmy klubem, w którym chcą grać zawodnicy. Pomimo ciężkiej i długiej podróży od razu chciał pokazać się w treningu przed sztabem szkoleniowym. Sytuacja z koronawirusem dla kilku graczy okazała się wielką przeszkodą w kontynuowaniu karier, dlatego na rynku wolnych graczy zostało trochę nazwisk. Decyzja dotycząca przyszłości Santiago jest po stronie sztabu szkoleniowego. Jeżeli uznają, że przyda się drużynie, podpiszemy kontrakt - mówi menedżer klubu Damian Wleklak.
Możliwość obejrzenia zawodnika mieli już szkoleniowcy Wybrzeża. Po testach zapadnie decyzja, czy szczypiornista podpisze kontrakt z Torus Wybrzeżem i jak długo będzie on obowiązywał. Santiago może dołączyć do zespołu na zasadzie wolnego transferu.
- Santiago odbył już jedną jednostkę treningową, kolejne przed nami. Nie mamy za dużo czasu, żeby go zgłosić, ale wspólnie z Mariuszem Jurkiewiczem pokażemy kilka ćwiczeń i zagrywek, zobaczymy jak zawodnik sobie w nich radzi i zadecydujemy. Po pierwszym treningu jest kilka elementów, w których wygląda naprawdę korzystnie - powiedział trener Krzysztof Kisiel.
Trener Torus Wybrzeża Gdańsk ocenił dotychczasowe wyniki - wywiad
Kolumbijczyk miał pojawić się w Gdańsku już w styczniu jednak sytuacja związana z pandemią i zmieniające się restrykcje, uniemożliwiły szybsze uzyskanie pozwolenia na przyjazd do Polski. Klub musiał odwołać dwa zarezerwowane wcześniej loty i wobec uciekającego czasu, rozważał rezygnację ze ściągnięcia Santiago. Zawodnik był jednak tak zdeterminowany, że w końcu przybył na własny koszt.
- Bardzo dziękuję klubowi za zaangażowanie w mój przyjazd i organizację wszystkich dokumentów. Teraz piłka jest tylko po mojej stronie i chcę wykorzystać tą szansę, że tutaj jestem - dodał Mosquera Mayo.
Typowanie wyników
Jak typowano
48% | 100 typowań | Grupa Azoty Tarnów | |
1% | 3 typowania | REMIS | |
51% | 107 typowań | TORUS WYBRZEŻE Gdańsk |
Kluby sportowe
Opinie wybrane
-
2021-02-09 22:00
Wasi juniorzy grają od piątku o mistrza Polski (18)
Menadżer powinien oglądać swoich wychowanków i wybierać najlepszych bo jest z czego. Nie zajmować się zagranicznymi gośćmi, z których jak widać po poprzednich zakupach może nie być pożytku. A z młodzieży owszem.
- 19 8
-
2021-02-10 09:20
Juniorzy (3)
Dwa zespoły weszły do 1/8 finału . No ale na ten temat cisza,
- 9 4
-
2021-02-10 09:45
(1)
Zainteresowanie będzie dopiero jak będzie trzeba żebrać o pieniądze. Wtedy wszyscy w klubie przypominają sobie o zdolnej młodzieży.
- 7 5
-
2021-02-12 09:17
Rozgrywki juniorów interesują tylko rodziców i fanatyków a nie przeciętnego czytelnika Trójmiasto.pl
- 0 0
-
2021-02-10 12:20
Polskie piekiełko rozgrywa się na każdym poziomie i wszędzie. Jakie to smutne i małe.
Mam nadzieję, że nadejdzie taki dzień, kiedy znowu większość zawodników, stanowić będą chłopaki z podwórek Zaspy, Przymorza, Oruni czy Chełma- 4 3
-
2021-02-10 12:43
(8)
Wszystko fajnie ale czy gwarantują oni swoim poziomem utrzymanie się w lidze? Celem Wybrzeża w tym sezonie jest przede wszystkim utrzymanie się, tak sądzę. Zobacz ilu wychowanków gra w Wiśle Płock czy w Vive Kielce, pomimo tego iż te zespoły świetnie szkolą młodzież. Wychowanków w obu tych klubach policzysz na placach jednej ręki. Dlaczego? No, a
Wszystko fajnie ale czy gwarantują oni swoim poziomem utrzymanie się w lidze? Celem Wybrzeża w tym sezonie jest przede wszystkim utrzymanie się, tak sądzę. Zobacz ilu wychowanków gra w Wiśle Płock czy w Vive Kielce, pomimo tego iż te zespoły świetnie szkolą młodzież. Wychowanków w obu tych klubach policzysz na placach jednej ręki. Dlaczego? No, a dlatego że walczą one o takie cele, których póki co ich właśnie młodzież swoim poziomem nie jest w stanie im zapewnić. Dlatego też gra u nich zagranica wzmocniona czołowymi Polakami. Chcesz się przekonać co potrafi nasza młodzież? To ustaw sparring z 1 ekipą Kwidzyna albo Szczecina. Wtedy się przekonasz. No i witaj 1 ligo. Od lat wiadomo, że potrzeba nam solidnego wzmocnienia zagranicznego, bo nasi już są dawno przebrani. Popatrz w składy innych ekip,to się przekonasz
- 7 3
-
2021-02-10 13:18
(7)
Mnie interesuje zagranica, tylko wtedy jeśli jest to wartość dodana. To co obecnie biega w polskiej lidze, poza Kielcami, to nieporozumienie. Młode chłopaki muszą się od nich uczyć, a nie z nimi biegać.
- 3 5
-
2021-02-10 14:47
(6)
No to słabo znasz polską ligę albo wcale jej nie znasz. Mogę od razu wymienić z 8-10 nazwisk (bez Kielc) obcokrajowców, którzy są reprezentantami swoich krajów i każdy z nich wszedłby z biegu do 16-tki Wybrzeża, będąc wybijającą się postacią. To po pierwsze. No,a po drugie to pierwsza drużyna nie jest od tego, żeby się w niej uczyć, bo na to już
No to słabo znasz polską ligę albo wcale jej nie znasz. Mogę od razu wymienić z 8-10 nazwisk (bez Kielc) obcokrajowców, którzy są reprezentantami swoich krajów i każdy z nich wszedłby z biegu do 16-tki Wybrzeża, będąc wybijającą się postacią. To po pierwsze. No,a po drugie to pierwsza drużyna nie jest od tego, żeby się w niej uczyć, bo na to już nie ma czasu. Tu trzeba wejść z biegu i być wartością dodaną. Niestety tak nie jest, stąd to miejsce w tabeli. No, a teraz mały rebus. Wyobraź sobie, że do końca sezonu wpadają z gry Chmieliński, Jachlewski i Wróbel. Skoro tak obstajesz za młodzieżą, to podaj teraz nazwiska naszych młodych, którzy wchodzą do gry i ich zastępują.
- 11 2
-
2021-02-10 20:11
(2)
Za Chmieleńskiego - Wodziński, za Wróbla - Pieczona, za Jachlewskiego nie trzeba bo i bez niego sobie radzili nie radząc w ubiegłych sezonach.
- 2 4
-
2021-02-10 21:38
No naprawdę teraz widać, że za długo ten silny mróz trzyma.
- 4 1
-
2021-02-12 09:16
Wodzinski coś obniżył loty, nawet w juniorach jest drugim bramkarzem. A Pieczonka oczywiście budzi nadzieje na przyszłość. Dodałbym jeszcze Powarzynskiego - który do momentu kontuzji grał odważnie.
- 1 0
-
2021-02-11 08:02
(2)
Dla młodego, który nie jest wybitny, każda minuta na boisku jest bardzo ważna. I nie chodzi tutaj o nazwiska, ale o system, o stworzenie pewnej ciągłości w budowaniu drużyny czy klubu.
Tę słabą ligę znam doskonale, tak samo jak większość ludzi, którzy przy niej pracują. Nie widzę pomysłu, tylko ślizganie się od rundy do rundy. Jeśli ktoś woli kulawego obcokrajowca, zamiast młodego Polaka, to coś jest nie tak.- 1 4
-
2021-02-11 10:15
(1)
No dobra ale podaj w końcu jakieś nazwisko, a nie tylko mało znaczacymi komunałami ciągle obracasz. Kto za kogo, konkretnie? Ja pamiétam, ze stosunkowo niedawno wybitna wtedy młodzież Wybrzeża (m.in. Rogulski, Kondratiuk, Kornecki, Abram, Rakowski, Jasowicz, Papaj, Mogielnicki) spusciła zespoł z ligi. Nienal kazdy z nich był wtedy w czubie
No dobra ale podaj w końcu jakieś nazwisko, a nie tylko mało znaczacymi komunałami ciągle obracasz. Kto za kogo, konkretnie? Ja pamiétam, ze stosunkowo niedawno wybitna wtedy młodzież Wybrzeża (m.in. Rogulski, Kondratiuk, Kornecki, Abram, Rakowski, Jasowicz, Papaj, Mogielnicki) spusciła zespoł z ligi. Nienal kazdy z nich był wtedy w czubie obiecujacych graczy na swojej pozycji w Polsce. No i co z tego, skoro wtedy już wiekowy Śląsk ograł ich tak, że aż przykro było patrzeć. Pamiętasz demolkę w Mielcu czy ze Szczecinem u siebie? Masz teraz w Wybrzeżu dwoch młodych skrzydłowych, dwoch kołowych, półlewego. No i co oni niby wnoszą do gry? Uważasz, że są w stanie być ważnymi postaciami w walce o utrzymanie? Tych kilka miesiecy pokazało, że nie.
- 2 3
-
2021-02-11 11:59
Dalej niewiele rozumiesz z tego co piszę. Mnie chodzi o konsekwencje w budowaniu zespołu, klubu opartego na wychowankach. Dla mnie nazwiska nie grają. Może właśnie wtedy kiedy spadali z ligi, trzeba było wykazać się konsekwencją, zawalczyć o starszych graczy i wrócić znowu do tej śmiesznej ekstraligi. Możesz zwieść do Gdańska wagon Jugoli (tak jak to robi np Lechia) zapłacić jakiemuś hochsztaplerowi prowizję i bujać się.
- 2 2
-
2021-02-10 14:34
(3)
Głupoty piszesz, w pierwszym składzie grają wychowankowie którzy grali w 1 lidze w Żukowie, a szkolili się w SPR Wybrzeże
- 2 5
-
2021-02-10 14:52
(2)
Ty nie pisz głupot tylko czytaj ze zrozumieniem. Podaj na teraz nazwiska młodych juniorów, którzy wejdą i dadzą jakość. Jakość na teraz. No dobra, to napisz nazwiska zawodników (poza Adamczykiem), którzy grali w Żukowie i teraz grają w 1 Wybrzeżu. Powtarzam: ci, którzy grają, a nie tylko są. Rozumiesz?
- 5 2
-
2021-02-10 19:10
Tak właśnie myślałem, że jak dojdzie do konkretów i będzie miała nastąpić wymiana argumentów, to z jednej strony zapadnie cisza ...
- 4 0
-
2021-02-12 01:01
Zawodników, którzy grali w młodzieżowych drużynach są przede wszystkim Powarzyński i Wodziński. Gdyby nie kontuzja Powarzyńskiego to jego pozycja w zespole by tylko rosła. Oczywiście, że nie jest zawodnikiem dającym tu i teraz jakość na grę przez cały czas na wysokim poziomie, ale jako ten który wchodzi żeby podstawowy zawodnik mógł odpocząć
Zawodników, którzy grali w młodzieżowych drużynach są przede wszystkim Powarzyński i Wodziński. Gdyby nie kontuzja Powarzyńskiego to jego pozycja w zespole by tylko rosła. Oczywiście, że nie jest zawodnikiem dającym tu i teraz jakość na grę przez cały czas na wysokim poziomie, ale jako ten który wchodzi żeby podstawowy zawodnik mógł odpocząć sprawdzi się jak najbardziej. Idąc dalej: Stojek, Pieczonka, Gądek, Iwańczuk, Woźniak. Czy to mało zawodników w pierwszym zespole, którzy przechodzili przez Wybrzeżowe zespoły młodzieżowe? Uważam, że polityka nie jest taka najgłupsza, podstawowa 7 na parkiecie i jako zmiennicy właśnie młodzi, ale młodzi, którzy już dorośli do tego i w 5 minut nie zmarnują wysiłku całej reszty drużyny.
- 3 0
-
2021-02-11 06:52
A skąd wiesz ze nie oglada? Akurat tu jest pelne rozeznanie i plan wdrazania wychowanków w kopejnych latach
- 5 0
-
2021-02-11 08:39
Ma chłopak warunki (2)
W Tarnowie sprawdzają się Japończycy to i u nas może zagrać Kolumbijczyk. Na pewno ma więcej determinacji w sobie niż przeciętny chłopak wychowany w polskim dobrobycie np na strzeżonym osiedlu na Osowej
- 7 0
-
2021-02-11 10:19
(1)
No, a jak zapodział gdzieś smartfona to świat się zawalił i jak tu teraz wrocić na to osiedle? Hehehehehe.
- 6 0
-
2021-02-11 18:09
Bez szans
- 2 0
-
2021-02-11 06:48
Ciekawy ruch
Wiadomo ze konkurencja na poszczegolnych pozycjach moze wniesc duzo dobrego. Mam nadzieje ze sie wszyscy spreża zeby powalczyc o miejsce w skladzie.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.