- 1 Lechia zmienia piłkarzy, sztab i władze (44 opinie)
- 2 Lechia dotkliwie ukarana przez Komisję Ligi (14 opinii)
- 3 Hit III ligi na Polsat Plus Arenie Gdańsk (51 opinii)
- 4 Żużlowcy znów lepiej na wyjeździe? (13 opinii) LIVE!
- 5 Arka już buduje skład na 2023/24 (47 opinii)
- 6 Gwiazdy na benefisie piłkarskiej legendy (2 opinie)
Atom Trefl rozbił akademiczki
W ostatniej kolejce rundy zasadniczej OrlenLigi Adam Grabowski zdecydował się na eksperymenty kadrowe, dając odpocząć najbardziej obciążonym w tym sezonie siatkarkom, a mimo to Atom Trefl bez większych kłopotów pokonał AZS Metal-Fach Białystok 3:0 (25:14, 25:15, 25:20). Tytuł MVP otrzymała Justyna Łukasik. Jednak sukces odniesiony w niewiele ponad godzinę w zestawieniu ze zwycięstwami Aluprofu Bielsko-Biała i Tauronu MKS Dąbrowa Górnicza odniesionymi również bez straty seta, nie pozwoli sopociankom poprawić czwartego miejsca. Tym samym ewentualnie już w półfinale dojdzie do starcia finalistek z dwóch ostatnich rozgrywek.
ATOM TREFL: Wilk 3, Cabrera 8, Łukasik 14, Kwiatkowska 8, Podolec 7, Pykosz 7, Kuziak (libero) oraz Zenik, Kaczorowska 3
AZS: Polak 4, Chmiel 7, Łozowska 5, Tomsia 8, Kurnikowska 10, Grant 3, Bulbak (libero)
Kibice oceniają
-
Adam Grabowski (Trener)4.66 (126 ocen)
-
4.56 (151 ocen)
-
4.49 (126 ocen)
Outsider OrlenLigi przyjechał do Hali 100-lecia w zaledwie ośmioosobowym składzie. Bardziej obeznani w siatkówce kibice mieli na pewno przez chwilę wrażenie, że naprzeciw mistrzyń Polski stanęła... Gedania, gdyż aż trzy zawodniczki akademiczek - Natalia Kurnikowska, Anna Łozowska, Laura Tomsia - do ligowych karier startowały właśnie z nieistniejącej już hali przy ul. Kościuszki we Wrzeszczu, a ostatnia z nich była nawet przez kilkanaście letnich tygodni 2011 roku zawodniczką Atomu Trefla.
Trener Adam Grabowski, który po raz pierwszy miał asystenta (został nim Piotr Graban), zdecydował się nie forsować siatkarek, grających w tym sezonie najwięcej. Z podstawowych zawodniczek do "6" wpisana została tylko Justyna Łukasik. Na libero debiutowała na przykład Magdalena Kuziak, a po przerwie spowodowanej kontuzją do gry wróciła Dorota Pykosz.
W inauguracyjnym secie AZS animuszu starczyło jedynie, aby wyrównać na 1:1. Kolejne pięć punktów zapisano na konto miejscowych. Potem jedyną niewiadomą były rozmiary końcowego zwycięstwa. Skończyło się na 14 punktach dla rywalek po tym, gdy nie przebiły zagrywki Pykosz.
Łatwy sukces rozluźnił sopocianki. Drugiego seta rozpoczęły od... 0:6. Nie radziły sobie z zagrywką Eweliny Polak, miały kłopoty z białostockim blokiem.
Mistrzynie do porządku przywołał czas, o który poprosił trener Grabowski. Sopocianki wróciły na parkiet odmienione. Teraz to na ich konto zapisano sześć punktów z rzędu.
Rywalki jednak nie chciały szybko spuścić głów. Prowadziły jeszcze do 13:12. - Nie miałyśmy siły na więcej. Chciałyśmy oczywiście lepiej grać, ale nie wyszło. Jesteśmy w trakcie przygotowań do baraży z Legionovią, ciężko trenujemy - tłumaczyła siebie i koleżanki Kurnikowska.
- Treningi mamy po dwa razy dziennie. Jedynie wczoraj nie było zajęć, ale to tylko dlatego, że byliśmy w podróży. Zmęczenie zmęczeniem, ale martwi tak duża liczba niewymuszonych błędów - dodał szkoleniowiec akademiczek, Jacek Malczewski.
Pierwsze prowadzenie w drugim secie atomówki objęły przy 14:13 po bloku Pykosz. Potem na zagrywkę udała się Klaudia Kaczorowska i punktowymi serwisami odebrała ostatecznie przyjezdnym ochotę do walki. Przyjmująca podniosła wynik na 19:13, a grę w tej partii zakończył atak Anity Kwiatkowskiej.
W ostatniej odsłonie pojedynku AZS zdobył najwięcej punktów, ale równej gry nie było wiele. Tym razem sopocianki odskoczyły na 9:5 przy zagrywce Anny Podolec i dzięki temu kontrolowały grę już do końca spotkania.
- Plan zakładał, aby pograły te zawodniczki, które ostatnio miały ku temu mniej okazji. Obyło się bez nerwowych ruchów, gdyż sytuacja na parkiecie była pod kontrolą. Oczywiście mieliśmy cały czas podgląd tego co działo się w Bielsku. Jednak Aluprof grał dla siebie, Piła dla siebie, a my już na to nie mieliśmy wpływu - ocenił trener Grabowski.
Typowanie wyników
Jak typowano
100% | 460 typowań | ATOM TREFL Sopot | |
0% | 2 typowania | AZS Metal-Fach Białystok |
W pierwszej rundzie play-off Atom Trefl zagra z piątą po rundzie zasadniczej drużyną - PTPS Piła. Gdy sopocki zespół upora się z tą przeszkodą, w półfinale czekać będzie zwycięzca rywalizacji Banku BPS Muszynianka Fakro z Pałacem Bydgoszcz.
W drugiej "połówce" zmierzą się Tauron z Impelem oraz Aluprof z Budowlanymi. Natomiast o utrzymanie zagrają dwie najsłabsze drużyny: Legionovia i AZS.
Jednak zanim wystartuje druga część sezonu siatkarki będą zaangażowane w grę w Pucharze Polski. Sopocianki do tej rywalizacji włączą się od ćwierćfinału. Obecnie wolne mają aż do 27 lutego.
Tabela po 18 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna | 18 | 16 | 2 | 48:15 | 46 |
2 | Tauron MKS Dąbrowa Górnicza | 18 | 14 | 4 | 47:24 | 39 |
3 | Aluprof Bielsko-Biała | 18 | 13 | 5 | 46:24 | 39 |
4 | ATOM TREFL SOPOT | 18 | 13 | 5 | 43:23 | 39 |
5 | PTPS Piła | 18 | 10 | 8 | 34:31 | 28 |
6 | Budowlani Łódź | 18 | 8 | 10 | 35:40 | 24 |
7 | Impel Wrocław | 18 | 6 | 12 | 30:42 | 19 |
8 | Pałac Bydgoszcz | 18 | 5 | 13 | 23:42 | 17 |
9 | Siódemka Legionovia Legionowo | 18 | 4 | 14 | 21:45 | 13 |
10 | AZS Metal-Fach Białystok | 18 | 1 | 17 | 11:52 | 6 |
Wyniki 18 kolejki
- ATOM TREFL Sopot - AZS Metal-Fach Białystok 3:0 (25:14, 25:15, 25:20)
- Aluprof Bielsko-Biała – PTPS Piła 3:0 (25:20, 25:19, 25:22)
- Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - Pałac Bydgoszcz 3:0 (25:17, 25:11, 25:22)
- Impel Wrocław - Siódemka Legionovia 3:0 (25:17, 25:19, 25:19)
- Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna - Budowlani Łódź 3:2 (21:25, 23:25, 25:22, 25:11, 15:11)
Playoff
Ćwierćfinały
Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna | 0 |
Pałac Bydgoszcz | 0 |
Tauron MKS Dąbrowa Górnicza | 0 |
Impel Wrocław | 0 |
ATOM TREFL SOPOT | 0 |
PTPS Piła | 0 |
Aluprof Bielsko-Biała | 0 |
Budowlani Łódź | 0 |
Półfinały
Finał
Kluby sportowe
Opinie (7) 2 zablokowane
-
2013-02-09 17:56
Będą bęcki od Muszyny (4)
.
- 3 15
-
2013-02-09 20:25
Prorok się znalazł.
- 5 1
-
2013-02-09 21:20
Muszynianką to ja popijam obiad ;-)
- 4 1
-
2013-02-09 22:59
Wielki rewanż.
Jesteś pesymistą . Z mineralnych ulecą bąbelki a sopocianki tanio skóry nie sprzedają. Pozdrawiam.
- 3 1
-
2013-02-10 12:13
Jeśli nawet, to
Bycie w 4 będzie i tak dużym osiągnięciem dla Atomówek. Bo dla przypomnienia niektórzy wróżyli nam tylko spadek z ligi, ale jak widać do spadku była daleka droga.
- 4 1
-
2013-02-10 10:51
wpierwej
toi niech one pokonają PTPS...później będziemy się martwić o muszynę
- 3 0
-
2013-02-11 09:48
No to teraz treningi i PP, a potem lekutko z Piłą, 3-1 z Muszyną i w finale 3-1 z Tauronem :)
Oby !
fun- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.