- 1 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (93 opinie)
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (69 opinii)
- 3 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (9 opinii)
- 4 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (8 opinii)
- 5 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (151 opinii)
- 6 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (186 opinii) LIVE!
Trytko strzelił gola Walii
8 września 2009 (artykuł sprzed 14 lat)
Arka Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie Arka Gdynia
Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce nożnej. Nawet derby w CLJ tego nie tuszują
Stojko Sakaliew pozytywnie przeszedł testy sportowe w Arce. Teraz 30-letni napastnik został skierowany na badania medyczne. Jeśli wypadną one pozytywnie, trener Dariusz Pasieka wnioskować będzie, aby czterokrotnego reprezentanta Bułgarii zatwierdzić do gry w gdyńskim zespole już na mecz z Cracovią. Natomiast Przemysław Trytko zdobył gola w meczu towarzyskim reprezentacji Polski do lat 23 z Walią.
.- Mamy dwóch napastników Trytkę i Labukasa, którzy potrafią się przebić, Nicińskiego, który umie grać tyłem do bramki. Z kolei Sakaliew to taki cwaniak w polu karnym, potrafi się w nim znaleźć i strzelać bramki - ocenia gdyński szkoleniowiec, choć weryfikacji piłkarzy musiał dokonać jedynie na podstawie treningów, bo nie mógł sprawdzić Stojko w żadnym sparingu.
Bułgarem zaopiekował się w Gdyni jego rodak, Lubomir Ljubenow. W przeszłości obaj reprezentowali barwy CSKA Sofia, ale nie spotkali się w tym klubie. - Ja byłem tam wcześniej. Jednak znamy się bardzo dobrze. Występowaliśmy razem w młodzieżowej reprezentacji Bułgarii - zdradził nam pomocnik.
Sakaliew występował ostatnio w Spartaku Warna. Drużyna spadła z ekstraklasy, a kontrakt Bułgara wygasł. Arka zatem może go pozyskać za darmo i zatwierdzić do gry, mimo zamkniętego okna transferowego. Jeśli napastnik pomyślnie przejdzie testy medyczne i szybko osiągnięte zostanie porozumienie w sprawie warunków kontraktowych, to istnieje szansa, że ten gracz mógłby zadebiutować już w sobotę, w wyjazdowym meczu z Cracovią.
Natomiast nie tylko w tym spotkaniu, ale w ogóle w Arce nie zagra Rygielski. 26-letniemu obrońcy podziękowano po dwutygodniowych testach. - Z dnia na dzień ten piłkarz prezentował się coraz lepiej. Do tego drużyna przyjęła go bardzo dobrze. Jednak nie mogliśmy sobie blokować kadry tym transferem. Mamy inne potrzeby, a na prawej stronie akurat czterech piłkarzy - dodaje szkoleniowiec.
Tę decyzję było podjąć tym łatwiej, gdyż do pełni sił wrócił Tomasz Sokołowski, a i uraz Wojciecha Wilczyńskiego (naciągnięcie przywodziciela) nie okazał się groźny i obrońca już normalnie trenuje. Nie ma też śladu po kontuzji Łukasza Kowalskiego, która nie pozwoliła mu dokończyć meczu w Lubinie.
Czwarty piłkarz do gry z prawej strony boiska, o którym wspominał szkoleniowiec, jeszcze co najmniej przez tydzień przechodzić będzie rekonwalescencję. Bartosz Karwan leczy kontuzję od meczu z Legią. Nowym urazem jest skręcenie stawu skokowego przez Dariusza Ulanowskiego. Dziś pomocnik nie trenował i jego wyjazd na południe Polski też stoi pod znakiem zapytania.
W środę po wypełnieniu kadrowych powinnościach do Gdyni mają wrócić Trytko (U-23) oraz Michał Płotka i Mateusz Siebert (U-21).
W najlepszym nastroju wróci napastnik. Przemek strzelił gola w wygranym przez Polskę wyjazdowym meczu z Walią drużyn do lat 23. Biało-czerwoni wygrali 2:1 (2:0), a gdynianin trafienie zaliczył w 32. minucie na 1:0. Trytko rozegrał pełne 90 minut.
Natomiast nie porali sobie w młodzieżówce nasi obrońcy. W Grodzisku, w wygranym meczu eliminacji mistrzostw Europy z Finaldią 2:1 (1:0) Siebert wszedł do gry w ostatniej minucie, pięć dni wcześniej w przegranym spotkaniu wyjazdowym z Hiszpanią 0:2 (0:1) Mateusz grał od 71. minuty. Płotka ani razu nie wyszedł na boisko.
jag.