- 1 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (139 opinii)
- 2 Kuciak z trybun Lechii do bramki Rakowa (49 opinii)
- 3 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (6 opinii)
- 4 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (65 opinii)
- 5 Młoda sprinterka mierzy wysoko w IO (5 opinii)
- 6 Dzieję się dużo. Liga koszykarzy na finiszu. (2 opinie)
Lechia słodko-gorzka na inaugurację wiosny
Lechia Gdańsk
18 meczów i 690 minut na boiskach ekstraklasy - tyle na pierwsze trafienie na najwyższym szczeblu rozgrywek czekał Patryk Tuszyński. W spotkaniu z Pogonią napastnik Lechii strzelił dwa gole, czym skopiował osiągnięcie z inauguracji sezonu Japończyka Daisuke Matsui. Wówczas skończyło się remisem. Teraz nie ma nawet punktu dla gdańskiej drużyny. - Nie spodziewałem się, że pierwsze bramki w ekstraklasie będą smakować tak gorzko - przyznaje piłkarz biało-zielonych, który kończył grę ze... szwami na twarzy.
KTO W ATAKU LECHII? - WYNIKI GŁOSOWANIA
Trener Michał Probierz miał inny pomysł na mecz z Pogonią. Rosjanin wszedł na ostatnie minuty i niczym szczególnym, podobnie jak pozostali piłkarze pozyskani zimą, nie zachwycił.
W "11" wyszedł Tuszyński. Stało się tak dopiero po raz szósty w karierze 24-latka. Wcześniej dał jednak trenerowi Michałowi Probierzowi podstawy do tego, żeby mu zaufać. Tuszyński był jednym z lepiej spisujących się piłkarzy Lechii podczas zimowych sparingów. Z czterema golami stał się najskuteczniejszym piłkarzem gdańskiej drużyny tego okresu, wyprzedzając o jedno trafienie Piotra Grzelczaka.
TUSZYŃSKI I GRZELCZAK NAJSKUTECZNIEJSI PRZED WIOSNĄ
Tuszyński okazał się lepszy od Grzelczaka także w sobotę, gdy wyszedł w podstawowym składzie, a jego kolega z drużyny zasiadł na ławce rezerwowych. Z meczowej "11" nie wypchnął go także pozyskany niedawno rosyjski napastnik czeczeńskiego pochodzenia Zaur Sadajew. A Tuszyński odwdzięczył się szkoleniowcowi w najlepszy z możliwych sposobów. Strzelił dwie bramki, a przed ostatnim trafieniem wywalczył rzut karny.
- Marne to pocieszenie, jak strzela się dwie bramki, ale nie wygrywa spotkania. Zwłaszcza na własnym boisku. Myślałem, że uda się jednak zdobyć trzy punkty. Przede wszystkim na początku spotkania ruszyliśmy na rywali i stworzyliśmy kilka sytuacji do strzałów z dystansu. Z tego mogły paść bramki. Graliśmy u siebie, więc chcieliśmy wygrać to spotkanie za wszelką cenę. Czy przy wyniku 1:1, czy przy 2:2 dążyliśmy do zwycięstwa. Dlatego też parliśmy do przodu. Nie udało się dopiąć swego i z tego powodu ubolewamy - mówi Tuszyński.
LECHIA - POGOŃ 2:3: VIDEO, FOTO, RELACJA
Napastnik mógł nawet zaliczyć hat-tricka i po raz trzeci doprowadzić do remisu. W doliczonym czasie gry jego strzał głową obronił jednak Radosław Janukiewicz.
- Tę sytuację zapamiętam najbardziej. Była ona klarowna i powinienem zdobyć gola jednak bramkarz Pogoni okazał się lepszy - dodaje Tuszyński.
Napastnik Lechii był w swojej drużynie jednym z najbardziej widocznych na boisku. Skutki walki odczuł na lewym policzku, na którym znalazł się plaster.
- Dostałem z łokcia od Hernaniego, ale to jest sport kontaktowy, więc takie urazy są wliczone w grę. Koledzy będą się jednak pewnie śmiali, że strzelam bramki jak mam szwy na twarzy. Przecież tak jak w meczu z Pogonią było podczas sparingów w Turcji - żartuje piłkarz Lechii.
Po porażce z Pogonią gdańskim piłkarzom nie może być jednak do śmiechu. Dzięki temu rywal umocnił się na pozycji w pierwszej ósemce. A Lechia nieco się od niej oddaliła.
- Najgorsze jest to, że w tabeli mieliśmy Pogoń na wyciągnięcie ręki i nie udało się jej dogonić. Teraz odskakuje na sześć punktów. Tabela jest jednak tak spłaszczona, że jedno zwycięstwo może wywindować cię do ósemki. Mam nadzieję, że już niedługo się to przytrafi i nam - kończy Tuszyński.
Pod względem debiutanckich bramek w ekstraklasie runda wiosenna rozpoczęła się w Lechii tak samo jak jesienna. Wówczas w starciu z Podbeskidziem Bielsko-Biała dwa gole zdobył Daisuke Matsui, który grał pierwszy oficjalny mecz w biało-zielonych barwach.
REMIS Z PODBESKIDZIEM PO GOLACH DEBIUTANTA Z JAPONII
Oby tylko Tuszyński za bardzo nie brał przykładu z Japończyka, gdyż kolejną i zarazem ostatnią bramkę w barwach Lechii pomocnik strzelił w ostatnim ubiegłorocznym meczu w Gdańsku.
Tabela po 22 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Legia Warszawa | 22 | 15 | 1 | 6 | 45:22 | 46 |
2 | Wisła Kraków | 22 | 11 | 7 | 4 | 31:19 | 40 |
3 | Górnik Zabrze | 22 | 11 | 5 | 6 | 36:30 | 38 |
4 | Lech Poznań | 22 | 10 | 7 | 5 | 36:23 | 37 |
5 | Ruch Chorzów | 22 | 9 | 8 | 5 | 28:29 | 35 |
6 | Pogoń Szczecin | 22 | 8 | 9 | 5 | 33:31 | 33 |
7 | Zawisza Bydgoszcz | 22 | 8 | 8 | 6 | 36:23 | 32 |
8 | Cracovia | 22 | 9 | 3 | 10 | 31:36 | 30 |
9 | Jagiellonia Białystok | 22 | 8 | 5 | 9 | 34:29 | 29 |
10 | Lechia Gdańsk | 22 | 6 | 9 | 7 | 27:31 | 27 |
11 | Piast Gliwice | 22 | 7 | 6 | 9 | 21:34 | 27 |
12 | Korona Kielce | 22 | 7 | 5 | 10 | 29:34 | 26 |
13 | Śląsk Wrocław | 22 | 5 | 9 | 8 | 27:29 | 24 |
14 | Zagłębie Lubin | 22 | 5 | 5 | 12 | 20:29 | 20 |
15 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 22 | 4 | 8 | 10 | 18:31 | 20 |
16 | Widzew Łódź | 22 | 4 | 3 | 15 | 19:41 | 15 |
Wyniki 22 kolejki
- LECHIA GDAŃSK - Pogoń Szczecin 2:3 (0:1)
- Podbeskidzie Bielsko-Biała - Widzew Łódź 1:0 (0:0)
- Legia Warszawa - Korona Kielce 1:0 (0:0)
- Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 0:2 (0:0)
- Ruch Chorzów - Jagiellonia Białystok 1:0 (0:0)
- Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze 3:0 (3:0)
- Lech Poznań - Śląsk Wrocław 2:1 (1:1)
- Piast Gliwice - Wisła Kraków 0:1 (0:0)
Kluby sportowe
Opinie (145) ponad 10 zablokowanych
-
2014-02-16 15:03
Slaby jest (3)
Tuszynski jest taki szybki jak moja babcia z balkonikiem.
- 70 38
-
2014-02-16 15:52
niezrozumiale zmiany probierza.... (1)
szukalem najbardziej widocznego zawodnika ... znalazlem dwoch - frankowskiego i wisniewskiego (udalo mu sie) .. kto zszedł na zmiane ... frankowski i wisniewski.... no panowie - jak chlopak ma zyciowke to sie go nie zdjemuje... a ten "wawrzyniak" ci sie przewrocil w polu karnym pod konie meczu to nawt nie chce wiedziec kto to byl ! ...
- 8 19
-
2014-02-16 21:45
Chyba inny mecz oglądałem,najslabsi byli Frankowski,Wiśniewski i oczywiście Pazio. Ale glowy do góry,będzie juz tylko lepiej.
- 10 6
-
2014-02-16 18:28
nie ma to jak nasz mlynarz namawia do dopingu dla tego maleckiego
Nowy wlasciciel powinien wywalic ta bande polnocy co tylko naszej Lechii szkodza
- 32 6
-
2014-02-16 15:07
Lechia znowu w wybornej formie. (1)
Nic tylko stawiać u buka, że stracą bramkę w ostatnich 10 minutach.
- 69 8
-
2014-02-16 20:34
Lechia Gdańsk
Obraz nędzy i rozpaczy...
- 10 10
-
2014-02-16 15:12
mecz mozna bylo wygrac (2)
Ale jak to bywa płacimy frycowe. Obrona slaba. Pomoc slaba. Wiśnia nieskuteczny potem zaniemógł, Frankowski lepiej nie pisać, slabyyyyy, Tuszyński slaby ale..... Skuteczny. Stale fragmenty to dramat chaos. Probierz i jego zmiany ale nie ma..... Ławki właściwie. Nic tylko dograć sezon. Aha, nowe nabytki jeszcze. Makuszewski cieniasssssss, Sadajew za krótko ale moze byc pociecha z niego.
- 46 5
-
2014-02-16 16:25
(1)
frycowe za co niby??? gramy taki sam piach jak na jesień a nie żadne wydumane frycowe
- 13 2
-
2014-02-16 16:35
a za to
Choćby ze caly czas wyglądamy jak bysmy pierwszy raz w lidze grali.
- 11 1
-
2014-02-16 15:15
trojmiasto to pustynia
- 20 25
-
2014-02-16 15:17
(3)
Konieczny jest powrót lidera środka pola... zgadza się.
- 33 8
-
2014-02-16 15:25
takiegopilkarza
Faktycznie brakuje ale to problem wlasciwie wszystkich ekip.
- 5 8
-
2014-02-16 15:35
(1)
Ten zespol nie ma lidera srodka o czym ty mowisz
- 11 5
-
2014-02-16 15:39
po odejsciu
Matsui i Traore ta drużyna nie ma lidera. Wisnia probuje ale.......... On juz nic nie wymyśli. P.s.po co gra na dwóch defensywnych pomocników? Ich nie widać, pozytku 0! Moze by tak a dwóch napastników?
- 15 0
-
2014-02-16 15:19
Zimny prysznic .
- 38 3
-
2014-02-16 15:21
Taki Bródka w listopadzie potrzebował 20 tysi, które pozwoliły mu kontynuować (3)
trening przez ostatnie miesiące przed Igrzyskami, na których zdobywa złoto, a Wy, zarabiajacy od 10 tysi wzwyż miesięcznie nie potraficie być w czele tabeli? Nie wstyd Wam 'piłkarze' ?
- 111 6
-
2014-02-16 15:42
nie ma co porównywać tych kopaczy do naszych Złotych Olimpijczyków, gratki dla Stocha,Kowalczyk,Bródki
- 44 0
-
2014-02-16 18:26
(1)
nie jest nam wstyd, wstydzić się powinien on
- 5 16
-
2014-02-16 19:44
bo wy nie wiecie co to wstyd. 1000 zł nie dałbym za taką pracę (czytaj - waszą grę)
- 21 2
-
2014-02-16 15:32
Lechia
Tyle lat tylko gadanie a nic na stadionie kiszka i kopanina nie ma na co patrzec. Wczoraj druzyna wygladala nieprzygotowana i niezgrana jakby grali ze soba pierwszy raz totalny chaos.Jestem ciekawy czy TAJEMNICZY wlasciciel ogladal te wypociny moze czas rozliczyc trenera i wziasc sie za niedzielnych grajkow. takie moje 10 groszy Przez 30 lat marzylem o wielkiej lechi ale mysle ze czas sie obudzic .............
- 57 7
-
2014-02-16 15:38
W takim meczu każdy wynik był możliwy. (2)
Plusy są takie, że przynajmniej wiadomo kogo nie wystawiać w Bydgoszczy, tj. Pazio, Wiśniewiski, Frankowski przede wszystkim. Nowi muszą się zgrać bo przyszli do Lechii już po obozach przygotowawczych. No i ten bałagan w obronie...
- 30 13
-
2014-02-16 19:38
w Bydgoszczy 3:0 dla Zawiszy i po Probierzu
- 9 7
-
2014-02-16 19:59
jacy nowi Makuszewski b.slaby
Jagielo same straty
Sadajew ruszal sie jak mucha w smole- 5 9
-
2014-02-16 15:40
Kopacze sie nie popisali
strata gola w koncowce przy przewadze zawodnika... juz by lepiej zrobili gdyby bronili tego 2-2...chociaz punkt by mieli...i to jeszcze mecz u siebie.miejmy nadzieje ze sie rozkreca a nowi grajkowie wniosa lepsza jakosc
- 32 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.