- 1 Arka na derby po wygraną i awans (175 opinii)
- 2 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (69 opinii)
- 3 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (100 opinii) LIVE!
- 4 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 5 Udany koniec sezonu. Juniorzy złoci (4 opinie)
- 6 Neptun gotowy już na derby. A ty? (136 opinii)
Lechia słodko-gorzka na inaugurację wiosny
Lechia Gdańsk
18 meczów i 690 minut na boiskach ekstraklasy - tyle na pierwsze trafienie na najwyższym szczeblu rozgrywek czekał Patryk Tuszyński. W spotkaniu z Pogonią napastnik Lechii strzelił dwa gole, czym skopiował osiągnięcie z inauguracji sezonu Japończyka Daisuke Matsui. Wówczas skończyło się remisem. Teraz nie ma nawet punktu dla gdańskiej drużyny. - Nie spodziewałem się, że pierwsze bramki w ekstraklasie będą smakować tak gorzko - przyznaje piłkarz biało-zielonych, który kończył grę ze... szwami na twarzy.
KTO W ATAKU LECHII? - WYNIKI GŁOSOWANIA
Trener Michał Probierz miał inny pomysł na mecz z Pogonią. Rosjanin wszedł na ostatnie minuty i niczym szczególnym, podobnie jak pozostali piłkarze pozyskani zimą, nie zachwycił.
W "11" wyszedł Tuszyński. Stało się tak dopiero po raz szósty w karierze 24-latka. Wcześniej dał jednak trenerowi Michałowi Probierzowi podstawy do tego, żeby mu zaufać. Tuszyński był jednym z lepiej spisujących się piłkarzy Lechii podczas zimowych sparingów. Z czterema golami stał się najskuteczniejszym piłkarzem gdańskiej drużyny tego okresu, wyprzedzając o jedno trafienie Piotra Grzelczaka.
TUSZYŃSKI I GRZELCZAK NAJSKUTECZNIEJSI PRZED WIOSNĄ
Tuszyński okazał się lepszy od Grzelczaka także w sobotę, gdy wyszedł w podstawowym składzie, a jego kolega z drużyny zasiadł na ławce rezerwowych. Z meczowej "11" nie wypchnął go także pozyskany niedawno rosyjski napastnik czeczeńskiego pochodzenia Zaur Sadajew. A Tuszyński odwdzięczył się szkoleniowcowi w najlepszy z możliwych sposobów. Strzelił dwie bramki, a przed ostatnim trafieniem wywalczył rzut karny.
- Marne to pocieszenie, jak strzela się dwie bramki, ale nie wygrywa spotkania. Zwłaszcza na własnym boisku. Myślałem, że uda się jednak zdobyć trzy punkty. Przede wszystkim na początku spotkania ruszyliśmy na rywali i stworzyliśmy kilka sytuacji do strzałów z dystansu. Z tego mogły paść bramki. Graliśmy u siebie, więc chcieliśmy wygrać to spotkanie za wszelką cenę. Czy przy wyniku 1:1, czy przy 2:2 dążyliśmy do zwycięstwa. Dlatego też parliśmy do przodu. Nie udało się dopiąć swego i z tego powodu ubolewamy - mówi Tuszyński.
LECHIA - POGOŃ 2:3: VIDEO, FOTO, RELACJA
Napastnik mógł nawet zaliczyć hat-tricka i po raz trzeci doprowadzić do remisu. W doliczonym czasie gry jego strzał głową obronił jednak Radosław Janukiewicz.
- Tę sytuację zapamiętam najbardziej. Była ona klarowna i powinienem zdobyć gola jednak bramkarz Pogoni okazał się lepszy - dodaje Tuszyński.
Napastnik Lechii był w swojej drużynie jednym z najbardziej widocznych na boisku. Skutki walki odczuł na lewym policzku, na którym znalazł się plaster.
- Dostałem z łokcia od Hernaniego, ale to jest sport kontaktowy, więc takie urazy są wliczone w grę. Koledzy będą się jednak pewnie śmiali, że strzelam bramki jak mam szwy na twarzy. Przecież tak jak w meczu z Pogonią było podczas sparingów w Turcji - żartuje piłkarz Lechii.
Po porażce z Pogonią gdańskim piłkarzom nie może być jednak do śmiechu. Dzięki temu rywal umocnił się na pozycji w pierwszej ósemce. A Lechia nieco się od niej oddaliła.
- Najgorsze jest to, że w tabeli mieliśmy Pogoń na wyciągnięcie ręki i nie udało się jej dogonić. Teraz odskakuje na sześć punktów. Tabela jest jednak tak spłaszczona, że jedno zwycięstwo może wywindować cię do ósemki. Mam nadzieję, że już niedługo się to przytrafi i nam - kończy Tuszyński.
Pod względem debiutanckich bramek w ekstraklasie runda wiosenna rozpoczęła się w Lechii tak samo jak jesienna. Wówczas w starciu z Podbeskidziem Bielsko-Biała dwa gole zdobył Daisuke Matsui, który grał pierwszy oficjalny mecz w biało-zielonych barwach.
REMIS Z PODBESKIDZIEM PO GOLACH DEBIUTANTA Z JAPONII
Oby tylko Tuszyński za bardzo nie brał przykładu z Japończyka, gdyż kolejną i zarazem ostatnią bramkę w barwach Lechii pomocnik strzelił w ostatnim ubiegłorocznym meczu w Gdańsku.
Tabela po 22 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Legia Warszawa | 22 | 15 | 1 | 6 | 45:22 | 46 |
2 | Wisła Kraków | 22 | 11 | 7 | 4 | 31:19 | 40 |
3 | Górnik Zabrze | 22 | 11 | 5 | 6 | 36:30 | 38 |
4 | Lech Poznań | 22 | 10 | 7 | 5 | 36:23 | 37 |
5 | Ruch Chorzów | 22 | 9 | 8 | 5 | 28:29 | 35 |
6 | Pogoń Szczecin | 22 | 8 | 9 | 5 | 33:31 | 33 |
7 | Zawisza Bydgoszcz | 22 | 8 | 8 | 6 | 36:23 | 32 |
8 | Cracovia | 22 | 9 | 3 | 10 | 31:36 | 30 |
9 | Jagiellonia Białystok | 22 | 8 | 5 | 9 | 34:29 | 29 |
10 | Lechia Gdańsk | 22 | 6 | 9 | 7 | 27:31 | 27 |
11 | Piast Gliwice | 22 | 7 | 6 | 9 | 21:34 | 27 |
12 | Korona Kielce | 22 | 7 | 5 | 10 | 29:34 | 26 |
13 | Śląsk Wrocław | 22 | 5 | 9 | 8 | 27:29 | 24 |
14 | Zagłębie Lubin | 22 | 5 | 5 | 12 | 20:29 | 20 |
15 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 22 | 4 | 8 | 10 | 18:31 | 20 |
16 | Widzew Łódź | 22 | 4 | 3 | 15 | 19:41 | 15 |
Wyniki 22 kolejki
- LECHIA GDAŃSK - Pogoń Szczecin 2:3 (0:1)
- Podbeskidzie Bielsko-Biała - Widzew Łódź 1:0 (0:0)
- Legia Warszawa - Korona Kielce 1:0 (0:0)
- Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 0:2 (0:0)
- Ruch Chorzów - Jagiellonia Białystok 1:0 (0:0)
- Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze 3:0 (3:0)
- Lech Poznań - Śląsk Wrocław 2:1 (1:1)
- Piast Gliwice - Wisła Kraków 0:1 (0:0)
Kluby sportowe
Opinie (145) ponad 10 zablokowanych
-
2014-02-16 15:42
Nowy `nieznany` właściciel, nowe `derektory`, a gra jak była tak jest tragiczna! Podawanie i strzelanie `na pałę` bez zastanowienia i pomysłu! Chaos i bezradność!
- 34 3
-
2014-02-16 15:42
Jak dobrze, że nie poszedłem oglądać ten cyrk. (1)
- 20 17
-
2014-02-17 08:52
Polska jezyk trudna jezyk?
- 3 0
-
2014-02-16 15:44
Już niedługo w Lechii pojawi się TRAORE, D.Trela oraz Ola John (5)
będzie lepiej. W następnym sezonie budżet Lechii ma wynieść 120 mln a w kolejnym 150 mln
- 9 23
-
2014-02-16 15:54
nie prowokuj (2)
Was UM utrzymuje. Zmien temat.
- 12 5
-
2014-02-16 16:44
po wyborach koniec kasy z państwowych koncernów (1)
Dla klubu Tuska
- 14 9
-
2014-02-16 16:45
jak
Wojtka w.....la to i wam sie skonczy. Zmien temat frustracie
- 6 9
-
2014-02-16 16:02
info pewne zmien lekarza !!!!!!! (1)
- 9 9
-
2014-02-16 22:22
Info pewne
- 4 2
-
2014-02-16 15:52
Nowa świecka tradycja! (5)
Puste trybuny w trakcie meczu, a doping z playbacku. I nie piszcie, że nie, bo oglądałem mecz w TV i widziałem dokładnie.
- 25 23
-
2014-02-16 15:52
to tak
Jak na olimpijskiej. Nie prowokuj, nie twój temat.
- 8 12
-
2014-02-16 15:55
Fajnie, że w Gdyni wszyscy oglądają Lechię. (2)
- 14 14
-
2014-02-16 16:45
czytaja na 3miasto jak baty dostają (1)
Tego się nie da oglądać...
- 11 6
-
2014-02-16 16:50
ale czytac
To juz mozesz. Zmien temat sfrustrowany gosciu. Humor chcesz sobie polepszyć. Arka tonie.
- 6 13
-
2014-02-16 16:04
zmien plyte sledziu !!!!!!!!!!!!!
- 9 11
-
2014-02-16 15:56
(5)
Na Arce pusto, to zrozumiałe, bo po co na Arkę chodzić. Ale że na wielkiej Lechii puste trybuny? Nie rozumiem...
- 10 21
-
2014-02-16 16:00
proste
Wojewoda zamknal trybuny. 0k. 6tys. Bylo!
- 5 8
-
2014-02-16 16:01
Zapytaj ryska stachurskiego,to ci wytlumaczy
- 17 2
-
2014-02-16 16:17
ponad 8tys. mimo iż rysio zamknął 3/4 trybun,na śledzi kiedy tyle przyszło? (2)
- 14 7
-
2014-02-16 17:51
w ekstraklasie chodzilo po 10 tysiecy (1)
- 4 8
-
2014-02-16 18:05
slyszalem ze 100 tys
Nie wiem, tak slyszalem
- 10 4
-
2014-02-16 16:03
O widze że kobice arki oglądają Lechie i wypowiadają się. Ja tam arki nie oglądam- nie ma co oglądać
Tylko Lechia
- 23 16
-
2014-02-16 16:05
(3)
nie ma co wydawać opinii po jednym - pierwszym meczu
poczekajmy ze dwa -trzy mecze i wtedy oceńmy realne szanse, wady i zalety gry i piłkarzy Lechii- 22 9
-
2014-02-16 16:45
(2)
Znowu to samo gadasz poczekajcie poczekajcie bedzie lepiej obudz sie tu nie ma nadzieji chyba nie widziales wczorajszego meczu to nie jest druzyna ekstraligi
- 5 8
-
2014-02-16 17:18
(1)
stary, przestań płakać. Byłem, widziałem. Też bym chciał, żeby nasza Lechijka wygrywała z każdym po 4:0. Gra nie była taka tragiczna. Było dużo niedokładności, fatalna skuteczność, ale trzeba też docenić klasę przeciwnika, bo Pogoń jest naprawdę niezła. Nam potrzeba czasu na zgranie. Myślę, że kiedy poprawi się murawa będzie lepiej. Z tego względu jestem optymistą co do Bydgoszczy
- 8 6
-
2014-02-16 20:11
Przestalem wierzyc w bajki druzyna nie zgrana klasa przeciwnika nie zapominaj ze mowimy o pogoni szczecin .Mysle ze czas na nowego trenera mozna popatrzyc co bylo w wisle a teraz ? Ktos musi pogonic do roboty tych patalachow Na to nie da sie patrzec co roku to samo walka o przetrwanie i gadanie glupot o walce o puchary
- 1 7
-
2014-02-16 16:11
Chyba słodko pierdząca... (3)
Kolejny fenomenalny mecz blado zielonych lwów przy ogłuszającym dopingu ponad 25 000 fanatycznych kibiców.
- 19 14
-
2014-02-16 16:16
u was 4000 (2)
Polowa z okolicznych wiosek! Nie prowokuj bos za cienki.
- 11 5
-
2014-02-16 16:35
U was 4000 ? (1)
No tak u was 8 tys nabitych w butelkę , coraz mniej daje się w nią nabijać , szczerze z taką grą i ponoć przy takiej kasie , zapleczu treningowym , stadionie z super murawą to faktycznie super !
Wydaje mi się iż będzie z Wami to samo co z Polonią Warszawa .
Czego wam nie życzę , wręcz przeciwnie !
Dla dobra trójmiejskiej piłki , która faktycznie nie istnieje na piłkarskiej mapie Polski !!!!!!!!!
Od zawsze jak sięgam pamięcia , oprócz małych epizodów !
Smutne , prawdziwe .- 10 6
-
2014-02-16 16:37
ok
Tylko co to wnosi do tematu? Wytłumaczcie o co wam w tych żalach chodzi?
- 8 3
-
2014-02-16 16:23
(1)
Na wiśniewskiego nie dało się patrzeć. Krzywe strzały, egoizm, po prostu masakra
- 30 8
-
2014-02-16 17:22
to ja chyba inny mecz widziałem. Wiśnia wypracował sobie świetne okazje, ale - to fakt - fatalnie wykańczał. Słowo masakra tu nie pasuje. Można go krytykować, ale patrzeć się dało (zwłaszcza na początku)
- 12 5
-
2014-02-16 16:36
PAZIO I WISNIA DO WYMIANY !!!
FRANEK NIECH TEZ ODPOCZNIE
- 26 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.