Monika Bronicka została we Władysławowie mistrzynią Polski w klasie Europa. Gdynian Rafał Becker zajął w mistrzostwach świata w klasie Cadet piąte miejsce. Dobrze rozpoczęły się mistrzostwa Europy dla naszych specjalistów na łódkach 470.
Na morzu żeglarka AZS UWM Olsztyn triumfowała z maksymalną notą. Z dziewięciu rozegranych wyścigów wygrała siedem. Na chwilę słabości, czyli drugie i piąte miejsce, pozwoliła sobie dopiero wtedy, gdy zapewniła sobie złoto. Drugie miejsce zajęła broniąca tytułu
Weronika Glinkiewicz (Posnania), która była najlepsza w dwóch ostatnich biegach, a brąz przypadł
Agnieszce Konys (AZS Szczecin). Wśród seniorów na podium starczyło miejsca tylko dla poznaniaków. Wygrał
Michał Kaczmarek przed
Olafem Kowalskim (obaj Pocztowiec) i
Kacprem Łożykowski (AZS).
Dobre wieści nadeszły z niemieckiego Ribnitz. Gdyńsko-świebodzińska załoga,
Rafał Becker - Rafał Roszczuk ukończyła regaty na doskonałym 5. miejscu, a trzy lokaty niżej sklasyfikowano braci
Michała i Pawła Wysockich.W Tallinie 60 męskich oraz 38 żeńskich załóg rozpoczęło walkę o medale mistrzostw Europy w klasie 470. W inauguracyjnym wyścigu
Tomasz Stańczyk i Tomasz Jakubiak (Baza Mrągowo) zajęli piąte, a
Rafał Sawicki i Paweł Nowakowski (YKP Gdynia) jedenaste miejce. Nie powiodło się jedynie gdyniankom
Marcie Petrasz i Gabrieli Brzósce, które były 34.
- Jak tak dalej pójdzie, to wpadniemy w samouwielbienie. Gdyby każdy tydzień polskiego żeglarstwa był tak udany, to nasza dyscyplina popularnością przebiłaby nawet polskich siatkarzy - podsumowuje
Tomasz Chamera, trener główny PZŻ, nawiązując do tytułu wicemistrza świata w klasie Finn,
Mateusza Kusznierewicza (stołeczny żeglarz od 1998 roku nie zszedł w tej rangi imprezie poniżej drugiego miejsca!) oraz złotego medalu w mistrzostwach świata w klasie Laser Radial
Katarzyny Szotyńskiej (po raz trzeci z rzędu!).