• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W PGNiG Superlidze tylko panowie. Gdynia uratuje młode szczypiornistki

jag.
2 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
aktualizacja: godz. 17:28 (2 listopada 2018)
W Gdyni w PGNiG Superlidze pozostanie tylko męska drużyna. Ze stowarzyszenia piłki ręcznej kobiet uda się uratować jedynie grupy młodzieżowe. W Gdyni w PGNiG Superlidze pozostanie tylko męska drużyna. Ze stowarzyszenia piłki ręcznej kobiet uda się uratować jedynie grupy młodzieżowe.

Żeńska piłka ręczna w Gdyni przetrwa jedynie na poziomie grup młodzieżowych. W przyszłym tygodniu mają one zostać przekazane do stowarzyszenia, którym kieruje Beata Kłusewicz, a miasto do końca roku wesprze ten projekt kwotą 10 tysięcy złotych. Na poziomie PGNiG Superligi mieć będziemy w Trójmieście tylko dwa męskie zespoły. W ten weekend oba zaprezentują się własnym kibicom. W Gdynia Arena Arka o godzinie 18:30 zmierzy się z Energą MKS Kalisz. Dzień później o 17 w hali AWFiS Energa Wybrzeże Gdańsk ugości Zagłębie Lubin.



Typowanie wyników

ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
Zagłębie Lubin

Jak typowano

89% 257 typowań ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
2% 6 typowań REMIS
9% 27 typowań Zagłębie Lubin

Twoje dane

ARKA Gdynia
Energa MKS Kalisz

Jak typowano

22% 64 typowania ARKA Gdynia
2% 3 typowania REMIS
76% 218 typowań Energa MKS Kalisz

Twoje dane



Likwidacja stowarzyszenia



- Otrzymaliśmy dokumenty, z których wynika, że Gdyńskie Towarzystwo Piłki Ręcznej, zostało postawione w stan likwidacji. Osoby, które były zainteresowane powołaniem nowego stowarzyszenia, oświadczyły, że ostatecznie wycofują się z tego projektu. Jako że w rozgrywkach seniorek nastąpi wkrótce przerwa, pieniądze z tytuł promocji miasta moglibyśmy uruchomić od 5 stycznia, gdy rywalizacja ligowa zostanie wznowiona. Natomiast uda się zapewnić dalsze funkcjonowanie grup młodzieżowych. W przyszłym tygodniu zostaną one przekazane do stowarzyszenia Beaty Nowińskiej. Miasto do końca roku, w drodze konkursu przekaże na ten cel 10 tysięcy złotych, czyli maksymalną kwotę, którą może obecnie wyasygnować na ten cel - informuje nas Marek Łucyk, dyrektor Gdyńskiego Centrum Sportu.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ O SYTUACJI SENIORSKIEJ DRUŻYNY PIŁKAREK RĘCZNYCH Z GDYNI

Oznacza to, że Arka Gdynia - ręczna k.'>Arka Gdynia nie przystąpi do meczu 9. kolejki z UKS PCM Kościerzyna, który był planowany na niedzielę na godzinę 18:30, a drużyna seniorek nie będzie kontynuować rozgrywek. Na razie jednak nikt z GTPR nie pokwapił się, by poinformować o tym władz rozgrywek.

- My musimy opierać się na dokumentach, a tutaj nic się nie zmieniło. Dlatego na tę chwilę obsada sędziowska jest ustalona na niedzielny mecz w Gdyni, a drużyna gości powiadomiona o jego rozegraniu. Liczę, że do godziny 16 otrzymamy oficjalne stanowisko GTPR i nikt niepotrzebnie nie będzie musiał nigdzie jechać - mówi nam Bogusław Trojan, komisarz rozgrywek.
Na oficjalnej stronie klubu trwa odliczanie pozostałego do niedzielnego meczu. Dopiero po godzinie 16 na jednym z portali społecznościowych GTPR zamieścił lakoniczny komunikat:

"Z powodu braku licencji, niedzielny mecz z UKS PCM Kościerzyna zostaje odwołany"
Gdy klub formalnie wycofa się z rozgrywek, wszystkie kontrakty zostaną rozwiązane, a zawodniczki będą mogły odejść bez żadnego odstępnego do innych klubów. Natomiast zapewne nie odzyskają zaległych pieniędzy, gdyż likwidowane stowarzyszenie nie ma na ten cel stosownego majątku.

Przypomnijmy, że byłe zawodniczki swoje zaległości szacowały na ponad 100 tys. zł, a obecnym klub ostatnią wypłatę przekazał w lipcu i było to pieniądze za marzec.

Arka Gdynia - Energa MKS Kalisz, Gdynia Arena, sobota, godzina 18:30, bilety: 15 zł (normalny), 10 zł (ulgowy), dzieci do lat 6 wstęp bezpłatny



Męska drużyna Arki Gdynia w rozgrywkach PGNiG Superligi pozostaje bez zwycięstwa. Jest szansa, by to zmienić w sobotę. W hali przy ul. Górskiego stawi się jeden ze słabszych zespołów, który z pewnością jest w zasięgu gospodarzy.

- Widać, że Kalisz nie miał najlepszego startu. Jednak musimy koncentrować się przede wszystkim na sobie. Trzeba pracować cały czas nad sferą mentalną. Wyciągać pozytywy, budować się każdą dobrze rozegraną akcją. Nie może też zabraknąć walki. Musimy podyktować swoje warunki gry, a nie jak się często działo, że to my dostosowywaliśmy się do tego, co chcieli grać rywale - mówi Dawid Nilsson, który wspólnie z Adamem Lisiewiczem prowadzi Arkę.
Do realizacji tego celu przydałby się pełny skład, ale w tym względzie są pewne niewiadome.

- Nie mamy groźnych kontuzji, ale kilka zawodników ma dolegliwości zdrowotne. Jakub Olszewski w trakcie wspólnego treningu z Wybrzeżem spadł tak niefortunnie, że ma problemy z oboma nadgarstkami, a Kelian Janikowski skręcił staw skokowy. Do tego Robert Kamyszek narzeka na ból w kolanie, a Jakub Wolski - pleców - dodaje trener Nilsson.

Energa Wybrzeże Gdańsk - Zagłębie Lubin, hala AWFiS, niedziela, godzina 17, bilety w kasie w dniu meczu: 20 zł (normalny), 15 zł (ulgowy), 30 zł (rodzinny, dorosły + dziecko, kolejna osoba dorosła 15 zł, kolejne dziecko 10 zł), dzieci do 3 lat bezpłatnie.



Energa Wybrzeże Gdańsk w ciągu tygodnia rozegra dwa mecze przed własną publicznością, którzy będą miały duży wpływ na ewentualny awans do play-off. Najpierw przy ul. Górskiego stawi się Zagłębie Lubin, a 11 listopada Gwardia Opole.

- Mecz w dniu święta narodowego został uznany przez władze ligi za telewizyjny. Przygotowujemy niespodzianki, aby fajnie pokazać się ogólnopolskiej publiczności, a także pozyskać kolejnych kibiców z Gdańska. Natomiast najbliższy mecz zapowiada się niesamowicie emocjonująco, bo zagrają bardzo podobne do siebie zespoły, co wróży walkę na styku, a zapewne rozstrzygnie dyspozycja dnia - deklaruje Damian Wleklak, menedżer Wybrzeża.
W miejscowych szeregach dużo zależy od Adriana Kondratiuka, który w przerwie ligowej występował w reprezentacji Polski.

- Wrócił z kadry zdrowy i pełny nowych doświadczeń oraz wniosków. Wie nad czym ma pracować, aby grać jeszcze lepiej. U nas jest kapitanem i jednym z wiodących zawodników. Obie drużyny, które zobaczymy na parkiecie są bardzo podobnie budowane. Mają podobny potencjał, sporo młodzieży, 2-3 doświadczonych zawodników, a także ambitnych trenerów - dodaje Wleklak.
jag.

Wydarzenia

Opinie (63) 3 zablokowane

  • Wstyd (1)

    Władze Gdyni jak mogliście doprowadzić do upadku takiej drużyny

    • 6 0

    • Jak mogliśmy głosować na takie władze?

      • 2 0

  • Uciekające pieniądze (11)

    Uciekająca dotacja Miasta Gdynia
    Jeszcze parę dni temu dyrektor GCS Pan Łucyk mówił pieniądze czekają 560 tys tylko należy złożyć dokumenty. Dzisiaj ze pomożemy kwotą 40-60 tys resztę wydaliśmy na inny cel. Tak szybko? Bez konkursu? Kiedy kłamał ? Przed wyborami czy dzisiaj? Kościerzyna i Gmina Kobierzyce ma ekstraklasę, Elbląg i Lublin jako miasta uratowało ręczną tylko Miasto Gdynia - jej władze nie dały rady! Jak trzeba było ratować piłkarzy nożnych to znalazły się grube miliony. Utopiło własny projekt Wielka Arka! Straciło kasę na lotnisku? Buduje park miejski? Lodowisko? Nie, ręczna jest dyscypliną niszową, mało potencjalnych głosów. Jak były sukcesy to pokazywali się z zespołem w blasku fleszy. Dziewczyny powalczyły do końca, pokazały charakter i wielkie serducho grały bez wynagrodzenia, spróbował zebrać kasę, którą już oddały darczyńcom..........

    • 49 2

    • 10 tyś na młodzież (7)

      10 tyś na 4 miesiące dla 3 grup młodzieży grających w rozgrywkach wojewódzkich - do końca lutego. grubo!
      Starczy na obsługę meczy (sędziowie, opieka medyczna +2 wyjazdy). Rozgrywki Ogólnopolskie rozpoczynają się w styczniu - juniorki starsze, wyjazdy na 3 dni co 2 tyg. jak awansują, finał na początku marca. Osobo doba 80-100 zł + transport. Trenerzy bez wynagrodzeń ? co na to PIP -a

      • 21 1

      • Szczurek to grube tysiace wydał na te flagi na mieście "Wielka Arka". (1)

        Pewnie mu ego wzrosło... taki Wielki projekt.

        • 11 2

        • A gdynianie przyklaskują i popierają w 70%

          • 3 0

      • do końca roku jest napisane... (1)

        skąd wziąłeś luty?

        • 3 1

        • Kolejne pieniądze z dotacji to początek marca. Niestety juniorki grają od stycznia do początku 8-10.03.2019- Mistrzostwa Polski. Ciekawy jestem kto pokryje koszty wyjazdów. Granie co 2 tyg na terenie Polski wyjazd w czwartek( granie od piatku do niedzieli). W Gdyni trenerzy bez względu jaka drużyne prowadzą piłki ręcznej to pracują za darmo. No ale o co tyle krzyku przecież miasto da całe 10 tys na 4 grupy wiekowe na 4 miesiące! !!!!!!! "Jeju super jesteście tacy wspanialomyslni. Przecież każdy w UM i w GCS pracuje sie za darmo od miesięcy. Cieszmy się bo miasto właśnie uratowało mlodziez ". Jesteście smieszni! Cały ten zarząd miasta i GCS to porażka!!!!!!!

          • 15 0

      • PIP nic nie zrobi bo to umowy zlecenia

        • 0 0

      • (1)

        za swoje sie bawcie, komunisci zasr*ni

        • 3 3

        • Miejskie pieniądze to znaczy niczyje.

          Więc się bawię.

          • 5 1

    • (2)

      a ty co wyciągasz łapska po kasę, za swoje się baw w durne babskie zabawy zwane dla niepoznaki sportem, bo widac jak one kaleczą wszystko ze nie da się oglądac tego w zaden sposób

      • 3 21

      • d**ilny tekst.Szkoda gadać.

        • 1 0

      • Mistrz Polski to kalectwo ?

        Wpis kolesia o pamięci ameby.

        • 15 0

  • 10 tys

    Wstydu nie mają.
    3 mil na pomnik a tu 10 tys
    Nie będę się denerwować

    • 7 0

  • (1)

    Czas pójść do roboty i poznać prawdziwe życie.

    • 3 6

    • Niby kto dzieci mlodziczki czy juniorki. Myślałem że praca trenera po studiach to zawód i szkolenie dzieciaków to praca!!!!

      • 0 0

  • Ake to jest wszystko bardzo proste jaka dyscyplina na najwięcej kibiców?????ktorych sie obawia miasto ?????Oczywiście ze piłka nożna i na nia ida pieniądze

    • 3 0

  • (1)

    Pilka reczna w Polsce pikuje w dół. Wszystkiemu winna jest telewizja ktora w paśmie zakodowanym pokazuje mecze Superligi a co za tym idzie tylko niewielka/wąska grupa moze ogladac. Skad brac narybek skoro ludzie nie wiedza czym jest ten sport??

    • 12 2

    • lol, to kup i pokazuj za darmo

      • 0 0

  • Pozamiatane

    No i wszystko jasne. Obecne i byłe zawodniczki gtpr arka (dawniej Vistal), mogą zapomnieć o jakichkolwiek pieniądzach. Stowarzyszenie rozwiązane (choć długi po nim zostały, tyle że nie będzie komu ich spłacać), Gutteter wychodzi z czystymi (?) rękami, a miasto w jego sprawie nie kiwnie nawet palcem. Nie kiwnie, bo musiałoby się przyznać, że zupełnie nie miało kontroli nad publicznymi pieniędzmi przelewanymi do klubu. Czyli ktoś z miasta musiałby za to zdrowo beknąć. Kto? Domyślcie się. Dramat polega na tym, że gdzieś ta kasa, należna zawodniczkom, trafiła. Do kogo? W jaki sposób? Odpowiedzi na te pytania mógłby znaleźć prokurator wspólnie z policją. Tylko ktoś musi złożyć stosowny wniosek. M

    • 9 0

  • Brawo

    Cudownie młodzież uratowana! Niestety autor miał na myśli dzieci i mlodziczki. Niestety na juniorki i juniorki mlodsze to nie starczy- bo niby jak? Na stronie pwzpr.pl są podane terminy i ilość meczy, które muszą rozegrać 2 grupy młodzieżowe. Czy ktoś sobie zdaje sprawę ile kosztuje wynajęcie hali. Tr dwie grupy powinny mieć 7 jednostek treningowych (4 jednak. Juniorki i 3 jednak juniorki mlodsze)to jest koszt 4800 zł miesięcznie bez meczy na listopad. Czyli bardzo łatwo policzyć na co starczy ten wielki ratunek miasta. Pytanie co z resztą (trenerzy obsługa medyczna sędziowie transport) nie pisze o najtrudniejszym okresie dla juniorek czyli styczen-luty kiedy rozgrywają rozgrywki na szczeblu ogólnopolskim. Ale przecież cel jest najważniejszy Praca dla Idei - czyli wszyscy pracują społecznie dla GCS i prezydenta! Oni uratowali młodzież - tego nawet nie da się komentować! Szkoda ze to nie wyszło 3 tyg temu inaczej by spiewali przed wyborami! Banda ludzi którzy tylko potrafią sprzedawać kiełbasę wyborcza. Tragedia!!!!!!!

    • 6 1

  • (2)

    "Miasto do końca roku, w drodze konkursu przekaże na ten cel 10 tysięcy złotych, czyli maksymalną kwotę, którą może obecnie wyasygnować na ten cel - informuje nas Marek Łucyk, dyrektor Gdyńskiego Centrum Sportu"
    Czyli co? Miasto ogłosi konkurs? A jak zgłosi się ktoś inny do konkursu to co? Czy jest to konkurs już ustawiony?

    • 12 1

    • Biedne to miasto. (1)

      To już wiem czemu Szczurek wodociągi chcial sprzedać.

      • 5 0

      • wodociągi juz są sprzedane Niemcom GPEC

        głosuj dalej na gryzonia to ci z kibla kiedyś wyskoczy

        • 2 0

  • Sport niszowy tak kończy. ....

    A za miedzą GPEC sponsoruje młodzież z Lipska i da się? Naiwny naród trojmiejskich the bill i idzie dalej głosować na the bill i

    • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

SPR Arka Gdynia

 

Prezes klubu:
Beata Nowińska

Wiceprezes klubu:
Stefan Zegarlicki

Historia:

wrzesień 2019 - zgłoszenie drużyny do rozgrywek II ligi oraz zmiana nazwy zespołów we wszystkich kategoriach wiekowych na SPR Arka Gdynia

listopad 2018 - przejęcie grup młodzieżowych od GTPR Gdynia, który zakończył działalność oraz dokończenie sezonu 2018/19 pod szyldem SPR Gdynia

Kontakt:
Stowarzyszenie Piłki Ręcznej Gdynia
ul. Korzenna 5B/15​​​​​​​
81-587 Gdynia
 
 

Archiwum drużyny

wyniki w sezonie:
statystyki w sezonie:

Relacje LIVE

Najczęściej czytane