- 1 Lechia chce pozyskać dwóch obrońców (33 opinie)
- 2 Wartość piłkarzy Arki w czubie tabeli I ligi (47 opinii)
- 3 Remis Polski z Francją w meczu "o honor" (17 opinii)
- 4 Oficjalnie: Bychawski pożegnany przez Arkę (16 opinii)
- 5 "Słabi" żużlowcy. Sądny tydzień (253 opinie)
- 6 Wzrosła wartość piłkarzy Lechii (81 opinii)
Składy:
Ogniwo Sopot : Łukasz Mikołajczak, Łukasz Mróz, Rafał Witoszyński, Milan Ignatowicz, Dariusz Wantoch-Rekowski, Maciej Wojtkuński, Tomasz Wysiecki, Robert Zeszutek, Wojciech Czaja, Paweł Schulte-Noelle, Łukasz Jasiński, Marcin Malochwy, Mariusz Wilczuk, Marcin Baraniak, Łukasz Szostek.
Rezerwowi: Krzysztof Mikołajczak, Piotr Kuśmirek, Jakub Irla, Jarosław Rycewicz, Jarosław Romanowski, Maciej Szablewski (młodszy), Filip Cackowski.
Budowlani Łódź: Michał Krolikowski, Kazimierz Matczak, Cezary Zaborzycki, Jarosław Rawecki, Dominik Fortuna, Artur Maros, Krzysztof Serafin, Adam Prach, Maciej Pabjańczyk, Tomasz Grodecki, Maciej Maciejewski, Piotr Gomulak, Jacek Figura, Bartłomiej Kraska, Krzysztof Hotowski.
Rezerwowi: Michał Brzozowski, Krzysztof Rybiński, Rafał Sij, Adam Wociński, Marek Struszczyk, Artur Mrozicki.
Mecz pomiędzy drużynami z Sopotu i Łodzi nie miał większego znaczenia dla układu w tabeli, gdyż obie drużyny już wcześniej zapewniły sobie awans do pierwszej szóstki. Łodzianie chcieli się zrehabilitować za zeszłoroczną porażkę w Sopocie, gdy po zaciętym meczu przegrali 19-18. Do gry gospodarze przystąpili w osłabieniu, pół roczne zawieszenia mają Mariusz Wilczuk i Adam Pogorzelski.
Goście wykorzystali ubytki kadrowe zespołu gospodarzy i koncentrowali się na grze przy młynie, co przyniosło efekt w 13 min gry, kiedy to punkty dla Budowlanych przyłożył Adam Prach, podwyższenia nie wykorzystał Tomasz Grodecki. 5 minut później rzutu karnego nie trafia Paweł Schulte-Noelle. Natomiast karnego najpierw w 25, a potem w 29 min trafia Tomasz Grodecki z Łodzi. W 33 min pierwsze punkty dla Ogniwa z rzutu karnego zdobył Paweł Schulte-Noelle.
Jeszcze przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę czerwoną kartkę za nie sportowe zachowanie obejrzał Artur Maros.
W drugiej połowie zawodnicy Budowlanych po niecelnym rzucie karnym w 42 min, skoncentrowali się na grze obronnej. Grający z przewagą jednego zawodnika Sopocianie nie mogli znaleźć sposobu na przełamanie linii obronnej przeciwnika. Łodzianie zdołali jeszcze powiększyć przewagę nad gospodarzami w 66 min punkty przyłożył Adam Prach, a podwyższył Tomasz Grodecki. Jak się później okazało były to ostatnie punkty w tym meczu 3-18.
Składy:
AZS AWFiS Gdańsk: Krzysztof Zieliński, Radzisław Miszczuk, Rafał Rutkowski, Grzegorz Deka, Krzysztof Tymoszuk, Grzegorz Mroczkowski, Jakub Seklecki, Piotr Wolniak, Max Kravczenko, Jurij Buhalo, Bogdan Bistram, Sergiej Garikovy, Rafał Kwiatkowski'>Rafał Kwiatkowski, Rafał Matusiak, Piotr Wójcik.
Rezerwowi: Adam Ciesiołkiewicz, Wiesław Woronko'>Wiesław Woronko'>Wiesław Woronko, Waldemar Ronowicz, Marcin Jażdżewski, Łukasz Wnęk, Grzegorz Czapkowski.
Arka Gdynia: Wojciech Ruszkiewicz, Jacek Wojaczek, Piotr Kaszubowski, Michał Rogowski, Paweł Nowak, Michał Pasieczny, Kazimierz Raszpunda, Robert Andrzejczuk, Dariusz Komisarczuk, Aleksiej Bekow, Zbigniew Mroch, Maciej Stachura, Waldemar Szwichtenberg, Paweł Bury, Marek Skindel.
Rezerwowi: Dariusz Rohde, Andrzej Karoń, Piotr Olejniczak, Bartosz Kiernowski, Haris Wezalis, Bartosz Madejewski, Marcin Macoń.
Ten mecz miał zadecydować o tym, która z tych drużyn awansuje do pierwszej szóstki. Akademicy żeby awansować do pierwszej szóstki musieli to spotkanie wygrać, natomiast gościom wystarczał remis.
Pierwsza połowa to bardzo wyrównana gra obu drużyn. Pierwsze punkty w meczu dla swojego zespołu mógł zdobyć z rzutu karnego Jurij Buhalo, ale kop na słupy był niecelny. W 18 min piłkę na polu punktowym akademików kładzie Waldemar Szwichtenberg, a podwyższenia nie trafia Michał Pasieczny (0-5). Błyskawiczna odpowiedź gospodarzy i w 19 min z rzut karny na 3 punkty zamienia Jurij Buhalo (3-5). 5 min później sędzia dyktuje kolejny rzut karny dla gospodarzy, Jurij Buhalo popisuje się fantastycznym kopem niemalże z połowy boiska i AZS AWFiS obejmuje pierwsze prowadzenie w tym meczu (6-5). Kibice nie musieli czekać długo na kolejne akcje, bo już w 27 min kolejne przyłożenie dla Arki zdobywa skrzydłowy Zbigniew Mroch, a podwyższa tym razem skutecznie Michał Pasieczny (6-12). 29 min i kolejny rzut karny dla gospodarzy i tym razem nie myli się Jurij Buhalo (9-12). Jednak Gdynianie pod koniec meczu przeprowadzili jeszcze jedną akcję zakończoną przyłożeniem Waldemara Szwichtenberga, oraz podwyższeniem Michała Pasiecznego (9-19). Na przerwę gospodarze schodzili ze stratą 10 pkt do rywali.
Dobrym akcentem rozpoczęli drugą połowę akademicy, już w pierwszych minutach meczu ponownie 3 punkty z rzutu karnego zdobył Jurij Buhalo (12-19).
Po dwóch rzutach karnych odpowiednio w 45 i 48 min Michała Pasiecznego gdyńscy kibice mogli odetchnąć z ulgą, bowiem było już 12-25. Gospodarze próbowali jeszcze ratować niekorzystny wynik, w 52 min Piotr Wójcik chciał zaskoczyć rywali drop golem, ale próba nie powiodła się. Od tej pory zarysowała się widoczna przewaga gości, którzy przeprowadzali coraz to liczniejsze ataki na pole punktowe rywali. W 63 przyłożenie zaliczył Paweł Bury, a podwyższył tradycyjnie już w tym meczu Pasieczny (12-32). 70 min kolejna groźna akcja Gdynian i kolejne przyłożenie, po raz trzeci w tym meczu przyłożenie zalicza Szwichtenberg, a podwyższa Pasieczny (12-39). Pięć minut przed końcem meczu kolejny atak gości i punkty kładzie i kopie podwyższenie Paweł Bury (12-46). Minutę przed gwizdkiem kończącym spotkanie zawodnicy przeprowadzają jeszcze jedną akcje zakończoną zdobyczą siedmiu punktów. Po bardzo dobrej grze zespołu w drugiej połowie Arka Gdynia pewnie pokonała AZS AWFiS Gdańsk 53-12.
Kluby sportowe
Opinie (239)
-
2003-11-29 17:48
sorry za chochlik - przez "sz" najlepszym oczywiście
- 0 0
-
2003-11-29 18:00
juniorzy
wie ktoś jak poszło juniorom w ???
- 0 0
-
2003-11-29 19:22
PORTUGALIA - POLSKA ;(
PORTUGALIA - POLSKA 22 - 15
PRZEGRANA PODOBNO PO DOBREJ GRZE
NIESTETY TRZA SIE BRAC ZA SZKOLENIE MŁODZIEZY BO NAJLEPSZYROCZNIK OD 82'
PRZEGRAŁ
GRALI BEZ KILKU PODSTAWOWYCH ZAWODNIKÓW W OSTATNIEJ CHWILI KONTUZJE LUB ODRZUCENI DYSCYPLINARNIE PRZEZ TRENERA(SPÓŹNIENIE MACHALA NA ZGRUPOWANIE).DO
ROBOTY ZWŁASZCZA
MUSI ZACZĄC SZKOLIC :
LECHIA GD
AZS GDAŃSK
BUDOWLANI OLSZTYN
A RESZTA PODWOIĆ WYSIŁKI- 0 0
-
2003-11-30 15:53
Małe Mistrzostwa Mazowsza DO LAT 17
Turniej Zakończenia Sezonu
AZS -AWF W-WA - POGOŃ SIEDLCE 5 - 0
ORKAN SOCHACZEW - SKRA W-WA 8 - 7
ORKAN - POGOŃ 10 -12
AZS- SKRA 29 - 0
SKRA - POGOŃ 29 - 0
AZS - ORKAN 14 - 17
O miejscach decydowały bezposrednie mecze
1.ORKAN SOCHACZEW 7 PKT 35 - 33
2.AZS-AWF FOLC W-WA 7 48 - 17
3.SKRA W-WA 5 36 -37
4.POGOŃ SIEDLCE 5 12 - 44
NAJLEPRZYM ZAWODNIKIEM TURNIEJU ZOSTAŁ:
ŁUKASZ WARTAŁOWICZ - AZS-AWF FOLC W-WA
NAJEPRZYM ZAWODNIKIEM MŁYNA :
ADRIAN CHRÓŚCIEL - POGOŃ SIEDLCE
NAJLEPRZYM ZAWODNIKIEM ATAKU :
ADAM BREMER - SKRA W-WA.- 0 0
-
2003-11-30 17:56
Portugalia
24-11-2003 - 18:15:00
SELECÇĂO NACIONAL de JUNIORES - PORTUGAL X POLÓNIA
Selecçăo Nacional de Juniores parte no dia 27 de Novembro de 2003 pelas 12H05, para Balma (Toulouse) e regressa no dia 30/11/03 pelas 16H50, tendo em vista a realizaçăo do jogo da Fase de Qualificaçăo para o Campeonato do Mundo de Juniores 2004 na África do Sul.
DATA HORA JOGO CAMPO
29/11/03 17H00 PORTUGAL vs POLONIA
Balma
A comitiva é constituída por: César Pegado, Olgário Borges, Joăo Cortesăo, Sérgio Franco e António Gamboa.
Jogadores: Cláudio Tenreiro e Bruno Marques (AA Coimbra); Tiago Bastos, Lourenço Kadosh e Pedro Lorena (AEIS Agronomia); Gonçalo Paiva, Lourenço Machado, Francisco P. Magalhăes, Joăo Sacadura, Francisco Rodrigues, Francisco Mira e Manuel Pires (CDUL); Nuno Taful, Bernardo d"Eça e Diogo Reis (AEIS Técnico); Joăo Paulo Lopes (RC Lousă); Rui D"Orey (CDUP); Damien Chaines (Mont Ferrand); Francisco Nogueira e Vasco Gaspar (CF Belenenses); Daniel Lopes (Massy); Ricardo Alves (GD Direito).- 0 0
-
2003-11-30 22:22
k... nienawidzę Portugalii, znowu staneli nam na drodze !!!! k mać
- 0 0
-
2003-12-01 00:26
Nastepny razem trzeba im poprostu garści najpierw .... a potem brać sie do roboty i pojechac z nimi
- 0 0
-
2003-12-02 10:15
re: post wyzej
Tak gratuluje dzielnej ambitnej i dojrzalej postawy boiskowej. Najpierw garsci nasypac bo lepiej graja. Na prwde najwyzszy poziom. A pozniej chodza plotki ze rugbisci to polmozgie Yeti....
- 0 0
-
2003-12-02 21:50
powrot Lipy
Pawel Lipkowski wraca na boiska rugby.Po kontuzji , dochodzi do sprawnosci.Trenuje z juniorami pruszcza i mozolnie przygotowuje sie do sezonu.To moze byc wielki powrot LIPY.
Pawel Lipkowski najlepszy skrzydlowy POLSKI.
TYLKO LECHIA GDANSK.- 0 0
-
2003-12-02 22:01
Lipkowski eeeeeeee bez przesady poprostu niezły zawodnik i tyle po kontuzji będzie 75% wizerunkiem swojego starego ja
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.