• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W żagle nasze

jag.
4 marca 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Milion złotych w ciągu najbliższych trzech lat otrzyma pięcioro żeglarzy przygotowujących się do startu w igrzyskach olimpijskich Ateny 2004 oraz SKŻ Hestia Sopot. Gwarantuje to umowa podpisana w ostatni piątek pomiędzy klubem, miastem a Ergo Hestią.

Anna Gałecka i Przemysław Miarczyński w klasie Mistral, Maciej Grabowski w Laserze oraz Arkadiusz Hronowski i Jacek Noetzel - to członkowie Hestia Olimpic Team. na ich potrzeby w najbliższych trzech sezonach sponsor przeznaczy 450 tysięcy złotych. Ponadto pozostawia w rezerwie 50 tysięcy, które zostaną wypłacone w przypadku zdobycia w Atenach medalu. Jeśli będzie jedno miejsce na podium, to jego zdobywca weźmie wszystko, jeśli będzie dwóch medalistów - 50 tysięcy dzielonych jest na pół itd.

- Przed igrzyskami w Sydney podpisaliśmy po raz pierwszy podobną umowę - przypomina Janusz Daszczyński, dyrektor ds. marketingu Ergo Hestia. - Teraz przygotowania olimpijskie rozpoczynamy znacznie wcześniej. Współpracować będziemy nie przez rok, ale przez trzy. Wierzę, że ten program zaowocuje co najmniej jednym medalem.

W ramach pierwszej umowy pieniądze trafiły do Miarczyńskiego i Gałeckiej. - Jak dobrze pamiętam wówczas były to nawet trochę większe pieniądze. Jednak wcale nie narzekam. Nie będę musiał się martwić o zabezpieczenie finansowe przez trzy najbliższe lata. Dzięki temu wzrosną szanse na to, abym na poważnie zajął się także Formułą Windsurfing, która teoretycznie w Atenach może jeszcze wyprzeć Mistrala. Ponadto umowa z Hestia Olympic Teaem nie wyklucza innych sponsorów. Warunek jest tylko jeden, aby nie byli to branżowi konkurenci Ergo Hestia - zdradza Przemek, aktualny wicemistrz Europy i świata w klasie olimpijskiej.

Z piątki żeglarzy objętych programem, jeden - Maciej Grabowski - nie reprezentuje SKŻ Hestia Sopot. - Maciej na razie nadal jest zawodnikiem YKP Gdynia. Nie ma go z nami, gdyż trenuje w Hiszpanii. Wiadomość z ostatniej chwili brzmi, że wygrał w Laserze mistrzostwa Wysp Kanaryjskich - mówi Roman Budziński, odpowiedzialny w SKŻ za kontakty z mediami.

- Jesteśmy klubem dobrze pracujących ludzi. Sądzę, że możemy służyć za wzór współpracy na linii klub-miasto-sponsor - przekonuje Piotr Hlavaty, komandor SKŻ Hestia.

Z umowy sponsorskiej cieszą się również najmłodsi adepci windsurfingu. Podczas wręczenia żeglarskich nagród Rejs Roku 2001 "Głosu Wybrzeża" wiceprezesi Ergo Hestia wręczyli: Tomaszowi Frydrychowiczowi, Karolinie Kroplewskiej, Annie Łosiewicz, Łukaszowi Grodzickiemu, Maksymilianowi Wójcikowi, Marcie Hlavaty, Alaksandrze Pomaskiej i Kamili Lewandowskiej nowe żagle.

- Zależy nam na rozwoju klubu. W SKŻ trwa rozbudowa. Kosztem 6 milionów 400 tysięcy złotych, które po połowie wykładają miasto i UKFiS powstanie przy ul. Bitwy pod Płowcami centrum windsurfingowe. Gorąco wierzę w naszych żeglarzy. Dołożę wszelkich starań, aby wkrótce zaprosić państwa na podpisanie podobnego porozumienia odnośnie przygotowań olimpijskich sopockich... lekkoatletów
- uchyla rąbka tajemnicy Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.

A Hestia Olympic Team też nie jest zamkniętym kręgiem. Wszystkie strony umowy nie wykluczają, że jeszcze ktoś doszulusuje do tego kwintetu. Ponadto powstanie nowego teamu nie oznacza śmierci "Złotego Teamu Ateny 2004", w którym zrzeszeni byli niemal wszyscy olimpijczycy z Sydney.

- Na tej płaszczyźnie osiągnęliśmy dobre efekty głównie na polu medialnym. Mamy umowy z redakcjami i zamierzamy z nich korzystać. Ani Złoty Team ani Hestia Olympic Team nie wymagają bowiem wyłączności
- mówi Arkadiusz Hronowski.
Głos Wybrzeżajag.

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane