Daniel Waszkiewicz został trenerem piłkarzy ręcznych AZS AWFiS Gdańsk. Jego asystentem jest Leszek Biernacki. Dotychczasowy szkoleniowiec akademików, Wojciech Nowiński przeniósł się do SMS Gdańsk. Sponsorem drużyny powinien został Koncern Energetyczny Energa SA.Waszkiewicz w roli drugiego trenera miał w tym roku udział w tytule wicemistrzów świata biało-czerwonych. Wkrótce potem przedwcześnie zakończył pracę w Kwidzynie. Wcześniej nie dokończył kontraktu w Kielcach. W ogóle w karierze trenera klubowego nie wiodło mu sie, gdy w 2003 roku zdecydował się na opuszczenie Gdańska. Ale jeszcze gorzej miał się miejscowy szczypiorniak. W minionym sezonie po raz pierwszy od 52 lat nie mieliśmy przedstawiciela w najwyższej klasie rozgrywek. A przecież w przeszłości szczypiorniści Wybrzeża dziesięciokrotnie i Spójni dwukrotnie sięgali po tytuł mistrzów Polski.
-
Z prezydentem Adamowiczem ustaliłem zasady programu rozwoju piłki ręcznej w Gdańsku. Obecnie na dobrej drodze są rozmowy z Energą w sprawie otoczenia opieką sponsorską naszej drużyny. W nowym sezonie zespół poprowadzi trener Waszkiewicz, który podejmie również pracę na naszej uczelni - mówi
Janusz Czerwiński, rektor honorowy AWFiS Gdańsk.
Przypomnijmy, że akademicy wywalczyli powrót do ekstraklasy. W drużynie najwięcej jest dwudziestolatków. W podobnej sytuacji był Waszkiewicz, gdy w 1997 roku podejmował pierwszą pracę trenerską w Polsce. Mimo to z Wybrzeżem w latach 2000-2001 zdobył dwa tytuły mistrza Polski oraz awansował do Ligi Mistrzów. Czy możliwa jest powtórka? -
Wszystkim nam zależy na odbudowie piłki ręcznej w Gdańsku. Jednak pamiętajmy, że jest to klub akademicki, a w takich zazwyczaj nie ma środków na transfery. Raczej jest tendencja, aby pracować z młodzieżą. Dlatego w pierwszym roku naszej wspólnej pracy podstawowym celem będzie utrzymanie miejsca w ekstraklasie - przyznaje gdański szkoleniowiec.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
