- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (57 opinii)
- 2 Neptun gotowy już na derby. A ty? (97 opinii)
- 3 Lechia dostała licencję, ale i karę (85 opinii)
- 4 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (43 opinie) LIVE!
- 5 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (49 opinii)
- 6 Ogniwo o finał, Arka może pomóc (3 opinie)
Wężykiem, czyli maraton na rolkach wokół PGE Areny
Miałem tętno 180, a wiatr wiał bardzo mocno - opowiadał jeden z ponad sześciuset rolkarzy biorących udział w III Maratonie Sierpniowym, który w tym roku odbywał się wokół PGE Areny. Najszybszy na mecie okazał się Szwajcar Nicolas Iten, który przejechał trasę wyścigu w godzinę i cztery minuty.
- Było bardzo wietrznie, dlatego wyścig nie należał do szybkich. Był raczej wolny - ocenił Nicolas Iten, który finiszował jako pierwszy.
Rolkarze, którzy jechali pod wiatr na długich prostych, musieli zużyć sporo sił, aby utrzymać tempo. W maratonie mieli do pokonania pięć okrążeń, a w półmaratonie trzy. Z minuty na minutę coraz więcej zawodników podjeżdżało po butelki z wodą.
- Biorą, oczywiście, że biorą. Sportowiec musi się nawadniać - przyznał Michał z obsługi maratonu.
Do udziału w III Maratonie Sierpniowym im. Lecha Wałęsy, który zaliczany jest do klasyfikacji Pucharu Świata, zostali zaproszeni najlepsi zawodowcy i amatorzy z klubów wrotkarskich nie tylko z Europy, ale z całego świata. Jeszcze przed startem maratonu organizatorzy zakładali, że przy wietrznej pogodzie nie ma co marzyć o zbliżeniu się do nieoficjalnego rekordu świata, który wynosi 58 minut.
- Najlepsze czasy mogą być w granicach godziny i dziesięciu minut - oceniał przed startem Wojciech Hartung, współorganizator imprezy.
Czterech Szwajcarów, mimo niesprzyjających warunków, przyjechało w czasie lepszym o prawie sześć minut. Dobre wyniki osiągnęli także inni rolkarze. Wszyscy, nie licząc jednej osoby, ukończyli półmaraton lub maraton. Startowali zarówno nastolatkowie, jak i emeryci.
- Bardzo mi się podoba, kiedy widzę całe rodziny jeżdżące na rolkach. To świetna forma spędzania wolnego czasu - zachwalała Alicja Dworakowska, sędzia maratonu.
- Przymierzam się do rolek i może jeszcze pojeżdżę, choć 18 lat mieć już nie będę - przyznał Lech Wałęsa, były prezydent RP, który rozpoczął III Maraton Sierpniowy.
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (71) ponad 10 zablokowanych
-
2011-08-28 22:15
SUPER
Super impreza, polecam. Ja nie brałam udziału tylko kibicowałam bratu i ojcu. Cały maraton miał 42 km. Długość 1 pętli: 8,4 km. razy 5. Najlepszy wynik 1 godzina i 4minuty dla Szwajcara. Najmłodsza uczestniczka miała 10 lat.Byli zawodowcy i amatorzy, starsi i młodsi. Podobno w okolicy ulicy Hallera powstanie miejsce do jazdy na rolkach.
- 5 3
-
2011-08-28 22:14
MARATON DB> ZABAWA
W tym roku poraz kolejny bralam udzial w maratonie jako wolontariuszmaraton składał sie z 5 kółek pół maraton z 3 -ech. jedno kółko to ok. 8,450 mmaraton nial wsumie 42 km.wiec ładny dystans. a co do studzienek nie byly one zadna przeszkoda
- 3 1
-
2011-08-28 22:01
Panie Jakubie, (1)
ma Pan świetny, medialny głos. No i potrafi Pan komentować profesjonalnie, do tego zabawnie. Gratulacje, czekam na więcej
- 11 5
-
2011-08-28 22:11
Bo Pan Jakub to profesjonalista :)
- 5 2
-
2011-08-28 21:58
gdzie mozna znalesc wyniki tych zawodow?
- 5 1
-
2011-08-28 21:12
Te wasze rolki to dziecinada jakaś (1)
żal.pl
- 26 82
-
2011-08-28 21:17
Bruno a Ty dzis nocki przypadkiem niemmasz? Juz mi stad!
- 16 8
-
2011-08-28 21:12
jak zwykle wyśmienita ankieta towarzysząca artykułowi :D Nie lepiej było zapytać "czy jeździsz na rolkach?" i pośród odpowiedzi zawrzeć również te tyczące się umiejętności jako przyczyny jeżdzenia/niejeżdzenia?
- 5 5
-
2011-08-28 21:05
janusz.....
no musze powiedziec ze chyle czola.........mam nadzieje ze sie wam podobalo????pozdrawiam
- 16 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.