- 1 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (72 opinie)
- 2 Lechia - Arka 2:1. Bohater Mena (498 opinii) LIVE!
- 3 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (76 opinii)
- 4 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (100 opinii)
- 5 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (106 opinii)
- 6 Wszystko o derbach Lechia - Arka (164 opinie)
Wniosek o nazwę klubu na PGE Arenie
Lechia Gdańsk
Lechia złożyła wniosek do władz miasta, aby na jednej z trybun na PGE Arenie z krzeseł ułożyć napis z nazwą gdańskiego klubu. Piłkarze zanotowali drugie zwycięstwo w okresie przygotowawczym. Na głównej murawie stadionu przy ul. Traugutta, przy obecności około 1,5 tysiąca kibiców podopieczni Bogusława Kaczmarka pokonali beniaminka I ligi - Stomil Olsztyn 3:1 (0:1). W środę biało-zieloni wyjadą na drugie letnie zgrupowanie do Gniewina
.Bramki:
Rasiak 59, Kacprzycki 70, Andreu 82 (karny) - Baranowski 43
LECHIA (pierwsza połowa): Małkowski - Deleu, Madera, Bąk, Hajrapetjan - Andreu, Surma - Ricardinho, Bajić, Wiśniewski - Duda
(druga połowa): Małkowski - Pietrowski, Bieniuk, Madera, Andruskievicius - Andreu, Kostrzewa - Kacprzycki, Machaj, Nowak - Rasiak
STOMIL: Ptak (46 Leszczyński) - Bucholc, Baranowski, Niewulis, Głowacki - Suchocki (71 Michałowski), Tunkiewicz, Jegliński (71 Glanowski), Kalonas (60 Filipek), Strzelec (46 Świderski) - Kazimierowski (60 Łukasik)
Lechia sparing rozpoczęła od mocnego uderzenia. Lewon Hajrapetjan wrzucił piłkę z wolnego w pole karne, a Sebstian Madera z 6. metra kopnął ją w poprzeczkę. Po chwili dobrą akcję przeprowadzili Marko Bajić i Piotr Wiśniewski, ale strzał tego ostatniego został zablokowany. Potem jednak tempo sparingu siadło. Na pierwsze celne uderzenie w wykonaniu miejscowych przyszło nam czekać do 33. minuty, gdy Tomasza Ptaka zatrudnił Ricardinho.
Brazylijczyk, który w czwartek podpisał z Lechią trzyletni kontrakt (czytaj więcej), zaczął mecz jako prawoskrzydłowy, ale potem zmieniał się stroną z lewoskrzydłowym, Piotrem Wiśniewskim.
Bogusław Kaczmarek w pierwszej połowie poczynania podopiecznych oglądał z trybuny, ze stanowiska komentatorskiego telewizji, a uwagi do ławki rezerwowych przekazywał za pośrednictwem Dariusza Gładysia. Szkoleniowiec Lechii wyraźnie szuka piłkarza, który grałby jako ofensywny pomocnik. Dzisiaj w tej roli sprawdzony został Bajić, po przerwie na tę pozycję wszedł Mateusz Machaj, a mecz kończył na niej Paweł Nowak.
Czym dłużej trwał mecz, tym Stomil poczynał sobie coraz odważniej. Aktywny w szeregach beniaminka I ligi był zwłaszcza Mindaugas Kalonas. 35-krotny reprezentant Litwy groźnie strzelał już w 14. minucie, a piłka minęła nieznacznie słupek. W 43. minucie 28-latek wywalczył róg, choć i w tej sytuacji z powodzeniem mógł strzelić gola.
Jednak zgodnie z powiedzeniem "co się odwlecze, to nie uciecze", kilkanaście sekund później goście cieszyli się z prowadzenia. Piłkę w siatce Sebastiana Małkowskiego umieścił po strzale głową Paweł Baranowski. Gdańszczanie nie wyciągnęli wniosków z 24. minuty, gdy do strzału głową dopuścili Andrzeja Niewulisa, ale wówczas Małkowski z trudem wybił piłkę.
Co więcej, niewiele brakowało, aby w samej końcówce pierwszej połowy na 2:0 podwyższył Kalonas. Poirytowanych ponad tysiąc kibiców Lechii zaczęło bić brawo... gościom, a niektórym piłkarzom biało-zielonych nie szczędzono mocnych słów.
W przerwie trener Kaczmarek dokonał ośmiu zmian i zajął miejsce na ławce rezerwowych. Weszli do pola wszyscy piłkarze, których miał do dyspozycji szkoleniowiec. Piotr Grzelczak, Kamil Poźniak, Patryk Tuszyński, Rafał Janicki, Michał Buchalik i testowany Wojciech Zyska zostali wysłani z III-ligowymi rezerwami na sparing z Pomezanią w Malborku. Nie było Abdou Razacka Traore, który nadal leczy kontuzję kolana.
Znów gdańszczanie rozpoczęli z animuszem. Tuż po wznowieniu gry nieznacznie obok słupka z wolnego uderzył Nowak. W 59. minucie po akcji Machaja z Vytautasem Andruskieviciusem w polu karnym piłkarze Stomilu nie potrafili wybić piłki. Z prezentu skorzystał Grzegorz Rasiak, który zdobył wyrównanie. Silnie uderzona piłka "przełamała" ręce próbującemu interweniować, Michałowi Leszczyńskiemu.
Siedem minut później Rasiak był w pojedynku sam na sam z bramkarzem, po prostopadłym podaniu Nowaka, ale tym razem jego strzał odbił golkiper Stomilu, a z dobitką nikt z gdańszczan nie zdążył.
W 70. minucie doskonałą akcją popisali się najmłodsi spośród biało-zielonych, którzy byli na boisku. Maciej Kostrzewa zagrał piłkę za linię obrony do wbiegającego z prawego skrzydła Łukasza Kacprzyckiego, a 18-latek posłał piłkę pod brzuchem interweniującego Leszczyńskiego.
Kacprzycki staje się specjalistą od letnich treningów na stadionie przy ul. Traugutta. Przed rokiem jego występ przysłonił testy w gdańskiej drużynie Emanuela Olisadebe (przeczytaj więcej o testach byłego reprezentanta Polski), ale gdańskim trenerom zabrakło odwagi i nastolatek jeszcze nie zadebiutował w ekstraklasie.
W 82. minucie w polu karnym Stomilu faulowany był Nowak. Sędzia wskazał na karnego, a piłkę wziął Rasiak. Publiczność zaczęła skandować "Grzesiu!", ale ostatecznie do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Andreu i to Hiszpan ustalił końcowy wynik sparingu.
Tuż przed końcem gry znów błysnął Kacprzycki. Łukasz wrzucił piłkę na "16" do Rasiaka, ten zgrał głową, a Nowak uderzył z woleja. Do celu zabrakło centymetrów. Futbolówka minęła słupek.
W poniedziałek i we wtorek biało-zieloni spotkają się jeszcze na treningach przy ul. Traugutta. Natomiast w środę wyjadą na ostatnie letnie zgrupowanie. Zatrzymają się w "Mistralu" w Gniewinie, czyli w hotelu, który podczas Euro 2012 był bazą mistrzów Europy - Hiszpanów.
Przygotowania do ekstraklasy trwają nie tylko na sportowym polu. Klub przygotowuje się do sezonu, w którym będzie... gościem na PGE Arenie, gdyż zarządzeniem obiektem przejął nowy operator (przeczytaj więcej o zmianie operatora). Do władz miasta złożony został m.in. wniosek, aby na jednym z sektorów stadionu na Letnicy ułożyć z krzeseł napis "Lechia".
Pozostałe letnie sparingi Lechii
Bilans: 2 zwycięstwa, 2 remisy, 1 porażka, bramki 13:9
7 lipca (Międzychód): Wisła Kraków 3:3 (2:3)
Bramki dla Lechii: Abdou Razack Traore, Grzegorz Rasiak, Piotr Grzelczak - przeczytaj relację
13 lipca (Wronki): Znicz Pruszków 1:1 (0:1)
Adam Duda - przeczytaj relację)
14 lipca (Wronki): Chrobry Głogów 1:2 (0:2)
Andreu (karny) - przeczytaj relację
18 lipca (Gdańsk): Concordia Elbląg 5:2 (3:1)
Piotr Grzelczak, Adam Duda, Mateusz Machaj, Łukasz Surma, Piotr Wiśniewski 89 (karny) - przeczytaj relację
25 lipca (Gniewino): Gryf Wejherowo
28 lipca (Gniewino): Piast Gliwice
3 sierpnia - przeciwnik nieznany
Kluby sportowe
Opinie (158) ponad 20 zablokowanych
-
2012-07-21 20:44
Przecież napis na tym stadionie w ogóle nie będzie pasował
Niech na obiekcie będą jakieś klubowe oznaczenia, ale akurat napis z krzesełek to słaba opcja. Fajne były te chorągiewki w narożnikach, siatki w bramkach - niech w tym kierunku pójdą...
- 9 5
-
2012-07-21 13:06
(4)
byłem. pierwsza połowa masakra, grał tylko Duduś. W drugiej połowie inna drużyna, a Kacprzycki najlepszy. Podania z pierwszej piłki, walka i dużo biegania. Nieźle grał Pietrowski zresztą po tej samej stronie. A Rasiak, cóż strzelił bramkę ale nie nazwałbym tego mocnym uderzeniem. Stawiałbym na Dudę. Więcej biegał, wracał po piłkę, starał się, Rasiak tylko czeka co się wydarzy. A zreszta w pierwszej połowie gddyby nie wepchnął się Wiśniewski to Duduś wyszedłby sam na sam i raczej by strzelił. Zreszta Wiśnia jeden z gorszych na boisku.
- 45 12
-
2012-07-21 17:54
MC przejzyj na oczy. (1)
Tez jestem zwolennikiem stawiania na mlodych wychowankow ale Duda dzis nic nie pokazal.Jedyny wychowanek z ktorego bedziemy mieli pozytek to ten maly Kacprzycki.Rewelacja.Andreu tez widac ze potrafi grac.Reguluje tempo gry,potrafi przytrzymac pilke,dograc i prezeglad pola szczegolnie w defensywie.Ale nie ma co sie podniecac to tylko sparing ze Stomilem.
- 13 5
-
2012-07-21 19:52
głupoty gadasz. Kacprzycki grał super ale w wieku 17 lat, po jednym, dwóch dobrych meczach w seniorach ciężko wyrokować co z tego będzie bo wielu takich było i nikt o nich nie słyszy. Duda cały mecz pracował. Wywałczył parę piłek z przodu a to sie liczy, nie miał sety bo w pierwszej połówce grała gorsza drużyna i nie dostawał podań. A Rasiak? Widziałeś tę bramkę? Może jeszcze powiesz że to jego zasługa że piłka spadła pod jego nogi? Każdy z tej drużyny by to strzelił. Może oprócz Grzelczaka.
- 5 4
-
2012-07-21 16:49
Rasiak tylko czeka
No i ...?
Tu nie chodzi żeby biegać tylko żeby strzelać gole.- 15 1
-
2012-07-21 13:55
ale Rasiak tak gra...
On nie musi duzo biegac zeby strzelic bramke!!Duda ok.niech sie uczy i podglada bo beda z niego ludzie!!Bardzo dobra gra głowa Grzesia i niestety...czasem przebłysk talentu dadza na jeszcze radosc...!!Kacprzycki...juz dawno czas na debiut i to w podstawowym!!
- 36 1
-
2012-07-21 19:22
1500
Na sparingu Wielkiej Lechii !!! Tyle widzów przychodziło w ubiegłym sezonie na szlagier Flotarki !
- 18 7
-
2012-07-21 19:00
a co z Traore pytam powaznie? czemu nie gra,odchodzi juz?.... (1)
- 0 5
-
2012-07-21 19:12
uraz kolana
na szczęście niegrożny
- 7 0
-
2012-07-21 18:00
to tylko sparing. spokojnie.Brawo młody Kacprzycki, zamykał skrzydlo jak dojrzaly,tego w LG brakowało... (1)
POWODZENIA...LG
- 11 3
-
2012-07-21 19:07
nie podniecaj sie kupuj kielbachy A.Kuchar!
- 1 8
-
2012-07-21 18:59
a teraz LM jak mowil Kuchar:)
toc kupujmy kielbachy i bedzie Lm...
- 3 2
-
2012-07-21 18:56
a tak apropo
ogladajac mecz slaska z benifika stwierdzam ja jako kibic Lechi,zenujaca gra...czy zasluzyli na mistrza???
- 6 2
-
2012-07-21 14:49
(3)
nawet jak wszystkie mecze przegramy w TME to i tak sie utrzymamy
- 7 13
-
2012-07-21 14:56
(1)
nie to nie arka gdynia - to klub z tradycjami i honorem
- 13 6
-
2012-07-21 18:17
Kilka lat tradycji i sodówka odbija .
- 1 5
-
2012-07-21 15:27
Stomil Olsztyn to problem Arki - my wygraliśmy, Arka ? - wątpię
- 8 3
-
2012-07-21 17:32
na Arenie, krzesełka wzdłuż boiska poniżej zamkniętych lóż,
powinny być dostępne dla kibiców, a nie świecić pustkami! cała jedna strona boiska jest pusta i cicha, pewnie nie służy to piłkarzom w czasie meczu!
- 12 2
-
2012-07-21 17:07
Jest nieźle
Byłem na sparingu i musze powiedzieć z e pierwsza połowa sie odybyła,ale w drugiej juz coś pokazli nasi gracze . Nie wygląda to najgorzej widać jakis pomysł w grze i przede wszystkim pokazują sie do gry widac ze im zalezy .
Bedzie napewno lepiej niż w zeszłym sezonie. Jak zakupili jesze ofenzywnego pomoznika ale takiego z prawdziwego zdarzenia ktory poukłada gre w przodzie i bedzie odsługiwał napastników to nie bedzie żle.
Pozdrawiam Biało Zieloną Brać- 8 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.