- 1 Czy Lechia zrobi limit? (18 opinii)
- 2 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (474 opinie)
- 3 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (28 opinii)
- 4 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (156 opinii)
- 5 Lechia - Arka 2:1. Bohater Mena (528 opinii) LIVE!
- 6 Żużel. Najgorszy start i przeciętnie w Anglii (159 opinii)
Były piłkarz Bayernu o przyszłym Bawarczyku
"Przejście Roberta Lewandowskiego z Borussii do Bayernu to najbardziej spektakularny transfer z udziałem Polaka od czasu Jerzego Dudka w Realu Madryt. Zespół z Monachium to jeden z najlepszych na świecie, presja jest tam od zawsze. Robert potrafi sobie z nią radzić, ale czy będzie tam gwiazdą? Zostawiam przy tym znak zapytania" - mówi Sławomir Wojciechowski, wychowanek Lechii Gdańsk, który jako jedyny Polak zagrał w pierwszym składzie Bayernu.
Z drugiej strony na miejscu Roberta opuszczając Borussię, mierzyłbym raczej w Madryt, jeśli rzeczywiście taki temat był na rzeczy. W ogóle uważam, że styl gry Lewandowskiego predysponuje go do tego, by sprawdził się w Hiszpanii czy w Anglii. Zdecydował się jednak nie opuszczać Niemiec, ale to nie oznacza, że stoi w miejscu, wręcz przeciwnie. Skok jakościowy z Borussii do Bayernu nie jest może tak wielki jak z Poznania do Dortmundu, ale poprzeczka na pewno będzie wyżej.
Sama nazwa Bayern wiąże się z ogromna presją. Styl gry może się zmienił od czasu, gdy ja tam byłem, ale tak wtedy jak i teraz, to zespół gwiazd. Ten klub zawsze rozpoczyna sezon celując w mistrzostwo Niemiec, w Puchar Niemiec i trofeum Ligi Mistrzów. Obecnie to chyba najlepszy zespół świata, a już na pewno czołowa piątka.
Robert udowodnił, że styl ligi niemieckiej mu pasuje, ale w Monachium zacznie z czystą kartą. Na jego pozycję nie brakuje tam świetnych zawodników. Mario Mandżukić już zapowiedział, że nie odda mu miejsca, a trochę niedoceniany i zapomniany Claudio Pizarro w razie czego, też potrafi zakręcić się wokół 20 goli w sezonie.
"Lewy" będzie w Bayernie jednym z wielu. Frank Ribery czy Mario Goetze wcale nie będą musieli grać na niego, może będą sami woleli pakować piłkę do siatki. Robert będzie musiał się rozpychać i zapracować na swój status w nowym klubie. Dopiero dobrą grą dla Bawarczyków może potwierdzić, że zasłużył na to, aby się tam znaleźć. Czy będzie gwiazdą jak w Borussii? Stawiam przy tym na razie znak zapytania. Na pewno ma ku temu predyspozycje, ale to wielkie wyzwanie.
Wydaje mi się, że najtrudniejsze będzie dla niego najbliższe pół roku, jeszcze w Dortmundzie. Po sezonie odchodzi przecież do zespołu "wroga" i na pewno nie będzie miał lekko z kibicami. Na szczęście oprócz piłkarskich umiejętności Robert ma też mocną psychikę i dobrze radzi sobie z presją. Kibicuję, aby mu się powiodło.
Osoba
Sławomir Wojciechowski
Urodzony 6 września 1973 roku w Gdańsku. Wychowanek Lechii, w której występował w latach 1989-1993 i u schyłku kariery w latach 2004-2007. W Polsce był również piłkarzem Zawiszy Bydgoszcz, GKS Katowice i RKS Radomsko. W klubach tych rozegrał w ekstraklasie 135 spotkań, strzelając 33 gole. W 1997 roku rozegrał cztery spotkania w pierwszej reprezentacji Polski.
Poza naszym krajem grał w FC Arau (1998-99, 2001), a przede wszystkim w Bayernie Monachium, który zapłacił za niego 1,5 miliona marek. Tam zanotował największe sukcesy. Wystąpił w Lidze Mistrzów, zdobył mistrzostwo i puchar Niemiec, zdobył jednego gola w Bundeslidze.
U schyłku kariery piłkarskiej awansował z Lechią z IV do II ligi, a następnie grał jeszcze w niemieckiej Viktorii Köln von oraz w sezonie 2008/09 w Olimpii Grudziądz.
Obecnie komentator telewizyjny Orange Sport
fot. Piotr Pędziszewski/Trojmiasto.pl
Sławomir Wojciechowski - inne felietony:
- Mecze o to, kto nadaje się do Lechii (24 kwietnia 2014)
- Lechia w kryzysie wydolnościowym (9 października 2013)
- Lechia zasłużyła na szczyt ekstraklasy (27 sierpnia 2013)
- Lechia zyska na reformie ekstraklasy? (23 maja 2013)
- Lechia potrzebuje egzekutora (2 marca 2013)
Opinie (61) 2 zablokowane
-
2014-01-05 17:52
Lewy widać trampki ma biało-zielone - czyżby to coś miało oznaczać? (1)
- 5 1
-
2014-01-05 17:58
jesli widzisz takie trampki to wiec ze cos sie dzieje.
- 1 2
-
2014-01-05 17:58
przyszlego Bawarczyka?
czy jak sie urodze przyjede na Pomorze a jestem Slazakiem z urodzenia to staje sie Pomorzaninem? NIE
- 3 0
-
2014-01-05 17:50
Nika
A gdyby tak terlecki z bratem taki turniej międzynarodowy zorganizowali :))) jaka kasa by była :))))) aaaaaaaa do dymisji panowie, przez rok nie zrobiliscie nic, sorry dług zwiekszyliscie
- 6 0
-
2014-01-05 17:43
Sport&Show&Biznes
Gdyby rzeczywiście rozmówca coś sobą reprezentował to by pomilczał.
- 2 2
-
2014-01-05 17:40
Tytul do poprawki. Powinno byc: Byly wielki pilkarz Bayernu ocenia....
- 1 3
-
2014-01-05 17:35
barca
hahaha wojciechowski biedny zadłużony człowieku ty nawet nie siedziałeś na ławie w pierwszym składzie i się wypowiadasz?? to świadczy tylko o poziomie naszej piłki - zamilknij kopaczu
- 7 2
-
2014-01-05 14:19
no i koniec strzelania goli panie lewy (2)
- 9 5
-
2014-01-05 14:23
panie wojciechowski (1)
oddałeś już pan kasę dzieciom?
- 23 3
-
2014-01-05 16:22
smutne,ale prawdziwe.
- 7 0
-
2014-01-05 14:38
niezapomniane " Wooojciecha wpuść baranie, Wojciechaaa ku##a!!" (1)
do dzisiaj dzwonią mi w uszach te okrzyki z T29.... piękne kibicowskie czasy:)
- 14 2
-
2014-01-05 15:35
był wtedy królem środka pola
nie wychodził z koła środkowego
- 9 0
-
2014-01-05 14:02
Sławek w Bayernie a Lewy w Bayernie (2)
to jednak troszkę inne bajki
- 39 7
-
2014-01-05 14:39
jakie inne? tak samo ławkę będzie grzał (1)
- 5 9
-
2014-01-05 15:19
Chodzi o klasē obecnego i tamtego Bayernu
- 3 2
-
2014-01-05 14:48
Gadka z autopsji
Mógł mierzyć niżej i być wybitnym piłkarzem w stosunku do niższego poziomu, a połakomił się na wyższe progi gdzie był poniżej oczekiwań.
Dlatego wychodzi z założenia, że z Lewandowskim będzie tak samo.- 7 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.