• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Obrońca Lechii o nowym pomyśle na grę

jag.
13 listopada 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

Lechia Gdańsk

Grzegorz Wojtkowiak na razie zdobywa gole dla Lechii tylko w sparingach. W 171 meczach w ekstraklasie obrońca zaliczył 3 bramki, wszystkie w barwach Lecha. Grzegorz Wojtkowiak na razie zdobywa gole dla Lechii tylko w sparingach. W 171 meczach w ekstraklasie obrońca zaliczył 3 bramki, wszystkie w barwach Lecha.

- Już w przerwie w Chorzowie powiedzieliśmy sobie w męskich słowach, że tak nie wypada grać, iż taka połowa nie ma prawa się już zdarzyć - przypomina Grzegorz Wojtkowiak, który w czwartek strzelił gola dla Lechii w zremisowanym meczu z Żaglirisem Wilno 1:1. W spotkaniu z mistrzem Litwy rutynowany obrońca po raz pierwszy zagrał w ustawieniu 1-3-5-2. - Staraliśmy się wykonywać założenia, ale zobaczymy, jak to oceni trener. Na pewno koncentrujemy się na ciężkiej pracy - dodaje 31-latek.



ZOBACZ JAK LECHIA WYRÓWNAŁA W MECZU Z ŻALGIRISEM, PRZECZYTAJ RELACJĘ ZE SPOTKANIA, KTÓRE ODBYŁO SIĘ BEZ UDZIAŁU KIBICÓW

Lechia przegrała dwa ostatnie mecze w ekstraklasie i straciła w nich aż sześć goli. Pomiędzy meczami z Legią Warszawa (1:3) i Ruchem Chorzów (2:3) o słabościach biało-zielonych mówił Jerzy Jastrzębowski.

- Praktycznie wszystkie gole padły po błędach w ustawieniu. Nie jest tajemnicą, że ostatnio w Lechii kuleje szczególnie gra środkowych obrońców - analizował były szkoleniowiec gdańskiego klubu.
JERZY JASTRZĘBOWSKI O SŁABOŚCIACH LECHII

Skoro w Chorzowie nie pomogła wymiana na środku defensywy niedysponowanego Gersona na Mario Malocę, trener Thomas von Heesen w tracie przerwy na reprezentacje szuka nowego schematu gry. Czy ustawienie 1-3-5-2 zaprezentowane w spotkaniu przeciwko Żalgirisowi może przetrwać na dłużej?

- Nie mnie to oceniać. W tym ustawieniu taktycznym jak i osobowym graliśmy po raz pierwszy. Staraliśmy się wykonywać założenia, ale zobaczymy, jak to oceni trener - zastrzega się Grzegorz Wojtkowiak.
LECHIA ZIMĄ SPRÓBUJE WZMOCNIĆ DEFENSYWĘ. DAWIDOWICZA NIE UDA NAMÓWIĆ SIĘ DO POWROTU. SPRAWDŹ, DLACZEGO

Zawodnik

Grzegorz Wojtkowiak

Grzegorz Wojtkowiak

ur.
1984
wzrost
184 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


31-letni piłkarz uchodzi za uniwersalnego defensora. Grywał zarówno na środku obrony jak i na obu bokach tej formacji. W Lechii najczęściej jest wystawiany na prawej obronie. Przeciwko mistrzowi Litwy był piłkarzem "wahadłowym", który gdy drużyna atakowała wspomagał ofensywę na prawej flance, a gdy trzeba było się bronić, zajmował pozycję na prawej obronie. Wówczas blok defensywny składał się aż z pięciu graczy.

Na lewej flance identyczną rolę wypełniał 16-letni Adam Chrzanowski. Natomiast trójkę obrońców tworzyli: Maloca, Rafał JanickiNeven Marković.

- W tym systemie raczej nie grywałem. Moje obowiązki są troszkę inne niż w schemacie z czterema obrońcami. Na pewno ten sprawdzany w czwartek wariant zabezpiecza przede wszystkim tyły. Ale nie chcę za dużo mówić o tym ustawieniu, gdyż jak to będzie wyglądać w przyszłości, to zależy od decyzji trenera. Być może w późniejszej fazie rozgrywek taki wariant też będzie potrzebny? - dodaje Grzegorz.
THOMAS VON HEESEN O KIEPSKICH MINUTACH W CHORZOWIE: BYLIŚMY W GŁĘBOKIM ŚNIE

Co prawda przeciwko Żalgirisowi nie tylko ustawienie, ale wyjściowa "11" były eksperymentalne, gdyż zostało tylko 5 piłkarzy ze składu, który rozpoczynał mecz w Chorzowie (Wojtkowiak, Janicki, Maloca, Kovacević, Makuszewski), ale Lechię dotknęła ta sama przypadłość. Pierwsza połowa była w jej wykonaniu znacznie słabsza niż druga. Gdańszczanie znów musieli gonić wynik.

- Już w przerwie w Chorzowie powiedzieliśmy sobie w męskich słowach, że tak nie wypada grać, iż taka połowa nie ma prawa się już zdarzyć. O meczu z Żalgirisem nie chcę zbyt dużo mówić. Analiza należy do trenera. Ale nie było tak, że pierwsza połowa była słabsza. Po prostu mieliśmy swoje przemyślenia, pomysł na grę. Jako że rywal był wymagający, przed przerwą mieliśmy się troszkę cofnąć - podkreśla obrońca Lechii.
TRENER MA WSKAZAĆ PREZESOWI PIŁKARZY, O KTÓRYCH MOŻNA ODCHUDZIĆ KADRĘ PIERWSZEGO ZESPOŁU

Zobacz, jak Grzegorz Wojtkowiak strzelił gola Żalgirisowi Wilno



Biało-zieloni nie przegrali z mistrzem Litwy dzięki stałemu fragmentowi gry. Piotr Wiśniewski z rzutu wolnego idealnie dośrodkował na głowę Wojtkowiaka, a ten zdobył wyrównującego gola.

- Miałem kontrakt wzrokowy i w ten sposób uzgodniliśmy, gdzie zagrana zostanie piłka. Dośrodkowanie było bardzo dobre. Nie jestem zbyt bramkostrzelnym piłkarzem. Dlatego fajnie znaleźć się w dobrej sytuacji i skierować piłkę do siatki. Ostatnio, także w sparingu udało mi się to około 1,5 miesiąca temu. Szkoda, że taki gol nie padł jeszcze w ekstraklasie. Morale drużyny budują tylko dobre wyniki i zwycięstwa. Dlatego na pewno koncentrujemy się na ciężkiej pracy - zapewnia Wojtkowiak.

Typowanie wyników

23 listopada 2015, godz. 18:00
3 pkt.
Cracovia
LECHIA Gdańsk

Jak typowano

46% 205 typowań Cracovia
24% 107 typowań REMIS
30% 132 typowania LECHIA Gdańsk

Twoje dane


jag.

Kluby sportowe

Opinie (68) 4 zablokowane

  • Nie ośmieszajcie sie darmozjady

    • 12 0

  • To dobrze , że mecz z Żalgirisem odbył się bez widzów (2)

    Dzięki temu piłkarze Lechii przekonali się , jaka będzie atmosfera na gdańskiej Arenie w zbliżających się meczach ligowych . Tych spotkań również nikt nie będzie chciał oglądać .

    • 15 2

    • Wielu ludzi w przeciwieństwie do takich januszy jak ty chodzą na Lechię bez względu na wyniki (1)

      W niższych ligach graliśmy i nikt nie sapał. A teraz stado januszy wszędzie płacze, szczególnie w necie

      • 2 9

      • Właśnie. W niższych ligach GRALIŚMY, a teraz piach. Zrozumiesz to kiedyś, czy trzeba ci przy.....c w ten pusty łeb?

        • 5 2

  • Skoro teraz koncentrują się na ciężkiej pracy to co do tej pory robili?

    • 6 1

  • (1)

    szkoda, że pozbyli się takich piłkarzy jak Gierszewski, P.Frankowski, Colak, wcześniej Madera, Deleu, Zieńczuk nawet Pietrowski mógł zostać, zawsze można było liczyć na jego zaangażowanie. Drużyna musi mieć tożsamość, chłopaków z regionu, wychowanków, ludzi związanych z tym miejscem a nie samych najemników którzy traktują Gdańsk i Lechię jako kolejny adres. oczywiście są tacy, co angażują się mocno dla każdego pracodawcy, ale każda drużyna powinna mieć w składzie i kadrze zawodników o których można powiedzieć że "Są stąd".Madery i Deleu pozbyto się lekką ręką (jak kiedyś Zieńczuka), Colak był wartościowym napstnikiem. Zieńczuk był dobry i nasz. Gierszewski to obięcujący młody zawodnik, mam nadzieję że tu wróci z wypożyczenia. Oczywiście bardzo żal Razacka ale on był poza zasięgiem finansowym. Colak obecnie chyba był do utrzymania pod warunkiem że nie wywala się kasy na przereklamowanych pseudopiłkarzy. Dużo kasy idzie w błoto ostatnio w Lechii...

    • 8 2

    • Madera

      przestancie o nim gadac, sam chcial odejsc, bal sie konkurencji!!

      • 1 1

  • gadajacy piłkarze

    i te wnioski! trzeba ciężko trenować. a co robili do tej pory? Sopot, kawiarenki, laseczki, lans i do następnej impry. żyje się. potem paru po kolejnej przegranej wali się w pierś i mówi, że teraz to oni..itd, itd. obrońca się chwali, ze takiego ustawienia jeszcze nie przerabiał. jego obowiązki były nieco inne. po prostu nie zrozumiałeś co trener chce od ciebie kolego. z duży wysiłek dla 31 latka i zbyt trudne do ogarnięcia. panie von Heesen nie spodziewałeś się tego kwiatu piłkarskiego, co?

    • 1 1

  • Może przyczyny tkwią gdzie indziej. (2)

    Po przyjściu do Lechii razem z Wawrzyniakiem byli siłą napędową drużyny, w ostatnich meczach Wawrzyniak grał mało ambitnie, ostrożnie widać,że losy Lechii specjalnie go nie obchodzą.
    Wojtkowiak tracił formę, nie grał najgorzej ale poniżej swoich możliwośći, jak Wawrzyniak.
    Brzęczek do ich postawy na boisku nie wtrącał się ,Mila mógł robić co chce a on chciał dobrze zjeść, pobawić się w celebryte i mieć dobre samopoczucie bo Lechie nie nosi w sercu tylko w portfelu.
    Gersona puścił na dłuższe wczasy do Brazylii bo tu było za zimno.
    Po odejściu fachowca z Częstochowy badania wytrzymałościowe wykazały,że na ten poziom rozgrywek to tylko dla 2-3 piłkarzy.
    Co może zrobić ten trener, mówić prawdę to mówi ale przy tym obrażają się święte krowy a obrońców mają, zwłaszcza wśród tych którzy w Lechii nie sprawdzili się bądz chcą teraz jeszcze raz sprawdzić się i zaklinają,że posadzenie na ławie takiego brylanta jak Mila to świetokradztwo.
    Temu trenerowi trzeba dać czas i zaufać i niech mówi kibicom prawdę a nie dyrdymały,że zabrakło piłkarzom boiskowego cwaniactwa to przegrali, przegrali bo z takim udziałem złomu niechcianego w innych druzynach nie da się lepiej grać , w dodatku niektóry złom gra bez ambicji bo Lechia to przystanek na pół sezonu.

    • 8 2

    • Czyja to właściwie ta teraz Lechia ?

      • 0 0

    • Święta prawda.

      • 0 0

  • Koniec tego gadania tlumaczenia i sciemniania albo gracie ambitnie do konca w kazdym meczu a jak nie to wypad z gdanska nie pasuje wam walka o cos wiecej niz utrzymanie to sa wolne miejsca w nizszych ligach lechia ma byc bojowa waleczna ambitna i nawet jak przegracie to nikt nie bedzie z was szydzil tak jak teraz..Zrozumiano pajace?

    • 9 0

  • A mi smiac sie chce (1)

    Jak oni beda grali, zdobeda mistrza w dwoch meczach, wygraja paryz dakar i tur de frans buahhahahah a pozniej wychodzi ze to banda pajacow bez honoru i ambicji! Az sie dziwie, ze nie maja zakazu wypowiadania sie w mediach!

    • 7 2

    • Podpisz się: Rybi łeb.

      • 1 0

  • Haha, następny

    zaczął wywiadów o ciężkiej pracy udzielać :)
    A ten nowy pomysł na grę to chodzi o to, że będą grać bez widzów, jak z Żalgirisem?

    • 4 2

  • Młodych zawodników można jeszcze czegoś nauczyć

    a starych capów ???? a jest ich od liku w tej drużynie !!

    • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

77% LECHIA Gdańsk
13% REMIS
10% GKS Tychy

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 30 18 5 7 50:26 59
2 Arka Gdynia 30 17 7 6 50:31 58
3 GKS Tychy 30 16 3 11 40:34 51
4 GKS Katowice 30 14 8 8 51:31 50
5 Wisła Kraków 30 13 10 7 56:37 49
6 Odra Opole 29 13 7 9 36:28 46
7 Górnik Łęczna 30 11 13 6 30:26 46
8 Motor Lublin 29 13 7 9 39:36 46
9 Wisła Płock 29 12 9 8 41:39 45
10 Stal Rzeszów 30 12 6 12 45:47 42
11 Miedź Legnica 30 10 11 9 39:32 41
12 Znicz Pruszków 30 11 4 15 28:37 37
13 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 30 8 10 12 43:45 34
14 Chrobry Głogów 29 9 7 13 30:45 34
15 Polonia Warszawa 30 7 9 14 36:44 30
16 Resovia 30 8 5 17 34:54 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 30 4 10 16 24:50 22
18 Zagłębie Sosnowiec 30 2 9 19 19:49 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 30 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Resovia 3:2 (2:1)
  • Stal Rzeszów - LECHIA GDAŃSK 4:2 (1:0)
  • Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 (2:1)
  • GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
  • Polonia Warszawa - GKS Katowice 1:2 (1:0)
  • Miedź Legnica - Znicz Pruszków 1:2 (0:0)
  • Górnik Łęczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:1 (0:0)
  • poniedziałek
  • Odra Opole - Motor Lublin
  • Chrobry Głogów - Wisła Płock

Ostatnie wyniki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk
Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 31 63 64.5%
2 Łukasz Gawlik 31 62 58.1%
3 Mariusz Kamiński 31 61 61.3%
4 Mirosław P. 31 60 64.5%
5 Mateo Wycz 31 60 61.3%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane