• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wracają lepsze czasy dla floretu?

jag.
25 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Piotr Janda w Pucharze Świata w Tokio zajął 14. miejsce. To czyni z niego faworyta sobotnich zawodów w Gdańsku. Piotr Janda w Pucharze Świata w Tokio zajął 14. miejsce. To czyni z niego faworyta sobotnich zawodów w Gdańsku.

Hanna Łyczbińska była 10., a Piotr Janda 14. w ostatnich zawodach Pucharu Świata. Czyżby dla polskiego floretu wracały lepsze czasy? Będzie można o tym przekonać się w sobotę w Gdańskiej Szkole Floretu przy ul. VII Dwór 7. Od godziny 10 rozgrywany będzie turniej seniorek i seniorów o Buzdygan JM Rektora AWFiS. Gwarantowana obsada międzynarodowa, gdyż można zdobywać punkty do klasyfikacji Pucharu Europy do lat 23. Dla kibiców wstęp bezpłatny. Najważniejsze walki przewidziano od 18.



Buzdygan to dawna broń obuchowa pochodzenia wschodniego, później oznaka godności dowódców, atrybut m.in. pułkowników, rotmistrzów. Florecistki w Gdańsku o takie trofeum rywalizują od 1992 roku, a panowie od 1998 roku. Na liście triumfatorów nie brakuje medalistów igrzysk olimpijskich i mistrzów świata na czele z: Sylwią Gruchałą, Anną Rybicką, Magdaleną Mroczkiewicz czy Adamem Krzesińskim. Czy ktoś z sobotnich triumfatorów zrobi podobne kariery?

- Na starcie staną wszyscy obecnie najlepsi w kraju. W kategorii seniorów będzie to drugi turniej sezonu w ramach Pucharu Polski. Natomiast w kategorii U-23 wyniki zaliczane są do klasyfikacji Pucharu Europy. Dlatego w Gdańsku walczyć będą m.in. floreciści z: Białorusi, Finlandii, Francji, Hiszpanii, Holandii, Kolumbii, Szwecji i Wielkiej Brytanii. Dla naszej reprezentacji będzie to ostatni sprawdzian formy przez zaplanowanymi za tydzień zawodami Grand Prix w Turynie - mówi Ryszard Sobczak, prezes sekcji szermierczej Sietom AZS AWFiS Gdańsk.
GRUNTOWNA ZMIANA WARTY W GDAŃSKIM FLORECIE. SPRAWDŹ, KTO ZAKOŃCZYŁ KARIERĘ, A KTO JESZCZE SIĘ WAHA?

Po nieudanej batalii olimpijskiej, gdy w Rio de Janeiro w tej broni mogła zaprezentować się tylko Hanna Łyczbińska (odpadła w 1/8 finału), na razie przedłużono pracę w roli selekcjonerów Pawłowi Kantorskiemu (seniorki) i Piotrowi Majewskiemu (seniorzy). Stawiają oni na odmłodzenie kadr.

- W reprezentacji seniorów mamy obecnie z Gdańska braci MichałaPiotra Jandę oraz Michała Siessa, a w Turynie wystąpi także Krystian Gryglewski. Natomiast w kadrze kobiet w Pucharze Świata startuje Natalia Gołębiowska - dodaje prezes Sobczak.
Listopadowe starty wyglądają obiecująco przynajmniej indywidualnie. W Tokio doskonale spisywał się Piotr Janda. W grupie wygrał 5 z 6 pojedynków, a na pucharowej drabince zatrzymał się dopiero w 1/8 finału, gdzie nieznacznie (14:15) przegrał z Carlosem Llavadorem (Hiszpania). Ostatecznie zajął 14. miejsce. Jego brat - Michał uplasował się na 20. miejscu.

W turnieju drużynowym, w którym walczyli także Leszek Rajski i Andrzej Rządkowski (obaj Wrocławianie), biało-czerwoni po zwycięstwie nad Australią (45:27) oraz porażkach Z Ukrainą (43:44) i Niemcami (37:45) zajęli 10. lokatę.

Panie w Pucharze Świata rywalizowały w Saint Maur we Francji. Indywidualnie najlepsze z nich - Hanna Łyczbińska (KU AZS-UAM Poznań) i Marta Jelińska (Budowlani Toruń) - zajęły odpowiednio 10. i 13. miejsce. Gdańszczanka Gołębiowska była 62.

Drużynowo Polki zajęły 9. miejsce, a w składzie były H.Łyczbińska, Jelińska, i Marta Łyczbińska (Budowlani) i Julia Walczyk (KU AZS-UAM).

Optymizmem napawają także występy kadetów, czyli florecistów do lat 17. W Moedling odbyły się zawody Pucharu Świata, w których wzięło udział 275 zawodników i 196 zawodniczek. Polacy zajęli 2. miejsce drużynowo. W zespole walczył przedstawiciel UKS Atena Gdańsk - Jakub Cierluk (ponadto Maciej Bem, Jan Zakrzewski, Jan Jurkierwicz). Natomiast dwaj jego koledzy klubowi: (Adam Podralski, Bartosz Goc - zaprezentowali się w drugi teamie biało-czerwonych, który był 5.

- Tych zawodników także zobaczymy w sobotę w Gdańsku - zapewnia Ryszard Sobczak.
Przed rokiem buzdygany wywalczyli: Swietłana Tripapina (Rosja) i Leszek Rajski. Wśród pań było to pierwsze zwycięstwo zagranicznej zawodniczki w historii imprezy. Natomiast na liście mężczyzn są dwaj triumfatorzy spoza Polski: Pawel Borontow (Rosja), najlepszy 2 edycje temu) oraz Jamie Kenber (Wielka Brytania), 1. miejsce w 2009 roku.

PROGRAM SOBOTNICH ZAWODÓW
od godziny 10 - eliminacje mężczyzn
od 13 - eliminacja kobiet
od 18 - uroczysty finał (walki o 1. miejsce kobiet i mężczyzn)


jag.

Miejsca

Kluby sportowe

Wydarzenia

Opinie (4) 2 zablokowane

  • fajny turniej się szykuje chyba rzeczywiście coś drgnęło

    • 2 1

  • Dla polskiego może. Dla gdańskiego raczej nie.

    • 4 0

  • Pomysł na urozmaicenie

    Zawiesić na turnieju balony. a nastepnię wychodzę na środek sali JA, cały ubrany na biało

    • 2 2

  • Finlandia

    Ja mysle ze wygra jakas zawodniczka z Finlandii

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane