• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wsiąść do pociągu...

jag
19 lutego 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Mężczyźni już w sobotę, a panie w niedzielę mogą zakończyć rywalizację w pierwszej rundzie play off o utrzymanie w II lidze siatkówki. Jednak jeśli dla Ambera Starogard oznaczałoby to osiągnięcie celu, to dla Alpatu Gdynia równałoby się z koniecznością walki w barażach. Podopieczni Marka Patoły zapraszają do hali przy ul. Nagietkowej na pewno w sobotę o 17.30 na mecz z MKS MDK Warszawa. Jeśli wygrają, to kolejny pojedynek odbędzie się w tym samym miejscu w niedzielę o 11.00.
W play off gra się do trzech zwycięstw. Drużyny, które wygrają, w najgorszym wypadku zajmą w II lidze szóste miejsce, równoznaczne z utrzymaniem. Przegranych czekają dwustopniowe baraże o utrzymanie, a to wiąże się z przedłużeniem sezonu o miesiąc.
Po pierwszych starciach z naszych drużyn w najlepszej sytuacji jest Amber. Starogardzianie dwukrotnie wygrali we własnej hali z MOSiR Giżycko. Teraz zagrają na wyjeździe. Gdyby im się nie powiodło, to piąta gra odbędzie się w najbliższą środę w Starogardzie.
Nie zamierzamy korzystać z tej ewentualności. Spróbujemy zakończyć rywalizację w sobotę. Tym bardziej, że w pierwszej rundzie sezonu zasadniczego w Giżycku wygraliśmy przypomina Jacek Toczek, trener Ambera.
W zgoła odmiennej sytuacji jest Alpat. Gdynia dwukrotnie przegrali w stolicy po 1:3. Każdy następny mecz może być ich ostatnim w tej fazie rywalizacji.
Prosiłem zawodników, aby na środę wzięli sobie w pracy wolne. Wyjazdu do Warszawy jeszcze nie rezerwowaliśmy, bo nie ma takiej potrzeby. Wystarczy wsiąść w pociąg. MKS MDK gra w samym centrum, przy Placu Trzech Krzyży Marek Patoła mówi o wyprawie, która wchodzić będzie w grę, jeśli jego podopieczni wygrają dwukrotnie przy ul. Nagietkowej. Zadanie komplikuje kontuzja Piotra Wrzoska, który obok środkowych bloku należał do najlepiej atakującyh zawodników drużyny. Zastąpi go Tomek Rydzewski lub Tomek Dziura. Liczę, że będę miał do dyspozycji dwunastu zawodników dodaje Patoła.
W kobiecej rywalizacji Olimpijczyk - AZS AWF II Poznań po meczach w Gdańsku jest remis. Dwa najbliższe spotkania zorganizują akademiczki. Ewentualnie piąty mecz odbędzie się w Gdańsku.
Wszystko może się zdarzyć. Zawodniczki wielokrotnie mówiły, że wolą grać w "Budowlance", bo hali Gedanii nie lubią, a z AZS wygrały właśnie przy ul. Kościuszki. Według mnie, miejsce spotkania nie ma znaczenia. W Poznaniu równie dobrze możemy dwukrotnie wygrać. Pod względem sportowym zespoły są wyrównane. Jednak pod względem przygotowania fizycznego przewaga jest po naszej stronie. Im dłużej trwa gra, tym większe są nasze szanse. W Poznaniu powinno być nam o tyle łatwiej, że wracają do nas Beata Wyrwińska i Katarzyna Kowalczyk. Możemy jechać w 10-osobowym składzie mówi Jacek Łapiński, trener Olimpijczyka.
Głos Wybrzeżajag

Zobacz także

Opinie (19)

  • FORZA ALPAT

    • 0 0

  • 12 zawodnikow?

    hehe mazenia scietej glowy....

    • 0 0

  • cd 12 zawodnikow

    Gosc nie moze zebrac pozadnej 6-ki a 12 to tam chyba nigdy nie bylo. Taki wlasnie jest Prezes. Gdyby sam nie powyrzucal polowy druzyny z treningow to moze teraz zebralby chociaz 10 a tak jest sobie sam winien. Niech gra sam i uspokaja sytuacje... ale w 3 lidze

    • 0 0

  • ...

    nie musi prezes grac, skoro ma tkie armaty na skrzydlach jak rydzweski i dziura....

    • 0 0

  • Jaki był wynik w sobote ? wygrali przegrali ?Dziura to chyba jeszcze w juniorach powinien grac ?:) Chociaz dawno nie widzialem jak gra... . mam nadzieje ze wygrali bo chcialbym zobaczyc chociaz jeden mecz i ogolnie co oni tam prezentuja

    • 0 0

  • jak pozostałe wyniki

    kto wie jak Starogar z Giżyckiem

    • 0 0

  • aha co do tych 12 zawodników jak bylem na pierwszym treniingu w tym sezonie to tam chyba ze 20 osób było :) Co sie z nimi wszystkimi stało ?

    • 0 0

  • sportowiec

    Wszyscy wiemy jak ciezka jest sytuacja finansowa w klubach a każdemu z zawodniów grających w tej chwili na wybrzeżu wydaje się że, jest gwiazdą( czemu siedzą w Gdańsku, a nie w klubach I ligowych po prostu ich tam nie chcą) zamiast docenić to że są tacy ludzie jak Świderski, czy Patoła, którzy chcą aby na wybrzeżu siatkówka wogóle nie zagineła to tylko krytykują ich poczynania a sami nie biorą się do roboty i ich pracy nie wspierają, jeszcze nikt nie stworzył drużyny ze średniaków na I ligę, wiadomo że do tego trzeba kupić zawodników tylko za co? .Waszymi głupimi tekstami doprowadzicie,że zostanie wam tylko plażówka i to tylko by była pogoda. TROCHĘ ROZSĄDKU

    • 1 0

  • sportowiec

    Wszyscy wiemy jak ciezka jest sytuacja finansowa w klubach a każdemu z zawodniów grających w tej chwili na wybrzeżu wydaje się że, jest gwiazdą( czemu siedzą w Gdańsku, a nie w klubach I ligowych po prostu ich tam nie chcą) zamiast docenić to że są tacy ludzie jak Świderski, czy Patoła, którzy chcą aby na wybrzeżu siatkówka wogóle nie zagineła to tylko krytykują ich poczynania a sami nie biorą się do roboty i ich pracy nie wspierają, jeszcze nikt nie stworzył drużyny ze średniaków na I ligę, wiadomo że do tego trzeba kupić zawodników tylko za co? .Waszymi głupimi tekstami doprowadzicie,że zostanie wam tylko plażówka i to tylko by była pogoda. TROCHĘ ROZSĄDKU

    • 1 0

  • sportowiec

    Wszyscy wiemy jak ciezka jest sytuacja finansowa w klubach a każdemu z zawodniów grających w tej chwili na wybrzeżu wydaje się że, jest gwiazdą( czemu siedzą w Gdańsku, a nie w klubach I ligowych po prostu ich tam nie chcą) zamiast docenić to że są tacy ludzie jak Świderski, czy Patoła, którzy chcą aby na wybrzeżu siatkówka wogóle nie zagineła to tylko krytykują ich poczynania a sami nie biorą się do roboty i ich pracy nie wspierają, jeszcze nikt nie stworzył drużyny ze średniaków na I ligę, wiadomo że do tego trzeba kupić zawodników tylko za co? .Waszymi głupimi tekstami doprowadzicie,że zostanie wam tylko plażówka i to tylko by była pogoda. TROCHĘ ROZSĄDKU

    • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane