- 1 Wszystko o derbach Lechia - Arka (160 opinii)
- 2 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (100 opinii)
- 3 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (67 opinii)
- 4 Trefl świetnie otworzył półfinał (14 opinii) LIVE!
- 5 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (32 opinie)
- 6 "Buldogi" postraszyły finalistę
Pieszczek może zapłacić grzywnę 200 tys. zł
Energa Wybrzeże - żużel
Wybrzeże Gdańsk może ukarać Krystiana Pieszczka grzywną w wysokości 200 tysięcy złotych! Tak wynika z zapisów w kontrakcie żużlowca, który złożył do trybunału PZM wniosek o unieważnienie umowy. Klub wysłał pismo do przedstawicieli zawodnika, w którym przypomina, że kara może zostać nałożona na niego ze względu na złamanie zapisu dotyczącego reklam indywidualnych sponsorów na stroju.
Napięta sytuacja na linii Krystian Pieszczek - Wybrzeże trwa w najlepsze. Zawodnik, który stara się o rozwiązanie ważnego jeszcze przez rok kontraktu z macierzystym klubem, wciąż czeka na wypłatę zaległych 153 tys. zł. Nie wierzy także w wypłacalność gdańskiego klubu w nadchodzącym sezonie, w związku z czym wciąż nie podpisał aneksu finansowego na 2014 rok. W dodatku z obu obozów wypływają sprzeczne informacje na temat przebiegu negocjacji.
PIESZCZEK I WYBRZEŻE WALCZĄ NA OŚWIADCZENIA. TADEUSZ ZDUNEK GOTOWY ZABEZPIECZYĆ CZĘŚĆ JEGO KONTRAKTU
Trybunał PZM decyzję w sprawie wniosku Pieszczka może ogłosić w dowolnym momencie. Tymczasem Wybrzeże najprawdopodobniej traci cierpliwość co do swojego wychowanka i nie wyklucza sięgnięcia po zdecydowane środki. Jak się okazuje, kontrakt na podstawie, którego Krystian ścigał się dla gdańszczan w minionym sezonie, zawiera zapisy, które mogą... anulować zadłużenie wobec niego. Co więcej, w razie gdyby klub z nich skorzystał, to zawodnik będzie musiał wpłacić do klubowej kasy 50 tys. zł.
- Klub zagroził zawodnikowi karą 200 tys. zł. Ma to związek z jazdą z reklamą indywidualnego sponsora, na którą nie została wyrażona zgoda. Oczywiście przypomniano sobie o tym dopiero po sezonie, a nie w jego trakcie. Prawdopodobnie ma to na celu skłonić go do podpisania nowego aneksu - mówi nam anonimowo osoba związana z gdańskim środowiskiem żużlowym.
Jak udało nam się ustalić, chodzi o towarzystwo inwestycyjne Investing S.A. Firma, która jeszcze w 2012 roku była jednym ze sponsorów Wybrzeża, w minionym sezonie wspierała finansowo Pieszczka, który jej reklamę miał umieszczoną na stroju. Jak się okazuje, nie było na to wymaganego w kontrakcie zezwolenia ze strony klubu. Tym bardziej, że firma ta to bezpośredni konkurent jednego z jego sponsorów.
ILE MOŻNA ZAROBIĆ NA REKLAMACH NA "SKÓRZE" ŻUŻLOWCA"?
Wygląda jednak na to, że Wybrzeże przez cały sezon przymykało oko na to wykroczenie. Przynajmniej do czasu. O zapisie w kontrakcie postanowiło przypomnieć dopiero teraz, gdy negocjacje z zawodnikiem utknęły w martwym punkcie.
- Mogę jedynie potwierdzić, że wysłaliśmy pismo, w którym przypominamy, że klub ma możliwość ukarania zawodnika. Żadna kara nie została jednak na niego nałożona. Obecnie czekamy na orzeczenie trybunału PZM w sprawie wniosku Krystiana o rozwiązanie kontraktu - odpowiada menedżer Wybrzeża Andrzej Terlecki.
Sam zawodnik przebywa obecnie na zgrupowaniu kadry narodowej w Zakopanem. Jego team odmówił komentarza w sprawie pisma przedstawionego przez gdański klub.
Kluby sportowe
Opinie (172) 9 zablokowanych
-
2014-01-29 21:01
przemówił w końcu Terlecki :) No brawo prezesie w końcu jakaś kase do klubu pan przyniósł :) (1)
To samo radzę zrobic u Stachyry i Miskowiaka :) i Thomasa oraz Mroczki od każdego pan skubniesz 50.000 i na wypłaty bedzie albo turniej MSP na Lechii
- 13 1
-
2014-01-29 22:01
Jeszcze Lindgrena i Madsena trzeba jakoś obciążyć. No i tych, co mieli przyjść a uciekli gdzie indziej: Walasek i Ułamek. Po 100tys kary każdemu i od razu jest na długi. Za taki plan to i nawet by się należało nowego derektora zatrudnić!
- 5 2
-
2014-01-29 21:15
Zaimponował
Mi Pan Terlecki -brawo- aplauz-szacunek- Pan wie jak kase zdobyć :/
- 5 3
-
2014-01-29 21:17
A mówiłem ze trzeba wierzyc w Terleckiego, ma tego sponsora w końcu ! pieszczek team
On nowego sezonu Wybrzeze Pieszczek Zdun Pozyczka Gdańsk
- 8 0
-
2014-01-29 21:29
A miało byc tak pięknie
Robert Terlecki podpisał kolejną umowę sponsorską na 100 tysięcy złotych. To jednak tylko przedsmak tego, co w najbliższym czasie może czekać gdańskich kibiców.
W czwartek odbyło się spotkanie integracyjne Wybrzeża Gdańsk, na które zaproszeni zostali żużlowcy, szczypiorniści oraz kibice czerwono-biało-niebieskich. - To fajne, bo ludzie się bawią i każdy to tak traktuje. Rozmawiamy, śmiejemy się, wygłupiamy i tak powinno być. Na tym buduje się więź przyjaźni. Jesteśmy z kibicami i zawodnikami jedną rodziną. To nie jest dla nikogo obowiązek, a relaks. Będziemy się starali robić po meczach podobne imprezy integracyjne i wtedy będzie o wiele więcej tematów do rozmowy. Teraz możemy pogadać sobie o śniegu i o tym, czy pojedziemy. Trzeba wraz ze szczypiornistami budować wspólną markę Wybrzeża i wracać do korzeni - powiedział Robert Terlecki, prezes Renault Zdunek Wybrzeża.
Żużlowcy, szczypiorniści i kibice Wybrzeża integrowali się w Centrum U7
W czwartkowy wieczór w Centrum U7 odbyło się spotkanie integracyjne żużlowców, szczypiornistów oraz kibiców Wybrzeża. Mimo problemów technicznych, jego uczestnicy opuszczali je w dobrych nastrojach. Więcej
Żużel 20 4 kwietnia 2013, 22:37 |
Po tym jak ogłoszono nazwę sponsora strategicznego klubu, Terlecki sfinalizował kolejne umowy ze sponsorami. - W czwartek podpisałem umowę na 100 tysięcy złotych. Nie chcę mówić z kim, bo przedstawiciele tej firmy nie chcą się jeszcze ujawniać i przyjdzie na to odpowiedni moment, najpewniej przy okazji pierwszego meczu na własnym torze. Powiem tylko, że to firma z Warszawy. Ustaliłem też warunki umowy z firmą Giant, która jest producentem rowerów i od przyszłego tygodnia zaczynamy sprzedaż rowerów tej marki. Będą one sygnowane podpisami zawodników, czy też logiem klubu - poinformował sternik czerwono-biało-niebieskich w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
Prowadzone są również rozmowy ze sponsorem, który miałby przeznaczyć w ciągu najbliższych 2-3 sezonów 2 miliony złotych na gdański żużel, nie chcąc wchodzić w nazwę drużyny! - To bardzo ciekawy temat. Spotkałem się z moim dawnym pryncypałem i rozmawialiśmy o długoterminowej umowie. Są oni zainteresowani. Rozmawiałem o kwocie 500 tysięcy złotych na ten rok i w pierwszej chwili zapytali, czy miesięcznie (śmiech). W przyszłym tygodniu przyjadą do Gdańska, aby obejrzeć obiekt. Firma nie chce wejść w nazwę, tylko związać się na duży czas. To efekt jej ekspansji, gdyż nie ma jej w ogóle w północnej Polsce - dodał Robert Terlecki.
Stanisław Chomski dla SportoweFakty.pl: Gonimy czas i mam nadzieję, że zdążymy
Przedstawiciele Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk jako jedni z nielicznych cieszą się z przedłużającej się zimy. Będą mieli dzięki temu więcej czasu na uporządkowanie spraw organizacyjnych. Więcej
Żużel 28 1 kwietnia 2013, 10:00 |
Nikt w gdańskim klubie nie ukrywa, że bywały dni, w których wszystko wokół Wybrzeża rysowało się bardzo negatywnie. W końcu jednak udało się wyjść na prostą. - Pan Bóg jest mi przychylny, że opóźniła się liga. Odwołano dwa mecze i możemy się pozbierać, nadrobić stracony czas i wychodzimy na prostą - stwierdził szczerze prezes. - Z końcem kwietnia będziemy mieli wszystko dopięte na tip top. Zawodnicy dostaną resztę pieniędzy za podpis. Robert Miśkowiak mimo bólu przyjechał do Gdańska i bierze udział w zabiegach dwa razy dziennie. To działania profilaktyczne, które go wspomogą i na 14 kwietnia będzie gotowy. W odwodzie mamy kilku zawodników, jak choćby Woodward i trzeba o tym pamiętać. To zaplecze pozwalające na spokojne patrzenie na ten sezon - przypomniał.
Co by się stało, gdyby tak jak wynika to z terminarza, liga dla drużyny z Pomorza rozpoczęła się z początkiem kwietnia? - To są zawodowcy. Mamy zawodników nie zaczynających od zera i na pewno byśmy wyjechali. Może z większym zgrzytem i byłyby większe pretensje do mnie. Rozumiem to, ale na ten moment Wybrzeże to klub, który walczy o przetrwanie. Chcemy pokazać, że żużel musi pozostać w Gdańsku. Jak odpuścimy, to może go nie być już nigdy. Odnowić drużynę po roku absencji w lidze jest ogromnie trudno. Potrzebujemy jeszcze chwili, bo ciężko oceniać pracę całego zespołu po 2-3 miesiącach. Nie wszystko jest zależne od nas. Musimy wsiąść w jadący pociąg i się tam utrzymać. Od nas wymaga się tego, by wszystko prawidłowo funkcjonowało i nie było nietrafionych kontraktów - zakończył Robert Terlecki w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.- 5 2
-
2014-01-29 22:17
(1)
może niech Pan prezes zdradzi co to była za firma za 500tys rocznie - teraz, jak już te farmazony wywietrzały, chyba może ujawnić?
- 9 0
-
2014-01-29 23:26
As
500.000 miesięcznie :)
- 2 0
-
2014-01-29 22:18
Wąski! Ale ty żeś mnie teraz zaimponował!
- 2 1
-
2014-01-29 23:25
Terlecki to jednak rekin biznesu :)
Hej hej zawsze mówiłem ze to Zuch chlopaki Terleckie i Zduny :)
Tylko gdzie sędzia grubszy :) czy czasami nie gra teraz w barwach szczescia :) ?- 6 0
-
2014-01-29 23:35
Wybrzeze Kabaretowe
Wybrzeze Kabaretowe :) ciąg dalszy, oj uwielbiam tu zaglądać od czasu do czasu, to głęboka komuna, prezes Terlecki oraz ten pan Zdun od kominkow wnioskuje :) oj co tu sie dzieje :) hahahahahahahahahahahahahahahhahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaahahahajaahaajahahahahah, dobrali sie figot fagot, jeden lepszy od drugiego, wielki prezes poręczy 150.000 kończ wasc wstydu oszczędź, a ten glowny prezes tez wizje niczym po dobrym kleju , turnieje ballady, miliona sponsorów, makabryczne panowie kończcie ten cyrk
- 5 0
-
2014-01-29 23:40
Celujemy w piąte miejsce - przyznaje Andrzej Terlecki, menedżer Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk (1)
Krótko i na temat
- 5 4
-
2014-01-30 01:31
...
"Może będzie i czwarte ale piąte jest w naszym zasięgu..."
- 2 1
-
2014-01-29 23:43
W gdańskim klubie obecnie trwają rozmowy ze sponsorami. - Przez ostatni miesiąc sporo załatwiliśmy. Czekamy na finalizację
Na temat krótko )listopad
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.