• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wybrzeże nie wygrało po raz dziesiąty z rzędu

ras.
16 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Piłkarzom ręcznym Wybrzeża nie udało się zakończyć roku z dziesięcioma zwycięstwami z rzędu. Ich passę przerwał Wolsztyniak, a decydująca o porażce bramka padła w ostatniej sekundzie meczu. Piłkarzom ręcznym Wybrzeża nie udało się zakończyć roku z dziesięcioma zwycięstwami z rzędu. Ich passę przerwał Wolsztyniak, a decydująca o porażce bramka padła w ostatniej sekundzie meczu.

W niezbyt radosnych nastrojach zakończyli trójmiejscy szczypiorniści 2012 rok i pierwszą rundę rozgrywek I ligi. Ostatnie spotkania przed miesięczną przerwą przegrały nie tylko zespoły SMS Gdańsk i Kar-Do Spójni Gdynia, ale i Wybrzeża Gdańsk, któremu w Wolsztynie nie udało się dobić do serii dziesięciu wygranych spotkań z rzędu.



Wolsztyniak Wolsztyn - Wybrzeże Gdańsk 24:23 (12:16)
WOLSZTYNIAK: Płóciniczak, Wieczorek, Utrata - Kaczmarek 7, Wajs 5, Chrapa 3, N.Szutta 3, Raczkowiak 2, Podleśny 2, P.Szutta 1, Pietruszka 1 oraz Rogoziński, Gessner, Kubiak, Laskowski, Izydorczyk.

WYBRZEŻE: Głębocki, Chmieliński - Nilsson 7, Waszkiewicz 6, Rakowski 3, Rogulski 3, Abram 2, Mogielnicki 1, Sulej 1 oraz Jasowicz, Steege, Strzebiecki, Helan, Markuszewski, Kondratiuk, Piwowarczyk.

Na dziewięciu zatrzymał się licznik kolejnych zwycięstw gdańskiego Wybrzeża. Podopieczni Daniela WaszkiewiczaDamiana Wleklaka, którzy byli niepokonani od 22 września, przegrali w Wolsztynie różnicą zaledwie jednej bramki mimo iż do przerwy prowadzili czterema.

Po zmianie stron gospodarze szybko przystąpili do odrabiania strata zaczynając od serii 4:1. Do remisu wolsztynianie zdołali jednak doprowadzić, gdy rzucili 22 bramkę. Gdańszczanie szybko odzyskali prowadzenie, ale tylko na chwilę. W emocjonującej końcówce górą byli gospodarze. Ich pierwsze i jedyne prowadzenie w meczu okazało się jednocześnie końcowym wynikiem spotkania.

Okoliczności tej wygranej były iście dramatyczne, bo przy stanie 23:23 to gdańszczanie byli przy piłce. Popełnili jednak faul w ataku i na kilkanaście sekund przed końcem gry trafiła ona w ręce gospodarzy, którzy poprosili o czas. Poczynione podczas przerwy założenia przyniosły efekt, a decydujące trafienie Artura Chrapy padło w ostatniej sekundzie meczu.

Trzecia porażka Wybrzeża w tym sezonie jest sporym zaskoczeniem, a w dodatku na pięć punktów pozwoliła odskoczyć w tabeli zespołowi KPR Legionowo, który wciąż pozostaje niepokonany.

Kar-Do Spójnia Gdynia - KPR Legionowo 19:35 (9:16)
KAR-DO SPÓJNIA: Trojański, Zimakowski - Karpiński 8, Wróbel 5, Radecki 2, Miedziński 2, Kupiec 1, Wesołek 1 oraz S.Gębala, M.Gębala, Dorsz, Bronk, Pacholarz, Wiśniewski, Nowaliński.

KPR: Rybicki, Szałkucki - Zasikowski 7, Pomiankiewicz 5, Wiak 4, Albin 4, Kasprzak 4, Olęcki 2, Lisicki 2, Gromek 2, Kwiatkowski 1, Kolczyński 1, Ciok 1, Suliński 1, Bulej 1 oraz Szmulik.

Lider rozgrywek nie miał najmniejszych problemów przyjeżdżając do Gdyni na pojedynek z Kar-Do Spójnią. Spotkanie to pierwotnie mieli rozegrać we własnej hali, ale poprosili o zmianę gospodarza, gdyż w ich obiekcie odbywały się Legionowskie Targi Przedsiębiorczości.

Gdynianom zamiana z roli gości na gospodarzy jednak nie posłużyła podobnie jak nie zaszkodziła graczom KPR. Zespół z Legionowa już w pierwszych minutach udowodnił, że przyjazd do Gdyni był dla niego jedynie formalnością. Na otwarcie zaaplikowali Spójni siedem bramek nie tracąc ani jednej. Podopieczni Leszka Elbickiego pierwsze trafienie zanotowali dopiero w dziewiątej minucie, gdy bramkarza gości pokonał Mikołaj Kupiec.

Od tego momentu gra się wyrównała, a KPR utrzymał siedmiobramkową przewagę do przerwy. Po zmianie stron gdynianie tylko pojedynczymi trafieniami przerywali serie lidera I ligi, który nie tylko podwoił przewagę z pierwszej części meczu, ale powiększył ją aż do szesnastu bramek sięgając po jedenaste zwycięstwo w sezonie.

SMS Gdańsk - Warmia Traveland Olsztyn 26:30 (12:15)
SMS: Morawski, Plaszczak - Ciosek 5, Malczewski 5, Prymlewicz 3, Gąsiorek 3, Genda 3, Chełmiński 2, Misiejuk 2, Gębala 2, Krupa 1 oraz Bąk, Kurdelski.

WARMIA: Boniecki - Malewski 10, Zyśk 8, Królik 5, Wuszter 3, Deptuła 2, Kempiński 1, Dzieniszewski 1 oraz Kostrzewa.

Przegraną zakończył się także mecz gdańskich licealistów z SMS, którzy na własnym parkiecie polegli w starciu z Warmią Olsztyn. Choć zawodnicy Dariusza Tomaszewskiego od remisu 2:2 zaliczyli trzy trafienia z rzędu, ich przewaga stopniowo topniała a do przerwy to goście prowadzili różnicą trzech bramek.

Utraconej przewagi gdańszczanie nie zdołali już odrobić choć zaraz po przerwie doprowadzili do remisu po 17. Olsztynianie zdominowali fizycznie i sięgnęli po zasłużone zwycięstwo.

Od ligowych rozgrywek szczypiorniści rozpoczną ponad miesiąc, gdyż rozpoczęcie rundy rewanżowej zaplanowano dopiero na 26 stycznia. Wówczas w derbowym pojedynku spotka się SMS i Kar-Do Spójnia. Z kolei zespołowi Wybrzeża przerwa przedłuży się aż do 2 lutego, gdyż podobnie jak w pierwszej rundzie rozpoczną od pauzy.

Tabela po 13 kolejkach

Piłka ręczna - I liga mężczyzn
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Wybrzeże Gdańsk 13 13 0 0 390:278 26
2 Nielba Wągrowiec 13 12 0 1 396:293 24
3 Polski Cukier-Pomezania Malbork 13 8 1 4 392:346 17
4 Meble Wójcik Elbląg 13 8 1 4 381:358 17
5 Wolsztyniak Wolsztyn 13 7 2 4 370:331 16
6 Warmia Traveland Olsztyn 13 8 0 5 400:385 16
7 Real Astromal Leszno 13 5 2 6 363:350 12
8 MKS Poznań 13 5 1 7 339:366 11
9 Kar-Do Spójnia Gdynia 13 4 1 8 351:385 9
10 AZS UW Warszawa 13 4 0 9 329:354 8
11 Vetrex Sokół Kościerzyna 13 3 2 8 322:362 8
12 Sms Gdańsk 13 4 0 9 337:389 8
13 Grunwald Poznań 13 4 0 9 310:365 8
14 AZS UKW Bydgoszcz 13 1 0 12 279:397 2
Tabela wprowadzona: 2013-12-15

Wyniki 13 kolejki

  • WYBRZEŻE GDAŃSK - KAR-DO SPÓJNIA GDYNIA 31:27 (16:11)
  • Nielba Wągrowiec - SMS GDAŃSK 33:25 (18:14)
  • Wolsztyniak Wolsztyn - Vetrex Sokół Kościerzyna 37:23 (20:14)
  • AZS UW Warszawa - Grunwald Poznań 32:21 (13:12)
  • MKS Poznań - KS Meble Wójcik Elbląg 32:34 (14:16)
  • Real-Astromal Leszno - KU AZS UKW Bydgoszcz 32:18 (15:7)
  • Warmia Traveland Olsztyn - Polski-Cukier Pomezania Malbork 30:32 (17:17)
ras.

Opinie (10)

  • O ekstralidze chyba mozna zapomnieć

    Niepojęte jak można przegrac wygrany mecz i to frajersko w ostatniej sekundzie meczu a legionowia znow wygrała

    • 7 0

  • życie

    • 5 3

  • Przykra niespodzianka w dziwnych okolicznościach

    Grać trzeba do końca, nie wiem jak mozna stracić bramkę w taki sposób? Mozna praktycznie zrobić "wszystko" żeby przerwać grę, a czas poleci. Nie wierzę, żeby zlekceważyli przeciwnika ale 7 bramek rzuconych w drugich 30 minutach to niezła lipa. Legionowo jest już daleko ale przed nami cała runda rewanżowa więc wiele się jeszcze może wydarzyć, a walczyć trzeba do końca. Zobaczymy co czas pokaże sa jeszcze ewentualnie baraże z 2 miejsca.

    • 3 0

  • 10 czy 3? (1)

    z tego co widać w tabeli, Wybrzeże nie wygrało dopiero po raz trzeci, a nie po raz dziesiąty.

    • 3 0

    • Powinno być "Wybrzeżu jednak nie udało się wygrać po raz dziesiąty z rzędu"

      • 2 0

  • grać, grać....

    ...trzecia porażka faktycznie raczej przekreśla szanse na awans z 1-go miejsca ale pozostają jeszcze baraże o które będą walczyć min. 3 zespoły a każdy może stracić punkty w tej grupie. Mam nadzieję tylko, że działacze GKS-u nastawili się na dłuższą perspektywę a ew. brak awansu nie będzie powodem do zakończenia przygody i rozpadu drużyny. To jest dopiero drugi sezon w 1-szej lidze także cały czas trzeba zbierać doświadczenie, szkolić i poszukiwać młodzieży, budować zespół. Trzymam kciuki za powodzenie, głowa do góry i...walczymy pozostało jeszcze 12 meczy do zakończenia rundy a potem ew. 4 barażowe. Legionowo na tą porę jest chyba zbyt silne także wypada tylko ....pogratulować

    • 6 0

  • do gościa (1)

    Na bank nikt nie nastawiał się na awans już w tym sezonie, chociaż fajnie by było. Poda jednak w tym momencie pytanie czy nasi młodzi zawodnicy podołają już walce w meczach ekstraklasy? Popatrz kto ciągnie nam grę. Poza Dawidem Nilssonem reszta to młodzi i mało doświadczenia zawodnicy jak Rakowski, Mogielnicki czy też Rogulski. Najstarszy z tej trójki Rakowski - bagatela 21 lat. Ekipa jest utalentowana na miarę ekipy Zdechłego, Lijka i Siódmiaków, nie mniej jednak trochę muszą jeszcze powalczyc ale na walkę w barażach, to bym się nie obraziła! Poza tym popatrzmy też na układ w tabeli, przegraliśmy z faworytem z Legionowa, do tego doszła głupia porażka z SMS-em i jeszcze głupsza w Wolsztynie. Reszta spotkań do przodu zdecydowanie. Nie widzę tu jakiegoś dramatu, zobaczymy co będzie w 2 części sezonu. Jestem przekonana, że zespół nabierze doświadczenia, a jak nie to za rok powalczą dalej.

    • 2 0

    • w pełni zgadzam się ...

      ...z Twoją opinią "znajoma kolegi". Też nie robiłbym z tego dramatu, gdyby coś nie posżło z awansem. Znam jednak polskie realia i ...może być różnie. W normalnej sytuacji powinni otrzaskać się 3-4 sezony w 1-szej lidze, nabrać doświadczenia, cwaniactwa, siły itp itd i dopiero aspirować do Superligi. Nie chodzi przecież o to, żeby tylko awansować ale żeby awansować, pokazać się w Superlidze z dobrej strony i nie być tylko dostarczycielem punktów by po roku spaść - wtedy bardziej d.... boli.
      Co do składu - jest tam kim grać. Są doświadczeni i młodzi. Z tej mieszanki może być chleb ale trzeba cierpliwości, cierpliwości i jeszcze raz cierpliwości. Skoro tyle lat nie był GKS-u w piłce ręcznej to myślę, że kibice będą wyrozumiali i nie odsuną się, gdyby............
      A póki co - walczyć dalej chłopaki!!!!!!!!!!!!!!!

      • 3 0

  • No i nie muszę chyba przypominac, że na meczu z Legionowem muszą byc wszyscy i nie ma tłumaczenia z nieobecności. Kto może niech będzie i pomoże drużynie dopingiem, razem z młynem z GKS-u. Musi byc głośno, musi byc miazga na trybunach.

    • 4 4

  • Kluczowy mecz z Legionowem!

    Jeżeli GKS wygra, to wszystko może się jeszcze wydarzyć! Trzeba wierzyć w tych chłopaków!

    • 1 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

SMS ZPRP Gdańsk

 

Data powstania:
1.09.1997r.

Największe sukcesy:
- awans do I ligi

Siedziba:
Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane