- 1 Kto i jak przyjedzie na derby z Arką? (162 opinie)
- 2 Lechia dokonała rzadkiej sztuki w XXI wieku (32 opinie)
- 3 Hokeiści dalej od utrzymania w elicie (20 opinii)
- 4 Wszyscy siatkarze pożegnani. Został trener (10 opinii)
- 5 Najważniejsze zawody karate w Trójmieście (17 opinii)
- 6 11-letnia ninja podbija świat (9 opinii)
Z Bełchatowem o podreperowanie reputacji
Lechia Gdańsk
Tomasz Kafarski debiutował w ekstraklasie 11 kwietnia 2009 roku meczem z PGE GKS. Dzisiaj jest najdłużej pracującym szkoleniowcem w piłkarskiej elicie i zamierza rozpocząć kolejny rozdział, wykorzystać drugą szansę, którą otrzymał od Lechii. Znów na jego drodze staje klub z Bełchatowa, który nie wydaje się już tak groźny, gdy wygrywał przy Traugutta 2:1. W piątek o godzinie 20.30 na PGE Arenie stawi się wszak outsider tabeli, na którym biało-zieloni powinni podreperować nadszarpniętą reputację trzema ostatnimi porażkami na wyjeździe
.-Niektórzy pewnie odesłali mnie już w otchłań, a ja dostałem drugą szansę. To jest drużyna mojego autorstwa, z którą znaleźliśmy wiele wspólnych rzeczy, które się sprawdziły i będą się nadal sprawdzać, a zespół będzie grać na miarę oczekiwań. Zgadzam się, że w żadnym z trzech ostatnich spotkań nie zagraliśmy na miarę oczekiwań moich i wszystkich kibiców. Mam nadzieję, że uda nam się to tak pozbierać, aby było lepiej. Zresztą piłka jest tak przewrotna, że jedno zwycięstwo może tutaj wiele zmienić. Głęboko w to wierzę, że tak będzie właśnie z nami - deklaruje trener Kafarski, który w poniedziałek musiał tłumaczyć się przed zarządem i większościowym udziałowcem klubu, Andrzejem Kucharem.
Poza ambicjami czysto zawodowymi szkoleniowiec ma również osobistą motywację, aby pracować w Lechii jak najdłużej i z jak najlepszymi wynikami. W środę po raz trzeci został ojcem, doczekał się pierwszej córki. Ma ponadto dwóch synów: 14-letniego Filipa i 9-letniego Jakuba.
Spokój, który zapanował w Lechii po poniedziałkowych karach (zawieszenie premii meczowych, odsunięcie od pierwszej drużyny Poźniaka, Deleu, Kapsy, Bobrowskiego, Korzępy, wstrzymanie rozmów o przedłużeniu kontraktów z piłkarzami, których umowy wygasają z końcem sezonu), będzie trwały, jeśli biało-zieloni zaczną wygrywać. Władze klubu zostawiły sobie bowiem możliwość podjęcia "ostrzejszych kroków dyscyplinujących", gdy zagrożone albo niemożliwe stanie się zrealizowanie przedsezonowego celu, czyli wywalczenie prawa gry w europejskich pucharach.
Tabela po 8 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Śląsk Wrocław | 8 | 5 | 1 | 2 | 14:7 | 16 |
2 | Korona Kielce | 8 | 4 | 4 | 0 | 11:7 | 16 |
3 | Wisła Kraków | 8 | 4 | 3 | 1 | 9:5 | 15 |
4 | Widzew Łódź | 8 | 3 | 5 | 0 | 9:5 | 14 |
5 | Polonia Warszawa | 8 | 4 | 2 | 2 | 10:7 | 14 |
6 | Lech Poznań | 8 | 4 | 1 | 3 | 18:8 | 13 |
7 | Ruch Chorzów | 8 | 4 | 1 | 3 | 10:11 | 13 |
8 | Legia Warszawa | 7 | 4 | 0 | 3 | 14:9 | 12 |
9 | Jagiellonia Białystok | 8 | 3 | 2 | 2 | 13:16 | 11 |
10 | Górnik Zabrze | 8 | 2 | 3 | 3 | 8:10 | 9 |
11 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 8 | 2 | 3 | 3 | 7:13 | 9 |
12 | Lechia Gdańsk | 8 | 2 | 2 | 4 | 5:7 | 8 |
13 | Zagłębie Lubin | 7 | 1 | 4 | 2 | 5:6 | 7 |
14 | Cracovia | 8 | 1 | 2 | 5 | 6:11 | 5 |
15 | ŁKS Łódź | 8 | 1 | 2 | 5 | 4:17 | 5 |
16 | GKS Bełchatów | 8 | 1 | 1 | 6 | 8:12 | 4 |
Aby to zadanie wykonać Lechia powinna zająć trzecie miejsce w końcowej tabeli. Obecnie do tej pozycji traci siedem punktów. Na wagę pucharów może być również czwarta pozycja, ale pod warunkiem, że na podium znajdzie się zdobywca Pucharu Polski.
-Nie mogę mówić o czym rozmawialiśmy w kuluarach. Do publicznej wiadomości jest tylko to, co zostało podane w komunikacie - ucina Kafarski, gdy pytamy, czy otrzymał ultimatów wynikowe oraz ile ma czasu, aby przywrócić dobre wyniki zespołu. -Koncentruję się na meczu z Bełchatowem. Zwycięstwo da nam spokój na 2-tygodniową pracę w przerwie dla reprezentacji. Wierzę, że ten okres tak spożytkujemy, że wszytko wróci do dobrej normy - dodaje szkoleniowiec, który kontrakt z Lechią ma do 30 czerwca 2012 roku.
Pod wodzą Kafarskiego biało-zieloni rozegrali dotychczas 76 meczów. Wygrali z nich 26, a 30 razy schodzili z boiska pokonani. Tak też było w debiucie szkoleniowca. Bełchatów triumfował przy Traugutta 11 kwietnia 2009 roku 2:1 po golach Jacka Popka i Dawida Nowaka, na które odpowiedział tylko Łukasz Surma. Natomiast w poprzednim sezonie w dwumeczu z PGE GKS biało-zieloni nie potrafili strzelić gola. U siebie zremisowali 0:0, a na wyjeździe przegrali 0:1.
-Musimy wszystko zrobić, aby odsunięci od drużyny piłkarze jak najszybciej do nas wrócili, a także aby odzyskać pieniądze. Trenerom pewnie też nie jest przyjemnie, gdy mają świadomość, że ich podopieczni mają zawieszone premię. Liczę, że wrócimy na właściwe tory już od meczu z Bełchatowem. Jednak nawet wygrana w tym meczu nie może nas znów zadowolić. O tym, że jest dobrze będziemy mogli pomyśleć, gdy złapiemy na przykład miesięczną passę dobrej gry. Wtedy i wyniki muszą przyjść - ocenia Surma, kapitan zespołu.
Na piątkowy mecz Lechia wyjdzie w przemeblowanym składzie. Nie będzie to rewolucja spowodowana poniedziałkowymi odsunięciami od drużyny, bo sam Kafarski przyznaje, że ukarał piłkarzy, którzy niewiele wnosili do gry zespołu. Z tej piątki podstawowym piłkarzem był wszak tylko Deleu. Natomiast zmiany będą, gdyż w drużynie są znów kontuzje. Trudno nawet ocenić ich skalę, gdyż szkoleniowiec zamknął ostatni trening przed meczem z Bełchatowem, a po jego zakończeniu nie podano "18" na piątkowy pojedynek.
W tym tygodniu tylko indywidualnie trenowali Mateusz Machaj i Lewon Hajrapetjan. Szczególnie dotkliwy byłby brak Ormianina, bo w Lechii jest deficyt bocznych obrońców. Vutautas Andriuskievicius pauzuje po czerwonej kartce z Kielc, a Deleu jest odsunięty od drużyny. W tej sytuacji z prawej strony defensywy mogą wystąpić stoper Krzysztof Bąk bądź pomocnik Marcin Pietrowski, a z drugiej strony zapewne też stoper Rafał Janicki.
Większe pole manewru szkoleniowiec ma w ofensywie, bo do treningów wrócili Paweł Nowak i Aleksandr Sazankow, a Abdou Razack Traore jest już gotowy, aby zagrać od pierwszej minuty. Kto wie, czy trener Kafarski nie spróbuje zaskoczyć i nie spróbuje przystosować do gry na obronie któregoś z graczy, który wcześniej w tej formacji nie grał. W poprzednich sezonach na przykład tak czynił z Marcinem Kaczmarkiem czy Maciejem Rogalskim.
Nie zawsze w ofensywnych koncepcjach szkoleniowca Lechii mieścił się Paweł Buzała. Napastnik najlepiej czuł się na środku ataku, ale w gdańskiej drużynie, jeśli grał od początku, to musiał biegać po skrzydle. W nadziei na lepszy piłkarski los, ale i pieniądze 26-latek zimą przeniósł się do Bełchatowa w ramach wymiany za Kamila Poźniaka, ale Lechia do tej transakcji dopłaciła jeszcze 400 tysięcy złotych. Popularny "Buzi" GKS na razie nie podbił. W nowej drużynie zaliczył zaledwie siedem mecze, w tym dopiero w ostatniej kolejce po raz pierwszy dostał szansę w podstawowym składzie. Wiosną miał straconą z uwagi na kontuzję.
W Bełchatowie kilka znajomych twarzy znajdą również kibice... Arki. To tam z Gdyni przenieśli się latem Maciej Szmatiuk i Miroslab Bożok, a także Filip Modelski, który po powrocie z West Ham United trenował z żółto-niebieskimi, ale ostatecznie nie zdecydował się na powrót do klubu, w którym się wychował.
PGE GKS postraszył ligowych rywali w 2. kolejce, gdy rozgromił Podbeskidzie 6:0, ale potem już nie wygrał ani razu. Z końcem sierpnia zrezygnował z pracy Paweł Janas. Następcą byłego selekcjonera został debiutant na szczeblu ekstraklasy. Pod wodzą Kamila Kieresia bełchatowianie w trzech meczach nie strzelili żadnego gola, a dwa ostatnie przegrali po 0:2.
Dla kibiców piątek, 30 września będzie ostatnim dniem, w którym mogą kupować karnety. Abonamenty na sześć meczów jesiennych kosztują od 100 do 500 złotych, a na dwanaście spotkań, które pozostały do końca sezonu od 190 do 950 złotych.
Ponadto posiadacze Kart Kibica Lechii, którzy w klubowej bazie zostawili adresy e-mail, otrzymali na swoje skrzynki internetowe voucher. Można go przekazać znajomemu, który wymieni ten balnkiet na bilet za 1 złotych. Jednak ta promocja dotyczy tylko tych osób, które na meczu na PGE Arenie jeszcze nie były.
Kasy stadionowe w dniu meczu pracować będą od godziny 8.00 aż do zakończenia pierwszej połowy.
Kluby sportowe
Opinie (217) ponad 10 zablokowanych
-
2011-09-30 09:17
pytanie
Od kiedy to Krzysiek Bak jest stoperem ?Zostal nim z koniecznosci bo nie bylo tam komu grac jak rozkraczyl sie Kozans i odszedl Pinokio a Janickiego jeszcze , z sobie wiadomych jedynie powodow (b.dobry mecz malolata z Widzewem na jesien ub roku) Kafar bal sie wystawiac .Raz jeszcze powtarzam ,ze Bak to prawy obronca , tego sie uczyl w Polonii i z tym do Lechii przyszedl . Tylko ktos kto gral moze ocenic roznice .Mam nadzieje,ze Krzysio odnajdzie sie na swojej pozycji .Powodzenia !
- 11 0
-
2011-09-30 09:12
grać piłkarze pa....łachy
Dla kibiców.
- 35 10
-
2011-09-30 09:11
zech jestem rozbity z jednej zstrony bardzo chcialbym zeby lechia wygrala z drugiej strony chcialbym zeby kafar odszedl :| tak czy siak mam nadzieje ze po meczu bedzie goraco :-)
- 8 13
-
2011-09-30 08:58
AVE LECHIA
SĄSIAD MYŚLĘ ŻE POCIŚNIEMY DZIŚ O 20.30!!!!
- 37 14
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.