- 1 Lechia zmienia plany na derby Trójmiasta (84 opinie)
- 2 Arka nie złamała regulaminu. Wyjaśniamy (54 opinie)
- 3 Finał pucharu znów nie dla Gedanii (5 opinii)
- 4 Wyniki potrzebne Arce do awansu 12 maja (173 opinie)
- 5 Reprezentacja Polski wraca do Ergo Areny (3 opinie)
- 6 Kasprzak przed IMP: Tytuły przede mną (28 opinii)
Zabrocki: Cały czas zbieramy doświadczenie
Trzy zwycięstwa i dziewięć porażek zanotowali hokeiści KH Gdańsk na półmetku rozgrywek I ligi. To wynik dużo poniżej przedsezonowych zapowiedzi, gdyż podopieczni Henryka Zabrockiego plasują się dopiero na przedostatnim miejscu w tabeli. Okazuje się, że jedynie na bazie własnych wychowanków bez istotnych nakładów finansowych na zespół ciężko liczyć na powrót do ekstrraligi.
Skład gdańskiej drużyny opiera się w większości na młodych, mało doświadczonych zawodnikach a takie drużyny w trakcie sezonu mogą przezywać duże wahania formy.
- Widać było, że takie drużyny jak Naprzód Janów czy Polonia Bytom przewyższają nas doświadczeniem, takim boiskowym cwaniactwem, wiedzą jak przytrzymać krążek, kiedy spowolnić grę, kiedy przyspieszyć. Moi zawodnicy w większości dopiero nabierają doświadczenia , te mecze zaprocentują w przyszłości - powiedział trener gdańskiego zespołu Henryk Zabrocki.
Oprócz kwestii doświadczenia hokejowego nie bez wpływu na postawę drużyny pozostają kwestie pozasportowe. Mimo wielu głosów poparcia dla inicjatywy reaktywacji seniorskiego hokeja w Gdańsku nie udało się w pierwszej części sezonu zebrać zadowalającego wszystkich budżetu. Drużyna gra na zasadach amatorskich. Część zawodników z pierwotnego składu zespołu odeszła do innych klubów, część tak jak Filip Kwieciński czy Sylwester Soliński zdecydowała się zakończyć karierę, część odniosła kontuzje jak Sebastian Wachowski czy Bartosz Maza, a ci którzy reprezentują gdański klub dzielą obowiązki zawodników z obowiązkami w swoich zakładach pracy czy uczelniach.
W gdańskim klubie mają jednak nadzieję na zmiany już w najbliższym czasie. Związane jest to z faktem, że wiele firm wydatki na promocję przewiduje w okresie od stycznia do grudnia właśnie na początku roku można liczyć na wsparcie potencjalnych sponsorów. Takie właśnie rozmowy dotyczące wsparcia po 1 stycznia zakończyły się już powodzeniem jednak kolejne nadal trwają.
- To bardzo ważne, ze udało nam się wystartować, że zaznaczyliśmy, że hokej w Gdańsku nie umarł. Mam nadzieję że z każdym miesiącem nasza sytuacja będzie się poprawiać. Kilka razy pokazaliśmy, że w drużynie tkwi potencjał, że warto na nas stawiać. Kłopoty, które przeżywamy utrudniają nam właściwe przygotowanie się do spotkań ale mimo wszystko staramy się im przeciwstawić - dodał Henryk Zabrocki.
W gdańskim klubie najbardziej żałują punktów straconych w Sosnowcu. Dwie wpadki z SMS Sosnowiec bolą tym bardziej, że drużyna szkoły jedyne punkty jakie zdobyła w pierwszej części sezonu zdobyła właśnie na gdańszczanach.
- Tam daliśmy prawdziwy popis nieskuteczności, w dwóch meczach oddaliśmy na bramkę rywali około 100 strzałów, zdobyliśmy zaledwie 3 bramki. Szkoda tych punktów, które na pewno bardzo przydałyby się w naszych warunkach. Myślę też, że dla moich zawodników była to też dobra szkoła tego jak a sytuacji podbramkowej zachować zimną krew, że hokej wymaga by w ułamku sekundy opanować nerwy, szybko pomyśleć, przymierzyć i strzelić. Tego się cały czas uczymy - dodał trener KH Gdańsk.
Najbardziej bolesne dla gdańskich hokeistów były mecze w Nowym Targu. Z liderem rozgrywek gdańszczanie przegrali dwa razy bardzo wyraźnie.
- Do Nowego Targu jechaliśmy osłabieni. Borykaliśmy się z brakami w składzie, niektórzy z nas z brakami sprzętowymi. Gospodarze mocno zaatakowali nas od pierwszych minut i stąd taki niekorzystny wynik. W meczu numer dwa było już odrobinę lepiej, wyciągnęliśmy wnioski i nie daliśmy się już tak bardzo zdominować rywalom - ocenił trener hokeistów.
Gdańszczanie stanowią teraz, po wycofaniu się zespołu z Torunia ostatni bastion hokeja w seniorskich rozgrywkach na północy Polski. To zawsze niosło za sobą konieczność dalekich wyjazdów gdańszczan w tym sezonie natomiast tak skonstruowano regulamin, że w zespołach z pierwszej ligi mogą grac hokeiści z PLH.
- Ekipy z Opola, Janowa, Bytomia mają podpisane stosowne umowy z drużynami z Jastrzębia Zdroju, Tychów czy Katowic i na poszczególne spotkania mogą być one zasilane zawodnikami PLH. To oczywiście jeszcze bardziej komplikuje nam sytuację, wiadomo, tacy zawodnicy to większe doświadczenie, umiejętności ciężej przeciwko takim drużynom się gra - podkreślił Henryk Zabrocki.
Kluby sportowe
Opinie (66) 1 zablokowana
-
2012-11-30 11:38
jest po prostu beznadziejnie (2)
Stoczniowiec rozłożony na łopatki, amatorzy spacyfikowni błąkają się po jakichś opłotkach, dzieciaki dostają baty we wszystkich możliwych rozgrywkach młodzieżowych.... i znikąd żadnego ratunku.
- 11 1
-
2012-11-30 19:08
(1)
fakt, takich beckow w mlodziezowych kategoriach nie pamietam....zeby mlodzik dostawal z Toruniem do zera,,, a żak walczył z Łodzia o awans do finalow ???
jutro i w niedziele junior mlodszy gra z Podhalem, a w niedziele turniej mlodzika- 6 1
-
2012-12-01 18:42
minus za prawde ?
- 6 1
-
2012-11-30 11:40
Szara szarzyzna, słońce już nie zaświeci nad tą krainą
- 6 0
-
2012-11-30 14:43
Śmigło.skąd to pomówienia!On sprzedał by wszystko i każdego byle w końcu się o nim choć troszeczkę mówiło!
- 2 5
-
2012-11-30 20:32
Jak ktoś jest pozbawiony choć odrobiny talentu w jakiejkolwiek dziedzinie,by zwrócić na siebie uwagę kłapie kłapaczką by kłapać.To oczywiste że gdyby nie to kosteckiego na Olivii nie było by już bardzo dawno.
- 2 0
-
2012-12-01 12:47
Wybierałem się do Warszawy do pani Minister a tu pech jak musiałem wyjechać to pani Minister przyjechała do Gdańska! Czy ktoś może był na spotkaniu na AWF?
- 6 0
-
2012-12-01 16:23
Ty byles i sie zapytales >>>>>> ? kolejne biurowce na miejscu Olivii ?
- 6 1
-
2012-12-04 19:49
w weekend - junior młodszy w plecy, młodzik w plecy z Toruniem i to w tragicznych rozmiarach,,,,,czy ktorys rocznik jeszcze cos wygrywa poza Gdynia, Elblagiem i Malborkiem / bez obrazy dla tych druzyn / ?
- 4 1
-
2012-12-04 22:39
ciszej nad tą trumną!
- 11 1
-
2012-12-05 19:26
podobno juz definitywny koniec hokeja!
- 0 8
-
2012-12-05 19:28
(1)
no tak, kapitanowie zaczynają opuszczać tonący statek,
- 0 4
-
2012-12-06 12:17
kapitanowie?? przecież na statku jest zawsze jeden kapitan!
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.