- 1 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (23 opinie)
- 2 W Arce na derby po półmaratonie? (56 opinii)
- 3 Krzysztof Kasprzak z awansem do IMP Challenge (40 opinii)
- 4 Lechia nie bierze remisu w derbach (68 opinii)
- 5 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (72 opinie)
- 6 21 maja Trefl przedstawi nowego trenera (5 opinii)
Zagłębie częściowo zadowolone...
Jako jedyni informowaliśmy o zaplanowanych na miniony tydzień w Gdańsku rozmowach Zagłębia Lubin z pięciorgiem naszych szczypiornistów. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że w ich wyniku straci i Wybrzeże, i Nata. - Jesteśmy bardzo blisko pozyskania Michała Świrkuli. W tej sytuacji sprawa przejścia Artura Czoski do Lubina przestanie być aktualna. W najbliższych dniach na ostateczne rozmowy zaprosimy Beatę Orzeszkę i Darię Tiesler. Odniosłem wrażenie, że także z nimi jesteśmy blisko porozumienia. Podziękowała nam jedynie Małgorzata Sadowska - zdradza dyrektor Jerzy Szafraniec.
Świrkula zamelduje się dzisiaj w Cetniewie na zgrupowaniu młodzieżowej reprezentacji Polski. Będzie miał o czym myśleć, gdyż poza Lubinem zabiega o niego także Kwidzyn oraz... Wybrzeże.
- Z Zagłębiem wszystko ustaliłem, ale podpisu na umowie nie złożyłem. Umówiliśmy się, że jeśli zdecyduję się na Lubin, to mam zadzwonić na początku czerwca i powiedzieć "tak". Konkurentem do bramki byłby Witalij Kowtun, a w razie potrzeby miałby nas wspierać Roman Zaprutko. Do dzisiaj miałem się określić w Kwidzynie, ale odnoszę wrażenie, że to już nieaktualne. W ostatnich dniach otrzymałem propozycje z Wybrzeża. Do pozostania w Gdańsku namawiał mnie Andrzej Walasek. Nie podał jednak żadnych konkretów, a jedynie to, że drużyna miałaby w nowym sezonie funkcjonować w oparciu o AWFiS - szczerze o swoich rozmowach na temat sportowej przyszłości mówi młodzieżowy mistrz Europy.
Równie blisko do Lubina Orzeszce. Wychowanka AKS Gdynia, która przy Wiejskiej spędziła trzy sezony, zdecydowanie deklaruje: - W Gdańsku na pewno nie będę grać. Na razie rozmawiam tylko z Zagłębiem. Wszystko zmierza w dobrym kierunku. Miałabym zająć miejsce Larysy Duchnowej, a moją rywalką byłaby Aleksandra Jacek, która w poprzednim sezonie grała w Żarach - przyznaje popularna "Ozon", która w Gdyni była znana pod przydomkiem "Ożyra".
Zresztą do AKS odwołujemy się nie bez kozery. Przy ul. Chylońskiej wychowano bowiem dwie klasowe kołowe. Sylwia Orzechowska grała w ekstraklasie w Łącznościowcem Szczecin, ale w minionym sezonie zdecydowała się na karencję.
- Złożyłem propozycję Sylwii - przyznaje Jerzy Ciepliński, trener Naty AZS AWF. - Poza obrotową szukamy także rozgrywającej i prawoskrzydłowej. Wstępne rozmowy podjęliśmy z kilkoma polskimi zawodniczkami. Szukamy także za granicą, szczególnie na Litwie i w Rumunii. W tych krajach mamy najlepsze rozeznanie.
Na razie gdańszczanie nie muszą martwić się o obsadę bramki. Nowy, dwuletni kontrakt podpisała Sadowska. - Nie chciałam odchodzić z Gdańska. Bardzo się cieszę, że zostaję w Nacie - zapewnia popularna "Ryba", która z powodu kontuzji pauzowała w poprzednim sezonie. Natomiast wciąż z urazem boryka się Tiesler. Fakt, że skrzydłowa dopiero pod koniec września będzie mogła podjąć treningi, komplikuje jej sytuację. - Rozmawiam z Zagłębiem, ale żadnej decyzji jeszcze nie podjęłam. Równie dobrze mogę zostać w Gdańsku - zapewnia Daria.
Kluby sportowe
Opinie (12)
-
2003-05-28 08:02
A moze mi powiesz która z ławkowych jest taka pokrzywdzona?Która powinna grać w pierwszym składzie?Bieniewicz,Zimna a może Szumowska?Może kogoś pominołem!?I powiem tobie bo widze ze debatuję z tą samą osoba,byłem na wszystkich meczach w Gdańsku, Elblągu i Jeleniej Górze i ostatnim meczu w Piotrkowie! I mam rozeznanie co do przydatnosci niektórych pań do zespołu ! Moje zdanie -ŻADNE !! Bo jak pani Bieniewicz weszła na boisko to zero ambicji, a może pani Zimna? Jak weszła to tylko słyszałem smiech, ona robi wszystko tylko nie gra!! I proszę podać może kogoś pominołem?
- 0 0
-
2003-05-29 11:16
pominąłem
Ortografia szanowny kolego. Nie wiem, czy ty rozmawiasz z jedną osobą. Moich opinie są dwie. Więc już jest więcej. Poza tym jeśli mecz wygrywa się 7 czy 8 bramkami można wpuścić ławkowe, żeby się ogrywały. Jak się nie wpuszcza to potem jest jak jest, kontuzje Tomaszewicz, Bołtromiuk. Ciekawe kto teraz zagra na lewej połówce Szumowska, a może Tyda? hyhyhy
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.