- 1 Arka. Nowi akcjonariusze. Motywacja piłkarzy (27 opinii)
- 2 Lechia wystawi Arce fakturę za derby (220 opinii)
- 3 Gueho chce zostać w Lechii na dłużej (52 opinie)
- 4 Arka nie kombinuje, a modyfikuje grę (140 opinii)
- 5 Mecz żużlowców zagrożony. Składy (126 opinii)
- 6 TLG o awans. Gdzie jeszcze na mecz? (8 opinii)
Zagrożone mecze Lechii na PGE Arenie
Lechia Gdańsk
Na PGE Arenie nie doszły już do skutku dwie czerwcowe imprezy. Teraz zagrożone są również mecze Lechii, które miały odbyć się w lipcu. Konsorcjum trzech firm, mających od 1 lipca zarządzać stadionem przez dziesięć najbliższych lata, wciąż czeka aż obiekt zostanie oddany do użytku. Kiedy to nastąpi? Nie wiedzą nawet władze Gdańska! Każdy dzień zwłoki może kosztować miasto nawet do 10 tysięcy złotych.
Gdańsk zobowiązał się wobec UEFA, że do 30 czerwca dysponować będzie gotowym stadionem na Euro 2012. Także umowy, które były podpisywane w ubiegłym roku ze sponsorem tytularnym (PGE Arena) oraz operatorem stadionu (konsorcjum Lechia Operator/Sport Five/HSG Zander) zakładały, że obiekt wydany zostanie najpóźniej 1 lipca.
Przypomnijmy, że PGE ma w ciągu pięciu lat za prawa do nazwy zapłacić 35 miliony złotych, a operator co roku wypłacać po 2 miliony złotych oraz 5 procent z przychodów osiągniętych na stadionie.
Jak pamiętamy pierwsze imprezy w Letnicy miały odbyć się już w czerwcu. Dziewiątego tego miesiąca planowany był mecz piłkarskich reprezentacji Polski i Francji, a gdy on został odwołany, dwa tygodnie później miała się odbyć miejska inauguracja. Ona też nie doszła do skutku.
Także dzisiaj stadion nie został przekazany konsorcjum operatorskiemu. - Kiedy to nastąpi? To pytanie nie do nas, ale do BIEG 2012. Jutro czekamy na opinie straży pożarnej i inspektora nadzoru budowlanego - przyznaje Błażej Jenek, prezes spółki Lechia-Operator.
Ryszard Trykosko, zarządzający budową stadionu, akcentuje postęp prac. - Zakończyły się już kontrole Państwowej Inspekcji Pracy, Sanepidu oraz Inspektora Nadzoru Budowlanego. W tej chwili czekamy wyłącznie na opinię straży pożarnej, która ma nam zostać dostarczona do jutra - wyjaśnia prezes spółki BIEG 2012.
Za odstępstwa od harmonogramy mają być kary. Czy zapłaci je wykonawca stadionu, który według pierwotnych ustaleń miał zejść z pracy budowy 30 kwietnia? - Prawdopodobnie tak. Odbędzie się to jednak zgodnie zapisami z umowy na roboty budowlane. Trudno mi na ten moment powiedzieć dokładnie kiedy i jaką karę wykonawca będzie musiał zapłacić - mówi prezes Trykosko.
Jednak kary grożą też Gdańskowi. -Będziemy zmuszeni negocjować kontrakty z powodu opóźnień z Lechią Operator, a także z spółką PGE. Powstaną przecież straty dla nich z powodu dzierżawy obiektu. Straż Pożarna nie zdaje sobie z tego sprawy. Jeśli wie ona, że stadion jest bezpieczny mogłaby to powiedzieć choćby dzisiaj - mówi zastępca prezydenta miasta Gdańska, Andrzej Bojanowski.
To on z ramienia miasta odpowiada za tę inwestycję, ale i on pytany o konkretną datę oddania stadion do użytkowania rozkłada ręce. -Nie wiemy - przyznaje Bojanowski. -Moim zdaniem stadion jest gotowy. Przeszedł próby podczas, których brałem udział osobiście. Uczestniczył w nich też wojewoda, wojewódzki i miejski komendant policji. Czujemy się trochę traktowani po macoszemu. Realizujemy przecież inwestycje dla społeczeństwa, nie dla biznesu - dodaje zastępca prezydenta Gdańska.
Miasto z tytułu późniejszego przekazania stadionu operatorowi może zapłacić lub też zrezygnować z zaplanowanego zysku nawet do 10 tysięcy złotych za każdy dzień opóźnienia.
Dla Lechii, jak również dla kibiców, którzy czekają na pierwsze mecze na Letnicy, to małe pocieszenie. Pod coraz większym znakiem zapytania stoi zamysł rozegrania meczu inauguracyjnego na PGE Arenie 23 lipca, w którym Lechia miałaby zagrać z renomowanym klubem europejskim.
- Podpisanie umowy z takim klubem wiąże się z określonymi kosztami. Nie możemy tego uczynić, skoro stadion nie został nam wydany. Dlatego decyzje w tym względzie zostały wstrzymane - przyznaje prezes Jenek.
Zgodnie z przepisami, aby klub otrzymał zgodę na przeprowadzenie imprezy masowej musi na miesiąc przed jej odbyciem zgłosić stosowny wniosek policji, a ta ma dwa tygodnie, aby się do niego ustosunkować. Dotychczas policja konsekwentnie odrzucała tego typy wnioski, a głównym powodem był brak przekazania stadionu do użytkowania.
- Złożyliśmy stosowne dokumenty, ale zapewne nie będzie też tak, że dzisiaj dostaniemy obiekt, a jutro zagramy na nim mecz. Dopiero po przejęciu obiektu odpowiedzialnie będziemy mogli stwierdzić, ile czasu potrzebujemy, aby rozgrywać na nim spotkania - dodaje prezes spółki Lechia-Operator.
Jeśli dalej będzie opóźniać się oddanie stadionu do użytku, to Lechia będzie zmuszona albo przesuwać terminy rozgrywania meczów lub rozpocząć sezon przy ul. Traugutta, z którą... żegnała się ostatnim pojedynkiem poprzedniego sezonu z Zagłębiem Lubin.
Przypomnijmy, że zgodnie z ustalonym terminarzem ekstraklasy na sezon 2011/12 na inaugurację biało-zieloni mają u siebie zmierzyć się z Polonią Warszawa, a ten mecz ma się odbyć między 29 lipca a 1 sierpnia.
Teoretycznie można sobie wyobrazić takie rozwiązanie jak przed rokiem przećwiczono przy okazji otwarcia stadionu przy ul. Łazienkowskiej w Warszawie. Wówczas w terminie inauguracji ekstraklasy Legia grała z... Arsenalem Londyn, a mecz ligowy rozegrała w późniejszym terminie.
Dodajmy ponadto, że PZPN zdecydował, iż na PGE Polska zagra mecz towarzyski z Niemcami. To spotkanie ma się odbyć 6 września.
Kluby sportowe
Opinie (172) ponad 20 zablokowanych
-
2011-07-01 10:17
K----A O CO CHODZI?
- 0 0
-
2011-07-01 10:08
Tak na marginesie,
ktoś wie dlaczego w Gdyni wszędzie powywieszane są zielono-biało-zielone flagi? Jestem piknikiem Lechii, jechałem dziś przez Gdynie - i wygląda to fantastycznie. To jakaś promocja Lechii w Gdyni?
- 8 4
-
2011-07-01 09:38
ech jacy ci strazacy sa wazni ojojoj,zaakceptpwaliscie projekt ,wszystko bylo oki ,na biezaco podczas postepowania prac chyba
ktos nadzorowal to z waszej strony i wytykal wszystkie bledy ktore byly usuwane na biezaco?? zgadzam sie z poprzednikiem ,teraz nastepuje prezentacja waznosci i podnoszenie rangi waszych sluzb
- 3 3
-
2011-07-01 09:34
A ten renomowany klub europejsk to Renoma Bytów??
- 7 1
-
2011-06-30 22:49
Opóżnienia w Gdańsku, bastionie premiera? Gdyby takie coś było w Gdyni GW na 10 stronach by pisała o tym że bubel że (2)
przeplacony ze drogo ze opóxnieony a tu proszę - cisza i tylko chwalą
- 18 8
-
2011-07-01 08:46
zazdrość??? czy kompleksy? (1)
nie porównuj budowy kurnika na Bałtyku do budowy pięknego Stadionu Lechii.
Poza tym problem nie jest z budową a ze zramolałą urzedniczą procedurą odbioru, pewnie nigdy w zyciu nie musieli i pewnie nie bedą odbierac takiej budowli.
Pewnie ich to przerasta.- 4 2
-
2011-07-01 09:30
LG to przykład niekumatego ciołka, nie potrafiącego zrozumieć
trzech zdań z którymi polemizuje... Nie dziwota, że głosuje za Budyniem
Dziwi natomiast, że takich ciołków jest
w budyniowie aż połowa--stracone miasto- 3 2
-
2011-07-01 06:21
prawda jest taka... (1)
....jestesmy 100 lat za murzynami .
- 4 4
-
2011-07-01 09:26
Nie: Polska Afryką północy
Tworzymy inną oryginalną jakość, jakie tam za
- 4 0
-
2011-07-01 09:25
Dzień zwłoki 10 tys; czyli miesiąc 300 tys
A odsetki od 800 baniek to miesięcznie 60 / 12 = 5 mln
Grecka ekonomia (zwana także budyniową) i finał będzie taki jak
w Grecji bo przecież ktoś brakujące 4700 tys musi zapłacić- 4 0
-
2011-07-01 09:19
Trysko,Adamowicz,Bojanowski towarzystwo wzajemnej adoracji ktore nie da sobie zrobic krzywdy (1)
- 5 1
-
2011-07-01 09:21
"Budyń","Prosiaczek" i "Komuch".
- 3 0
-
2011-07-01 09:12
Czy na etapie tworzenia projektu, jego uzgadniania i uzyskiwania pozwolenia na budowę nie dokonano uzgodnień ze strażą pożarną? Czy w trakcie budowy odstąpiono od uzgodnień? Czy w trakcie budowy stadionu nastąpiła istotna zmiana przepisów ppoż. dla tego typu obiektów i odpowiednie poprawki nie zostały wprowadzone do projektu? Nie sądzę, aby na priorytetowej budowie dopuszczono się takich zaniedbań, a raczej mamy do czynienia z prezentacją ważności poszczególnych służb.
- 3 2
-
2011-07-01 08:24
Pan Prezydent może sobie wyobrazić jak czuje się petent w Urzędzie Miejskim (1)
Pan Bojanowski narzeka na Straż Pożarną, zarzucając jej pośrednio opieszałość, a w jego Urzędzie Miejskim, jak i w podległych Miastu spółkach jest tak sam albo i gorzej. Załatwianie spraw trwa długo i trzeba się nieźle nabiegać, żeby urzędnikowi dostarczyć wszystkie papierki jakie sobie wymyśli, że są potrzebne. Po prostu wstyd powinno być Panu prezydentowi za taką wypowiedź
- 7 0
-
2011-07-01 09:08
"Prosiaczek" to lepszy cwaniak...
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.