• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zawirowania wokół sopockiego klubu

jag.
20 grudnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
W środę Atom Trefl zagra na wyjeździe z Modranską, ale do Prostejova nie pojechała jedna z bohaterek meczu tych drużyn sprzed tygodnia, Eleonora Dziękiewicz W środę Atom Trefl zagra na wyjeździe z Modranską, ale do Prostejova nie pojechała jedna z bohaterek meczu tych drużyn sprzed tygodnia, Eleonora Dziękiewicz

Siatkarki Atomu Trefla mogą już w środę świętować awans do grona szesnastu najlepszych klubowych drużyn Europy. Aby tak się stało, sopocianki muszą wygrać na wyjeździe z Modranską Prostejov. To poprawiłoby kiepskie nastroje, które nie tylko z przyczyn sportowych są obecnie w klubie. Trener Alessandro Chappini zaskoczył przy dobrze kadry na to spotkanie. W domu zostały najbardziej doświadczone polskie zawodniczki zespołu. Początek gry o godzinie 18.00

.

Na półmetku rywalizacji w grupie C sopocianki są wiceliderkami tabeli. Teraz czekają je dwa wyjazdy. W środę zmierzą się z mistrzyniami Czech. Tydzień temu triumfowały u siebie nad Modranską 3:0. Jeśli "atomówki" ponownie wygrałyby za trzy punkty, zapewniłyby sobie awans do drugiej rundy. Jednak nawet porażka nie przekreśla niebiesko-zielonych.

Regulamin jest tak skonstruowany, że z dalszymi rozgrywkami pożegnają się tylko najsłabsze drużyny z czterech z pięciu grup. Na półmetku w grupach A, B i E są zespoły, które dotychczas nie zdobyły nawet punktu (odpowiednio Schweriner SC, Dresdener SC, Crvena Zvezda Belgrad). Natomiast w dwóch pozostałych outsiderzy (Modranska, Volley Bergamo) mają na koncie po jednym punkcie.

Tabela grupy C na półmetku rozgrywek:
kolejno mecze wygrane przegrane sety punkty
1. Dynamo Kazań 3 3 0 9:3 8
2. Atom Trefl Sopot 3 2 1 6:5 5
3. Volero Zurych 3 1 2 6:7 4
4. Modranska Prostejov 3 0 3 3:9 1

W Ergo Arenie Atom Trefl zastopował Modranską blokiem. Ten element wygrał 14:1. Tym bardziej dziwi, że do Czech nie pojechała jedna z bohaterek tamtego spotkania Eleonora Dziękiewicz. Ponadto w domu zostały inne doświadczone zawodniczki: najstarsza w drużynie Dorota Świeniewicz oraz kapitan zespołu Izabela Bełcik. czy decydowała tylko forma sportowa?

W ostatnich dniach zaczynają się wokół klubu nasilać spekulacje natury pozasportowej. Pojawiły się pogłoski, że dojdzie do kolejnego rozstania. Po odejściu Konrada Piechockiego z funkcji prezesa, z zamiarem rezygnacji ma się nosić Marek Brandt. Na razie klub dementuje te doniesienie, a dyrektor sportowy udał się z drużyną do Czech i przestał... odbierać telefon komórkowy.

Ponadto kilka dni temu z funkcji prezesa PGE zrezygnował Tomasz Zadroga. To on w imieniu firmy podpisał umowę sponsorską z sopockim klubem. Ma ona obowiązywać jeszcze przez 1,5 roku, aż do końca sezonu 2012/13.

Jak się dowiedzieliśmy w tym kontrakcie są zapisane konkretne kwoty należne klubowi. Dlatego Atom Trefl nie może liczyć na dodatkowe pieniądze, jeśli pojawią się kłopoty z regulowaniem zawartym latem kontraktów. Na skutek osłabienie się złotówki umowy z zawodniczkami, które są denominowane w euro lub dolarach amerykańskich są obecnie dla klubu dużo droższe niż latem.

Ponadto duże rozczarowanie wywołała niedzielna porażka w PlusLidze z Bankiem BPS Muszynianką Fakro. Niepokoi ona, bo celem drużyny, poza awansem do drugiej fazy Ligi Mistrzyń, jest zdobycie mistrzostwa Polski. Nie można wykluczyć, że w najbliższych dniach dojdzie do próby "odchudzenia" drużyny, która przecież liczy aż 15 zawodniczek. Takim zamierzeniom przeciwny jest trener Chappini.
jag.

Kluby sportowe

Opinie (39) 1 zablokowana

  • Zawód

    Zespół jednak zawodzi, największym rozczarowaniem jest dla mnie Glass, gra bardzo przejrzyście, dając szanse przeciwniczkom na ustawienie podwójnego stabilnego bloku (nie dziwię się już, że Berg grała w PŚ w ważnych meczach praktycznie bez zmian). W meczu z Muszyną wiele piłek ponadto było jeszcze niedokładnych (w szczególności wystawianych do tyłu). Chiappini konsekwentnie unika sytuacji, w której Bełcik mogłaby zagrać chociaż jednego seta z najsilniejszym składem (umożliwiłoby to porównanie). Jest on może i dobrym trenerem, ale beznadziejnym coachem w czasie meczu. Reaguje z opóźnieniem, wtedy gdy set jest już przegrany.

    • 10 2

  • zawód (4)

    a mnie jest szkoda Gedanii.... i Stoczniowca, i Ogniwa, i AZS AWF-u też

    takie piękne tradycje legły w gruzy

    • 9 0

    • a kluby te (2)

      zniknęły z mapy Gdańska dzięki ludziom skupionym wokół Kazimierza Wierzbickiego!

      • 4 3

      • A może raczej z braku zainteresowania tymi zespołami (1)

        Kiedy wreszcie zrozumiecie, że gdyby było poważne zainteresowanie, to żaden z tych zespołów by nie zniknął. Ale skoro na mecze przychodzili pasjonaci i rodziny tylko, to jak tu sponsora znaleźć. Sponsor daje kasę jak ma jakiś zysk z tego, a nie że daje dla samego dawania.

        • 1 3

        • a ty

          chyba niedawno w siatkówce? niech zgadnę-poprzednio zajmowałe3ś się budowlanka czy zoną grającą za granicą

          • 0 2

    • zawód

      I dodałbym jeszcze piłkarzy ręcznych Wybrzeża. Takie tradycje... szkoda tego wszystkiego.

      • 1 2

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane