• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zdunek Wybrzeże Gdańsk - Wilki Krosno. Kontrowersje po meczu żużlowców

Rafał Sumowski
6 września 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 

Energa Wybrzeże - żużel

Najnowszy artykuł o klubie Energa Wybrzeże - żużel Energa Wybrzeże Gdańsk czeka na trening. Kasprzak: Liga powinna startować w maju
Pierwszy półfinał pomiędzy Wybrzeżem a Wilkami przyniósł sporo emocji, nie tylko sportowych. Pierwszy półfinał pomiędzy Wybrzeżem a Wilkami przyniósł sporo emocji, nie tylko sportowych.

Nieregulaminowy tor, zagrożenie opóźnieniem meczu i złamanie przepisów przez trenera gości. Półfinał eWinner 1. Ligi Żużlowej Zdunek Wybrzeże Gdańsk - Cellfast Wilki Krosno obfitował w kontrowersje. Na razie nikt nie został ukarany, choć obie strony przyznają się do błędów. Główna Komisja Sportu Żużlowego czeka na pełną dokumentację ze spotkania. Natomiast już w sobotę 11 września o godz. 16 dojdzie do rewanżu na Podkarpaciu.



Zdunek Wybrzeże Gdańsk - Cellfast Wilki Krosno 45:45. Relacja, foto, video, możliwość wystawienia ocen żużlowcom i menedżerowi



Nieregulaminowy tor



Przed spotkaniem zespół gości oraz komisarz toru mieli zastrzeżenia co do stanu gdańskiej nawierzchni. W parku maszyn dało się słyszeć głosy o walkowerze, a przynajmniej opóźnieniu rozpoczęcia spotkania. Ostatecznie po dodatkowych pracach, zawody wystartowały zgodnie z planem. Nie zmienia to faktu, że gdańszczan może czekać kara finansowa.

- Przyszedłem na tor i widziałem, że komisarz ma pewne uwagi względem nawierzchni. Gdańszczanie próbowali naprawiać tor i w pewnym stopniu to się udało. Nawierzchnia nie wytrzymała do końca zawodów, w ostatniej fazie trochę się porozrywało, ale tak to jest z torami żużlowymi - powiedział nam po meczu Ireneusz Kwieciński, trener Wilków.
- Tor się poodparzał. Próbowaliśmy, żeby mniej się kurzyło i było trochę więcej wody. To był błąd w sztuce, a nie jakaś nieczysta zagrywka z naszej strony. Zresztą szybko się z tym uporaliśmy i mecz zaczął się o czasie. Było bezpiecznie i obejrzeliśmy fajne zawody - przyznał menedżer Wybrzeża Eryk Jóźwiak.
Co ciekawe, zastrzeżeń do nawierzchni nie mieli jego podopieczni.

- Ścigałem się w Ekstralidze i zdążyłem się już naoglądać szukania dziury w całym. Tak to już u nas funkcjonuje - zbagatelizował temat Jakub Jamróg.
- Chętnie zapytałbym, w którym miejscu tor był nieregulaminowy. W ostatnich wyścigach pojawiły się delikatne dziurki i to pod płotem, gdzie prawie nikt nie jechał. Ta nerwówka i opóźnianie meczu były zupełnie niepotrzebne - uważa Michał Gruchalski.

Kibice na meczu Wybrzeże - Wilki



Trener gości naruszył przepisy



Do kuriozalnej sytuacji doszło przed wyścigiem piętnastym. Tuż przed startem problemy z odpaleniem motocykla miał Andrzej Lebiediew. Gdy kończył się czas 2 minut na przygotowanie do startu, na tor wbiegł przebywający na murawie trener Kwieciński i pomógł swojemu zawodnikowi odpalić motocykl na pych. Lebiediew zdążył ustawić się w ostatniej chwili, a w wyścigu pokonał na trasie Wiktora Kułakowa. Dzięki temu zdobył punkt na wagę remisu.

Tyle tylko, że o ile trener Kwieciński był uprawniony do przebywania na murawie, nie miał prawa pojawić się na torze. Mógłby to zrobić jedynie do wyznaczonej linii, która znajduje się za wyjazdem z parku maszyn. Gdańszczanie po meczu złożyli w tej sprawie zresztą protest.

- Prawdopodobnie zakończy się to dla mnie karą finansową, podobnie jak w przypadku innych sytuacji z tego meczu, bo były różne historie. Niechcący, a może i chcący, znalazłem się w tym gronie i cieszę się z tego. Moja obecność na murawie się opłaciła - skomentował trener Cellfast Wilków Krosno.

Centrala czeka na dokumentację



Czy i jakie będą konsekwencje ze strony żużlowej centrali, powinno okazać się się w tygodniu.

- Dokumentacja z meczu powinna dotrzeć do stosownych jednostek w poniedziałek wieczorem lub we wtorek rano. Jeśli zostanie podjęte postępowanie w sprawie tego spotkania i zapadną decyzje, oficjalnie o tym poinformujemy - mówi nam Zbigniew Fiałkowski, członek Głównej Komisji Sportu Żużlowego.


Zawiedli Kułakow i Pieszczek



Abstrahując od kontrowersji, gdańszczanie po tym spotkaniu mogą mieć sobie sporo do zarzucenia po prostu pod kątem sportowym.

- Liczyliśmy chociaż na 6 pkt przewagi po pierwszym meczu. Tyle mieliśmy po dwóch wyścigach, a później to roztrwoniliśmy. Trudno myśleć o takim wyniku, gdy czterech seniorów przywozi raptem 29 punktów - mówi Jóźwiak.
Menedżer Wybrzeża nie chciał wytykać nikogo palcami, ale bez wątpienia zawiedli przede wszystkim Wiktor KułakowKrystian Pieszczek. Rosyjski lider wprawdzie stracił w tygodniu nowy silnik, ale 7 pkt i dwa wyścigi zakończone na czwartym miejscu to z jego strony kompletna porażka. Pieszczek zdobył zaledwie 3 pkt, a z rywali pokonał jedynie juniorów.

- Zabłądziłem. Warunki są takie same jak na treningu. Nic się nie zmieniło. Przyjechał lider, więc jest się z kim pościgać, a ściganie się z kolegami z drużyny na własnym torze to brnięcie w zamkniętym kole - mówił Pieszczek jeszcze w trakcie meczu przed kamerami nSport+.

Bohater Gruchalski i... optymizm przed meczem w Krośnie



Na przeciwnym biegunie był Michał Gruchalski. Zawodnik do lat 24 zdobył 9 pkt i bonus notując najwyższy wynik w sezonie. "Misiek" spisałby się jeszcze lepiej, gdyby obronił prowadzenie w pierwszym starcie, w którym ostatecznie był dopiero trzeci.

- Pogubiłem się w pierwszym wyścigu. Ustawienia z treningu się nie spisały jakbym chciał, ale delikatne korekty dały efekt. Dziękuję panu Witkowi z Bydgoszczy, który wyremontował mi silnik. Dziękuję Krzysiowi, mojemu tacie i Patrykowi. Mój team spisał się fenomenalnie i to dzięki nim jest dobry wynik. Dziękuję Konradowi Darwińskiemu. Ich wsparcie plus mój najlepszy silnik - to wszystko złożyło się na ten występ. Jedziemy dalej. Sytuacja przed rewanżem jest jasna. Musimy wygrać, inaczej kończymy sezon. Myślami jestem już przy meczu w Krośnie. Chcę pojechać tam tak samo, a nawet jeszcze lepiej - mówi Gruchalski, który drugi najlepszy występ w tym roku zaliczył właśnie na Podkarpaciu (7 pkt).
O to aby nie skreślać szans Wybrzeża, apeluje Jakub Jamróg, który był najskuteczniejszym zawodnikiem Wybrzeża w niedzielnym meczu i jako jedyny pokonał Mateusza Szczepaniaka.

- Trzymajcie za nas kciuki, bo sprawa wyniku jest otwarta. Jak wejdziemy dobrze w mecz, to brak przewagi z meczu u siebie nie będzie miał znaczenia. Są w nas rezerwy. Startowałem niedawno z Wiktorem Kułakowem w Krośnie na meczu Północ-Południe i "połapaliśmy" tam kąty, więc może być nam łatwiej, także jeśli chodzi o podpowiedzi kolegom. Kluczem do sukcesu będzie równa drużyna - mówi Kuba.

Typowanie wyników

11 września 2021, godz. 16:00
3 pkt.
Cellfast Wilki Krosno
ZDUNEK WYBRZEŻE Gdańsk

Jak typowano

72% 194 typowania Cellfast Wilki Krosno
1% 3 typowania REMIS
27% 72 typowania ZDUNEK WYBRZEŻE Gdańsk

Twoje dane



Playoff

Półfinały

Cellfast Wilki Krosno 100
Zdunek Wybrzeże Gdańsk 80
Arged Malesa Ostrów 104
ROW Rybnik 75

Finał

Cellfast Wilki Krosno
Arged Malesa Ostrów

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (120)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Wybrzeża

Cellfast Wilki Krosno
90% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
1% REMIS
9% Cellfast Wilki Krosno

Tabela

METALKAS 2. Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 0 0 0 0 0:0 0
2 Inpro ROW Rybnik 0 0 0 0 0:0 0
3 Cellfast Wilki Krosno 0 0 0 0 0:0 0
4 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 0 0 0 0 0:0 0
5 Arged Malesa Ostrów Wlkp. 0 0 0 0 0:0 0
6 Texom Stal Rzeszów 0 0 0 0 0:0 0
7 Energa Wybrzeże Gdańsk 0 0 0 0 0:0 0
8 InvestHousePlus PSŻ Poznań 0 0 0 0 0:0 0

Ostatnie wyniki Wybrzeża

Enea Falubaz Zielona Góra
26 sierpnia 2023, godz. 16:30
96% Enea Falubaz Zielona Góra
0% REMIS
4% ZDUNEK WYBRZEŻE Gdańsk
Enea Falubaz Zielona Góra
9% ZDUNEK WYBRZEŻE Gdańsk
1% REMIS
90% Enea Falubaz Zielona Góra

Relacje LIVE

Najczęściej czytane