- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (176 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (88 opinii)
- 3 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (55 opinii)
- 5 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (12 opinii)
- 6 Niższe ligi. Rekordowy wynik (43 opinie)
Zdunek Wybrzeże bez nowego lidera? Kurczą się opcje transferowe
Energa Wybrzeże - żużel
Zdunek Wybrzeże Gdańsk może nie pozyskać żadnego z żużlowców, którzy otwierali listę transferowych życzeń. Wobec tego możliwe, że skład na kolejny sezon przejdzie jedynie drobne korekty, a rolę lidera zachowa Jacob Thorssell. Nad morzem poważnie zastanawiają się za to nad ściągnięciem Rasmusa Jensena, który znakomicie wypadł na miejscowym torze podczas memoriału Henryka Żyto.
Dziką kartę na przyszłoroczny cykl Grand Prix otrzymał jego rodak Antonio Lindbaeck i wszystko wskazuje na to, że zdecyduje się on na pozostanie w ekstralidze. Faworytami do przechwycenia zawodnika GKM Grudziądz są Falubaz Zielona Góra i ROW Rybnik.
Mikkel Bech: Byłem w dołku psychicznym
Z Rybnikiem łączony jest też Vaclav Milik z Betard Sparty Wrocław. To trzeci z żużlowców, których nad morzem przymierzano do roli nowego lidera. Czech, którego niektórzy już widzieli w składzie spadkowicza Apatora Toruń, stoi przed poważnym wyborem czy kolejny rok próbować swoich sił w elicie czy jednak spróbować odbudować formę na jej zapleczu.
Niżej od wymienionych trzech, stały notowania Roberta Lamberta, ale Brytyjczyk ma dość wysokie oczekiwania finansowe jak na poziom, który reprezentował w tym roku na polskich torach. Okazuje się zatem, że w Gdańsku wynik będą musieli ciągnąć ci sami zawodnicy, co w ubiegłym sezonie, oby z lepszym skutkiem.
Na razie umowy przedłużyli Mikkel Bech i Kacper Gomólski. Trwają negocjacje z Jacobem Thorssellem, który miniony sezon zakończył z najwyższą średnią biegową w zespole i ósmą w całej lidze (2,054), choć tuż przed startem rozgrywek złamał rękę.
Krzysztof Kasprzak wygrał Złoty Kask. Krystian Pieszczek w eliminacjach Grand Prix
Umowy podpisać na razie nie można z Krystianem Pieszczkiem. Wychowanek Wybrzeża w minionym sezonie był wypożyczony z Grudziądza i w myśl regulaminu, kontrakt można z nim negocjować dopiero od listopada. Z drugiej strony, w Grudziądzu nie mieliby o to pretensji i to, że "Krycha" zostanie w Gdańsku na kolejny sezon zdaje się być tajemnicą poliszynela.
Gdańscy działacze głowią się nad tym czy zatrzymać Kima Nilssona. Waleczny Szwed w rodzimej Elitserien udowodnił, że ma potencjał na jazdę na wysokim poziomie i nie bez powodu Masarna Avesta szybko dała mu nowy kontrakt. Jego starty dla Wybrzeża były dosyć pechowe. W dodatku kiedy miał okazję poprawić swoje notowania podczas memoriału Henryka Żyto, staranował Linusa Sundstroema i obaj zakończyli zawody po pierwszym wyścigu.
W tych samych zawodach znakomicie zaprezentował się Rasmus Jensen. 26-letni Duńczyk jest brany pod uwagę, szczególnie ze względu na - jak słyszeliśmy - znakomitą organizację i logistykę. Jego transfer z pewnością nie byłby tak efektowny jak pozyskanie Ljunga, Milika czy Lindbaecka, ale jeśli jeździłby tak jak podczas memoriału Henryka Żyto, może warto spróbować.
Rasmus Jensen i Krystian Pieszczek wygrali memoriał Henryka Żyto. Relacja
Kluby sportowe
Opinie (120)
-
2019-10-13 14:49
Najważniejsze
aby przypadkiem nie przedluzyli z thorsellem na rynku nie ma ani jednego jajecznego szweda ktory jeździ
- 17 7
-
2019-10-13 14:40
1 liga GKS wybrzeże !!! tak jeszcze przez następne lata. z tym składem to możemy sobie pomarzyć o ekstralidze
- 32 10
-
2019-10-13 14:27
Drogie kibice
Daj ta se spokój.
- 21 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.