• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żegluga pod wiatr dookoła świata

jag.
27 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Roman Paszke wziął ślub. Na jachcie
Na tym katamaranie Roman Paszke może samotnie spędzić nawet najbliższe cztery miesiące. Na tym katamaranie Roman Paszke może samotnie spędzić nawet najbliższe cztery miesiące.

Roman Paszke po raz drugi podjął próbę samotnego opłynięcia świata drogą pod wiatr. Przed rokiem musiał skapitulować, gdyż lewy pływak jego katamarana został zalany wodą. Gdański żeglarz ruszył z Las Palmas w czwartek dokładnie o godzinie 16:06:27. Celem jest nie tylko pożeglowanie wokół globu, ale również pobicie rekordu, który wynosi nieco ponad 122 dni.



Roman Paszke w maju skończył 61 lat. Ma niesamowite zdolności budowania budżetów na wielkie żeglarskie projekty. Potrafi przekonywać do swoich wizji sponsorów, mimo że nie są to tanie przedsięwzięcia. W latach dziewięćdziesiątych przy pomocy MK Cafe wprowadził biało-czerwoną banderę do elitarnej klasy IL-40, w której ścigał się m.in. obok króla Norwegii, a w 1997 roku startował w teamie amerykańskim, który wygrał Admiral's Cup.

Pierwszą próbę w żegludze katamaranem dookoła świata Paszke podjął w 2000 roku w załogowych regatach The Race. Polpharma-Warta opłynęła glob po 99 dniach, 12 godzinach i 31 minutach, kończąc regaty na 4. miejscu.

Przed rokiem Roman ruszył w samotny rejs ze wschodu na zachód, czyli pod wiatr. Przed nim zaledwie sześciu żeglarzy pokonało tę trasę. Dotychczasowy rekord należy do Jeana Luca Van Den Heede, który na jachcie Adrien, od listopada 2003 do marca 2004 roku, przepłynął glob w czasie 122 dni, 14 godzin, 3 minut i 49 sekund.

Wówczas jednak gdańszczanin wytrwał tylko od 14 grudnia do 6 stycznia. Zrezygnował, gdyż lewy pływak katamaranu został zalany wodą w najważniejszych przedziałach: nawigacyjnym i maszynowym. Do awarii doszło przed Przylądkiem Horn uważanym za jednym z trudniejszych etapów rejsu. Ponadto były problemy z mocowaniem zbiornika z paliwem, a następnie jednostka została aresztowana w Argentynie. (czytaj więcej).

-Jacht został dokładnie sprawdzony tak, by wykluczyć jakąkolwiek awarię sprzętu. Jest przygotowany, aby w ciągu doby pokonywać nawet ponad 400 mil - podkreślał przed startem Paszke.

Dużą wagę w porcie przykładano do sprawdzenia stanu i konfiguracji urządzeń elektronicznych, gdyż w czasie rejsu one w pewnym stopniu zastępować będą Romanowi załogę. Na jachcie jest sprzęt . Dlatego tak kluczową sprawą jest niezawodność urządzeń oraz firmy Brookes & Gatehouse oraz oprogramowania Navsim, Jeppesen i Boening. Swój wkład w przygotowania do okołoziemskiej wyprawy Romana Paszke miała firma Eljacht z Gdańska. Firma zainstalowała oraz skonfigurowała urządzenia elektroniczne na katamaranie "Gemini 3" odpowiadające za sieć elektryczną, oświetlenie oraz nawigację.

-Elektronika została profesjonalnie skonfigurowana. Dokonaliśmy niezbędnych testów na morzu i wszystko działa bez najmniejszego zarzutu. Eljacht sprawdza się od czasów Warty-Polpharmy - zapewnia Paszke.

Jacht doposażony został w oświetlenie Hella Marine oraz Solar Panele. W czasie oceanicznej żeglugi bardzo ważna jest bieżąca dostawa energii elektrycznej, niezbędnej do zasilania urządzeń pokładowych oraz elektroniki. Część z tej energii uzupełniana jest poprzez dwie elektrownie wiatrowe oraz panele solarne. W przypadku braku wiatru lub słońca, energia uzupełniana jest z agregatu prądotwórczego poprzez ładowarki baterii. Żeglarz podczas tak wymagającej wyprawy musi polegać na bieżących odczytach urządzeń zainstalowanych na jachcie. Ponadto bardzo ważne jest kontrolowanie zmieniających się warunków panujących na oceanie oraz bardzo szybkie reagowanie. Ma to kluczowy wpływ na bezpieczeństwo wyprawy.

TUTAJ przebieg rejsu można śledzić na bieżąco
jag.

Opinie (58) 9 zablokowanych

  • czy wróci przed sylwestrem? (1)

    daje mu na to duże szanse

    oczywiście wróci do portu :)

    • 16 6

    • Wlasnie podali, ze przerwal rejs bo w cos uderzyl. Zapewne w pawiany morskie.

      To nowy gatunek malp oceanicznych.

      • 2 1

  • Zamiast marnotrawic pieniadze przekazalby je na leczenie dzieci, obiady dla nich itd

    bo co to da, ze oplynie swoim kajakiem Swiat o tydzien szybciej albo dluzej? Ktos na tym zyska?

    • 17 24

  • ludzie zapierdzielają za tysiaka w biedronce,a zboczeniec zaspakaja swoje fanaberie!! (3)

    za czyje?za swoje?wątpie,a jak z jego składkami na ZUS,za okres morskiej piraty?czy on będzie miał emeryture?

    • 15 22

    • nie pływa z Twoje, więc zarabiaj swój tysiak i ciesz się! (1)

      • 7 9

      • nie był bym pewien

        na żaglu np jest napis (sponsora?) enea
        jak rozumiem to wg ciebie nie jest państwowa firma?

        • 7 3

    • ta tępota to rodzinne czy z biedry wyniesiona

      • 5 6

  • a prawo jazdy juz mu zwrocili jak sie odprezyl za kolkiem???

    • 10 5

  • obstawiamy kiedy zakończy ten rejs? :-) (1)

    stawiam że za tydzień

    • 18 5

    • przeceniłem go

      JUZ SKOŃCZYŁ hahahahahahahahhaha

      • 0 0

  • pomyślnych wiatrów

    • 7 7

  • znowu schowa sie na kilka dni za horyzontem i .............? (2)

    wróci bo:
    - pewnie tym razem zatakuje go stado małp morskich (notabene jeszcze nie otkrytych istot morskich).
    Potem znowu medialny szał, kaska od sponsorów i tak to sie kręci.

    • 14 10

    • piszesz notabene, a nie wiesz jak pisać "odkrytych" ?

      • 4 5

    • tak pływasz ale czy mama ci pozwoli znowu w wanie się bawić - tylko uważaj bo piżamkę zamoczysz

      • 2 4

  • twardy facet! (4)

    • 10 15

    • hahaha (3)

      tagi z niego twardziel i żeglarz jak z łajki astronauta. Mistrzem to on jest w wyciąganiu kasy od sponsorów na niedokończone rejsy

      • 5 2

      • Zrób to co on dla żeglarstwa to będziesz mógł się mądrzyć (2)

        póki co buty możesz mu nosić paznokciu

        • 2 2

        • Romek sam jesteś paznokieć oszuście jeden

          i nie irytuj się tak bucu i oszuście spod mławy.

          • 0 0

        • I CO BUCU SPOD MŁAWY - KOLEJNA KLAPA:)???

          ...masz rację - ten twój Romek to perła żeglarstwa (czarna perła). Mogę śmiało powiedzieć, że zrobiłem więcej dla żeglarstwa co on - nie rozpieprzyłem żadnej łajby - więc se sam mlaśnij buciory, cieciu malinowy.

          • 0 0

  • tacy straceńcy,jak on,alpinisci i inni,podczas wypadku lub innych zdarzeń nie powinni (4)

    byc ratowani,ba ja przepływając obok statku bombardował bym ich cegłami,pustymi butelkami,by szybciej tonął!!!tak jak alpinista wzywa pomocy,to teź przeczekać az padnie z wycienczenia,a zwłoki zostawic,ku przestrodze nastepnym!!jeszcze Pasztet za nasze sobie fanaberie własne zaspakaja,dewiant jeden!!

    • 5 11

    • jest coś takiego jak pasja.. (3)

      ale lepiej być typowym "pola_czkiem" i pluć na innych, bo samemu ma się życie nudne i szare.
      Romanowi powodzenia
      Tym co plują jadem krzyż na drogę.

      • 6 3

      • ja mam pasje by cie na krzyżu powiesili,a mój pies przechodzą koło twojego stęchłego (2)

        cielska,psikał na ciebie,tak jak na wszystkie krzaczki-ciao pasjonata!

        • 2 3

        • heja (1)

          zmien lekarza psychiatrę

          • 3 2

          • Albo dilera

            • 2 1

  • mamy nadzieje że szybciej zatonie niż wypłynie za wysokość Helu (1)

    my,wszyscy

    • 2 10

    • A po południu będziesz kadził

      o języku nienawiści?

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane