- 1 Haydary się "zaciął". Ramdan mu pomoże? (16 opinii)
- 2 Stroje zmienią się też w trakcie sezonu (7 opinii)
- 3 Czy spadek Lechii to szansa na naprawę? (112 opinii)
- 4 Dopiero zaczęły, a są krok od mistrzostwa
- 5 Legendy rugby zagrały dla Rybaka (52 opinie)
- 6 Koniec sporu Wybrzeża z żużlowcem (90 opinii)
Złe nawyki pozostały
Hokeiści Stoczniowca po ponad trzech tygodniach przerwy wrócili do ligowych zmagań. Niestety, w przerwie w rozgrywkach nie oduczyli się złych nawyków. Gdańszczanie znów stracili dwie bramki w niespełna minutę i zmarnowali niezliczoną ilość wybornych sytuacji. Gdy do tego dodamy świetną postawę w bramce Podhala Nowy Targ Tomasza Rajskiego, już wiemy, dlaczego gospodarze na otwarcie 2011 roku przegrali 1:4 (0:2, 0:0, 1:2). Nie napawa to optymizmem przed piątkową potyczką z Unią Oświęcim.
Bramki:
0:1 Jastrzębski as. Barklik, Dutka (8.45 w przewadze)
0:2 Michalski as. Bomba (9.21)
0:3 Sulka as. Jastrzębski, Barklik (52.54 w przewadze)
1:3 Chmielewski as. Maciejewski, Jankowski (56.59 w osłabieniu)
1:4 Dutka as. Baranyk, Barklik (59.51 do pustej bramki)
STOCZNIOWIEC: Odrobny; Kostecki - Rompkowski, Kwieciński - Kabat, Skrzypkowski - Maciejewski; Skutchan - Drzewiecki - Steber, Jankowski - Ziółkowski - Pesta, Wróblewski - Janecka - Chmielewski oraz Błażejczyk, Stasiewicz.
PODHALE: Rajski; K.Kapica - Łabuz, Cecuła - Dutka, Gaj - Sulka oraz Tylka; Kmiecik - K.Bryniczka - Baranyk, Różański - Barklik - Czuy, W.Bryniczka - Michalski - Bomba oraz Neupauer, Jastrzębski.
Kibice oceniają
Trener gdańskich hokeistów miał nadzieję, że dłuższa przerwa w rozgrywkach będzie sprzyjać m.in. temu, że jego podopieczni wyleczą kontuzje i w komplecie przystąią do rozgrywek w nowym roku. Niestety tak się nie stało.
Jeszcze przed świętami po uderzeniu krążka trzeba było załozyć szwy na twarzy Michałowi Smei, nie doszedł do pełni formy Marek Wróbel a tuż przed meczem okazało się, że nie może wystąpić Dawid Maj, zabrakło też Szymona Marca.
Pierwsze minuty meczu były w miarę wyrównana, dla gdańszczan gole mogli strzelić Janeczka czy Chmielewski zaś dla Podhala Barklik i Michalski.
Niestety w 9 minucie wróciły "koszmary z 2010 roku". Najpierw na ławkę kar usiadł Jan Steber, nowotarżanie przeprowadzili szybką akcję i celnym strzałem zakończył ją Mateusz Jastrzębski.
Gracz Podhala strzelał niemal z zerowego kąta ale i tak zdołał pokonać Przemysława Odrobnego. Nie minęła minuta a było 2:0 dla gości. Tym razem drogę do siatki znalazł Mateusz Michalski.
Gdańszczanie atakowali, ale znów nie byli skuteczni. W 18 minucie na przykład, tylko sam Steber wie jak mógł przegrać pojedynek z bramkarzem "Szarotek".
Stracone okazje gdańszczan w pierwszej tercji były jednak niczym w porównianiu do sytuacji z drugiej części gry. W zespole gdańskim trudno wręcz wskazać hokeistę, który nie próbowałby pokonać Rajskiego. Niestety btramkarz Podhala z każdą akcją bronił coraz pewniej.
Gdańszczanie próbowali zdobyć choć kontaktowaą bramkę z bliska i z dystansu, spod niebieskiej i niemal z pola bramkowego. Kilka razy w sukurs swojemu bramkarzowi przychodzili koledzy z pola skutecznie blokując lot krążka. Na bramkę nowotarską strzelali: Wojciech Jankowski, Aron Chmielewski, Tomasz Ziółkowski czy Roman Skutchan, jednak bez efektów.
Goście ograniczali się do sporadycznych kontr, które przy zaangażowaniu ofensywnym gospodarzy były bardzo groźne ale Odrobny, mimo, że był mniej rozgrzany nie dał się zaskoczyć.
W trzeciej tercji sytuacja niestety nie uległa zmianie. Gdańszczanie atakowali, jednak byli bardzo nieskuteczni. Z upływem czasu coraz groźniejsze były akcje rywali. Na 3:0 w 53 minucie podwyższył Sulka wpychając krążek do bramki między parkanami gdańskiego bramkarza.
Jedyną bramkę dla Stoczniowca we wtorkowym meczu zdobył na 181 sekund przedkońcem gry Aron Chmielewski umieszczając krążek w siatce Podhala uderzając z ostrego kąta w długi róg.
W ostatniej minucie gry trener Tadeusz Obłój zdjął bramkarza, jednak gdańszczanie nie zdołali zniwelować strat. Wynik ustalił w ostatnich sekundach Dutka umieszczając krążek w pustej gdańskiej bramce.
- Gratuluję gościom zwycięstwa. Podhale wykorzystało do maksimum swoje okazje. Po przerwie brakowało nam nieco ogrania, brakowało płynności, nie wykorzystywaliśmy swoich szans. Byc może gdyby w końcówce pierwszej tercji Jan Steber strzelił na 1:2 mecz potoczyłby się inaczej, poszlibyśmy za ciosem, byłaby inna gra. Z drugiej strony nie da się wygrać meczu z ławki kar, za dużo łapaliśmy kar i to doświadczeni zawodnicy. Muszę też powiedzieć, że zawodnicy nie myśleli dziś tylko o grze. Znaleźliśmy się naprawdę w ciężkiej sytuacji, nie chciałbym aby tak się stało, ale jeden z możliwych scenariuszy jest taki, że to był jeden z naszych ostatnich meczy. Potrzebujemy pomocy finansowej, jestem gotów nawet sam, wraz z zawodnikami, spotkać się z prezydentem miasta aby przedstawić naszą sytuację i prosić o pomoc - powiedział po meczu trener gdańszczan Tadeusz Obłój.
Tabela po 25 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | GKS Tychy | 25 | 14 | 6 | 4 | 99:59 | 53 |
2 | Comarch Cracovia Kraków | 24 | 15 | 3 | 6 | 115:57 | 51 |
3 | Aksam Unia Oświęcim | 25 | 16 | 3 | 6 | 103:63 | 51 |
4 | Ciarko KH Sanok | 25 | 14 | 2 | 9 | 101:81 | 46 |
5 | JKH GKS Jastrzębie | 25 | 13 | 3 | 9 | 112:68 | 43 |
6 | STOCZNIOWIEC GDAŃSK | 25 | 9 | 4 | 12 | 87:106 | 32 |
7 | Podhale Nowy Targ | 25 | 9 | 3 | 13 | 81:113 | 32 |
8 | Zagłębie Sosnowiec | 25 | 8 | 3 | 14 | 84:108 | 28 |
9 | KTH Krynica | 25 | 5 | 3 | 17 | 88:139 | 21 |
10 | Akuna Naprzód Janów | 24 | 5 | 0 | 19 | 66:136 | 15 |
W pozostałych meczach 25 kolejki PLH: Aksam Unia Oświęcim Zagłębie Sosnowiec 3:2 (0:1, 2:1, 1:0), Ciarko KH Sanok - KTH Krynica 4:3(2:1, 2:1, 0:1), GKS Tychy - JKH GKS Jastrzębie 5:3 (3:1, 1:0, 1:2). Mecz Akuny Naprzodu Janów z Cracovią został oficjalnie przełożony, ale jak wynika z ostatnich doniesień śląski zespół wycofał się z gry w PLH.
Opinie (130) ponad 10 zablokowanych
-
2011-01-06 06:38
40 lat minęło.... (2)
jak jeden dzień - i czyżby było po Stoczniowcu?
- 4 2
-
2011-01-06 13:12
(1)
zmien nick prosze
- 0 4
-
2011-01-06 21:08
ty też
- 0 0
-
2011-01-06 17:52
AKCJA ZNICZ - KAZDY NA MECZ PRZYNOSI ZNICZ
- 0 0
-
2011-01-06 15:01
ZALEŻY WAM? TO PRZESTAC PISAĆ, ZACZĄĆ DZIAŁAĆ!
Jutro wszyscy na mecz! Być może ostatni mecz Stoczni w tym sezonie... Przyjdźcie, wspomóżcie dopingiem, pokażcie że skoro są kibice to hokej powinien istnieć w Gdańsku. I darujcie sobie złośliwości i głupie uwagi, przyjdźcie jutro na mecz, jest wiele osób którym zależy i jutro dadzą temu dowód! Zawodnicy mają święte prawo olać jutrzejsze spotkanie, nie mamy im tego za złe, nikt nie chciałby grać dla takich działaczy. Prezes K. musi odejść i jutro mamy szanse WSZYSCY mu to dosadnie powiedzieć. Zawodników prosimy o to by mimo wszystko zagrali jutro, dla nas dla swoich kibiców, którzy stoją za nimi murem, którzy zawsze byli i będą. Jesteście dla nas najważniejsi, dajcie jutro dobre widowisko, a my odwdzięczymy się tym samym! Apel do wszystkich sympatyków hokeja, by choć raz zapomnieli o swoich twardych zasadach "nie dopinguje bo to nie dla mnie" i przyłączyli się jutro do dopingu. Nie dla grubasa, nie dla mnie tylko dla tych chłopaków którzy mimo tego całego syfu grali i walczyli na lodzie. Nie chce tym postem rozpoczynać kolejnej bezsensownej przepychanki internetowej, myślcie co chcecie, proszę Was o pomoc w dopingu jako osoba kochająca hokej i Stoczniowiec.
BIAŁO NIEBIESKI DO GROBOWEJ DESKI!!!- 9 0
-
2011-01-06 13:25
(1)
proponuje przynieść w piątek znicze i zapalić przy prezesie.Od kilku lat klub pada a on żeby wyczyścić raczki założył spółkę z długami.teraz jest czysty.
- 0 2
-
2011-01-06 13:31
czysta to prawie jest muszynianka a nie prezes
- 2 0
-
2011-01-06 13:00
rok 2015 - robimy akcje, tym razem na pewno się uda!
- 0 4
-
2011-01-06 01:28
juz od paru lat robią akcje, z jakim efektem to sami oceńcie
- 1 4
-
2011-01-05 22:55
Grać będą dalej... !? To wszystko jest celowo nagłośniane...!? Jest to tzw. akcja...!?
- 1 2
-
2011-01-05 21:20
Obyscie mieli mocne karty, koledzy!
tego z calego serca wam i wszystkim prawdziwym fanom hokeja w Gdansku zycze! Won z amatorszczyzna Kosteckiego, ktory z roku na rok rujnuje hokej w 3miescie!
- 5 0
-
2011-01-05 14:59
(8)
dostałem info, że podobno Goldwell ma w planach sponsoring 100czniowca. To tylko przypuszczenie, a na tego dowód wczoraj przed meczem jak i w jego trakcie przed Halą Olivią stało mnóstwo samochodów Goldwella...
- 3 2
-
2011-01-05 17:02
(2)
Samochody stały bo przedstawiciele firmy Goldwell mieli szkolenie. Nie dopowiadaj sobie Sharpy...
- 3 0
-
2011-01-05 20:12
(1)
szkolenie,...nie wiem gdzie, poza tym to info od jednego z rodziców hokeistów więc info raczej nie fałszywe a prawdopodobne
- 0 4
-
2011-01-05 20:38
ajj...powtórzenie...
- 1 0
-
2011-01-05 17:14
Goldwell ma jakąś "bibe" w restauracji i tyle. Jak by mieli nas sponsorować to dawno by tak było, przecież ta firma z hokejem jakoś związana jest od lat.
- 3 0
-
2011-01-05 16:26
zawsze po weekendzie stoja...widocznie nie maja sil odjechac :)
- 2 0
-
2011-01-05 15:00
(2)
podobno maczał w tym palce nie jaki pan Turos
- 0 4
-
2011-01-05 15:05
(1)
mieli wyklady w hotelu
- 3 0
-
2011-01-05 15:41
sam jesteś wykład
sam ojciec jednego z zawodników tak twierdzi, który z kolei ma info pewnie od samego zawodnika, także jest nadzieja, że jeszcze się to w kupie utrzyma- 0 4
-
2011-01-05 18:01
Akcja "Nurka" i "Smigla" pt Ratujmy Gdanski Hokej (2)
Czuje sie wywolany do tablicy i jako jeden z wspolautorow calej akcji chcialbym przeprosic wszystkich, ze tak dlugo nic nie bylo slychac, ale sprawy byly i sa w toku. To nie jest tak, ze banda kibicow i rodzicow w trzy tygodnie rolupie beton, ktory byl lany przez 17 lat. Mozecie byc pewni, ze obecna sytuacja to niejako odlamek tego co sie zrobilismy, poniewaz nareszcie ktos zasygnalizowal, ze klub to bagno i miasto przestalo wrzucac publiczne pieniadze do studni bez dna. Wiele osob moze miec nam za zle, za to co robimy, ale to jedyny sposob, zeby hokej w Gdansku istnial w przyszlosci. Jezeli ktos twierdzi, ze z kims sie dogadalismy to pewnie nas nie zna osobiscie, albo jest z rodziny Marka K. albo Wladka L :) Podanie sie do dymisji Pana Biesiady i Pana Teodorczaka to tylko kropelka w morzu potrzeb. Niestety, ale my czekamy na dymisje wielkiego wodza Marka Kosteckiego i bedziemy do tego dazyc az do pelnego sukcesu. Ten czlowiek jest odpowiedzialny za upadek gdanskiego hokeja i powinien miec honor i odejsc, zdac sprzet i zniknac. W Toruniu dojrzeli do tego bardzo szybko. Obiekt jest miejski, klub jest normalnie zarzadzany, hala wyglada jak perelka i godzina lodu dla amatorow zrzeszonych w lidze kosztuje DWA RAZY mniej niz w Gdansku. Prezydent Adamowicz zasygnalizowal wodzowi co sadzi o jego polityce i teraz czekamy dalej co znowu wodz wymysli, zeby uratowac wlasny tylek. O naszych prawnikow sie nie martwice - mamy najlepszych, a teraz wszystkie pisma sa juz w Urzedzie Miasta, a nie w naszych rekach. Trzymajcie kciuki za powodzenie naszej akcji, bo jezeli nie rozwalimy betonu teraz to bedziemy sie taplac w tym G**** przez najblizsze lata i ciagle bedziemy w ogonie tabeli mamieni obiecankami o sukcesach w oparciu o wlasnych wychowankow i w pierwszej parze obroncow z synkiem wodza :)
Szczesliwego Nowego Roku
Stoczniowca bez Kosteckich- 25 0
-
2011-01-05 20:10
jestem z Tobą p. Śmigło!! Powodzenia!!!
- 3 0
-
2011-01-05 18:44
trzymamy
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.