Tommy Robredo, Nicolas Almagro, Paolo Lorenzi, Jerzy Janowicz czy Kamil Majchrzak - to najbardziej znani tenisiści, którzy zagrają w Sopot Open. Turniej o puli nagród 64 tysiące euro odbędzie się od 29 lipca do 5 sierpnia na kortach Klubu Tenisowego Arka Gdynia, przy ul. Ejsmonda 3. Tylko na dwa ostatnie dni rozgrywek obowiązywać będą bilety w cenie 15 i 20 zł. Wcześniejsze spotkania będzie można oglądać za darmo.
Sopot Open to turniej o randze Challenger ATP, który odbędzie się od 28 lipca do 5 sierpnia. W puli 64 tysiące euro. Ma to być pierwszy krok w kierunku trwałego odbudowania zawodowych turniejów na kortach Sopot Tenis Klubu. Tegoroczna edycja odbędzie się jednak w Gdyni, na kortach ziemnych Klubu Tenisowego Arka. W turnieju głównym singlowym weźmie udział 32 tenisistów, w głównym turnieju deblowym zagra 16 par.
PRZECZYTAJ DLACZEGO TURNIEJ SOPOT OPEN ODBĘDZIE SIĘ W GDYNINajbardziej utytułowanym zawodnikiem na liście sopockiego turnieju jest Hiszpan
Tommy Robredo. 36-letni Hiszpan, obecnie jest sklasyfikowany dopiero na 237 miejscu w rankingu ATP, ale w przeszłości wygrał aż dwanaście turniejów cyklu, a pięciokrotnie w swojej karierze dochodził do ćwierćfinału wielkoszlemowego Rolanda Garrosa, a po razie dokonywał tego w Australian Open i w US Open.
- Swego czasu była to rakieta numer pięć na świecie. Bardzo rzadko się zdarza, że zdarza, że zawodnicy tego kalibru przyjeżdżają na zawody o poziome może nie niskim, ale jednak challengerowym. Jestem bardzo zadowolony z tego, że udało nam się namówić Tommy'ego. Raz już wygrał sopocki turniej w 2001 roku, więc może uda mu się po raz kolejny - mówi Mariusz Frystenberg, dyrektor imprezy, a w przeszłości jeden z najlepszych deblistów na świecie.Jedną z dzikich kart na Sopot Open otrzymał inny doświadczony Hiszpan
Nicolas Almagro. Obecny nr 664 w rankingu ATP w 2011 roku sklasyfikowany był na miejscu 9, więc na gdyńskich kortach zobaczymy dwóch zawodników, którzy w przeszłości byli w czołowej dziesiątce tej najważniejszej na świecie klasyfikacji.
- Wraca po kontuzji, ale ostatnio wysyłał nam zdjęcia jak przygotowuje się na siłowni. Na pewno zagra na sto procent - mówi Fyrstenberg.Lista zawodników turnieju głównego
1. Paolo Lorenzi (Włochy), 2. Hugo Dellien (Boliwia), 3. Aleksiej Watutin (Rosja), 4. Casper Ruud (Norwegia), 5. Mats Moraing (Niemcy). 6. Oscar otte (Niemcy), 7. Christian Garin (Chile), 8. Juan Ignacio Londero (Argentyna), 9. Carlos Taberner (Hiszpania), 10. Daniel Gimeno-Traver (Hiszpania), 11. Kamil Majchrzak (Polska), 12. Zdenek Kolar (Czechy), 13. Nicola Kuhn (Hiszpania) 14. Antoine Hoang (Francja), 15. Gleb Sakharov (Francja), 16. Tommy Robredo (Hiszpania), 17. Andrea Collarini (Argentyna), 18. Aleksandr Nedowjesow (Kazachstan), 19. Jan Choinski (Niemcy), 10. Thomaz Bellucci (Brazylia), 21. Thiemo de Bakker (Holandia), 22. Miljan Zekic (Serbia), 23. Jerzy Janowicz (dzika karta, Polska), 23. Nicolas Almagro (dzika karta, Hiszpania), 25. Michał Dembek (dzika karta, Polska), 26. Daniel Michalski (dzika kara, Polska), 27-30. - zawodnicy z kwalifikacji, 31-32 zawodnicy z z kwalifikacji lub z miejsc specjalnych
Inne szczególnie warte uwagi kibiców nazwiska w stawce turnieju Sopot Open to
Paolo Lorenzi (obecny nr 88 na liście rankingu ATP),
Hugo Dellien,
Thomaz Bellucci czy uznawani za przyszłe gwiazdy światowego tenisa
Casper Ruud i
Nicola Kuhn.
PRZECZYTAJ WYWIAD Z MARIUSZEM FYRSTENBERGIEMW turnieju głównym na pewno zobaczymy czterech polskich zawodników. Zabraknie wprawdzie najwyżej sklasyfikowane z nich, czyli
Huberta Hurkacza (119 pozycja), który ma inne zobowiązania startowe, ale zobaczymy drugą polską rakietę,
Kamila Majchrzaka (196).
- To 20-letni zawodnik, więc ma przed sobą jeszcze sporo lat dobrego tenisa. Liczę, że ten turniej pomoże mu w rozwoju kariery, tak jak w przeszłości sopockie zawody pomagały mi, Łukaszowi Kubotowi i innym polskim tenisistom - mówi Frystenberg.Oprócz niego na liście znalazły się nazwiska naszych reprezentantów, którym przyznano dzikie karty:
Michała Dembka,
Daniela Michalskiego i
Jerzego Janowicza. Obecność tego ostatniego, który wraca po kontuzji, wciąż budzi emocje. Choć "Jerzyk" obecnie znajduje się dopiero na 334 miejscu w rankingu ATP (trzeci najlepszy wynik wśród Polaków), kibice wciąż mają w pamięci jego sukcesy sprzed kilku lat. Przypomnijmy, że półfinalista Wimbledonu z 2013 roku był sklasyfikowany najwyżej na 14. pozycji światowej listy.
Stawkę zawodów uzupełnią czterej gracze z eliminacji, które odbędą się 28 i 29 lipca. Dwa dodatkowe miejsca są zarezerwowane jako miejsca specjalne. Trzymane są one dla zawodników, którzy ze względu na inne występy, niekoniecznie muszą zdążyć na eliminacje w Gdyni. Jeśli zdążą i wezmą w nich udział, z eliminacji wejdzie sześciu tenisistów. Turniej główny potrwa od 30 lipca (razem z finałami eliminacji) do 5 sierpnia. Oprócz singla, zostanie także rozegrana rywalizacja w deblu. Zestaw par poznamy tuż przed startem turnieju.
Sopot Open to jednak nie tylko zmagania czołówki światowych tenisistów, w programie znalazło się wiele dodatkowych atrakcji. Podczas turnieju wyselekcjonowana grupa młodych zawodników, na zaproszenie
Radosława Szymanika - kapitana polskiej reprezentacji w Pucharze Davisa oraz Fyrstenberga, będzie miała okazję do wyjątkowego treningu z profesjonalistami, a także weźmie udział w serii tematycznych warsztatów przygotowujących do kariery zawodowego tenisisty.
W dniach 28 lipca - 3 sierpnia wstęp na korty będzie bezpłatny. Natomiast za obejrzenie najważniejszych rozstrzygnięć trzeba będzie zapłacić: 20 zł za bilet normalny i 15 zł za ulgowy.
CZYTAJ WIĘCEJ O TURNIEJU SOPOT OPEN, SPRAWDŹ DOKŁADNY PLAN IMPREZY
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
